David Einhorn, szef czołowego funduszu hedgingowego Greenlight Capital wyraził zaniepokojenie dziwnymi inwestycjami Microsoftu na rynku online.
Einhorn uważa, że Microsoft powinien skoncentrować się na tym co umie robić, czyli na oprogramowaniu, zostawiając rynek online tym, którzy się na tym znają.
Ich CEO (mowa o Steve’ie Ballmerze) to bardzo bystry i bogaty facet. Możliwe, że jest już wręcz na tyle bogaty, że ma w głowie ważniejsze idee i aspiracje niż dbanie o dochody akcjonariuszy. My jako firma na razie wycofujemy się z inwestowania w akcje Microsoftu i skoncentrujemy się na przedsiębiorstwach, które przynajmniej próbują działać na korzyść akcjonariuszy.
Bazując na krytyce Einhorna, trzeba jednak przyznać, że Ballmer podjął jedną dobrą decyzję w tym roku. Było nią wycofanie się z inwestycji w Yahoo!, która mogłaby stać się dla firmy prawdziwą katastrofą.
Dodaj komentarz