OSnews.PL

Apple nie sprzeda 10 milionów telefonów iPhone w 2008

3 marca 2008

Firma Apple prawdopodobnie nie osiągnie 10 milionów sprzedanych telefonów komórkowych iPhone w 2008 roku.

10 milionów sprzedanych sztuk to plan firmy Apple. Jednak specjaliści są odmiennego zadania. Według nich plan ten może zostać niezrealizowany. Analityk rynkowy Toni Saccanaghi przewiduje, że Apple sprzeda w tym roku jedynie 7,9 miliona telefonów iPhone. Zauważył on, że obecnie przed iPhonem stanęły dwa poważne wyzwania:

całkowite zapotrzebowanie na iPhony okazało się być mniejsze niż oczekiwano,
zakres występowania odblokowanych iPhoneów jest większy niż przewidywano.

Apple sprzedaje średnio w tygodniu 180 000 telefonów komórkowych iPhone.

Sprzedaż telefonów iPhone generuje w granicach 55-60% zysków Apple, pozostałe produkty 30-33%.

PODOBNE WPISY:

żadnych reklam, sama wiedza.

Zarejestruj się na BEZPŁATNY NEWSLETTER i raz w tygodniu otrzymuj najważniejsze wiadmości
ze świata IT, nowych technologii i kryptowalut.

Bez reklam.

Zarejestruj się za darmo

Technologie

7 odpowiedzi na „Apple nie sprzeda 10 milionów telefonów iPhone w 2008”

trasz

3 marca 2008

Coz. I tak pobili wszelkie rekordy. Calkiem niezle jak na debiut na rynku.

Odpowiedz
melhiore

4 marca 2008

Moze ludzie zaczeli myslec troche bardziej i dowiedzieli sie, ze za mniejsze pieniadze mozna miec duzo lepsze urzadzenia – bez blokad, problemow i ze wszystkimi dostepnymi technologiami (BT, Wi-Fi, karty pamieci itd…) Sam osobiscie uzywam Kaisera (HTC TyTN II) i nie zamienilbym go na nic innego – chocby ze wzgledu na nawigacje… iPhone poza slicznym wygladem i cukierkowym interfacem nie jest w stanie zaoferowac nic specjalnego…

Odpowiedz
1. agentj
  
  4 marca 2008
  
  Ale tutaj chyba się cały czas rozchodzi o śliczny wygląd i cukierkowy interface. Ludzie kupią to co ładnie wygląda i gra, a nie to co jest bardziej zaawansowane, ale brzydkie.
  
  Odpowiedz
2. jellonek
  
  4 marca 2008
  
  marketing + fama
  jak inaczej wytlumaczyc sukces iphone – ktory po wypuszczeniu na rynek okazal sie zabugowany jak niewiadomoco… (w miare szybko poprawiali, ale…) brak mms i 3g rowniez wzbudza smiech…
  .
  podobnie jest z produktami ms. niezle sie usmialem czytajac opis jakiegos hhc bazujacego na windows mobile, gdzie stwierdzil ze urzadzenie ma niska funkcjonalnosc, bo brak na nim przycisku reset – tak przeciez koniecznego przy wieszajacej sie windzie… poprostu pady systemu dla userow ms sa tak naturalne ze nikt nawet nie szuka przyczyny w ms…
  
  Odpowiedz
3. trasz
  
  4 marca 2008
  
  Heh. Ostatnio IDG wymyslilo sobie liste dwudziestu najwiekszych porazek informatycznych historii, i znalazly sie tam m.in. podrobki iPodow. Taka sama sytuacja.
  –
  Problem polega na tym, ze ty probujesz porownywac urzadzenia "patrzac na cyferki". W sensie, tak jakbys zrobil sobie tabelke z supportowanymi ficzerami i porownal, co ma iPhone a co konkurencja – a to naprawde nie o to chodzi, bo pomijasz to, co najwazniejsze: na ile dobrze to wszystko razem sie sprawdza i jak funkcjonuje jako calosc. I dostajesz sytuacje z iPodami – teoretycznie byle Creative przegania ich ficzerami, a w praktyce iPod sprawdza sie nieporownywalnie lepiej. To samo z iPhonami.
  
  Odpowiedz
  1. m
    
    4 marca 2008
    
    no przede wszystkim to Creative się psuje na każdym kroku, zaś iPod cechuje się sporo lepszym wykonaniem.
    
    Odpowiedz
ss2

9 marca 2008

unices w srodku. to jak na razie jedyny telefon. chyba ze ktos porownuje do open moko.

Odpowiedz