mozesz pokazac jakiekolwiek wyniki testow ktore na to wskazuja?

Bo my utrzymujemy farmy serwerow testowych ktore przeprowadzaja codziennie tysiace testow wydajnosci, szybkosci startu okien, warm start, cold start, otwieranie okien, itp. i od lat nie mamy regresji tylko wzrost wydajnosci.

Zapraszam na http://graphs.mozilla.org/graph.html 🙂

Zamiast startu (raz dziennie, chyba że scrashuje) czy otwierania okien proponuję jednak zrobić jakikolwiek test responsywności. I żeby nie było – na Linuksie, bo pod Windowsem ponoć chodzi dobrze.

@Reddie: Nie wiem jakie masz doswiadczenie w testowaniu wydajnosci, ale jestem pewien, ze jesli masz szczegolowe propozycje i pytania, mozesz znalezc odpowiedzi na nie na irc.mozilla.org#performance oraz grupie newsowej mozilla.dev.performance.

@gotar: jak wyzej. Jesli masz wiedze i doswiadczenie z testowaniem responsywnosci interfejsow, zapraszam na #qa oraz mozilla.dev.qa – tam spotkasz ludzi ktorzy pracuja nad tym. Z checia dowiedza sie jak jeszcze moga testowac.

Co do Twojego przypadku. Mamy 400 milionow uzytkownikow. W naturalny sposob najglosniejszy feedback slyszymy od tych ktorym cos nie dziala. Rozumiem Twoj problem, ale uwierz prosze, ze nie kazdy ma takie doswiadczenia i nie jest to tak latwe do wylapania (mozesz miec specyficzny setup, profil itp.), ale staramy sie.

Wiemy, ze musimy skupic sie na responsywnosci i wydajnosci i pracujemy nad tym aktywnie. Po wiecej informacji zapraszam na powyzej podane kanaly/grupy.

@jarek: http://graphs.mozilla.org/graph.html

porownywanie Justina do bandy dzieciakow, imputowanie rozmowcy, ze musi na cos cierpiec skoro sie z Toba nie zgadza i nie zrozumial Cie, wskazuje na wysoki poziom kultury osobistej.

to, ze ktos Cie nie zrozumial nie oznacza jeszcze, ze musi byc z nim cos nie tak. :/

Zwroce tylko uwage, ze w swoich dalszych komentarzach w tym bledzie jestes bardzo nieuprzejmy. To najkrotsza droga do bycia zignorowanym.

Poza tym, nie mowilismy o zglaszaniu bledow, tylko o metodach testowania interfejsow.

No i po ostatnie, rozumiem, ze masz zle doswiadczenia, ale jedna osoba (Justin) nie reprezentuje wszystkich czlonkow projektu, a to, ze nie zrozumial Cie nie wynika ze zlej woli (i byloby super gdybys nie zarzucal jej ;)).

> Nie wiem kim jest Justin

Google dzialaja.

> wiem natomiast że zachowuje się dokładnie tak jak wikidzieci – stąd mam prawo go porównywać

A Ty zachowujesz sie jak agresywne dziecko w tamtym watku. Czy tez mam prawo Cie porownywac i traktowac z gory?

> np. podbijanie statystyk zamkniętych ticketów, ale z dwojga złego to pierwsze chyba lepsze

Koniecznie mu to zarzuc. Absolutnie nic innego sie w tym projekcie nie liczy 😀

> Bo jeśli nie zamierza ANALIZOWAĆ problemu

Czy musisz krzyczec aby podkreslic jedno slowo w kazdym swoim zdaniu? To, ze sie z Toba nie zgadzam nie oznacza, ze nie rozumiem 🙂

> Oświeć mnie, czym wyjaśnisz jego zachowanie?

Mysle, ze nie zrozumial Twojej propozycji i uznal (jako peer modulu), ze taka funkcjonalnosc nie jest potrzebna. Poprosilem go w bledzie o przyjzenie sie temu jeszcze raz.

> zautomatyzować klikanie pozwala choćby xdotool, można np. zaplanować wycieczkę po menu i zmierzyć jej czas (za pomocą klawiatury nie trzeba nawet myśleć o synchronizacji).

Lol. Dzieki Ci Panie za Lekcje ;>
Naprawde wydaje Ci sie, ze nie korzystamy z narzedzi automatyzujacych testy? Czy moze tym razem Ty zignorowales lub nie zrozumiales mojego wczesniejszego komentarza? 😀

Powtorze zatem. Mozilla to powazny projekt, przy ktorym pracuja tysiace ludzi oraz ktory posiada 400 milionow uzytkownikow. Zakladanie, ze nie wykonujemy dziesiatek tysiecy zautomatyzowanych testow dziennie na wszystkich platformach jest naiwne.
Rozumiem zlosliwosci, ale trzeba miec sporo zlej woli, aby zalozyc, ze kwestie responsywnosci interfejsu oraz wydajnosci sa przez nas ignorowane.

Rozumiem kiedy robia to dzieci na onecie. Komentarze w stylu "mogli by sie zajac wydajnoscia, a nie funkcje dodaja" albo "o, zajmuja sie ekranem wyboru przegladarki a nie wydajnoscia". Rozumiem takie komentarze, ich naiwnosc i brak znajomosci tematu powoduje, ze nie ma celu dyskusja. Natomiast znajdowanie tak samo naiwnych i wskazujacych na brak wiedzy o strukturach projektow komentarzy tutaj, polaczane z zarzutami w stylu "nie wiem kto to jest, ale nie zrozumial co napisalem, wiec to dzieciak" jest swietnym wstepem do tego, by nikt nie chcial z Toba rozmawiac 🙂

Rada na przyszlosc: Nastepnym razem jak np. zglosisz blad dt. wydajnosci JS a odpowie Ci taki ludek o nicku "brendan" nie zapomnij zgooglac go zanim go zjedziesz w bugu 😉

Nie wiem czy oscenzura wycięła mój poprzedni komunikat (informowalibyście o cenzurze na maila czy coś), czy po prostu źle naklikałem, więc raz jeszcze, choć zapewne nie uda mi się wiernie odtworzyć:

> > Nie wiem kim jest Justin

> Google dzialaja.

Ale mnie to nic a nic nie interesuje – to Ty napisałeś o nim, jakby był jakimś celebrytą (których zresztą też mało kojarzę), więc racz mi teraz nie wciskać tu googla. Po prostu nie podpieraj się nikomu nieznanymi 'autorytetami'.

> A Ty zachowujesz sie jak agresywne dziecko w tamtym watku. Czy tez mam prawo Cie porownywac i traktowac z gory?

Oczywiście – przecież rozmawiać będziemy tylko tak długo, jak mamy w tym biznes. Nie musimy się do tego lubić.

> Czy musisz krzyczec aby podkreslic jedno slowo w kazdym swoim zdaniu? To, ze sie z Toba nie zgadzam nie oznacza, ze nie rozumiem 🙂

Mógłbym używać tagu strong, przecież ma tylko 6 liter, dwa nawiasy trójkątne i ręczne domykanie. Równie dobrze mogę Tobie zarzucić, że cytujesz 'po mailowemu' zamiast stosować blockquote.

> Mysle, ze nie zrozumial Twojej propozycji

No to przecież to właśnie napisałem… Do tego pokusiłem się o podanie przyczyny.

> i uznal (jako peer modulu), ze taka funkcjonalnosc nie jest potrzebna.

…ochhh, jakież to typowe: 'Ja nie potrzebuję, więc nikt nie potrzebuje'. I nie funkcjonalność tylko funkcja. I do tego regresja.

> Poprosilem go w bledzie o przyjzenie sie temu jeszcze raz.

Dziękuję, dostałem CC. Nie oczekuję jednak żadnego postępu, gdyż nie została usunięta przyczyna: maintainer (tak?) elementu związanego z bezpieczeństwem średnio kuma formularze. I teraz mamy taką sytuację, że password manager zapisuje nazwy pól formularza zgodnie z dokumentacją, jednak przy odczycie ignoruje je. Najwyraźniej podczas aktualizacji kodu do Fx3 ktoś mało obeznany z tematem usunął 'niepotrzebny kawałek kodu', zaryzykuję twierdzenie że nawet bez zastanowienia się, dlaczegóż to ktoś w ogóle to napisał.
Mój kod (jeśli w niego zaglądałeś) AFAIR w jednym miejscu łączy dane do przekazania argumentem funkcji, która teraz je rozdziela; spowodowane jest to chęcią nierozwalania binarek (dodanie osobnego argumentu wymagałoby rekompilacji) – ani taki argument nie zostanie przywrócony (skoro ludzie już się nauczyli, żeby do jednego loginu używać tego samego hasła w obrębie jednego hosta, bo inaczej im przeglądarka głupieje, a inni zmienili przeglądarkę), ani taki hack nie zostanie zaakceptowany.

