AmigaOne X1000 od A-eon Technologies

Amiga wraca pod postacią nowego modelu AmigaOne X1000. Hyperion Enterainment, firma rozwijająca AmigaOS, wraz ze spółką A-eon Technologies starają się wskrzesić ducha legendarnej marki.

Początek roku zelektryzował fanów komputera Amiga enigmatycznymi informacjami, których źródłem wydawał się być Hyperion, aktualny producent AmigaOS. Próby rozszyfrowania znaczenia podawanych zagadek doprowadziły wręcz do “zapchania” Amigowych serwisów szybko rozrastającymi się wątkami: tak za granicą (AmigaWorld.net), jak i na rodzimym podwórku (eXec.pl). W zeszłym tygodniu ostatecznie została wyjawiona większa część informacji. Firma Hyperion, wespół z grupą inwestorów, doprowadziła do założenia nowej spółki: A-eon Technologies. Celem utworzonego podmiotu będzie projektowanie oraz dystrybucja sprzętu komputerowego. Firma będzie wdrażać autorskie, projektowane od podstaw produkty.

Pierwszym projektem A-eon jest komputer AmigaOne X1000, którego nazwa stanowi ukłon w stronę klasycznego modelu: A1000. Nowy model ma charakteryzować się nowoczesną, elastyczną konfiguracją i być najwydajniejszą dotychczas utworzoną maszyną dla AmigaOS. Komputer będzie wyposażony w dwurdzeniowy procesor PPC, zgodny ze standardem Power ISA 2.04+. Niestety, ze względu na “odgórne” polecenie nie została podana nazwa wykorzystywanej jednostki. Plotki mówią o procesorze Titan od AppliedMicro. Deweloperzy AmigaOS 4 przyznali się do maszyn taktowanych zegarem 1.6Ghz, nie jest to jednak nominalna wartość dla wybranego CPU.

AmigaOne X1000 nie tylko nazwą nawiązuje do klasycznej linii komputerów Amiga. Nowy model również zostanie wyposażony w układ specjalizowany, dzięki któremu oferować będzie unikalne właściwości, które trudno będzie uzyskać na standardowym PC. Układem specjalizowanym X1000 będzie konfigurowalny koprocesor XMOS XCore. Zgodnie z Amigową konwencją, został on nazwany: Xena. Koprocesor XCore wdraża ideę “układu definiowanego przez program”. Jak zapewnia A-eon, Xena będzie zdolna: “Obsłużyć 8 współbieżnych wątków czasu rzeczywistego ze współdzielonym obszarem pamięci, oferować moc obliczeniową 400 MIPS (6cio krotna wydajność procesora 68060). (…) Liczba potencjalnych zastosowań jest nie do oszacowania: urządzenia sterujące, DSP, robotyka, sterowanie wyświetlaczami – możliwa jest nawet emulacja (np. układu dźwiękowego SID).”

Jeśli wydajność 400 MIPS wydaje się być zbyt niską, możliwa jest rozbudowa komputera poprzez slot Xorro. Xorro jest slotem dedykowanym Xenie, przyjmującym fizycznie postać złącza PCIe x8. Złącze to pozwala uzyskać dostęp do 64 linii komunikacyjnych koprocesora, które mogą zostać skonfigurowane w trybie: odczytu, zapisu lub dwu-kierunkowym. Wątek programowy obsługujący wybrane linie komunikacyjne może zostać uruchomiony w czasie 10ns. Tak niskie opóźnienie jest wartością nieosiągalna dla tradycyjnych PC. Xorro może także służyć jako mostek do innych modułów koprocesora, tworząc w efekcie maszynę równoległą. XMOS informuje o możliwości połączenia ze sobą do 256ciu układów, o łącznej wydajności 102400 MIPS.

Pełna specyfikacja AmigaOne X1000 przyjmuje następującą postać:

  • Standard ATX
  • Dwu rdzeniowy CPU PPC zgodny z PowerISA™ v2.04+
  • Koprocesor “Xena” XMOS XS1-L1 128 SDS
  • Audio 7.1 HD
  • Sloty 4x DDR2 RAM
  • 10x USB 2.0
  • 1x Gigabit Ethernet
  • 2x PCIe x16 (1×16 or 2×8)
  • 3x PCIe x1
  • 1x Xorro slot
  • 2x PCI
  • 2x RS232
  • 4x SATA 2
  • 1x IDE
  • JTAG
  • 1x Compact Flash

Komputer będzie oferowany w dedykowanej obudowie, której postaci na razie nie ujawniono (poza małym ujęciem). Razem z Sam440ep od ACube, X1000 ma szansę ponownie spopularyzować platformę Amigi. Nowy model powinien być dostępny przez wakacjami, w cenie niższej niż w przypadku oryginalnej A1000, która w chwili premiery kosztowała 1295 USD. Po wielu mrocznych latach oraz niepotrzebnych batalii prawnych wytrwałe środowisko Amigowców zostało wynagrodzone naprawdę unikalną maszyną.

Boing!

żadnych reklam, sama wiedza.

Zarejestruj się na BEZPŁATNY NEWSLETTER i raz w tygodniu otrzymuj najważniejsze wiadmości
ze świata IT, nowych technologii i kryptowalut.

Bez reklam.

  1. Awatar przemysław
    przemysław

    …wytrwałe środowisko Amigowców zostało wynagrodzone naprawdę unikalną maszyną.

    A można wiedzieć kto jest np. tym szczęśliwym posiadaczem?
    Nie musisz Radov odpowiadać, wystarczy zmienić zostało na zostanie.

  2. Awatar sprae
    sprae

    Jeśli już chcecie być tacy "inni", przejdźcie na tanie ARM i nie naciągajcie biednych fanów na ponad $1000 za stare technologie.
    Dobra płyta Beagle – $150, albo dla urządzeń przenośnych Gumstix za $219.

    1. Awatar MDW
      MDW

      Za drogie? To nie kupuj. 🙂

      Pragnę zauważyć, że druga strona ami-barykady, czyli MorphOS działa od niedawna na MacMini G4 i niedługo PowerBook G4. Czyli maszyny całkiem sensowne jak na ten świat, a ceny wręcz symboliczne.

      1. Awatar sprae
        sprae

        Jest też trzecia klasyczna.
        Na scenie Atari jest taki ciekawy slogan jako kubeł wody dla modernizatorów "czy to jeszcze Atari?". Oczywiście nic nie mam przeciw eksperymentom, ale robienie platformy na przesadnie drogiej architekturze uważam za ekonomiczny strzał w kolano.
        Nawet Commodore mimo swoich porażek marketingowych wiedziało, że popularne elementy to sukces (w owych czasach to mc68k).
        Dlatego dziś za nowe wcielenie Krisz… Amigi uważam iPhone.

        1. Awatar MDW
          MDW

          Są tacy których jarają stare układy, a są tacy, których w ami-platformach jarał zawsze sam system (AmigaOS 3/4, MorphOS, AROS). Ci systemowi zawsze mieli najlepszy sprzęt, wykorzystywali monitory VGA, używali Amig do tworzenia czegoś. I prawdę mówiąc idea takiej Amigi przyświecała jej twórcy (Jay Miner). To Commodore na siłę postanowiło z tego projektu zrobić konsolę do gier. Sprawdziła się świetnie ale cenę za to zapłaciła też straszną w późniejszych czasach. Kupa niesystemowego softu, wielkie problemy z rozwojem sprzętu przez cholerną integrację z konkretnym sprzętem. Na szczęście kumaci użytkownicy oderwali AmigaOS od sprzętu tworząc różne standardy (AHI do dźwięku, CyberGraphX do grafiki, Posejdon do USB, itp…) dzięki którym możliwy był rozwój platformy, którą wręcz kochają. Grupa nostalgików podjaranych Paulą i OCS/ECS/AGA może sobie dalej grać w SuperFroga i robić gradienty w DeluxePaint. To zupełnie odrębna grupa, która nie oczekuje od tej platformy rozwoju.

          Nas interesuje rozwój AmigaOS/MorphOS/AROS tak jak użytkowników Linuksa, Windowsa, MacOSX interesuje rozwój. Dla nas to jest normalna platforma. Klasyczna linia ma dla nas takie znaczenie jak dla użytkowników dzisiejszych pecetów jakieś 386 z Windows 3.11. To ludzie ciągnący ami-świat do przodu są w nim aktywni i to oni cokolwiek tworzą. Bez nich ami-świat byłby tylko garstką grających w weekendy w nostaligczne gry z lat 80-90. To zupełnie dwa różne światy, które istniały równolegle nawet jeszcze za czasów Commodore. Dla nas Amiga to nie sprzęt tylko system + soft + filozofia użytkowania. Kult hardware to nie nasze hobby. Dla mnie AmigaOS/MorphOS może być zaintstalowany na odkurzaczu czy lodówce jeżeli tylko będzie działał szybko, będzie natywny i będzie uruchamiał dotychczasowy soft (a przynajmniej większość z niego).

        2. Awatar sprae
          sprae

          Choć to trochę naciągana teoria i z częścią się zgadzam to jednak powiem, że bluźnisz.
          Najpierw część formalna. Amiga to platforma. Jako platformę rozumiem ten cały konglomerat hard-soft. Amiga powstała najpierw jako zbiór specjalizowanych układów działających pod pewnym paradygmatem zapoczątkowanym jeszcze w małym Atari. Ten unikalny sposób działania polegał na tym, żeby jak najwięcej działań zlecać tym układom i odciążać w ten sposób procesor lub ułatwiać programowanie (najczęściej przez odpowiednie struktury danych w pamięci). Sam system operacyjny powstał później.
          O ile się nie mylę to Amiga miała być z założenia konsolą, jednak ambicje firmy "C" (zapewne po sukcesie c64) zmusiły konstruktorów do umieszczenia tam klawiatury.
          Mówienie o świecie Amigi, a szczególnie tej z PPC to trochę jak mówienie o rządzeniu przez UPR. Ani demoscena nie akceptuje PPC (na party nie widać żadnej innej platformy poza A1200 z 68050), ani jak widać wy nie akceptujecie klasyka.
          To bardzo się różni od np. sceny C64, która przeżywa jakiś niebywały nawrót wspaniałych prac i kulturę oryginalności sprzętu. Zawsze było mi trochę żal tego, że Amiga mimo posiadania wspaniałych układów do grafiki 2D, była pchana w kierunku zabawnych "grzybków" w 3d, aby tylko udowodnić że się da.
          Wracając do meritum. To co napisałeś o AmigaOS jak dla mnie niczym się nie różni od tego co napisałeś o klasycznym sprzęcie. Polega to jedynie na tym, że wpycha się archaiczny system napisany od nowa na odrobinę nowocześniejsze i przesadnie drogie platformy PPC, bez żadnego zaplecza targetującego ten system. Zupełnie podobnym zjawiskiem, lecz odwróconym byłaby moja duma z uruchomienia Linuksa na Atari Falcon 030. Czyli w miarę nowoczesnego niszowego systemu operacyjnego, drogiego jako ogólna platforma dla programistów.

        3. Awatar alex
          alex

          >UPR. Ani demoscena nie akceptuje PPC (na party nie widać żadnej innej >platformy poza A1200 z 68050), ani jak widać wy nie akceptujecie klasyka.

          to motorola wypuscila jakis nowy procek z lini 680×0 ? hmm 🙂
          demoscena nieakceptuje PPC tzn. nastapil od niego odwrot czy co?
          bo jak si pojawil sie PPC to pamietam jakies pierwsze proby okielznania go przez demoscene ale niewiem jak sie to skonczylo.

        4. Awatar sprae
          sprae

          Zobacz jakie są przewidziane platformy na ostatnich party.

        5. Awatar Silmethule
          Silmethule

          sprea: Amiga było zrobiona przez Jaya Minera jako właśnie "komputer domowy" (początkowy była projektowana jako konsola z łatwą rozbudową do komputera), ale w trakcie praz okazało się, że inwestorzy jednak nie chcą konsoli, a komputer, to Minerowi ułatwiło pracę (wtedy jeszcze jako firma Amiga, a nie pod patronatem Commodore). Commodore Amigę wykupiło później, praktycznie już po powstaniu Amigi1000, łącznie z systemem (który powstawał w sumie też na samym początku, jako system wielozadaniowy…).

          Więc z tym, że Commodore na początku i bez systemu – całkowicie przeinaczasz historię tej platformy ;).

        6. Awatar sprae
          sprae

          Ok dziękuję.

  3. Awatar Radov
    Radov

    @Przemsyław

    Dzięki, nie zauważyłem. Zgłosiłem korektę bo chyba inaczej się nie da:)

    @sprae
    Wybór rodziny procesorów ma minimalny wpływ na koszt płyty. Czy będzie to ARM, x86, czy PPC – zawsze można znaleźć jakiś tani model. Jeśli jednak produkujesz całkowicie nową płytę, która nie jest ani masówką, ani chińszczyzną (X1000 będzie produkowana w UE) – wtedy musisz się liczyć, że znacznie większymi kosztami. Chciałbym, żeby A-eon miał siłę ASUSa i mógł sobie pozwolić na wyprodukowanie 100.000 egzemplarzy sprzętu. Ale nie ma. Przy 5000 sztukach udział kosztów projektowania, testów i gwarancyjnych jest znacznie większy. Takie są realia.

    A dlaczego nie pójść w x86? Siłą Amigi w 1985r. było oparcie się o rozwiązania nie uznawane za standardowe. Nie wiem czy x86 i XCore będzie mieć odpowiednią siłę przebicia, ale na pewno nie będzie to kolejny PeCet.

    PS. Te 1000$ ma być za cały komputer, a nie tylko płytę główną. Zawsze kilka złotych taniej…

    1. Awatar przemysław
      przemysław

      X1000 będzie produkowana w UE

      To pewna informacja? Można wiedzieć skąd to wiesz?
      Gdyby tak było, to fajnie bo nie będzie cła jak na sprzęt zza Wielkiej Wody (nie wiem czemu, ale wydawało mi się, że będą ją klepać w Stanach).

      1. Awatar Radov
        Radov

        Na "zachodnich" forach doczytałem się, że na 100% produkcja nie będzie w Chinach, a w UE. Osoby podlegające pod NDA wiedzą już nawet jaki to kraj, ale nie powiedzą…. Chyba, że już to wypłynęło?

        1. Awatar skipp
          skipp

          Według tego, co ktoś wyszperał i podał na AW.net – wychodzi na to, że firma znajduje się w Anglii (www.varisys.co.uk). Ale to tylko spekulacje… Moim zdaniem (niestety) wpłynie to na cenę (czyt. jej wzrost) – jestem pewny że na przykład w Polsce jest wiele firm, które mogłyby to produkować, po znacznie niższych kosztach (chociażby robocizny, wynajmu powierzchni, i tak dalej). UK nie należy do najtańszych krajów do prowadzenia biznesu.

    2. Awatar sprae
      sprae

      Po co robić płytę od nowa? Żeby napisać na niej "Amiga"? Przecież są już gotowe.

  4. Awatar krzabr
    krzabr

    Zapytam z ciekawości skąd w amigach takie moce przywiązanie do PPC ?

    1. Awatar adam73
      adam73

      Z tradycji 🙂 Po tym jak Motorola porzuciła linię procesorów 680xx, stworzyła z IBM i Apple procesor PPC – zagościł on w Amigach i już został.
      Moglibyśmy przejść na procesory x86 tylko po co? Byłby to jeszcze jeden alternatywny do Windows system na PC – nie miałby szans się przebić. A tak mamy własną platformę sprzętową, jak kiedyś Apple.

    2. Awatar Radov
      Radov

      Ogólnie – bo produkty oparte o PPC charakteryzują się relatywnie długim czasem życia. W przypadku architektury x86 produkty pojawiają się w dużych ilościach, ale produkowane są dość krótko. Zastępowane oczywiście nowszymi wersjami. Należy pamiętać, że to nie jest tak, że przenosimy system i działa on na każdej płycie. Mielibyśmy niestety bardzo wąski wachlarz obsługiwanych: chipsetów, układów graficznych itp. Minie 12-18 miesięcy, produkty do których się dostosowano znikają z rynku – i trzeba oprogramować nową serię produktów.

