NASA dzieli się materiałami

Serwis PC Authority informuje o planach NASA dotyczących udostępnienia przez nią swojej przebogatej kolekcji zdjęć i filmów, obejmującej m.in. materiały z misji Apollo, widoki z teleskopu Hubble’a i zdjęcia statków kosmicznych.

Efektem współpracy z Internet Archive ma być umieszczenie 21 głównych kolekcji obrazów na stronie NASA Images. Docelowo mają się tam znależć miliony zdjęć oraz tysiące godzin materiałów wideo i dźwíękowych, wraz z rozbudowanymi możliwościami wyszukiwania i przeglądania. Umożliwi to rzeszom entuzjastów, studentów, historyków i naukowców dostęp do unikalnych materiałów w jednym miejscu, a przy okazji pozwoli zachować dziedzictwo eksploracji kosmosu dla przyszłych pokoleń.

Na stronie już można co nieco zobaczyć .

żadnych reklam, sama wiedza.

Zarejestruj się na BEZPŁATNY NEWSLETTER i raz w tygodniu otrzymuj najważniejsze wiadmości
ze świata IT, nowych technologii i kryptowalut.

Bez reklam.

  1. Awatar matey
    matey

    Po dostarczeniu nowych zdjęć pewnie znów rozgorzeją dyskusje na temat "czy lądowanie na księżycu nie było sfingowane przez rząd USA" 🙂

    1. Awatar soft
      soft

      a nie bylo? :>

      1. Awatar Budyń
        Budyń

        Mogło być – o ile wciągnięto do spisku ZSRR.

        (XXI wiek… rany :/)

        1. Awatar much
          much

          Nie denerwuj się, do ludzi więrzących w istnienie apollo hoax nie przemówi nawet to że ZSRR oficjalnie uznało amerykańskie osiągnięcie.

          Oni po prostu wykazują wysoką odporność na wiedzę.:) Wyluzuj się, będziesz dłużej i przyjemniej żył;)

        2. Awatar zxczcz
          zxczcz

          A sprzęt na księżycu z którego do dziś korzystają naukowcy rozstawił się sam. A co!

        3. Awatar much
          much

          Odbłyśniki? To akurat nie dowód. Mogły je dostarczyć statki bezzałogowe.

        4. Awatar szatox (ktoś)
          szatox (ktoś)

          film z misji Apollo 11 pochodził ze studia BBC. Nawet flaga powiewała na wietrze ( na księżycu nie ma atmosfery – flaga musiałaby być sztywna, a jednak się poruszała )

          nie ma możliwości rozpoznania człowieka w kombinezonie, a sceneria nie jest problemem.

        5. Awatar zxczcz
          zxczcz

          Flaga nie powiewała tylko poruszała się siłą bezwładu. Są pełne zapisy od startu, aż do lądowania na księżycu. Ludzie! Taka mistyfikacja, łącznie z oszukaniem ZSRR'u byłaby cięższa i kosztowniejsza niż rzeczywiste lądowanie. Cóż, niektórzy wolą wierzyć, że żyją w Matrix'ie.

        6. Awatar much
          much

          Do minusujących: więc odbłyśników statki bezzałogowe nie mogły dostarczyć? Dlaczego?

          Offtop: to w końcu minus jest od "nie zgadzam się" czy od komentarzy wulgarnych, nic nie wnoszących do dyskusji itp? Kiedyś był do tego drugiego, teraz dodano kosz, ale nie widzę na forum ani nigdzie aby ktoś zmienił oficjalną fukcję minusa.

        7. Awatar gotar
          gotar

          szatox – tak trzymaj, bądź odporny na wiedzę, fakty i bakterie.

        8. Awatar zxczcz
          zxczcz

          @much

          Mogły ale byłoby to zupełnie bezsensowne. Dlaczego? Już mówię. Odbłyśniki zostały rozstawione przez załogę Apollo 11 i od samego początku były wykorzystywane aż do dnia dzisiejszego. Oznacza to, że statki bezzałogowe musiałby wylądować tamtego dnia na księżycu zamiast Apollo 11. Problem w tym, że w kosmos została wystrzelona rakieta misji Apollo, a nie statek bezzałogowy. Druga sprawa to bacznie przyglądający się Związek Radziecki. Na pewno bez najmniejszego problemu odkryliby, że na księżycu wylądował statek bezzałogowy, a nie załoga Apollo 11.

          Druga sprawa to fakt, że od chwili startu aż do lądowania ze statku Apollo 11 nadawany był na ziemie sygnał, który był odbierany nie tylko przez nasa, ale także przez inne nadajniki w tym tych większych telewizji. Byłoby to potwornie ciężkie do podrobienia.

        9. Awatar soft
          soft

          Druga sprawa to bacznie przyglądający się Związek Radziecki. Na pewno bez najmniejszego problemu odkryliby, że na księżycu wylądował statek bezzałogowy, a nie załoga Apollo 11.

          w jaki sposob? na dzien dzisiejszy najlepszy naziemny teleskop optyczny pozwala rozrozniac na powierzchni ksiezyca obiekty o rozmiarze >60m. zsrr w 1969 roku na pewno mialo znacznie mniejsze mozliwosci w tej kwestii.

          który był odbierany nie tylko przez nasa, ale także przez inne nadajniki w tym tych większych telewizji.

          oficjalnie sygnal byl odbierany w 3 miejscach na ziemi – przez radioteleskopy w parkes w australli, honeysuckle creek pod canberra oraz w stacji nasa w goldstone w kaliforni. "miedzynarodowy" sygnal byl nadawany z parkes do sydney za pomoca linku mikrofalowego. potem z sydney do houston przez satelite geostacjonarnego intelsat. w houston byl dodatkowo opozniony o 6 sekund (na wypadek jakies katastrofy) i dopiero retransmitowany do reszty swiata. wiec twierdzenie, ze byl odbierany nie tylko przez nasa jest dosc naiwne…

          nie jestem zwolennikiem ani teorii spisku, ani nie dam sobie niczego uciac, ze misja apollo 11 odbyla sie naprawde. temat nie interesuje mnie nie tyle, zeby w niego glebiej wnikac i doszukiwac sie ukrytych "prawd". natomiast zawsze wprawiaja mnie w robawienie argumenty zwolennikow teorii spiskow, jak i kontrargumenty drugiej strony. sa naprawde naiwne, zabawne i swiadcza, ze obie strony maja bardzo uposledzony kontakt z rzeczywistoscia… 😉

        10. Awatar zxczcz
          zxczcz

          "oficjalnie". I w tym cały problem, że sygnał był też odbierany nieoficjalnie przez osoby trzecie. Twierdzenie, że odbieranie sygnału było możliwe tylko i wyłącznie przez nasa jest naiwne.

        11. Awatar much
          much

          @zxczcz: Jeśli istniałby warunek że muszą być ustawione tego dnia którego Apollo 11 był na Księżycu – masz rację.

          Tylko powiedz mi dlaczego uważasz że te odbłyśniki nie mogły być ustawione wcześniej?

        12. Awatar Armstrong
          Armstrong

          Apollo 11…

          A co z apollo 12, 14, 15, 16, 17 i nieszczęsnym 13?

          Też mistyfikacja czy nie? ;]

          Wszyscy poruszają tylko sprawę "11" a inne?

        13. Awatar soft
          soft

          “oficjalnie”. I w tym cały problem, że sygnał był też odbierany nieoficjalnie przez osoby trzecie.

          radioteleskop w parkes mial srednice 64m. 26m antena w honeysuckle creek odbierala zaszumiony obraz slabej jakosci. nie sadze by jakas "duza telewizja" miala warunki techniczne do odbierania sygnalu z apollo, takze liczba tych "osob trzecich" jest raczej bardzo mocno ograniczona. zsrr na pewno mialo warunki i na pewno z nich skorzystalo. nie padlo z ich strony oskarzenie p.t. "apollo 11 to fake z holywood, bo my niczego nie widzielismy". chociaz z drugiej strony – nie jestem przekonany, czy przypadkiem calej spreparowanej transmisji nie moznaby bylo transmitowac z jednego lub kilku satelitow w taki sposob, by oszukac potencjalnych "podsluchiwaczy".

        14. Awatar much
          much

          @soft: satelita cały czas musiałby być w tym samym miejscu z punktu widzenia Ziemii. Inaczej mówiąc musiałoby być ich od groma i ciut ciut żeby można było zasymulować nadawanie z jednego kierunku. A to zauważyłoby nie tylko ZSRR ale i zwykli ludzie(satelity na niksich orbitach widać gołym okiem przecież)

        15. Awatar krzy
          krzy

          zsrr w 1969 roku na pewno mialo znacznie mniejsze mozliwosci w tej kwestii.

          ZSRR miał małe mozliwości? Pomijając wywiad elektroniczny, to idę o zakład, że KGB i GRU miało w całym programie taką ilość wtyk, że jak któryś astronauta zrobił kupkę, to następnego dnia w Moskwie wiedziano o jej kolorze.

      2. Awatar spaceman
        spaceman

        Ciężko stwierdzić. Widziałem program o tym, wypowiadał się m.in. Donald Rummsfeld (który wtedy był sekretarzem stanu, albo obrony, nie pamiętam) i mówił, że nie mieli technologii, która pozwalałaby na transmisję obrazu z księżyca. Do tego pokazano jeszcze przemówienie Nixona w dwóch wersjach (w pierwszej gratulucje startu, w drugiej składa kondolencje żonom austronautów z powodu śmierci).

        1. Awatar krzy
          krzy

          Zrobienie transmisji TV z Księżyca nie jest dużo bardziej skomplikowane niż jej realizacja za pośrednictwem satelity geostacjonarnego, a te stosowano od 1965. Zasadniczo jedyny problem jest taki, że sygnał będzie ok. 100 razy słabszy — no ale zawsze można do odbioru stosować radioteleskop, co zresztą uczyniono.

          Co do przemówienia Nixona — a co, mieli improwizować w razie katastrofy?

        2. Awatar zxczcz
          zxczcz

          Szerze mówiąc to dwie wersje przemówienia są raczej argumentem za, a nie przeciw wiarygodności lądowania. Zresztą tak samo jak owe opóźnienie o te 6 sekund. Wszak puszczenie z taśmy nagrania ze studia byłoby kontrolowane i nie mogło być mowy o niepowodzeniu.

  2. Awatar bartmarian
    bartmarian

    Zagrożeniem dla wiedzy jesteśmy my sami, religie są nie legalne.

    Zdjęcia są po prostu wypas, kocham Hubbla 🙂

  3. Awatar Zajec
    Zajec

    Ciekawe i do tego licencja przyjazna: http://nasaimages.org/Terms.html

    Większość zdjęć nie objęta prawami autorskimi.

    1. Awatar Thar
      Thar

      Dzięki za informację, właśnie chciałem spytać: "na jakiej licencji?" 😉

    2. Awatar krzy
      krzy

      Materiały wytworzone przez rząd USA i jego agencje nie są objęte prawem autorskim.

  4. Awatar Crc
    Crc

    Pytanie laika: te mgławice naprawdę mają takie bajeranckie kolory, czy one są sztucznie kolorowane?

    1. Awatar Mkbart
      Mkbart

      Zależy od czasu naświetlania danego obiektu. Jeżeli szumy są małe i czas naświetlania odpowiednio długi, można zobaczyć kolory. Nie zmienia to jednak faktu, że wiele zdjęć przygotowanych np. na tapety zostało "podrasowanych" w programie graficznym.

      1. Awatar szatox (ktoś)
        szatox (ktoś)

        Crc: Światło widzialne jest bardzo niewdzięcznym nośnikiem danych o kosmosie. Większość materiałów to X, gamma i fale radiowe. Na resztę odpowiedz sobie sam

    2. Awatar much
      much

      Przeważnie sztucznie. Ale dlatego że np. wykonuje się obserwacje naraz w świetle widzialnym i w podczerwieni. Wtedy podczerwień koloruje się np. na czerwono.

    3. Awatar Magnes
      Magnes

      Zazwyczaj w pewien sposób tak, tzn. kolorowane są długości fal normalnie niewidoczne dla ludzkiego oka. Widziałem kiedyś porównanie mgławicy w świetle widzialnym i w kolorystyce stosowanej przez NASA. Ta pierwsza wcale nie była taka zła – mniej kolorowa, bardziej przypominała to co widzimy na co dzień patrząc w niebo, ale i tak była niezła. 🙂

    4. Awatar Crc
      Crc

      Bardzo ciekawe, dzięki wszystkim za odpowiedzi 🙂 .

  5. Awatar mulder
    mulder

    No dobra ale czy to pomoże odpowiedzieć na pytanie czy obcy istnieją?

    1. Awatar AdamK
      AdamK

      Oczywiście że istnieją, to przecież oni sfingowali lądowanie na księżycu, a o tym sza 😉

      1. Awatar Moarc
        Moarc

        (bazując na wiedzy brata i książkach okołoastronomicznych): Kosmos jest taki wielki, że prawdopodobieństwo, że gdzieś oprócz Ziemi powstało życie jest bardzo duże. Ale jeżeli nawet gdzieś żyją kosmici i mają dużą technologię, to prawdopodobnie są tak daleko od nas, że przylot na Ziemię byłby dla nich nieopłacalny (lot między układami/galaktykami wymagałby sporo energii, tak samo zakrzywianie czasoprzestrzeni czy wykorzystanie innych wymiarów).

        1. Awatar karakar
          karakar

          Wedle aktualnej wiedzy naukowców wynika, że związki organiczne niezbędne do powstania życia powstały w specyficznych warunkach komety w trakcie kiedy ogrzewa się przelatując obok jakiejś gwiazdy. Życie na ziemi prawdopodobnie powstało jak substancje organiczne z komety dostały się na ziemię i znalazły się w okolicach podwodnych wulkanów na dnie oceanu. Jedyne czego naukowcy nadal nie wiedzą o powstaniu życia to jak powstało RNA.

          Co do zakrzywienia czasoprzestrzeni to naturalnie jest ona zakrzywiana przez masę. To właśnie zakrzywienie czasoprzestrzeni powoduje powstanie siły grawitacji. Samo powiedzenie czasoprzestrzeń jest zbytnim uproszczeniem (3 wymiary przestrzeni i 4ty wymiar czas). Najdokładniej aktualnie opisuje to teoria super-strun, wedle której wszechświat jest 11to wymiarowy.

        2. Awatar soft
          soft

          nie ma czegos takiego jak teoria strun czy super-strun. jest tylko zbior pomyslow i przewidywan jak taka teoria moglaby wygladac i stado fizykow-teoretykow-oszolomow, z ktorych kazdy ma inna koncepcje na ten temat. to slepa uliczka nauki, ktora w ciagu trzydziestu lat istnienia nie doczekala sie nawet matematycznej formalizacji. nie doczekala sie chocby jednego zjawiska, ktore daloby sie za jej pomoca formalnie wyjasnic i empirycznie potwiedzic. natomiast doczekala sie grupy toeretykow, ktorzy w koncu zaczynaja dostrzegac, ze feynman mial racje, mowiac ze ta "teoria" jest szalona, bezsensowna i stanowi slepa uliczke…

          http://www.newyorker.com/archive/2006/10/02/06100…

        3. Awatar karakar
          karakar

          @soft: W sumie racja powinienem zastosować cudzysłów do słowa teoria, bo z definicji jest to hipoteza. Słowo "teoria" bym pozostawił, bo to jedna z tzw. "teorii wszystkiego". Pierwszą "teorię wszystkiego" próbował bezskutecznie wymyślić Albert Einstein (nie mogąc się pogodzić z problemem losowości w dopiero co powstającej fizyce kwantowej), na co zmarnował drugą połowę swojego życia. Sam Einstein też zajmował się tzw. "fizyką teoretyczną", a dowody potwierdzające część jego teorii zostały odnalezione dopiero po latach.

        4. Awatar karakar
          karakar

          @soft: Jeszcze jedno artykuł który podlinkowałeś mówi o "teorii strun", była to wcześniejsza już obalona wersja, po nowych odkryciach została udoskonalona (wzięto pod uwagę nowe fakty) i powstała "teoria superstrun".

          Wikipedia: Teoria Superstrun

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *