Bezpieczeństwo w sieci w ostatnich miesiącach jest ostatnio jednym z najgłośniejszych tematów branży technologicznej. Coraz więcej mówi się także o tym, jak to bezpieczeństwo zagwarantować naszym dzieciom. YouTube zaangażował się w ten trend.
Google uruchomił youtube’ową aplikację, która uruchomi wyłącznie te filmy, które nadają się do wyświetlenia najmłodszym uczestnikom sieci. Na razie dostępna jest wyłącznie na urządzenia z Androidem, lecz w przyszłości z pewnością pojawi się również w Apple App Store oraz Windos Store i trafi na większość tabletów oraz smartfonów dostępnych na rynku.
YouTube Kids – bo o niej tu mowa – gromadzi m.in. kanały z kotami, grami pokroju Minecrafta czy kreskówkami dla najmłodszych, tworząc tym samym małą dziecięcą enklawę z filmami. Kanały będą podzielone na cztery główne kategorie: show, muzyka, nauka oraz odkrycia. Usługa wystartuje już 23 lutego i wtedy dowiemy się, jakie dokładnie materiały znajdziemy w jej zasobach i czy będzie tam miejsce również dla polskojęzycznych treści.
Aby uczynić aplikację jak najbardziej przyjazną dla dzieci, trzeba było mocno zmodyfikować klasycznego YouTube’a. W wersji Kids nie znajdziemy komentarzy, przebudowie uległ także sam interfejs, by najmłodsi nie mieli problemów z jego obsługą.
Obrazy są na tyle duże, by jak najlepiej współpracowały z małymi dziecięcymi palcami. A jeśli młodsze dzieci nie potrafią wprowadzać znaków na klawiaturze, zawsze mogą wyszukać filmów używając komend głosowych – zauważa Shimrit Ben-Yair odpowiedzialna za aplikację.
YouTube Kids ma również możliwość ustalenia czasowego limitu oglądania filmów. Gdy ten się skończy, trzeba będzie wprowadzić hasło administratora, by ponownie odblokować dostęp do kanałów. Warto przy okazji zadbać o zablokowanie klasycznego YouTube’a, by co sprytniejsze dzieci nie próbowały za jego pośrednictwem obejść tego zabezpieczenia.
Dodaj komentarz