      Według deweloperów, przy aktualnych mocach przerobowych, zatrzymałoby to rozwój systemu. Lepiej więc pozostać jeszcze na PPC, dopracować produkt i szukać niszy na rynku, na którym panuje mniejsza konkurencja. Mam oczywiście nadzieję, że inwestorzy Hyperionu mają szerszy plan i wiedzą co robią… (bo przecież nie po to inwestują, by stracić pieniądze;)

      1. Awatar maciek
        maciek

        A jak się mają low-endowe procesory PPC w dziedzinie GFLOPS/Zł w porównaniu do intelów?

      2. Awatar krzabr
        krzabr

        Z tą niszą może nie być tak różowo przez napływ chińskich Loongsonów .

        Ale lepiej aby im się udało 🙂

        Druga rzecz , przy porównaniu mocy przerobowej procesora w amidze i średniej jakości pececie załóżmy core 2 quad lub i5 który wypada lepiej ?

        1. Awatar Radov
          Radov

          @maciek
          @krzabr

          Jeśli chodzi o wydajność i współczynnik opłacalności:
          Low-endowe PPC mają się gorzej od Low-endowych x86. High-endowe PPC mają się lepiej od high-endowych x86. W Amidze X1000 prawdopodobnie będzie jakiś ciekawy low-end.

          Z czego wynika taka rozpiętość ofert?
          Cechą współczesnych procków jest możliwość wykonywania kilku instrukcji naraz. PPC liczą dwie, współczesne x86 cztery. By efektywnie wykorzystać tą cechę potrzebna jest dodatkowa logika, która będzie zarządzać potokiem wykonawczym (np zmieniać "w locie" kolejność instrukcji). Ogólna metoda mówi, że złożoność tej logiki rośnie w postępie kwadratowym względem liczby jednocześnie przetwarzanych instrukcji. Czyli PPC ma 4 razy więcej (nadmiarowej) logiki, a x86 16 razy – niż procesor który wykonuje tylko jedną instrukcję w takcie zegara.
          Dodatkowo, mimo dodatkowej logiki, jednoczesne przetwarzanie kilku instrukcji nie zawsze jest możliwe. Wszelkie skoki, funkcje warunkowe, zależności między danymi psują szyk. X86 ma więc dużą wydajność teoretyczną – ale nie zawsze może z niej skorzystać w pełni.

          Jaki jest tego efekt?
          Procek low-end PPC z definicji będzie gorszy – bo robi tylko dwie instrukcje na takt. Ale będzie także mniejszy i chłodniejszy. Więc jego bardziej rozbudowane wersje będą efektywniejsze – zmieści się w układzie więcej rdzeni, które będą LICZYĆ zamiast wachlować instrukcjami;)

          Tak więc Amiga x1000 będzie mieć wolniejszy procek względem odpowiedników x86, gdy jednak pojawi się potrzeba dużej mocy obliczeniowej – wtedy będzie można wykorzystać taki procek jak IBM Power 7: 4Ghz x 8 rdzeni x 4 wątki x 2 instrukcje/takt = 256 GFlops. (32 MB cache L3)

          Ufff…. Mam nadzieję, że powyższym udało mi się wytłumaczyć, dlaczego mimo kiepskiej efektywności low-endowych procków PPC, architektura ta ma sens:)

        2. Awatar krzabr
          krzabr

          Tak wszystko zrozumiałem 🙂 Jakby nie było PPC to dalej risc .

          Co do PPC o ile dobrze pamiętam jest na niego kilka distr linuxa i BSD 😉 więc aż tak źle z aplikacjami nie będzie .

        3. Awatar maciek
          maciek

          tu będą aplikacje na Amiga OS.

      3. Awatar Neonique
        Neonique

        Radov – mi się idea długiej pracy na jednym sprzęcie bardzo podoba. Załóżmy więc, że byłbym zainteresowany kupnem takiej platformy. Ale czy jest ona w stanie zastąpić mi PC? Tzn co ponad długi żywot i zaspokojenie nostalgicznych pragnień oferuje taka platforma? Jakie są obecnie profesjonalne zadania, które wykonuje AmigaOS? Pytam z ciekawości.

        1. Awatar sprae
          sprae

          Właściwie niewiele różni się od Linuksa (dzięki z trudem portowanym z niego aplikacjom). Różnica polega na tym, że jest jeszcze mniej softu, a ten który jest ma mało do zaoferowania. Fajnie za to jest w tym światku być programistą, gdyż często społeczność robi dość pokaźne składki na napisanie bądź portowanie.

        2. Awatar Radov
          Radov

          @Neonique

          Wierz mi – z chęcią zobaczyłbym nowych pasjonatów, ale nie będę ukrywał, że jeszcze dużo brakuje by Amiga odzyskała swój magnetyzm. Wiadomość wrzuciłem by zainteresowani wiedzieli, że jeszcze się coś dzieje i warto śledzić informacje. Bynajmniej nie odradzam zakupu, ale nie chcę też być naciągaczem:)

          Odpowiadając na pytanie: Co można zrobić z AmigaOS, a co AmigaOne x1000.
          1) AmigaOne X1000 będzie działać także z LinuxemPPC. Daje więc to możliwość wykonywania na komputerze normalnej pracy.
          2) AmigaOS – na jego rozwoju odbił się proces sądowy (zakończony korzystną ugodą w zeszłym roku). Wydaje się, że teraz ruszyły bardziej zaawansowane prace. Krążą plotki o kernelu z SMP i pełną ochroną zasobów. Ma być w AmigaOS "późniejszym niż 4.1". Dla X1000 jest zapowiadany 4.2, więc ….:)
          3) Oprogramowanie AmigaOS – Z najważniejszych: brakuje porządnego pakietu biurowego, javy i nowoczesnego 3D. Jest/będzie:
          – "lekka" przeglądarka OWB,
          – kończy się portować Firefox (pod nazwą Timberwolf)
          – aktualny Python
          – właśnie rozwijany jest pakiet narzędzi webowych (Apache, MySql, PHP)
          – wkrótce powinien pojawić się Blender

          Kuszące są sloty PCIe w AmigaOne X1000 – bo przecież nie dla Radeona 9100 je umieszczone. Możliwe więc, że powinny pojawić się też wkrótce sterowniki dla nowoczesnych kart graficznych.

        3. Awatar Neonique
          Neonique

          Dzięki za odpowiedź. Powiem, że kusząca wydaje się perspektywa komputera, który ma dłuższy termin "życia" i nie jest oparty na x86. Tylko z tego co piszesz najwięcej można by osiągnąć korzystając z Linuksa. Jednak sporo się traci bo potrzebne byłyby porty odpowiednich aplikacji. Możliwości są więc naprawdę ograniczone, zwłaszcza dla ludzi korzystających z nietypowych aplikacji. Ale wszystko się jeszcze okaże.
          Pozdrawiam

      4. Awatar forest
        forest

        Należy pamiętać, że to nie jest tak, że przenosimy system i działa on na każdej płycie. Mielibyśmy niestety bardzo wąski wachlarz obsługiwanych: chipsetów, układów graficznych itp. Minie 12-18 miesięcy, produkty do których się dostosowano znikają z rynku – i trzeba oprogramować nową serię produktów.

        Głupstwa… Koledzy ze stajni AROS-a nie mają z tym najmniejszego problemu…

        1. Awatar przemysław
          przemysław

          Jakbyś taką emotkę 😉 na końcu zdania dołożył to byłoby w porządku.

        2. Awatar Radov
          Radov

          @forest

          Jesteś całkowicie pewien, w twierdzeniu, że AROS nie ma najmniejszego problemu z PEŁNĄ obsługą wszystkich płyt głównych? Kontrolerów SATA, Ethernet, RAID, wbudowanych grafik, audio (i innych subtelności, które producenci umieszczają w projektowanych chipsetach? 😉

          Widzisz, duża liczba osób uważa, że należy przeportować AmigaOS na x86, bo każdy ma Peceta w domu i będzie mógł kupić system na tani sprzęt. Ale potem się okaże, że: na jednym konfigu nie działa ethernet, na innymi wifi, na jeszcze innym w ogóle nic nie działa, bo nie jest obsługiwana wbudowana grafika. Zaznaczę na wszelki wypadek: piszę o pełnej, poprawnej obsłudze pozwalającej wykorzystać optymalnie (o 100% nie ma co marzyć) funkcje układu. Podstawowy sterownik VESA pozwoli wprawdzie wyświetlić obraz na większości zgodnych układów, ale co z tego jeśli nie będzie np. podstawowej akceleracji 2D? I już wracamy do (aktualnego) problemu – wyszukiwania sprzętu który jest w pełni obsługiwany….

          PS. Dużo bardziej rozwinięty Linux potrafi mieć problemy z rzadziej występującymi kontrolerami – dla małej gromadki wciąż aktywnych amigowców każda zmiana standardu to "ściana". PPC i własny produkt pozwala kontrolować tempo zmian…

        3. Awatar amiga
          amiga

          Po przeczytaniu relacji z pokazu wyglada na to ze wiekszy problem ma os4 na x1000:)

  5. Awatar luser
    luser

    z ostatniego akapitu przed specyfikacją ("Jeśli wydajność 400 MIPS wydaje się być zbyt niską …") wnioskowałbym raczej, że nie będzie to do końca "o wielu mrocznych latach oraz niepotrzebnych batalii prawnych wytrwałe środowisko Amigowców zostało wynagrodzone naprawdę unikalną maszyną." raczej widziałbym zastosowanie tego sprzętu tam, gdzie liczy się czas reakcji (automatyka, robotyka). ale ja jestem zwykły luser więc może się mylę?

  6. Awatar QkiZ
    QkiZ

    Próby rozszyfrowania znaczenia podawanych zagadek doprowadziły wręcz do “zapchania” Amigowych serwisów szybko rozrastającymi się wątkami: tak za granicą (AmigaWorld.net), jak i na rodzimym podwórku (eXec.pl).

    A już Radov zapomniał napisać o PPA 😉
    Moim zdaniem zastanawianie się czy to jeszcze Amiga jest bezsensu. To jakby stać w miejscu i twierdzić, że Amiga na zawsze powinna chodzić na prockach m68k i kościach AGA. Nawet jeśli w przyszłości Amiga będzie miała procesor x86 to dla mnie i tak będzie to Amiga.

  7. Awatar Alex
    Alex

    Ale co ma ppa do amigi, przeciez to portal gównie promujący system MorphOS i maci mini z demobilu, tam już Amiga nie istnieje, i żadni nie dający sobie pluć w twarz Amigowcy się tam nie pojawiają.

    1. Awatar QkiZ
      QkiZ

      Tak, tak. Tylko exec jest amigowy 😛 Sory ale prawda jest taka że PPA to jedyny szanujący się portal amigowy.

  8. Awatar Felippe
    Felippe

    Ja też byłem do roku 1997 amigowcem klasycznym 🙂 Przez ok 3lata miałem też styczność z Windowsem. A pozostały czas to Mac OS i Mac OS X. Pod tym względem Apple poszło mocno do przodu. Oczywiście też uważam, że niepotrzebnie odeszło od PowerPC.
    Jednak różnica między Amiga OS, Morph OS a Mac OS X jest olbrzymia. Prawda jest taka, że systemy "amigowe" nie mają obecnie dużo do zaoferowania – próbowałem ich na maku PPC. Nadal nie ma pakietu biurowego, solidnej przeglądarki www (firefox jest od długiego czasu w powijakach), Javy, Flasha. Podobnie ma się rzecz z obróbką grafiki – jedynie ImageFX, ale to też już bardzo leciwy pakiet.
    Podobnie ma się rzecz z obróbką video. Z DTP pozostaje jeszcze leciwy Page Stream. Pozostaje też kwestia ceny. Jeśli będzie taka jak to urządzenie "amigowe" Cube MicroA1
    Dane techniczne:

    płyta główna MicroA1-C
    procesor G3 800 MHz
    pamięć 256 MB DDR RAM
    twardy dysk 80 GB z zainstalowanym AmigaOS4 Prerelease
    karta graficzna Radeon 7000 na płycie głównej
    nagrywarka Combo CD-RW 52x32x52 + DVD-ROM x16
    klawiatura Logitech PS/2
    mysz optyczna z rolką Logitech
    obudowa Antec Aria MicroATX
    za 4200 zł (sic!) – z starym procesorem G3 i równie starą kartą Radeon 7000
    to raczej nie ma szans przebicia.
    W tej cenie można kupić bez problemu komputer Apple jeszcze z procesorem PowerPC – PowerMac G5 Quad –
    2 procesory G5 2.5GHZ dualcore
    do 16GB ram
    karta graficzna max. Ati Radeon 1900
    itp
    Odnośnie zastosowania procesora IBM Power 7, to jest utopia.
    Po pierwsze nie ma jeszcze tych procesorów, po drugie implementacja ich wymagałoby przeprojektowania płyty głównej, a po trzecie cena jest zdecydowanie za duża. wtedy taka "amiga" mogła by robić za wyspecjalizowany serwer, ale ilu znalazłby on nabywców?
    Już lepszą alternatywą byłoby zastosowanie choćby takich rozwiązań http://www.fixstars.com/en/products/gigaaccel180/…

    IBM PowerXCell™ 8i
    Number of Processors Chips 1
    Processor Internal clock speed 2.8GHz
    Processor Memory interface speed 800MHz
    Processor I/O interface speed 5.0GHz
    PPU processors 1
    SPU processors 8
    Main memory
    Memory 4GB DDR2 DRAM
    Channels 2
    Data path 16bytes per channel
    Transfer rate 800Mbps
    Bandwidth (Maximum,Total) 25.6GB/s (with 5-5-5 timings)
    ECC Yes
    Cell companion chip
    Type IBM Southbridge DD3.0
    Transfer rate 10GB/s at 2.5GHz (5GB/s each direction)
    I/O
    1 x 16 PCI Express bus
    2 x 1 gigabit Ethernet
    Software
    Booting by IBM boot firmware
    Network booting (Linux booting with no disk)
    Official support OS : Yellow Dog Enterprise Linux 6.x (optional)
    SDK : Cell SDK for GigaAccel 180 (optional)
    Integrated Development Environment
    Performance tools
    Driver : PCIe driver compatible
    External Dimensions
    Length 111mm
    Width 312mm *Doublewide box with fan heatsink
    Operating environments
    External temperature 0 to 40ºC (32 to 104ºF)
    Relative Humidity 5 to 95% RH (non-condensing)
    Altitude -400 to 3000m
    Power consumption
    150W

    Cena ok 6 tyś $
    Wtedy okazuje się, że mamy komputer za ok 7 tyś $

    1. Awatar Alex
      Alex

      Na "maku PPC" nie ma systemu amigowego, chyba, że z jakiegoś emulatora korzystasz:)

      1. Awatar amiga
        amiga

        Dla Ciebie nie ma dla innych jest. Wiadomo, chcesz poamigowac odpal MorphOS'a:)

  9. Awatar krzabr
    krzabr

    W teorii dobrym wyjściem byłoby stworzenie specjalistycznego translatora na płycie głównej z x86 do ppc , coś takiego jest w mipsowym sicortexie i umożliwia uruchamianie programów i osa pisanych na x86 🙂

    Bo jakby nie patrzeć największym problemem w tym przypadku jest architektura .

    Są też inne opcje wykorzystanie ppc z konsol , wii , ps3 itd , albo stworzenie możliwości emulacji Windowsa , Linuxa lub FreeBSD .

    Ale wątpie aby którekolwiek z tych rozwiązań zostało użyte ze względu na ogromne koszty ich wprowadzenia 😉

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *