Ile osób zmigruje w ciągu pierwszego miesiąca? Skoro (w Polsce) pomimo ponad 2 lat obecności na rynku, msie 7 wciąż używa mniej ludzi niż niż przestarzałego msie 6 (za ranking.pl), na świecie 20%, ok. 2 razy mniej niż msie 7 (marketshare.hitslink.com), to czy liczysz na to, że msie 8 przyjmie się szybciej (a jak marketingowcy wypną się na WinXP bo przestarzały, to co?)

i będzie krytyczna aktualizacja dla Windows XP która instaluje sie też na piratach.

Ponoć najgorszym błędem na polu walki jest niedocenienie przeciwnika, co widać np. w poście powyżej. IE może faktycznie innowacyjnością nie grzeszy, ale za to bierze od konkurencji to co w niej jest najlepsze. Z firefoxa wzięli AwesomeBar, dodali kontekstowe grupowanie zakładek (w Firefoxie ma być w wersji 3.1 dopiero! a obecnie jest za pomocą dodatku realizowane), zeszli ze zużyciem pamięci w dół (w/g testu na pcmag.com zestaw testowy stron www zajmuje 168 MB RAM w porównaniu do 128 MB Firefoxa i 260 MB Chrome'a.), dodali ochronę przed clickjackingiem (przechwytywaniem kliknięc użytkownika) czego póki co nie robi żadna inna przeglądarka i przed atakami XSS.
Trzeba pamiętać, że póki co IE ma największy udział w rynku przeglądarek czy sie to komuś podoba czy nie i każda zmiana na lepsze może ich tutaj umocnić.
Polecam lekturze ten artykuł.

'Ponoć najgorszym błędem na polu walki jest niedocenienie przeciwnika…' – zgadzam się Kolegą w stu procentach. Z tym, że to włąsnie Microsoft popełnił ten błąd na ogromną skalę kilka lat temu nie dostrzegając rosnącej popularności konkurencji. Mówię tylko o popularności gdyż już wtedy Opera czy Mozilla lepiej sobie radziły ze standardami WWW niż IE. Pomijam tu oczywiście standardy stoworzone przez MS dla swojej własnej przeglądarki, nie uznawane przez W3C. Jednak mimo tego faktu MS nie czuł się zagrożony, ponieważ IE wciąż miała ogromną przewagę w rankingu popularności, głównie dzięki sposobowi jej dystrybucji (dołączanie IE do Windowsów, czego akurat nie uważam za złe o ile nie uniemożliwia to instalacji innych przeglądarek). Inny istotny powód to to, że wówczas istniało wiele stron WWW stworzonych tylko pod tą przeglądarkę czyli w rezultacie nie zgodnych ze standardami W3C. Jednak podejście wielu webmasterów do tej kwestii z czasem się zmieniło i oprócz stron 'IE-only' powstawało coraz więcej stron 'IE-impossible' i to nie dlatego, że ktoś złośliwie tak je napisał, lecz dlatego, że były one w całości zgodne ze oficjalnymi, otwartymi standardami, których IE nie do końca lub w ogóle nie był w stanie obsłużyć. Jednak MS, korporacja korzystająca z usług wielu speców od marketingu, badania rynku etc., zachował się bardzo krótkowzrocznie nie doceniając tego trendu.
To było kilka lat temu, a co mamy dzisiaj? MS oficjalnie uznaje nadrzędność standardów W3C, i raczej ineego rozsądnego wyjścia nie ma. A jak to się przekłada na rozwój IE? W porównaniu z wcześniejczymi widać postęp. Jednak obecnie – w obliczu konkurencji, której nie da się już ignorować – poprzednie wersje IE nie są właściwym punktem odniesienia. I tak, porównując testowe wersje IE 8 rc1 i Firefox 3.1 dev ta pierwsza wciąż jest daleko w tyle i brakuje jej wielu funkcji. Oto kilka przykładów:

1) IE nie radzi sobie najlepiej z CSS 2.1

2) brak natywnej obsługi Animated PNG; poniższy link może być testem, zobaczcie jak wygląda strona w IE, a jak Firefoxie:
http://littlesvr.ca/apng/stickback.html

3) brak natywnej obsługi SVG (kiedyś Adobe wydawało świetną wtyczkę do IE, nie wiem czy jej ostatnia wersja działa z IE8, tak czy tak jest to jednak wtyczka)

4) mało wydajny silnik renderujący javascript

5) wynik testu Acid3: 20% na WinXP SE 3, przy 93% w Firefoxie na tym samym systemie oraz na Ubuntu i openSUSE

6) brak portów na inne systemy (to w ogóle nie jest często brane pod uwagę nie wiem czemu; dla mnie to równie ważna cecha jak pozostałe)

7) małe możliwości rozbudowy za pomocą wtyczek

Nie wiem jakie inwestycje ponosi firma z Redmond na rozwój swojej przeglądarki jednak przypuszczam, że większe niż wszyscy konkurenci razem wzięci. To też trzeba wziąć pod uwagę oceniając szybkość i jakość rozwoju IE.

Pozdrawiam.

BTW: APNG nie jest żadnym standardem do tego został porzucony nawet przez Grupe PNG, obecnie APNG rozwija Mozilla na własne potrzeby (a nie do tworzenia stron), wiec nie wiem niby czemu IE8 miałoby go obsługiwać… jak W3C też odradza korzystanie z tego formatu, delikatnie sugerując MNG

1. Jest zaimplementowana w silniku tylko funkcjonuje obok niego i jest re dystrybuowana razem z nim – inaczej nie było by możliwe wymienienie silnika JS w FF w przeciągu tygodnia.

2. Porównujesz ilość wtyczek produktu który od kilku lat jest na rynku z produktem który nie wyszedł – bardzo inteligentne!

3. Skoro żadnym standardem nie jest APNG to po co mają go obsługiwać przeglądarki internetowe? Przecie jak dodasz taki plik do kodu xhtml od razu stanie się niezgodny z założeniami w3c.. Przeglądarki plików graficznych nie masz?

4. APNG miało zostać oddane pod opiekę grupie PNG, ale olali to bo format jest wątpliwej jakości, czego łatwo się przekonać czytając kod źródłowy

A Netscape jeszcze wcześniej, niemniej nic to nie zmienia. Wtyczki nie tworzy Mozilla (no kilka mają) tylko użytkownicy i tak samo jest z wtyczkami do IE8.