Firma Adobe wydała nową wersję Flash Playera dla Windows, Mac OS X i Linuksa (a dokładnie „Ubuntu 7 and 8”, cokolwiek to znaczy :P). Dziesiąta wersja odtwarzacza wnosi wiele zmian i optymalizacji.
Adobe chwali się przede wszystkim:
nowymi filtrami i efektami,
natywną obsługą transformacji i animacji 3D,
„zaawansowanym” przetwarzaniem audio
oraz akceleracją sprzętowa przez GPU.
Dla nas ważną informacją jest również to, że po raz pierwszy interfejs Flasha jest całkowicie spolszczony (Karlik: dzięki za info (z IRCa)).
Szczęściarz 😛 Ja mam Fedorę 10 Beta w architekturze x86_64 i obie te rzeczy wykluczają poprawność działania Flasha. Pierwsza sprawa iż Fedora 10 Beta przynajmniej u mnie nie posiada w repo sterowników MP3.Przez co dźwięk jest ale go nie ma :D. x86_64 natomiast wyklucza go z tego względu iż pod tą architekturą potrzebne dodatkowe zabiegi na które nie pozwala Beta 10. Dlatego musiałem zainstalować SWFDec, co znacznie spowolniło pracę Flasha (tnie się od groma).
Podsumowując kiedy wreszcie wyjdzie stabilna wersja Fedory 🙂
Po minusie widze, ze jednak nie mam racji. Tak wiec prosze osoby, ktore wcisnely minusa o wyprowadzenie mnie z bledu. Najlepszy bedzie link do wersji pl na mac os x 10.4.11 na ppc.
Zaobserwowane przeze mnie zmiany (nie wymienione w newsie):
1. Natywne menu GTK (RMB na obiektach flash jest teraz śliTSZneeee :-* ^^ [tak, to jest bardzo ważne :-P])
2. Obsługa wmode transparent (przynajmniej na Ubuntu 8.04 z Mozillą Firefox 3.0.3) – więc jest jeszcze śliczniej 😉
3. Mam wrażenie mniejszej procesorożerności – choć oczywiście to może być subiektywne oraz relatywne do konfiguracji PC.
Osobiście jestem po prostu zachwycony tą wersją ^^
Nowe zależności, m.in. cURL, NSS i glibc >= 2.4 – hehe, powinienem się z tego powodu jakoś szczególnie cieszyć? wmode transparent jak nie działało tak nie działa (przynajmniej u mnie).
Paczka się ładnie zainstalowała. Co zauważyłem ze zmian, to że działa mi tryb pełnego ekranu z Compiz Fusion, wcześniej musiałem nieśmiertelnego "<code>metacity –replace</code>" używać.
Dlaczego na Linuksie w Firefoxie (Iceweasel) po kliknięciu na Flasha prawym przyciskiem myszy pojawia się menu wtyczki, a na nim menu przeglądarki? Chyba coś nie do końca działa z tym Flashem.
u mnie pod iceweasel 3.0.3 nie ma takiego problemu, ale przy odtwarzaniu filmiku z youtube, gdy wejde w settings, a potem zamkne okienko ustawien, to wywala przegladarke.
nie prawda ;p zainstalujesz na x86_64 jeśli:
1. przeglądarkę masz 32 bitową
2. użyjesz nspluginwrapper, który pozwala korzystać z 32bitowych w 64bitowych aplikacjach
@nspluginwrapper – może pomaga ale w twoim indywidualnym przypadku. Normalnie Flash działa jedynie Firefox ma problemy z jego obsługą. Dobrym rozwiązaniem wydaje się doinstalowanie LibFlashSupport.
Opera 9.60, jak i jej wcześniejsze buildy (w dodatku na x86_64), nie ma problemów z odtwarzaniem flasha. Raczej masz jakieś problemy z własną dystrybucją. Ponadto w przeszłości nie było potrzeby killowania całej przeglądarki – wywalał się jedynie operapluginwrapper a reszta przeglądarki dalej stabilnie pracowała.
Od wczoraj używam nowej "flaszki" (pod lin) i jak na razie jestem bardzo pozytywnie zaskoczony. Wyraźnie szybsza, wreszcie przezroczystość i znikło przez to sporo problemów z nawigacją po stronach. Szkoda tylko, że aż tyle czasu to trwało, bo wszystko to powinno być już od wersji 9, pomijając już jakie były przeboje z tymi wersjami.
Z dziwnych błędów też mi się po PPM otwierają dwa menu (flasha i Firefoksa) i menu flaszki trudno zamknąć, aczkolwiek na razie przy takich pozytywach można na taki "szczegół" machnąć ręką. Z innych dziwnych błędów mogę wymienić jeszcze brak przewijania rolką strony przy wskaźniku nad odtwarzaczem youtube, ale podejrzewam, ze to może być także wina Fx3. O stabilności wtyczki jeszcze nie mogę się wypowiedzieć, to dopiero wyjdzie "w praniu" 🙂
Najwazniejsze zmiany to (a w newsie nie podane):
– menu w js nie zachodza juz za elementy flashowe
– w koncu obsluga przezroczystosci dla flashow pod Linuksem (w koncu moge pizze zamowic na telepizza:P)
Dodaj komentarz