JavaFX do ściągnięcia

Sun opublikował wersję ‘Preview’ nowej technologii JavaFX. Można już ściągnąć ze strony projektu. Pojawiła się też strona informacyjna o konkurencie Adobe AIR i Microsoft Silverlight na rynku RIA.

W pakiecie, razem z JavaFX Preview SDK, Sun zawarł środowisko programistyczne NetBeans IDE z obsługą tej technologii, umożliwiający programowanie i debugowanie skryptów JavaFX. W komplecie mamy też przykładowe skrypty i szablony. Licencja tego pakietu pozwala na wykorzystywanie go przez 60 dni za darmo. Sun obiecuje jednak że finalna wersja będzie darmowa i dostępna na licencji GNU GPL 2.0.

Składnia języka JavaFX przypomina nieco Javę, nieco JavaScript. Kompiluje się do bajtkodu, który uruchamia się w wirtualnej maszynie JVM, podobnie jak Java, Jython czy JRuby. W JavaFX możemy wykorzystać istniejące biblioteki napisane w tych językach.

JavaFX jest językiem bardziej deklaratywnym niż Java. Jedynym z celów jego powstania było ułatwnienie tworzenia interaktywnych interfejsów użytkownika, animacji i gier.

Grafikom i designerom spodoba się projekt Nile. Dostarcza on wtyczkę do Adobe Illustratora (kolejne, do Photoshopa, jest w drodze) pozwalającą na eksportowanie wykonanych w tym narzędziu elementów do formatu JavaFX.

Według testerów PCWorld, JavaFX jest obecnie o wiele mniej wydajna niż konkurencyjny Flash czy Silverlight. Pożera też oszałamiające ilości zasobów.

Czy się przyjmie — o tym zdecydują głównie (web)deweloperzy. Wersji finalnej JavaFX SDK należy się spodziewać jesienią tego roku. Produkcyjnie JavaFX będzie jednak gotowa dopiero w 2009 roku, gdy ukończone będą stablne wersje narzędzi dla programistów i grafików.

żadnych reklam, sama wiedza.

Zarejestruj się na BEZPŁATNY NEWSLETTER i raz w tygodniu otrzymuj najważniejsze wiadmości
ze świata IT, nowych technologii i kryptowalut.

Bez reklam.

  1. Awatar Sławek
    Sławek

    Jak to jest w OpenSource. Pokażmy najszybciej zdatną do użycia wersję, by zachęcić programistów do wsparcia nas. Zazwyczaj kod się optymalizuje w bardzo późnym etapie produkcji. Najpierw trzeba uzyskać w miarę działający projekt, aby każdy wiedział, o co chodzi 😉 . Odnosi się to więc również do zamkniętego oprogramowania, ale mniej 😉 .

  2. Awatar p.
    p.

    Hm, pierwsze wersje JavaFX do ściągnięcia były dostępne już po zeszłorocznym JavaOne. To co opublikowali kilka tygodni temu to JavaFX SDK czyli rozszerzony w stosunku do tego sprzed roku plugin do NetBeans. Niestety na razie nie dla Linuksa.

    Sun obiecywał IDE, na które flashowi hm.. reżyserzy przesiądą się z narzędzi Adobe w sposób przezroczysty. Wsparcie które jest dostępne dziś to wygodne podświetlanie składni i sporo szablonów do przeciągnięcia do kodu z okienka narzędziowego. Do Aobowych WYSIWYG jeszcze daleko. Znajomy wymiatacz flashowy, kiedy mu pokazałem JavaFX zapytał "A co to zo gówno?" Nauczka – nie pokazuj grafikom wersji beta.

    Za to sam JavaFX ma według mnie duży potencjał. Język jest rewolucyjny i jest to rewolucja "w dobrą stronę". Jest w pełni deklaratywny, statycznie typowalny i dość prosty.

    Platforma, bo już nie sam język, JavaFX zawiera pokaźny zbiór wbudowanych efektów graficznych (przekształcenia geometryczne, przekształcenia na kolorach, animację opisywaną przy pomocy kluczy, morphing, filtry…). Działa na JVM i (podobno) doskonale współpracuje z Javą. Podobno ten sam interfejs opisany JavaFX będzie można uruchomić na PC, na komórce i na telewizorze z javowym czytnikiem DVD. Podobno.

    Odnośnie wydajności – z wydaniem JavaFX SDK wiąże się wydanie Java SE 6 Update 10 RC. Przyczynek do obiecywanej od dawna Sunowej inwazja na biurka. Poprawione aplety, które da się przeciągnąć na desktop, akceleracja sprzętowa, super hiper wygodny java web start i szybki start JRE to ważne elementy tej inwazji.

    Osobiście życzę SUNowi powodzenia. Kibicuję. Ideologicznie, za otwarcie Javy, ale i, nawet mocniej, pragmatycznie. Moim zdaniem spośród konkurentów (Adobe Air, Silverlight, google gears) JavaFX przedstawia najbardziej inżyniersko pożądaną alternatywę dla DHTML.

  3. Awatar Paweł Tadejko
    Paweł Tadejko

    Jak widać firma SUN, która trochę przespała z wejsciem JavaFX będzie waklczyć o rynek RIA. Spowodowane jest to pewnie tym, że Adobe AIR/Flex rozwija się bardzo dynamicznie. Adobe dostarcza narzędzia do tworzenia zarówno kodu GUI, graficznego interfejsu, jak i logiki.

    Warto zauwazyć, że Microsoft Silverlight nie jest żadną konkurencją, jak na razie, ani dla JavaFX, ani tym bardziej dla Adobe AIR/Flex. Dla przykładu technologia Adobe AIR/Flex jest pełnoprawną zaawansowana technologią, gdzie oprócz GUI (Flash/ActionScript) mamy warstwę pośrednią (DataServices) aż do logiki aplikacji (serwery aplikacyjne J2EE lub tylko same kontenery serwletów, np. Tomcat). oznacza to, że z poziomu Flasha mogę podłączać się do żródeł danych (DataSets) i wykonywać na nich operacje (np. SQL).

    Natomiast w przypadku MS Silverlight jest to tylko jak na razie "zabawowa" technologia multimedialna, bez żadnej możliwości podłączenia kontrolek danych.

  4. Awatar CD
    CD

    Może i racja, jednak technologia to nie wszystko. Prawda jest taka, że deweloperzy nie będą tworzyć aplikacji JavaFX, czy Silverlight ze względu na praktyczny brak popularności. Żeby rozwiązanie stało się popularne, muszą być aplikacje i koło się zamyka. Nawet akcja w stylu "sadzenie drzew" to chyba za mało. W tej chwili konieczny warunek popularności spełnia jedynie Flash. To jest pewna masa krytyczna. Jej przekroczenie jest trudniejsze niż różne rozwiązania techniczne. Silverlight ma pewną szansę, jeśli Microsoft doda go do kolejnych wersji systemu Windows. Sun jest jednak w najgorszej sytuacji, nie ma tego punktu zaczepienia, więc nie wierzę że da radę spopularyzować swój produkt. Tak więc w tej batalii będą się liczyć Adobe i Microsoft. Jeśli nawet JavaFX jest lepsza, to nie ma znaczenia. Konkurencja będzie przecież przyglądać się Javie i nie zostaną w tyle.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *