Jak informuje TechCrunch, Google negocjuje ze społecznościowym serwisem Digg.com umowę w ramach której serwis ten stanie się częścią Google News. Podana kwota przejęcia to 200 milionów dolarów.
Plotki o przejęciu Digga krążą po Internecie już od marca. Wtedy to szef Digg, Jay Adelson zaprzeczył gwałtownie, że takie rozmowy są prowadzone.
Tym razem wygląda na to że zostanie osiągnięte porozumienie. Firmy są już w końcowej fazie negocjacji i można się spodziewać informacji prasowej w ciągu kilku tygodni, o ile oczywiście nie stanie się coś co skłoni którąś ze stron do rezygnacji.
Obecnie większość przychodów serwisu Digg pochodzi z umowy reklamowej z Microsoftem. Umowa ta zostanie automatycznie zerwana w razie sprzedaży firmy. Digg wcześniej już zebrał $11.3 milionów dolarów poprzez spółki joint-venture.
Po co Google Digg? Być może ma być częścią nowej strategii firmy polegającej na położeniu większego nacisku na funkcje społecznościowe. Google eksperymentuje od jakiegoś czasu z poleceniami i głosowaniem w stylu Digga na swoich serwisach niusowych i w czytniku RSS. Włączenie serwisu Digg do tej infrastruktury mogłoby znacznie poprawić społecznościową twarz Google, które do tej pory przegrywało z takimi serwisami jak Facebook czy MySpace. Zintegrowanie iGoogle, Orkut i Digg.com w jeden serwis mogłoby — jeśli zrobione dobrze — zmienić znacznie pozycję firmy na tym rynku.
Aktualizacja 26/07/2008: Google wycofało się z umowy, jak podaje TechCrunch, najprawdopodobniej z przyczyn personalnych.
Dodaj komentarz