O tym, że systemy z rodziny Linux mogą być alternatywą dla Windows wie chyba każdy. Nie każdy zdaje już sobie jednak sprawę, że w połączeniu nawet z podstawowym serwerem mogą stanowić także realny zamiennik dla drogich routerów Cisco.
Ciekawym przykładem jest tu vortal dobreprogramy.pl, który mam przyjemność współtworzyć. Dotychczas łączność ze światem infrastruktury serwerowej dobrychprogramów (a także dwóch innych naszych serwisów – TechIT oraz Gamikaze) realizowana była przez router Cisco 7140 oraz oprogramowanie Microsoft ISA Server.
W pewnym momencie stanęliśmy przed koniecznością pokonania bariery 100 Mbit/s ruchu jaką zdolne było obsłużyć wykorzystywane urządzenie Cisco. Najbardziej oczywiste rozwiązanie – router Cisco z serii 7200, w tym przypadku z trzema gigabitowymi portami – to jednak wydatek około 50 tys. złotych netto. Drugie to mało perspektywiczna, choć nieco tańsza, rozbudowa dotychczas wykorzystywanego urządzenia. Było też trzecie rozwiązanie – mocno eksperymentalne, ale nie bez szans na powodzenie…
Mowa tu o oprogramowaniu Vyatta Community Edition – specjalistycznej i niezbyt znanej, bezpłatnej dystrybucji Linuksa opartej na Debianie, od początku do końca zaprojektowanej do pełnienia funkcji routera. Za platformę sprzętową posłużył podstawowy serwer HP ProLiant ML110 za około 1000 zł netto.
Początkowo nie byliśmy pewni czy Vyatta poradzi sobie z olbrzymim ruchem generowanym przez same dobreprogramy – serwis ten odwiedza bowiem obecnie ponad 4,5 mln unikalnych użytkowników generujących ponad 35 mln odsłon miesięcznie, pobierających przy tym olbrzymie ilości plików. Jak się okazało obawy te nie były bezpodstawne – pierwsze próby spaliły na panewce. Determinacja była jednak spora i w końcu rozwiązanie udało się wdrożyć. Teraz, po kilku tygodniach bezawaryjnej pracy, możemy z całym przekonaniem stwierdzić, że Vyatta w roli bezpłatnej alternatywy dla zaawansowanych i drogich sprzętowych routerów spisuje się znakomicie.
Jest to dobry przykład, jak przy pomocy Otwartego Oprogramowania można oszczędzić naprawdę dużą ilość gotówki, tak potrzebnej w czasie ogólnoświatowej recesji.
Kulisy całej operacji znaleźć można pod poniższym linkiem.