> Lol. Dzieki Ci Panie za Lekcje ;>
> Naprawde wydaje Ci sie, ze nie korzystamy z narzedzi automatyzujacych testy? Czy moze tym razem Ty zignorowales lub nie zrozumiales mojego wczesniejszego komentarza? 😀

Pozwól, że zacytuję: "szybkosci startu okien, warm start, cold start, otwieranie okien, itp." – sam przedstawiłeś taki nędzny obraz testów, więc bądź łaskaw nielolować teraz.

Tyle Twojej wycieczki osobistej (bo żadnego konkretu wszak nie napisałeś), teraz ad rem:

> Powtorze zatem. Mozilla to powazny projekt, przy ktorym pracuja tysiace ludzi oraz ktory posiada 400 milionow uzytkownikow. Zakladanie, ze nie wykonujemy dziesiatek tysiecy zautomatyzowanych testow dziennie na wszystkich platformach jest naiwne.

To znaczy, że w końcu się nade mną zlitujesz i pokażesz jakieś testy choćby lekko powiązane z wydajnością XUL na platformie Linux?

> Rozumiem zlosliwosci, ale trzeba miec sporo zlej woli, aby zalozyc, ze kwestie responsywnosci interfejsu oraz wydajnosci sa przez nas ignorowane.

"Po owocach ich poznacie" – jakoś tak to szło. Nie oceniam pracy, lecz jej rezultaty.

> zarzutami w stylu ?nie wiem kto to jest, ale nie zrozumial co napisalem, wiec to dzieciak? jest swietnym wstepem do tego, by nikt nie chcial z Toba rozmawiac 🙂

Takie politykierskie pseudo-parafrazowanie, wkładające komuś w usta słowa, których nigdy nie wypowiedział, kwalifikuje się do natychmiastowego zakończenia rozmowy.

> Rada na przyszlosc: Nastepnym razem jak np. zglosisz blad dt. wydajnosci JS a odpowie Ci taki ludek o nicku ?brendan? nie zapomnij zgooglac go zanim go zjedziesz w bugu 😉

JS mnie nie interesuje, tak samo jak bebechy Fx, tak więc raczej nie będę miał okazji zgłaszać tam żadnego więcej buga.

Miałem coś więcej jeszcze chyba napisane, ale znikło bezpowrotnie. Może za parę lat przeglądarki dorobią się funkcji zapisywania całej treści wskazanych formularzy, bo kupa aplikacji przeniosła się do okna przeglądarki, a nie wyobrażam sobie programu pocztowego bez zapisywania wysłanych, czy procesora tekstu bez zapisywania w trakcie edycji. Wtedy Fx będzie mógł zerżnąć takie rozwiązanie, bo na razie walczy z kluczowymi problemami jak położenie kart czy jakiś button.

Chyba zostałem zignorowany, a już chciałem przyznać się do błędu… Otóż proszę Państwa, zbliża wiekopomny się sukces Fx!

W dziewiątą (sic! 9!) rocznicę otwarcia błędu 90198 pojawiła się sugestia zamknięcia go! Naliczyłem 15 zgłoszeń oznaczonych jako duplikaty. Jednak na miejscu developerów potestowałbym to jeszcze z rok i zamknął w okrągłą dziesiątą rocznicę.

poniewaz nie widzimy sensu napedzac wyscigu za zludnymi celami. To tak jak z wyscigiem za SunSpiderem, ktory mierzy nieralne warunki (tzn – zadna strona na swiecie nie dziala na zasadzie wykonywania miliarda petli).

Oba te twory spowodowaly jakis chory wyscig miedzy Opera, Safari a Chrome w ktorym pojawiaja sie osobne kawalki kodu wyspecjalizowane do obslugi acida3 albo sunspidera w stylu "if (acid3){a}else{b};" – to nie ma sensu.

Musimy znalezc sposoby mierzenia wydajnosci ktore robia to realistycznie, testy obslugi standardow ktore mierza to co wazne.

– http://blog.mozilla.com/rob-sayre/2008/03/26/acid…

To jak z mierzeniem bezpieczenstwa liczba ujawnionych luk co naklania firmy do nieujawniania luk w celach marketingowych.

Jedyny problem, ze ludzie lubia rzeczy mierzalne (dziennikarze tez) wiec chwytaja sie tego co jest by porownac "obsluge standardow" :/

Mysle, ze nadchodzacy acid4 bedzie sensowniejszy. Zobaczymy 🙂