Jak zarobić na złośliwym oprogramowaniu 11 milionów euro co miesiąc

Firma Panda znana przede wszystkim z oprogramowania antywirusowego, opublikowała na swoim blogu PandaLabs interesujące zestawienie. W dużym uproszczeniu wyliczyli, że cyberprzestępcy zarabiają ponad 11 milionów euro co miesiąc. A jak do tego doszli? A tak…

Klasyfikując według rodzajów złośliwego oprogramowania wyliczyli, że najwięcej jest Adware (37.49%), a do tej grupy zaliczają także popularne ostatnimi czasy fałszywe antywirusy, które po zainfekowaniu systemu, udają prawdziwe skanowanie i wyświetlają fałszywe informacje na temat wykrytych wirusów. Oczywiście aby usunąć szkodniki, musimy dokonać zakupu pełnej wersji oprogramowania nibyantywirusowego.

Przez 18 tygodni zebrali raporty z ponad 2 000 000 komputerów, które posiadają zainstalowane oprogramowanie Pandy (także ze skanera online). Ponad 70 000 komputerów było zarażonych tego typu aplikacjami, co daje wynik 3%. Następnie odnieśli się do wyników znanej firmy badawczej Forrester, która wyliczyła, że zarażonych komputerów jest około miliard. 3% z około miliarda daje około 30 milionów zarażonych komputerów oprogramowaniem wykradającym w finalnej fazie pieniądze z konta.

Posługując się innym raportem, a mianowicie z firmy Gartner, który informuje, że 3.3% ludzi straciło pieniądze poprzez phishing – wyliczyli, że prawie 1 milion użytkowników zakupiło fałszywą szczepionkę. Osobiście uważam, że takich ludzi było o wiele więcej, gdyż uważam, że mniej osób nabiera się na phishing, a więcej na fałszywe antywirusy – świadczyć mogą o tym choćby globalne statystyki dotyczące ilości jednego i drugiego, które jasno pokazują, że mam racje.

Idąc dalej tym tropem i zakładając, że średnio szczepionka kosztowała około 50 euro — w 18 tygodni przychody wyniosły około 50 000 000 euro (czytaj: pięćdziesiąt milionów euro). Oczywiście należy odliczyć koszty czyli opłaty hostingowe, za usługi spamerskie, programistów itd., ale sądzę, że ta liczba nadal jest dość spora — 11 milionów euro miesięcznie. I co, warto? Czy nie warto? ;]

żadnych reklam, sama wiedza.

Zarejestruj się na BEZPŁATNY NEWSLETTER i raz w tygodniu otrzymuj najważniejsze wiadmości
ze świata IT, nowych technologii i kryptowalut.

Bez reklam.

11 odpowiedzi na „Jak zarobić na złośliwym oprogramowaniu 11 milionów euro co miesiąc”
  1. Awatar skiter
    skiter

    Rownie dobrze mozna ukrasc BMW sasiadowi, i tez sprzedac … wiem jedno klamstwo ma krotkie nogi, i predzej czy pozniej 'kasa zniknie' wraz z swoim oprawca :).
    Nie da sie byc 'anonimowym w sieci', jak by dobrze wszystko skontrolowac, posutawiac mysle ze 80% tych i podobnych spraw udalo by sie rozwiazac bez niczego, ale oczywiscie kazdy chwali swoje i praca miedzynarodowa lezy i kwiczy.

    1. Awatar Moro
      Moro

      Mi by wystarczyla taka kasa tylko za jeden miesiac 🙂

  2. Awatar puppy
    puppy

    Można też produkować antywirusy, wciskać ludziom kit o skuteczności (vide: 2mln userów pandy, z czego 70000 miało zainstalowany adware. W dodatku "panda phone home") i tak samo zarabiać na adware, tyle że legalnie.

    Antywirusy, skuteczne czy nie, szkodzą bardziej niz wirusy – AV jest *zawsze* włączony, *zawsze* spowalnia komputer itd. Wirus, jak już się trafi, to przynajmniej jest na tyle przyzwoity by zasobów niepotrzebnie nie zabierać 😉

    1. Awatar Shagwest
      Shagwest

      Czasem znajdzie się tak dobry, że nam nawet zwolni trochę zasobów 😀

  3. Awatar prz
    prz

    Niestety w xp praca na koncie administratora jest powszechna, gdyby w nt 5.0 był jakiś przystępny sposób na używanie komputera z poziomu normalnego użytkownika to 90% funkcji współczesnych anti-virów nie byłaby konieczna 🙁

  4. Awatar mantrid
    mantrid

    to zabawne ile świat wydaje na walkę z malwarem i recovery po stratach przez niego spowodowanych, a wystarczy tylko zmienić system 😛 ludzka bezwładność jest szokująca.

    oczywiście, gdyby mac i linux były bardziej popularne to pojawiałby się malware na nie, ale w tej obecnie chwili mamy taką sytuację, że wydaje się ogromną kasę na ochronę zamiast na zmianę systemu. a systemu się nie zmienia bo to byłby koszty szkoleń z open office'a i koszty przepisania paru windowsoych aplikacji (tych kilku które jeszcze nie zostały zastąpione przez aplikacje webowe). Ale czy sumarycznie koszty ochrony nie przewyższają kosztów takiej migracji?

    1. Awatar F.E.A.R.
      F.E.A.R.

      ale istnieje cos takiego jak lęk przed nieznanym 🙂

    2. Awatar szatox (ktoś)
      szatox (ktoś)

      "oczywiście, gdyby mac i linux były bardziej popularne to pojawiałby się malware na nie"

      Co Ty nie powiesz… Nawet Kaspersky jak pisał swojego demonstracyjnego wirusa na linuxa musiał spatchować jądro, żeby zadziałał.
      Idź i nie siej propagandy 😉

  5. Awatar lalalalllalalalallal
    lalalalllalalalallal

    > Osobiście uważam, że takich ludzi było o wiele więcej, gdyż uważam, że mniej osób nabiera się na phishing, a więcej na fałszywe antywirusy

    ciężko jest uważać nieosobiście, ale to z takiego typowego czepiania się… ;p ogólnie news zgroza.

  6. Awatar el.pescado
    el.pescado

    Mnie trochę dziwi zaliczenie adware do złośliwego oprogramowania:

    Klasyfikując według rodzajów złośliwego oprogramowania wyliczyli, że najwięcej jest Adware (37.49%)

    Chyba że ja o czymś nie wiem.

    1. Awatar zumek
      zumek

      AdWare jest jaknajbardziej zlosliwe. Chcesz aby ci reklamy wyskakiwaly? Kazaa swojego czasu byla popularnym adWare 🙂

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *