Nokia przejmuje kontrolę nad rozwojem Symbiana. Strony internetowe oraz konta Fundacji Symbiana w serwisach społecznościowych będą funkcjonować tylko do końca tego roku.
Nokia, po przejęciu Symbiana, otworzyła jego kod źródłowy i stworzyła Symbian Foundation, fundację która miała kontrolować rozwój systemu operacyjnego i dbać o jego promocję.
Firma nie jest widocznie zadowolona z efektów działania fundacji (czemu trudno się dziwić, Symbian od lat traci udział w rynku na rzecz iPhone i Androida) i postanowiła wziąć sprawy w swoje ręce. Zamknięte mają zostać serwisy internetowe prowadzone przez fundację, w tym otwarte repozytorium z kodem. Dokumentację oraz kod źródłowy będzie można nadal otrzymać od Fundacji (która nie przestaje oficjalnie istnieć) na płytach DVD lub pamięci USB.
Ad. 3 – słuszny wniosek, sama zmiana licencji na jakąś WiOO to jeszcze mało, są także inne czynniki. Niemniej przykład Firefoksa pokazuje, że nawet gdy jest to akt desperacji przegranego produktu, może się stać momentem przełomowym w rozwoju. Zmiana licencji to tylko „enabler” zmian, coś, co rozwiązuje kilka ważnych problemów, a nie cudowny środek na porost oprogramowania.
Biłem z prostego powodu – te pieniądze miały iść na czyste rozwijanie samego symbiana, który był jedynym otwartym trzymanym przez społeczność osem dla smartfonów.
Teraz się okazuje że nagle te pieniądze trafią do nokii a sam symbian może stać się zamknięty.
Skwituje to tak :
Miało być jak nigdy – skończyło się tak jak zawsze.
Widze, że ten beznadziejny mem „polskie autostrady” dalej funkcjonuje. Nie będę się produkować, sugeruję przeczytanie http://wo.blox.pl/2010/05/Autostrady-Kaczynskiego.html
Ja wiem że babskie ględzenie o niczym (zwłaszcza przy braku dostępu do informacji) udziela się także facetom ale nie sądziłem,że nie znajdzie się choć jeden by się zastanowić i poddać w wątpliwość te gadki szmatki o przejęciu dotacji UE itp:pieniądze z dotacji mają charakter celowy i jeśli ktoś je przyjmuje to albo zrobi co do niego należy (sami publikowaliście co fundacja zobowiązała się wykonać) albo kasa jest zwracana do Brukseli.Jeśli ktokolwiek kiedykolwiek organizował coś fundowanego przez UE to wie o czym mówię.Oczywiście można spekulować jaka konkretnie była forma i warunki dotacji ale prawie pewne jest że jeśli Nokia nie zrobi co do niej należy to zwróci forsę.
Nareszcie Symbian idzie w zapomnienie! Nie wiem jak można było tak długo ciągnąć ten software’owy rak. Nokia wtopiła mnóstwo kasy robiąc bubla, który z założeń był skazany na porażkę. Nawet otwarcie źródeł nie pomogło, bo nikt nie jest zainteresowany rozwojem tak „chorobliwego” systemu.
Żal, że Nokia popełniła kardynale błędy:
1. Zarzuciła projekt Maemo (z N900) na rzecz Symbiana
2. Zapowiedziała, że nie użyje MeeGo w komórkach na rzecz ratowania Symbiana
3. „Strzeliła focha” na androida
czym strzeliła sobie w kolano.
Wynik jaki jest, każdy widzi, iPhone, HTC, Samsung, Moto rosną w siłę na potęgę dzięki rozwojowym modularnym systemom operacyjnym (głownie Android i iOS). Do konkurencji niebawem zostanie dopuszczony chiński Meizu (został zbanowany w EU Meizu M8) który tym razem nie będzie zblokowany przez patenty. Niestety Nokia będzie pozamiatana … 🙁
Za późno! Nokia już się nie podniesie z tego marazmu do którego się doprowadziła. i nie piszę tu o tym, ze zaspali z symbianem.. chodzi o to że nowe modele nokii są do kitu. obecnie mam genialną e51, z którą żal się rozstawać, ale ma już 3 lata i czas na coś nowego. i co sie okazuje? kupno nokii e52 (nastepca e51) jest jak rosyjska ruletka – nie wiesz czy trafisz na dobry egzemplarz, czy na żalosne ścierwo, z którym co tydzień będziesz lapał po serwisie. tak postępuje największy producent telefonów? a prawda, jest taka, że telefony innych producentów mi nie pasują bo symbian jest dla mnie zajebisty a oferuje go praktycznie tylko nokia
Przecież cele fundacji Symbiana = cele Nokii. Nokia i tak by zrealizowała to wszystko, co przerzucono na barki „fundacji”, a tak wzięła jeszcze dotację.
Coś mi się wydaje, że cała ta fundacja była założona tylko po to by zgarnąć kasę… Był to z góry przemyślany, misternie uknuty plan Nokii i skorumpowanych polityków UE…
pisz projekt i bierz kasę od UE. Nie zapomnij tylko, że będziesz musiał w przyszłości wykazać, że pieniądze zostały spożytkowane właściwie i musisz zatrudniać X-osób przez Y lat po zakończeniu projektu, itp. W innym przypadku musisz oddać pieniądze…
To i tak mały pikuś w porównaniu z 'Unijną Polityką Rolną’, która w praktyce sprowadza się do dopłacania rolnikom z kieszeni całej reszty mieszkańców EU.
To dopiero jest skok na kasę, bo z jednej strony rolnictwo to 'wolny rynek’ a z drugiej jest dotowany, żeby zminimalizować ryzyko ekonomiczne (inne sektory gospodarki nie mają takiej ochrony) prowadzenia interesu, jakim jest produkcja rolna. A na dopłaty idzie ponad połowa budżetu Unii…
Zamknięcie źródeł (masz problem z pl literkami?) także nie rozwiązuje żadnego problemu. Wbrew propagandowym wymiotom piesków na korporacyjnych smyczach.
Model biznesowy OS czy CS nie służy rozwiązywaniu problemów. Ale to widać zbyt trudne do zrozumienia.
IOS jest na mikro-jądrze Darwina (oczywiście modyfikowanego) system jest używany w wielu innych urządzeniach. Jeśli się przyczepiłeś do słowa moduł – to w systemach z miro-kernelem modułami są tak zwane „serwery” rzadziej zwane serwisy.
Chyba i tak mnie zrozumiałeś skoro dodałeś, że
„modularność do mobilnych osów właśnie wprowadził symbian”
bo Symbian też bazuje na mikro-jądrze, tyle że znacznie mniej osób go rozwija i chyba całe szczęście.
Dodaj komentarz