Właśnie zapadł rewolucyjny wyrok NSA: faktura wysłana pocztą elektroniczną lub faksem jest równoważna wysłanej tradycyjną pocztą. Co więcej, nie jest potrzebny żaden bezpieczny podpis elektroniczny. Wystarczy zwykły dokument PDF…
Wydane wczoraj orzeczenie (sygn. akt I FSK 1444/09) ma szczególne znaczenie dla przedsiębiorców. Od nich bowiem fiskus wymaga przechowywania faktur. NSA w swym przełomowym wyroku potwierdził wreszcie, że jeden przedsiębiorca może wysłać drugiemu fakturę i wystarczy, żeby odbiorca ją wydrukował i załączył do dokumentacji księgowej.
Dotychczas takie podejście było negowane przez urzędy skarbowe i dochodziło do takich absurdalnych sytuacji, że firmy drukowały faktury i zginały je, żeby wyglądały, jakby przyszły tradycyjną pocztą w kopercie (nie ma przecież obowiązku przechowywania kopert).
W przypadku negowania faktur w PDF-ach przez urzędy skarbowe firmy traciły prawo do odliczania podatku VAT. Ich szefom groziło nawet postępowania karnoskarbowe. Niestety dotychczas takie stanowisko fiskusa potwierdzały sądy niższej instancji. Na przykład Polkomtel, operator PLUS GSM, wystąpił o korzystną dla siebie interpretację przepisów i przegrał sprawę. Sąd zarzucił mu wręcz, że istotą jego wniosku była chęć obejścia przepisów prawa.
Oczywiście, już od roku 2005 można wysyłać tzw. e-faktury, ale tylko o wtedy, gdy zaopatrzy się je w bezpieczny elektroniczny podpis zaopatrzony w ważny kwalifikowany certyfikat. Taki e-podpis jednak kosztuje i jego wyrobienie wiąże się z dokonaniem szeregu formalności a posługiwanie się nim jest dla wielu przedsiębiorców po prostu zbyt skomplikowane.
Tymczasem Naczelny Sąd Administracyjny stwierdził, że wystarczy po prostu elektroniczna forma faktury – bez jakichś szczególnych wymagań dodatkowych, np. w postaci podpisu elektronicznego.
W praktyce omawiane orzeczenie oznacza dla firm ogromne oszczędności. Według wyliczeń firmy Roland Berger, na które powołuje się Gazeta Wyborcza, przy założeniu, że dla operatora telekomunikacyjnego mającego 2 mln klientów koszt wydruku oraz wysyłki jednej faktury wynosi ok. 1,6 zł, w skali roku koszty mogą sięgnąć nawet 38 mln zł.
Wczorajszy wyrok NSA to skutek kasacji od wyroku Wojewódzkiego Sądu Administracyjnego w Krakowie. Sąd ten uznał, zgodnie z dotychczas panującym orzecznictwem, że PDF to nie faktura. NSA uchylił właśnie to orzeczenie.
– Sąd odczarował internet. Uznał, że faktura wysłana pocztą elektroniczną w PDF jest tak samo ważna jak ta wysłana pocztą – mówi “Gazecie” Grzegorz Mularczyk z firmy doradczej MMR Consulting, który prowadził sprawę.
Dodaj komentarz