Hedgewars 0.9.7

2 listopada 2008

Ukazała się nowa wersja Hedgewars, czyli otwartego klonu Wormsów, w którym zamiast robali mamy różowe, jeżopodobne stworzenia

Pod numerkiem 0.9.7 kryje się naprawdę imponująca liczba zmian. Przepisano na nowo obsługę gry przez sieć. Teraz można bez problemu dołączyć albo odejść z już rozpoczętej rozgrywki. Przy okazji został założony oficjalny serwer do rozgrywek online. Dostępna jest też możliwość edytowania swojej drużyny, dzięki czemu możemy dać maski swoim jeżykom. Dodano także nowe mapy, themy, kilka ciekawych broni i zestaw dźwięków wraz z nową muzyką. Nie można zapomnieć o całkowicie zmienionym ekranie startowym na taki jakie pamiętamy z pierwowzoru gry. Ale to nie wszystko, dlatego odsyłam do pełnego wykazu zmian.

Warto zauważyć, że pomimo dość krótkiego czasu istnienia projektu, “Wojny Jeżów” wydają się być o wiele bardziej dopracowaną grą niż Wormux, o którego wydaniu 0.8.1 niedawno pisaliśmy.

PODOBNE WPISY:

żadnych reklam, sama wiedza.

Zarejestruj się na BEZPŁATNY NEWSLETTER i raz w tygodniu otrzymuj najważniejsze wiadmości
ze świata IT, nowych technologii i kryptowalut.

Bez reklam.

Zarejestruj się za darmo

Technologie

24 odpowiedzi na „Hedgewars 0.9.7”

avalan

2 listopada 2008

Linkuj do oryginalnego artykułu. I tak – wiem, że się czepiam.

Odpowiedz
Taki jeden

2 listopada 2008

Nie wiem czy ja mam tylko takie wrażenie, ale "Jeżyki" wydają się bardziej profesjonalnie zrobione. Pierwsze co nasuwa się po odpaleniu to Wormsy, w przypadku Wormux już tak nie mam. To są tylko moje skojarzenia nie poparte żadnymi badaniami, zestawieniami itp.

Odpowiedz
tockar

2 listopada 2008

Gdyby nie jeżyki i kiepsko wyglądający banana bomb to miałbym spory problem z odróżnieniem Hedgewars od Worms Armageddon…
Takie spostrzeżenie moje po obejrzeniu prawie dwuminutowej prezentacji.

Odpowiedz
1. skoruppa
  
  2 listopada 2008
  
  Wydaje mi się, że kiedy doprowadzą sam sinik do takiego poziomu jaki planują to zajmą się intensywnie doskonaleniem grafiki 🙂 Paru zdolnych grafików i może być na prawdę fajnie.
  
  Odpowiedz
  1. jarek
    
    3 listopada 2008
    
    No prosze, calkiem niezle, jeszcze z rok, dwa, i w 2010 wersja opensource
    doszlusuje do komercyjnej wersji z roku 1995 – 97.
    
    Odpowiedz
    1. Mkbart
      
      3 listopada 2008
      
      Hah, no proszę. Różnicę między otrzymywaniem zapłaty za swoją pracę a dzieleniem się nią dobrowolnie można nawet wyliczyć w latach.
      
      Odpowiedz
RRH

2 listopada 2008

Dziękuję o powiadomieniu o tak ciekawie wyglądającej gierce. 🙂 Wormux nie ma z tym szans. Heh, można nawet wykonywać takie same akrobacje na linie jak w Wormsach.
Dobra wiadomość. Dzięki. 😀

Odpowiedz
1. 3ED
  
  3 listopada 2008
  
  Ale Hedgewars 0.9.6 jest paskudna i nie chce działać, to nie jest tak, że ta gra była taka dobra już od dawna. 😉 Ja poczekam co wymyśli ekipa wormuxa w następnej wersji.. 😉
  
  Odpowiedz
Plichu

3 listopada 2008

Jest tam tryb single player? Wormux tego niema;/

Odpowiedz
1. Maners
  
  3 listopada 2008
  
  jest
  
  Odpowiedz
2. Paweł Zdziarski
  
  3 listopada 2008
  
  W FAQ-u Wormuksa można przeczytać, że drużyny o wpisanej nazwie AI-stupid są sterowane przez komputer. Aczkolwiek ta AI nie jest obecnie porażająca — początkującego gracza jeszcze może pokonać komputer.
  
  Odpowiedz
spaceman

3 listopada 2008

Grafika jak zwykle… Lemmingi z lat dziewięćdziesiątych.

Odpowiedz
1. skoruppa
  
  3 listopada 2008
  
  Widziałeś ty w ogóle lemmingi z lat 90? :> Bo wydaje mi się, że nie
  
  http://www.classicamiga.com/images/stories/jrevie…
  
  Odpowiedz
  1. spaceman
    
    3 listopada 2008
    
    Widziałem. Gram od 83 roku. A co do tych lemmingów to tamta grafika z 93 bardziej mi się podoba 😉
    
    Odpowiedz
2. przemyslaw
  
  3 listopada 2008
  
  Z tymi lemmingami to przesadziłeś, ale prawdą jest, że żadna otwarta gra nie może konkurować z produktem komercyjnym. Nie ma zresztą w tym nic dziwnego.
  
  Odpowiedz
  1. D4N
    
    3 listopada 2008
    
    Supertux moze konkurowac z Mario. Tak samo Pingus z lemingami 🙂
    
    Odpowiedz
    1. Bananikus
      
      5 listopada 2008
      
      Supertux z mario? Że niby jakim? Według mnie nawet SMB było lepsze. 1. Trudniejsze. 2. Lepsi przeciwnicy. A grafika to już inna kwestia. Każde nowe mario przebija supertuxa w każdym punkcie. Może poza SMB2. Co nie znaczy, że supertux jest zły. A Pingus z Lemmingami oczywiście. Choć za krótki jest. 🙂
      
      Odpowiedz
ja

3 listopada 2008

Po tych screenshotach to śmiało moge powiedzieć, że to są panczury!!! A nie jeże!

Odpowiedz
1. Plichu
  
  3 listopada 2008
  
  chyba jeżozwierze… takie duże jeże 🙂
  
  Odpowiedz
  1. panPierniczek
    
    3 listopada 2008
    
    to sa iglaki!:P
    
    Odpowiedz
globbi

3 listopada 2008

Fajnie to wygląda, tylko że zbyt wormsowato… Zamiast robaków są jeże, zamiast bananów arbuzy, ale poza tym grafika, odgłosy, sterowanie – wszystko wzięte z wormsów.

Jeśli ktoś uważa taką grę za wartą poświęcenia czasu, to chyba lepiej poszukać worms armageddon lub world party do kupienia za grosze. Wydatek nieodczuwalny a przynajmniej trochę szacunku się okaże autorom tej super rozrywki.

Oczywiście dla ludzi tworzących hedgewars to frajda i nauka ale nie widzę powod, dla którego lepiej grać w hedgewars niż w WA.

Odpowiedz
1. Thar
  
  3 listopada 2008
  
  Ja widzę – Wormsy na moim Linuksie nie pójdą.
  
  Odpowiedz
2. Plichu
  
  3 listopada 2008
  
  ja widzę – na co mam kupować wormsy skoro hedgewars mi się podoba? Na dodatek jest za free:p
  
  Odpowiedz
  1. Bananikus
    
    4 listopada 2008
    
    Mi też się podoba. Ale wormsów nie zastąpi. 1. Granie online jeśli chodzi o hedgewars to pustki widać. W wormsach armageddon wystarczy wejść i już kilkadziesiąt osób tam jest i w każdej chwili możesz sobie zagrać. 2. Fizyka jest tam o wiele bardziej dopracowana. Bronie są o wiele bardziej zbalansowane i ciekawsze. W hedgewars na linie tak nie zaszalejesz, więc rope race, czy tower race lub shoppa odpadają. A to najciekawsze schematy głównie w nie gram. Można wiele rzeczy zmieniać, dzięki temu powstało kilkanaście schematów w które się świetnie gra i tysiące map. Wystarczy narysować mapę, zapisać do png i gotowe. Ściągnijcie chociaż z torrentów WA, wgrajcie najnowszy update i sami zobaczycie o czym mówię. Ja oczywiście oryginał mam od kupy lat. 🙂
    
    Wormsów jeszcze bardzo długo żadna gra nie przebije, szczególnie, że wormsy nadal żyją i mają się dobrze. Było takich dwóch gości, którzy postanowili pracować charytatywnie dla Team17 i najnowsza wersja jest z tego roku. A zmian jest na prawdę wiele.
    
    Odpowiedz