Adobe zrezygnuje z mobilnego Flasha

Apple tryumfuje – Adobe jutro ma zapowiedzieć zmianę strategii rozwoju, w której rozwijanie Flash na urządzenia mobilne nie będzie już priorytetem. Firma skoncentruje się na narzędziach do tworzenia aplikacji z użyciem Flash i eksportu ich do formatu Apple bądź HTML5.

Używanie Flasha na tych smartfonach czy tabletach, na których on działał (czyli głównie na platformie Android) nie było nigdy zbyt przyjemnym doświadczeniem. Steve Jobs decydując się na nie wspieranie Flasha na iPadzie i iPhone mówił właśnie o niskiej użyteczności tej technologii punktując ją za wolne działanie i pożeranie baterii.

Adobe przyznaje się tym samym do tego, że nie jest w stanie wycisnąć z Flasha więcej niż zrobiło do tej pory. Skoncentruje się na ulepszaniu swoich narzędzi deweloperskich, dzięki którym już teraz można programując w ActionScript tworzyć aplikacje dla iOS czy Androida.

żadnych reklam, sama wiedza.

Zarejestruj się na BEZPŁATNY NEWSLETTER i raz w tygodniu otrzymuj najważniejsze wiadmości
ze świata IT, nowych technologii i kryptowalut.

Bez reklam.

27 odpowiedzi na „Adobe zrezygnuje z mobilnego Flasha”
  1. Awatar zZzZ
    zZzZ

    Gdzie są teraz pieski, które szczekały na Apple za taką decyzję?

    1. Awatar o_O
      o_O

      Nie jestem pewien, czy psy są w stanie zrozumieć o czym jest tu mowa.
      Bierzesz to z własnego osobistego doświadczenia?

    2. Awatar mikolajs
      mikolajs

      Nie jest to decyzja dla dobra konsumenta, tylko widzi mi się Apple. Firma pokazała, że to ona ustanawia standardy, co widać po zachowaniu Adobe.
      Jedyną wadą Flasha jest jego zamkniętość. Wydajność HTML5 jest tragiczna w porównaniu do Flash 11

      1. Awatar Jarek Pelczar
        Jarek Pelczar

        To Apple ma jakiś obowiązek mieć flasha ?

        1. Awatar jarek
          jarek

          "To Apple ma jakiś obowiązek mieć flasha ?"

          Tak, bo jak Apple rezygnuje z flash na rzecz HTML5, to zwykle widzimisie.
          Gdy tak zrobi Google to jest swietny pomysl. Lapiesz juz?

          1. Awatar o_O
            o_O

            Kiedy Google *uniemożliwiło* użytkownikom używanie Flasha?

            Ty chyba nie łapiesz rzeczywistości…

          2. Awatar jarek
            jarek

            Gdzie napisalem, ze Google *uniemozliwilo* uzytkownikom uzywanie flasha?
            Ty chyba nie potrafisz czytac…

        2. Awatar mikolajs
          mikolajs

          Mogłoby zostawić decyzję użytkownikom, a ze swojej strony zachęcać ich do nie używania flasha. Na szczęście nikt nie ma obowiązku kupowania iPadów, a dzięki temu konkurencja może się chwalić, że oni mają obsługę flasha.

          1. Awatar jarek
            jarek

            Producenci samochodow mogliby sprzedawac gole podwozie i zostawiac decyzje uzytkownikom. Na szczescie nie maja tak porabane w glowach jak os-nawiedzency i sprzedaja gotowe zestawy.

          2. Awatar Konsument
            Konsument

            Widac @jarek ze w zyciu nie kupowales samochodu (prawdopodobnie nei masz nawet prawa jazdy ze piszesz takie glupoty).
            Nie jest tak jak mowisz. Samochod mozesz konfigurowac pod siebie, dodajac lud odejmujac bajery z dodatkowego wyposazenia. To jest prawidlowa analogia do produktow Apple. Uzytkownik powinien miec prawo decyzji czy chce miec zainstalowany Flash player czy nie. Trzeba to traktowac jako dodatkowa, dobrowolna opcja a nie podstawa dzialania systemu.

  2. Awatar pandorasz
    pandorasz

    Swietna decyzja. Czekam jeszcze na usmiercenie wszystkozernego Flexa, ktory lubi przy niezbyt skomplikowanych aplikacjach zezrec ponad 1 GB ram.

    1. Awatar Vigud
      Vigud

      http://blogs.adobe.com/flex/2011/11/your-question…

  3. Awatar fsd
    fsd

    powodzenia, kiedy banery w html5 (JS) zawiesza przegladarke bardziej niz Flash. Albo kiedy cala strone zablokuja z powodu konfliktu przestrzeni nazw (JS to kulejacy jezyk z wieloma problemami)

    1. Awatar tomaszkubacki
      tomaszkubacki

      backbonjs – jeden z najlepszych javascriptowych framworkow rozwiązuje (przynajmniej częściowo) problem przestrzeni nazw: http://japhr.blogspot.com/2011/09/javascript-clos…

  4. Awatar Michał Ostrowski
    Michał Ostrowski

    zZzZ, sam chyba zaczynasz szczekać. Flash jak był, taki był, ale sporo contentu za jego pośrednictwem było i jest dostarczane. Podejrzewam, że jeszcze trochę wody w Wiśle upłynie, zanim alternatywy zbudowane przy użyciu HTML5 staną się popularne. Sam mobilny Flash Player 11 też tak szybko się nie zestarzeje…

    1. Awatar Druedain
      Druedain

      Content? Miałeś na myśli kontent, nieprawdaż? Może i nieraz byłem kontent dzięki Flashowi, ale nieraz mnie też ta wtyczka doprowadzała do szewskiej pasji.

