Birma filtruje Internet z pomocą USA

Amerykańskie oprogramowanie cenzorskie z powodzeniem jest wykorzystywane w Birmie w celu filtrowania obywatelom dostępu do Internetu.

The Christian Science Monitor opublikował obszerny artykuł na temat tzw. censorware, jego legalności i aspektów etycznych. Z ekspertyz prawnych wynika, że sprzedaż takiego oprogramowania z USA do Birmy jest legalna, mimo wielu sankcji nałożonych na ten kraj.

żadnych reklam, sama wiedza.

Zarejestruj się na BEZPŁATNY NEWSLETTER i raz w tygodniu otrzymuj najważniejsze wiadmości
ze świata IT, nowych technologii i kryptowalut.

Bez reklam.

2 odpowiedzi na „Birma filtruje Internet z pomocą USA”
  1. Awatar trasz
    trasz

    A, przepraszam, czyje oprogramowanie ma byc stosowane, rosyjskie?

  2. Awatar flamenco108
    flamenco108

    Ja tylko bym dodał informację od brata, który był w Birmie (czyli w Myanmarze) w zeszłym roku (2007) i opowiedział, że w ichnich kafejkach internetowych z jedynym słusznym systemem informowano ich, że blokada jest na poziomie systemu operacyjnego, tj. Microsoft przygotowuje odpowiednią, cenzorską wersję systemu dla Birmy. Tymczasem na wsi zabitej dechami, gdzieś na zbuntowanych terytoriach, komputer z Linuksem ograniczeń takich nie miał i można się było łączyć ze wszystkim, co przyszło im do głowy, czyli z niczym zdrożnym. System MS dla Birmy filtrował m.in. połączenie z onet.pl.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *