Jeśli ktoś zastanawia się, które medium jest najlepszym źródłem najświeższych informacji, wydarzenia z Ferguson potwierdzają, że Twitter nie ma sobie równych.
Pew Research Center zbadało, jak media informowały o zastrzeleniu Michaela Browna, czarnoskórego mieszkańca Ferguson, przez białego funkcjonariusza policji. Śmierć Browna rozpętała w mieście zamieszki na tle rasowym, o których dziś mówi cały świat. Po raz kolejny okazało się, że Twitter jest pierwszym medium, z którego można było dowiedzieć się o tych zajściach: portal informował o nich na dwa dni przed tym, jak sprawą zainteresowały się MSNBC, CNN oraz Fox News.
Już w sobotę 9 sierpnia do serwisu trafiło blisko 146000 wpisów dotyczących postrzelenia Browna, zaś główne stacje wprowadziły to wydarzenie na swoje czołówki dopiero w poniedziałek: MSNBC przeznaczył na relację 21 minut, a Fox 6 minut. CNN zajął się tym incydentem dopiero we wtorek, publikując 24-minutowy materiał. Pomiędzy 9 a 15 sierpnia trzy główne stacje informowały o wydarzeniach w Ferguson przez średnio 3 godziny dziennie.
W tym czasie aktywność na Twitterze wokół sprawy Browna nie spadła, użytkownicy na bieżąco komentowali przebieg wydarzeń w mieście. Serwis reagował na nowe wątki w tej sprawie z równie dużym zainteresowaniem, co mainstreamowi media.
Znaczenie Twittera w roli medium informacyjnego stale rośnie. Po wypowiedzi prezydenta Obamy na temat zajść w Fegruson, na portalu naliczono ok. 3,7 miliona tweetów poświęconych temu wydarzeniu. Dwa lata wcześniej zastrzelono innego czarnoskórego, Trayvona Martina. Wtedy też oskarżano napastnika o rasizm, a w całej sprawie głos zabrał Obama. Twitter zareagował, choć liczba wpisów po wystąpieniu prezydenta osiągnęła wartość„zaledwie” 400 tysięcy, a na temat afery opublikowano w sumie 700 tysięcy tweetów.
Dwa lata temu nie doszło do tak dużej eskalacji przemocy wobec władz, jak ma to miejsce w Ferguson, co może mieć wpływ na liczbę tweetów w sprawie śmierci Browna. Mimo to wzrost ilości wiadomości przekazywanych za pośrednictwem Twittera jest ogromny, widać, że społeczeństwo Zachodu coraz bardziej przyswaja sobie nowe technologie i nabiera zaufania do portali społecznościowych.
Widać to również w branży technologicznej, gdzie większość przecieków ma swoje źródło właśnie na Twitterze. Facebook może być najpopularniejszym medium społecznościowym, ale to Twitter przyciąga do siebie tych, dla których szybkość w przekazywaniu nowych informacji jest najważniejsza. Evan Blass , jeden z głównych informatorów branży mobilnej, zakończył swoją działalność, lecz w jego miejsce pojawią się kolejni. Twitter już dawno przestał pełnić funkcję zwykłego mikrobloga, dziś jest pełnoprawnym medium informacyjnym i reklamowym. Innym niż te, do których się przyzwyczailiśmy, ale nie mniej skutecznym.
Dodaj komentarz