      1. Awatar -X-
        -X-

        Głupie słowo. Nawet jak 100 razy dziennie człowiek klilknie w klawisz connect albo wywoła funkcję connect(), to nie jest to od razu powód by się konektować zamiast łączyć. Co prawda sma presję można zrozumieć, bo czasem czesto używane obce słowa mocno się rzucają na mózg. To naturalny proces, ale można go powstrzymywać, tak jak się np. powtrzymuje oddanie moczu gdy nie jesteśmy na to gotowi.

        "content" to po prostu "zawartość" albo "treść". Zastanawia mnie czemu niektórzy używają tego "contenta".Obstawiam 2 powody: 1) Ludzie nie znają języków obcych i "tłumaczą" obce teksty jak by to był kabaretowy skecz albo i wcale nie tłumaczą, tylko powtarzają po pierwszym ludku, który przetłumaczył źle. 2) w mniemaniu niektórych jest to język ludzi z "branży".

        1. Awatar Druedain
          Druedain

          kontent = zadowolony, jestem kontent dzięki Flashowi = jestem zadowolony dzięki Flashowi

          Domyślanie się, że ktoś woli język angielski, od polskiego sobie podarowałem, ale oczywiście zgadzam się z Tobą… Zadziwiające jest, że dowolnych dwóch polaków z branży dogaduje się bardzo dobrze, dopóki nie zaczną do siebie mówić po polsku. Właściwie, to nawet już bardziej smutne niż zadziwiające, bo od dawna się widzi tę tendencję.

        2. Awatar o_O
          o_O

          "Zawartość albo treść" może oddaje dość precyzyjnie znaczenie słowa kontent.
          Ale każde z osobna już nie…

          Tam gdzie czegoś brakuje szybko pojawia się coś, co ten brak uzupełnia. Tu jest to słowo "kontent" czy ci się to podoba czy nie.

          Łączenie jest bezpośrednim odpowiednikiem connect, więc nie potrzeba kombinować. Nikt się dzisiaj nie "connectuje", bo po prostu nie ma na to słowo zapotrzebowania.

  5. Awatar MDW
    MDW

    Ufffff, nareszcie. Podpisuję się pod tą decyzją wszystkimi kończynami. Ja dawno zapomniałem o Flashu. Zgiń, przepadnij. Nie jesteś mi do niczego potrzebny. 🙂

  6. Awatar o_O
    o_O

    Tytuł: "Adobe zrezygnuje z mobilnego Flasha"
    Treść: "Flash na urządzenia mobilne nie będzie już priorytetem."

    To, że nie będzie priorytetem, nie znaczy, że zostanie porzucony i Adobe z niego zrezygnuje.

    Czyżby onetowy tytuł tym razem zjadł własne dzieci?

  7. Awatar Donek
    Donek

    A co adobe proponuje zatem? Flash choc kulawy byl stosunkowo wydajny i popularny, konkurencja ma tylko jeden plus nie jest flashem.

    1. Awatar SeeM
      SeeM

      W rzeczy samej – Flash to mniejsze zło.

      Apple z niego zrezygnowało nie dlatego, że był słaby, tylko dlatego, żeby pierdzące programy i proste gierki z AppStore miały jakiekolwiek szanse się sprzedać. No i żeby twórcy wystarczająco wysilili się nad wersja na ios, żeby się nie przemęczać przy Androidzie, czy flashu.

      1. Awatar o_O
        o_O

        Problemem było to, że Flash był kompatybilny z konkurencją.

        Wyobraź sobie, że Android na starcie by miał całe AppStore w Markecie.

        Wtedy iPhone już dawno gryzłby piach z kilkuprocentowym udziałem w rynku. A tak jeszcze jakiś ciągnie, choć równo w dół.

        Apple dobrze wiedziało, że za chwilę na rynku wejdzie konkurencja. Byli pierwsi, bo ekrany dotykowe były drogie, więc kupowali to tylko fanboye skłonni przepłacić 2 razy. Gdy technologia staniała, cały rynek ruszył.

        Jak widać nie udało się. Pomimo niekompatybilności Android pobił iPhona na głowę i los Apple na tym rynku jest już przesądzony (chyba, że coś z tym zrobią).

        1. Awatar el.pescado
          el.pescado

          Problemem było to, że Flash był kompatybilny z konkurencją.

          LOL, dlatego Apple zastępuje Flasha HTML5. Zapewne będzie to tajemny dialekt HTML5 zgodny z WebKitem. Zaraz wróć, czy to nie WebKit jest używany przez wszystkie przeglądarki na wszystkich smartfonach poza tymi od MS?

    2. Awatar michuk
      michuk

      Ktokolwiek twierdzi, że Flash Mobile był konkurencją AppStore czy Android Market nigdy nie grał w nic na iPhone i nigdy nie miał w ręku smartfona obsługującego Flash. To różnica kilku długości. Flash nie był dla Apple żadną konkurencją.

  8. Awatar adiblol
    adiblol

    Eee, tylko z mobilnego?

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *