Jeden z założycieli Google, Sergey Brin, potwierdził, że nowa przeglądarka Chrome stanie się niebawem częścią platformy Android i będzie domyślnie instalowana na telefonach z tym systemem operacyjnym.
Chrome prawdopodobnie nie trafi do pierwszego rzutu telefonów z Androidem, konkretnie na telefon HTC Dream, ale znajdzie się w kolejnej wersji komórkowego systemu Google.
O ile na desktopach dominacja Chrome stoi pod znakiem zapytania (ludzie nie tak łatwo zmieniają przyzwyczajenia), to na komórkach sprawa wygląda zupełnie inaczej. Tu walka o dominację dopiero się rozpoczyna. W grze mamy IE, Operę Mobile/Mini, a niebawem dwie otwarte alternatywy: Chrome i Fennec od Mozilli. Oj, będzie się działo!
Niekoniecznie. Mobilne IE i Fennec przeznaczone są dla smartfonów, podobnie jak Opera Mini. Opera Mobile działa na małych komórkach, tam chyba Firefox nie sięga. Nie wiem jak IE.
Odwrotnie – Opera Mobile jest na smartfony, Mini na małe (na duże oczywiście, dla mnie jest wygodniejsza od wersji Mobile, mimo że mój telefon obsługuje obie).
Ferrenc nie nadaje się na razie do użytku. Wiem to po testach na realnych platformach typu ARM/128mb ramu. Nokii bez owacji udało się dobrze przerobić silnik Mozilli dla ich tabletów, jest zdatny do użytku, lecz wymaga lekkiego przynajmniej 64mb swapa. Liczę na Webkit. Ciężko jest znaleźć lekki browser z dobra obsługa SVG+JS żeby na takiej podstawie zrobić portowalny widok aplikacji :). Zack Rusin nawet o tym ostatnio przebąkiwał. Wiem, że można svg->jakaś obsługa DOM -> rsvg, ale to nie jest optymalne w miejscach, gdzie o przepustowość bufora ramki trzeba dbać. 🙂
A dopiero co sie ktos w Operze wypowiadal, ze nie czuje w Chromie konkurencji na urzadzenia mobilne, bo zzera tony pamieci (i tu sie zgadzam, ale zobaczymy jak bedzie z wersja finalna).
“Ciekawe… Przecież wersja Chrome pod Linuksa (a na tym przecież bazuje Android) przechodzi tylko kilka testów unit'owych. O pełnym uruchamieniu tego teraz nie ma nawet mowy.
Ale, oby się wzięli do roboty. Czekam z niecierpliwością na Chrome na Linuksa.
Ktos chyba zapomnial o iphonowym Safari, ktory jak narazie nie sprawia mi problemow. Troche brakow jest, to fakt, ale nie zeby inne telefony byly jakos lepsze do neta.
To nie prawda. Na pewno nie będzie to ten sam kod który jest przeglądarką chrome. Może użyją WebKit + swoje modyfikacje z Chrome, ale przeglądarka jest zbyt zasobożerna na urządzenia przenośne. Prawdopodobnie co zrobi google to odświeży Webkit używany już na Androidzie o elementy z Chrome i zmieni nazwę. Komercyjna zagrywka, nic więcej!
Dodaj komentarz