Nokia nie chce Ogg w standardzie HTML5

Kilka miesięcy temu W3C zdecydowało się zaproponować format Ogg/Theora+Vorbis jako część nowego standardu HTML5, mimo agresywnych protestów Apple. Do przeciwników Ogg dołączyła właśnie Nokia, publikując swoje rekomendacje dostępne już na stronahc W3C.

Co ciekawe, Nokia nazywa “technologię Ogg” własnościową:

Anything beyond that, including a W3C-lead standardization of a “free” codec, or the active endorsement of proprietary technology such as Ogg, …, by W3C, is, in our opinion, not helpful for the co-existence of the two ecosystems (web and video), and therefore not our choice.

Zamiast skorzystania z Ogg Nokia sugeruje użycie własnościowych, ale bardziej popularnych formatów H.264 dla wideo oraz AAC dla audio, motywując to korzyścią dla klientów i dla biznesu.

żadnych reklam, sama wiedza.

Zarejestruj się na BEZPŁATNY NEWSLETTER i raz w tygodniu otrzymuj najważniejsze wiadmości
ze świata IT, nowych technologii i kryptowalut.

Bez reklam.

63 odpowiedzi na „Nokia nie chce Ogg w standardzie HTML5”
  1. Awatar miesiu
    miesiu

    Wszystko jasne – trzeba mieć kontrolę nad każdym elementem BigBrother i tyle – a tak to już nawet algorytm/implementacja zapisu dźwięku jest jawna i nie da się nad nią zapanować.

    1. Awatar LinnVv
      LinnVv

      Teraz trzeba jak najszybciej pisać petycje do W3C. 😀

  2. Awatar jellonek
    jellonek

    pracownik Nokii piszaca to wykazal sie kompletnym niezrozumieniem tematu… w przypadku aac – patenty, nalezy placic za licencje. h.264 – o ile sie orientuje (nie znam glebiej tematu do czego sie przyznaje) – rowniez uzalezniony jest od patentow (choc sa jego "otwarte" implementacje).
    .
    ogg/theora/vorbis to zupelnie inna sprawa. co prawda rozwijane praktycznie przez tylko jedna organizacje, ale uniezaleznione od jakichkolwiek patentow (to ztcp bylo podstawowym kryterium projektu), tak wiec pisanie o "proprietary technology" podczas gdy jej uzywanie nie jest w zaden sposob obwarowane wymogami licencjonowania – to poprostu naduzycie.

    1. Awatar Thar
      Thar

      Nazwanie Ogg własnościową technologią to albo nieporozumienie, albo znak, że piszący to nie powinien się wypowiadać w sprawach, o których nie ma pojęcia. Rodzina kodeków fundacji Xiph to jedyne wolne od patentów rozwiązania audio/video. H.264/AVC i AAC są chronione patentami mimo, że istnieją wolne implementacje – podobnie mp3, którego wolną implementacją jest np. LAME.

  3. Awatar grabarz
    grabarz

    Dla mnie ok! Nikt nie będzie, poza developerami (choć oni też odetchną z ulgą), płakać po rodzinie ogg, jeżeli firmy jak Apple, Nokia i inne całkowicie uwolnią aac, H.264 i pokrewne tak od ręki, na zawsze…

    1. Awatar michuk
      michuk

      Skąd pomysł, że uwolnią AAC i H.264?

      1. Awatar wojtekka
        wojtekka

        Przecież grabarz wyraźnie napisał, że _jeżeli_ H.264 zostanie uwolniony… Wiecie, taka hipotetyczna sytuacja.

        w.

    2. Awatar Z
      Z

      Nikt nie będzie, poza developerami (choć oni też odetchną z ulgą), płakać po rodzinie ogg,

      A czemu mieliby "oddychać z ulgą"? Coś ten Ogg zrobił złego deweloperom?

      jeżeli firmy jak Apple, Nokia i inne całkowicie uwolnią aac, H.264 i pokrewne tak od ręki

      Nie uwolnią ani od ręki, ani od nogi. Gdzieś obiecują taki ruch?

      1. Awatar kocio
        kocio

        Spokojnie panowie, to jest proste zdanie warunkowe – nie będzie problemu jeżeli w zamian dadzą inny otwarty standard. Ale dopóki nie zaproponują to taki sprzeciw nie dość, że jest idiotyczny formalnie, to merytorycznie do bani.

        Prywatnie jestem zdziwiony i czekam aż firma oficjalnie przyzna, ze to pomyłka albo coś w tym rodzaju – wydawało mi się, że oni już rozumieją co to jest wolność i otwartość dzięki współpracy z Gnome.

    3. Awatar jellonek
      jellonek

      a kto powiedzial/napisal ze one uwolnia te standardy? raczej bledna implikacja…

      1. Awatar Jan
        Jan

        pała!
        implikacja jest zawsze prawdziwa kiedy poprzednik jest fałszem

    4. Awatar likemandrake
      likemandrake

      AAC ma gorszą jakość dźwięku niż ogg… Przykładowo przy 128 kbps wyraźnie ucina pasmo bodajże powyżej 16 kHz, a ogg próbuje ciągnąc jak najdalej. Tak więc czy otworzą czy nie, AAC jest do bani i takie moje zdanie (podobnie jak MP3)… I czy mają dużą popularność, czy nie (MP3 i AAC), nie zawsze to nie oznacza, że oferują lepszą jakość dźwięku.

      PS: Wiem, że nie piszą tutaj o MP3, ale postanowiłem sobie wspomnieć tak przy okazji.

      1. Awatar wojtekka
        wojtekka

        Coś mi mówi, że w sieci osadza się dźwięk i obraz o niższej przepływności bitowej (jak to ślicznie brzmi po polsku), a tutaj AAC z dodatkowymi literkami IMHO bije na głowę wszystko inne. Przykładowo AAC Pro Plus Super Cośtam przy 48kbps brzmi podobnie do MP3 przy 112kbps. Jak na tym polu wygląda Vorbis?

        w.

        1. Awatar tomek
          tomek

          co do szczegółów technicznych, to nie będę się kłucił, bo nie znam się na tyle na tym zagadnieniu. Ale jeśli miałbym wyierać między nieco gorszą jakością dźwięku a wogóle możliwością jego odbioru, to wolę to pierwsze. Otwarty kodek zawsze zapewnia mi tą możliwość – niezależnie od tego jakiego systemu używam i z jakiej przeglądarki korzystam. Mam też pewność, że nie wcisną mi jakiegoś DRMu. Natomiast z zamkniętych kodeków mogą korzystać tylko ci którym na to pozwoli twórca tego kodeka (czyli tylko ci, którzy korzystają z systemu/przeglądarki, którą twórca kodeka łaskawie uzna za odpowiednią).
          W takiej sytuacji niech adobe i nokia spadają na drzewo

        2. Awatar tomek
          tomek

          sory – apple a nie adobe:P

          swoją drogą apple to coraz bardziej wczuwa się w rolę następcy mikrosoftu…

        3. Awatar val-gaav
          val-gaav

          @tomek: H.264 i AAC jest otwarte, problemem są tylko właśnie patenty i opłaty licencyjne.

        4. Awatar mcv
          mcv

          Vorbis mniej więcej podobnie. 😉

        5. Awatar tomek
          tomek

          Z tego co mi wiadomo, to Vorbis nie jest opatentowany. Theora jest, ale _nie_ są pobierane opłaty patentowe.
          Wystarczy poczytać "W3C Patent Policy":
          http://www.w3.org/Consortium/Patent-Policy-200402…
          żeby się dowiedzieć, że H.264 i AAC nie spełniają kryteriów wyznaczonych przez W3C (jak napisał val-gaav – istnieją opłaty licencyjne). vorbis i theora spełniają (oprócz otwartości, brak opłat licencyjnych i patentowych).

        6. Awatar likemandrake
          likemandrake

          AAC+ jeśli już (albo HE-AAC) 🙂 Ten format kompresji korzysta z technologii SBR (technika poszerzania pasma częstotliwości sygnału), tak samo jak i MP3Pro, oba formaty przy niskich bitrate ładnie brzmią, a nawet nie da się ich skompresować w wyższym niż bodajże 128 kbps. Jednak oba formaty z jakąś nadzwyczajną kompresją mają mało wspólnego, bo technika ta polega na pewnego rodzaju "odgadywania" wysokich częstotliwości, których wcale nie ma w zakodowanym utworze, są jedynie śladowe ilośći zapisane w mniejszych bitrate'ach, których to zadaniem jest "pomoc w odgadywaniu". OGG nie posiada technoligii SBR, więc dla wyrównania szans proponuję porównać zwykłe MP3, zwykłe AAC i wtedy oceniać jaką te 3 formaty oferują jakość… Wniosek? Zdecydowanie OGG bije konkurencję. Gdyby jednaką taką technikę kodowania wdrożyć do OGG, to te "super" formaty jak MP3Pro i AAC+ też by zdecydowanie przegrały.

          Pozdrawiam

        7. Awatar dave
          dave

          AAC+ w bitrate 24kbps brzmi podobnie do mp3 128kbps i ogg 96kbps, a wiec nawet nie ma o czym mowic…

        8. Awatar likemandrake
          likemandrake

          @dave

          To sobie weź człowieku porównaj AAC+ z MP3Pro skoro już taki mądry jesteś. Na tym polu AAC+ z MP3Pro przegrywa.

        9. Awatar pablo
          pablo

          Dave troche przesadziłes 🙂 podobnie nie brzmią, ale brzmią na takim poziomie że da się tego słuchać.

          OGG nie posiada technoligii SBR, więc dla wyrównania szans proponuję porównać zwykłe MP3, zwykłe AAC

          A dlaczego? ktoś zabrania implementacji SBR w OGG ??
          To tak jakby powiedzieć że nie wolno porównywać czarnobiałego telewizora sprzed 40 lat do Sony Bravia bo tamten nie ma kolorów. 🙂
          Dla ekstremalnie niskich przepustowości HE-AAC nie ma raczej konkurencji, i żaden wolny kodek pod tym względem na razie nie jest lepszy.

  4. Awatar barcin
    barcin

    No to już wiem jakiego telefonu sobie nie kupię 🙂

    1. Awatar ms-trex
      ms-trex

      Dokładnie.

      1. Awatar joorek
        joorek

        komórke z linuxem

    2. Awatar najmar11
      najmar11

      A którego producenta kupisz?! Wszyscy są siebie warci, a Nokia na ich tle to wygląda jak obrońca Open Source

      Niestety, sensownej alternatywy nie ma, póki co ;(

      1. Awatar ~niedzwiedz
        ~niedzwiedz

        Poczekamy na Google i OpenMoko to będzie 😉

      2. Awatar barcin
        barcin

        no właśnie łaże i nie wiem co kupić 😐

      3. Awatar mcv
        mcv

        Od jakiegoś czasu napalam się na jakiegoś smartfona. Chwilę napalałem na OpenMoko, ale jak widzę, że jest na ARM4 (nie pójdzie z marszu Android, chyba że w przyszłości Google coś przykombinuje) i nie ma WiFi… to poczekam albo na kolejną wersję OpenMoko, albo na jakiś inny sensowny (gnu+)linuksowy telefon. 😉

      4. Awatar anonimus
        anonimus

        Sony Ericsson k750i – miałem wiele Nokii, ale żadna nie była tak miło kompatybilna z Linuksem jak wlasnie SE. Nie tylko działa normalnie okablowanie [wykrywa telefon jako /dev/sd], ale KMobileTools świetnie sobie z nim radzi. Ponadto pod KDE mam dużo lepsze narzędzia [działające] do BlueTooth niż np. pod Vistą. Miło się też obsługuje amaroKa z poziomu komórki.

        Czego chcieć więcej? To, czy SE oficjalnie wspiera OS mało mnie interesuje, ważne, że ich produkt ładnie współpracuje z moim Gentoo.

        1. Awatar anonimus
          anonimus

          Dowody :

          http://myk750.lasyk.net/sub/127/ALL/date/1/K750-S…

          oraz

          http://stefans.datenbruch.de/k750i/

      5. Awatar anonimus
        anonimus

        Sony Ericsson k750i – miałem wiele Nokii, ale żadna nie była tak miło kompatybilna z Linuksem jak wlasnie SE. Nie tylko działa normalnie okablowanie [wykrywa telefon jako /dev/sd], ale KMobileTools świetnie sobie z nim radzi. Ponadto pod KDE mam dużo lepsze narzędzia [działające] do BlueTooth niż np. pod Vistą. Miło się też obsługuje amaroKa z poziomu komórki.

        Czego chcieć więcej? To, czy SE oficjalnie wspiera OS mało mnie interesuje, ważne, że ich produkt ładnie współpracuje z moim Gentoo.

        Generalnie : http://stefans.datenbruch.de/k750i/

        Nawet ThemeCreator mamy :
        http://myk750.lasyk.net/sub/127/ALL/date/1/K750-S…

        1. Awatar Livio
          Livio

          ThemeCreator używa starego GStreamera i nie bardzo da się go uruchomić w nowszym systemie…

    3. Awatar tomek
      tomek

      no ja się od jakiegoś czasu zastanawiałem nad kupnem nowego telefonu. mam tera nokie i myślałem o tej właśnie firmie.
      jednak chyba poczekam jeszcze trochę aż na polski rynek trafią komy z linuksem (z tego co mi wiadomo, to na razie idzie sobie taki sprowadzić tylko z zagranicy).

  5. Awatar quar
    quar

    Zgaduję że Nokia/Apple mają już zaimplementowane AAC + H264 i nie mają ochoty na implementację kolejnych formatów. Tym bardziej że odpowiednie moduły od AAC i H264 na pewno bez większych problemów można kupić u zewnętrznych dostawców o tyle OGG Theora/Vorbis raczej nie. Napisanie kolejnej implementacji tych formatów przez Nokia/Apple zabrało by całe miesiące/lata. Nie ma też chyba tak naprawdę gotowych wolnych implementacji tych formatów tzn. na licencji która pozwalałaby wziąć za friko kod, wsadzić we własnościowy produkt i nie informować o wprowadzonych zmianach. Gdyby powstała naprawdę wolna (w sensie dla korporacji) implementacja, tzn np. na BSD, a nie na GPL'u, sytuacja mogła by być inna, a tak mają trochę racji mówiąc o tym że jest własnościowe, bo jest własnością społeczności i nie specjalnie jest jak to użyć w innym niż społecznościowym projekcie.

    1. Awatar vip
      vip

      libogg, libtheora i libvorbis są na BSD

      1. Awatar quar
        quar

        No to moja teoria wzięła w łeb… 😉

        1. Awatar wojtekka
          wojtekka

          Ale licencja BSD nie zmienia faktu, że dostosowanie kodu do ich potrzeb, optymalizacja na komórkowe platformy itd. to kupa roboty. AAC/H.264 zoptymalizowane na ARM-y na pewno można kupić w paru firmach i problem z głowy. Założę się, że z Vorbis/Theora nie jest tak różowo.

          w.

        2. Awatar tomek
          tomek

          ??
          kodu się nie optymalizuje pod konkretną architekturę… no chyba że piszesz w asm… a założę się że wyżej wspomniane biblioteki są napisane w C.
          odpowiednich optymalizacji dokonuje kompilator.

          nie wypowiadajcie się na tematy na których się nie znacie…

          po prostu takie firmy jak apple i nokia chcą mieć jak największą kontrolę nad formatami mediów w swoich urządzeniach.

        3. Awatar bies
          bies

          Ależ oczywiście, że się optymalizuje. Zobacz sobie niskopoziomowy kod w jądrze lub mplayerze. Jak chciałbyś np. wydajnie użyć SSE bez konkretnego kodu (niekoniecznie asm zobacz funkcje wbudowanie w gcc)? Podpowiedź: nie, kompilatory nie radzą sobie jeszcze z tym dobrze.

        4. Awatar wojtekka
          wojtekka

          > nie wypowiadajcie się na tematy na których się nie znacie…

          Otóż to.

          w.

        5. Awatar tomek
          tomek

          hmm… no dobra. może się nie do końca znam na sposobach optymalizacji wykorzystywanych w kodekach. w każdym razie niejasno się wyraziłem w pierwszym poście – chodziło mi nie ogólnie o każdy kod pisany w języku wysokopoziomowym, ale o biblioteki i soft pisany dla user space. Co innego jądro – to nie jest jakaś tam biblioteka. Sam zdaję sobie sprawę, że niektóre (wszystkie?) implementacje Standard C Library są pisane w asm, ale to co innego niż kodeki.
          W "zwyczajnym" sofcie kod powinien być jak najbardziej przenośny (przynajmniej ten otwarty), więc optymalizacje dla konkretnego sprzętu to według mnie zła praktyka.

          Jeśli są implementacje AAC/H.264 zoptymalizowane pod konkretne architektury, to przyznaję – nie wiedziałem o czym piszę:P ale według mnie to najzwyczajniej w świecie głupia głupota – nawet telefony komórkowe są obecnie na tyle wydajne, że takie optymalizacje to przerost formy nad treścią. (a zanim finalna wersja html5 zostanie opublikowana, to miną przynajmniej 2 lata i wydajność komórek i podobnych urządzeń się jeszcze zwiększy)

        6. Awatar quar
          quar

          Cóż optymalizacja czasem ma kluczowe znaczenie, czasem to tylko przerost formy nad treścią. W takich powiedzmy telefonach użycie libvorbisa jest zdecydowanie bzdurne, bo ARM'y (i inne cośie pewnie tak samo) nie mają jednostki zmienno przecinkowej, a jej emulacja jest bardzo nie wydajna. No ale tutaj na ratunek powinien przyjść Tremor (operuje tylko na operacjach stałoprzecinkowych). Tym razem sprawdziłem Tremor też jest na BSD…

          A co do samej optymlizacji, tak na innym przykładzie – mianowicie dekodowania mp3, porównajcie sobie możliwości powiedzmy takiego libmad'a (który też nie jest taki zupełnie niewydajny) z dekoderem Helixa. Helix potrafi dekodować mp3 mając kilkdziesiąt kilo pamięci do dyspozycji, przy odrobinie zabiegów w samej warstwie sprzętowej można nawet jeszcze zjechać z ilością niezbędnej pamięci. Dla porównania libmad to już (grube) setki kilko. Czasami może mieć to znaczenie gdy producent chce zaoszczedzić na samym sprzecie, a użyć wydajniejszych algorytmów. Co innego PC'et czy taki MAC, im to rybka i tak procek i pamięć pozostaną w 99% niewykorzytane niezależnie jakiej implementacji się użyje.

        7. Awatar wojtekka
          wojtekka

          > Sam zdaję sobie sprawę, że niektóre (wszystkie?) implementacje
          > Standard C Library są pisane w asm, ale to co innego niż kodeki.

          Mhm.

          > W “zwyczajnym” sofcie kod powinien być jak najbardziej przenośny
          > (przynajmniej ten otwarty), więc optymalizacje dla konkretnego
          > sprzętu to według mnie zła praktyka.

          Powiedz to wszystkim firmom, które specjalizują się w optymalizacji kodeków na konkretne platformy [1]. Możliwe, że zechcą zmienić swoje ,,złe'' praktyki i przerzucą się na inny biznes. Powiedz to ludziom, którzy dekodują MP3 na 50-megahercowym ARM-ie [2]. Albo po prostu zrozum, że w systemach wbudowanych zwykle nie umieszcza się ,,zwyczajnego'' softu.

          > (…) ale według mnie to najzwyczajniej w świecie głupia głupota
          > – nawet telefony komórkowe są obecnie na tyle wydajne, że
          > takie optymalizacje to przerost formy nad treścią.

          Nie mylisz przypadkiem telefonów komórkowych ze smartphone'ami? Zresztą nawet jeśli, to mój smartphone Nokii z zeszłego roku (więc nie taki znowu stary) nie radzi sobie z odtwarzaniem H.264 z prędkością ponad 12fps przy rozdzielczości ~CIF. Nie każdy telefon to 400-megahercowy PDA, który radzi sobie z DivX-ami bez rekompresji i jeszcze długo tak pobędzie.

          w.

          [1] www.spiritdsp.com, www.google.pl/search?q=intel+ipp
          [2] www.google.pl/search?q=arm+mp3+helix

        8. Awatar jellonek
          jellonek

          > nie wypowiadajcie się na tematy na których się nie znacie…
          dooobre 😉 szczegolnie gdy kolo widac sam sie nie zna na temacie, a tym bardziej, ze kieruje to do wojtkka 😉

        9. Awatar tomek
          tomek

          no ja wcale nie twierdzę że każdy telefon to jakiś superkomputer. Mój telefon na przykład obsługuje tylko midi i dźwięki monofoniczne:P
          ale żaden producent komórek czy smartfonów nie będzie instalował przeglądarki czytającej html5 w starym sprzęcie, a za 2 lata (mniej więcej wtedy prace nad html5 mają zostać ukończone) technologia będzie o wiele bardziej zaawansowana niż rok temu, kiedy produkowali Twojego smartfona:P

          co do firm specjalizujących się w optymalizacji kodeków pod konkretne platformy – niedługo chyba będą musiały zmienić profil działalności

        10. Awatar zuzia
          zuzia

          > W takich powiedzmy telefonach użycie libvorbisa jest
          > zdecydowanie bzdurne, bo ARM’y (i inne cośie pewnie tak
          > samo) nie mają jednostki zmienno przecinkowej, a jej
          > emulacja jest bardzo nie wydajna.
          ARM11 chyba już ma. A to już można znaleźć na przykład w N95.

          > No ale tutaj na ratunek powinien przyjść Tremor (operuje
          > tylko na operacjach stałoprzecinkowych).
          A i owszem, radzi sobie bardzo dobrze.

        11. Awatar wojtekka
          wojtekka

          > co do firm specjalizujących się w optymalizacji kodeków pod
          > konkretne platformy – niedługo chyba będą musiały zmienić profil
          > działalności

          A Ty dalej swoje. W tej chwili mój nie-tak-stary P4C 2GHz jest zbyt wolny do oglądania H.264 w 720p dekodowanych ffmpegiem, za to znajomi windowsiarze mówią, że CoreAVC sobie na takim sprzęcie radzi z palcem w nosie. Za parę lat to przestanie być problemem, ale jto zoptymalizuje następców AAC i H.264, żeby dało się z nich korzystać na zaledwie 5-gigahercowych maszynach?

          w.

  6. Awatar Sannindan
    Sannindan

    Tu się z tobą zgodzę 🙂

  7. Awatar hmm
    hmm

    To ja chce teraz by nokia za sponsorowała użytkownikom FreeBSD flasha od adobe:D

  8. Awatar teodozjan
    teodozjan

    Z tego co wiem samsung i atmel robi moduły odtwarzające ogg vorbis ale nie bardzo wiem kiedy się wezmą za theorę.

  9. Awatar Gunther
    Gunther

    Zamiast skorzystania z Ogg Nokia sugeruje użycie własnościowych, ale bardziej popularnych formatów H.264 dla wideo oraz AAC dla audio, motywując to korzyścią dla klientów i dla biznesu.

    czyli korzyścią dla Apple i Nokii…

  10. Awatar Pan Zmaza
    Pan Zmaza

    Nic dziwnego, że Nokia protestuje. Chcą zrobić kontent multimedialno-społecznościowy i zapewne wymyśleć jakiś dziadowski odtwarzacz działający tylko pod Nokią, więc mogą mieć na tym straty.

  11. Awatar val-gaav
    val-gaav

    Gdyby patenty na H.264 zostały uwolnione w ten sam sposób jak te od Theory to w sumie naprawdę było by z czego się cieszyć. O ile nad wyższością Vorbis nad AAC lub odwrotnie mozna polemizować, rozpisywać porównania itp o tyle H.264 jest po prostu niezaprzeczalnie lepszy od Theory pod każdym aspektem poza właśnie wspomnianymi patentami.

    Właśnie "gdyby" a szanse na to są raczej znikome więc nie ma o czym gadać 😀

  12. Awatar smyru
    smyru

    Postawa Nokii zupełnie mnie nie dziwi. Po szantażu jakiego się dopuściła w stosunku do naszego kraju, nie spodziewam się po tej firmie niczego pozytywnego w skali globalnej.

    1. Awatar tomek
      tomek

      ooo. można wiedzieć o jaki szantaż chodzi?;>

      1. Awatar smyru
        smyru

        Nokia była jednym z koncernów-sygnatariuszy listu do polskich władz, gdy Polska zawetowała prawo wprowadzające patenty na oprogramowanie w Europie. Treść list nigdy nie została ujawniona przez Millera, ale mamy prawo przypuszczać, że była to forma szantażu, bo nasze stanowisku wówczas "zmiękło".

      2. Awatar smyru
        smyru

        Dla potomności:

        Microsoft is not the only large company that stands accused of trying to influence the debate about the directive. Last month, Polish daily Gazeta Wyborcza reported that the Polish subsidiaries of Siemens, Nokia, Philips, Ericsson and Alcatel sent a letter to Poland's prime minister, outlining their concerns about the directive. The letter implied that the respective companies may reconsider making investments in Poland if the Polish government continued its resistance to the directive, according to a translation of the article provided by anti-patent campaigner Florian Mueller.

        Za: ZDnet News i GW

  13. Awatar joorek
    joorek

    koncerny jak nokia mają jeden cel zysk. Przekonać ich do korzystania z otwartych rozwiązań mogą tylko posłowie.

  14. Awatar kameleon
    kameleon

    ja nie popieram stanowiska noki gdyz sama popieram otwarte standardy . ja nierosumiem tego stwierdzienia "ogg jest technologia wlasnosciowa" bo to nieprawda

  15. Awatar wiktorw
    wiktorw

    Jak można znaleźć po zapytaniu Google:
    <a href="http://www.google.pl/search?q=site :www.w3.org+ogg" rel="nofollow"&gt <a href="http://;http://www.google.pl/search?q=site <a href="http://:www.w3.org+ogg“” target=”_blank”>:www.w3.org+ogg“ target=”_blank”>;http://www.google.pl/search?q=site <a href="http://:www.w3.org+ogg” target=”_blank”>:www.w3.org+ogg

    problem nie jest taki prosty jak by się mogło wydawać. Od pewnego czasu firma Nokia broni jak może stanowiska, że wskazanie Ogg w HTML5 jest nie w porządku. Co prawda, mnie by to i może nie przeszkadzało ale różne są interesy rynkowe i ciężko maluczkim z tym walczyć.

    Polecam zwłaszcza:
    <a href="http://www.w3.org/html/wg/tracker/issues/24" rel="nofollow"&gt <a href="http://;http://www.w3.org/html/wg/tracker/issues/24” target=”_blank”>;http://www.w3.org/html/wg/tracker/issues/24
    <a href="http://lists.w3.org/Archives/Public/public-html-wg-issue-tracking/2007Dec/0006.html" rel="nofollow"&gt <a href="http://;http://lists.w3.org/Archives/Public/public-html-wg-issue-tracking/2007Dec/0006.html” target=”_blank”>;http://lists.w3.org/Archives/Public/public-html-wg-issue-tracking/2007Dec/0006.html
    <a href="http://lists.w3.org/Archives/Public/public-html/2007Dec/0045.html" rel="nofollow"&gt <a href="http://;http://lists.w3.org/Archives/Public/public-html/2007Dec/0045.html” target=”_blank”>;http://lists.w3.org/Archives/Public/public-html/2007Dec/0045.html
    <a href="http://www.w3.org/html/wg/tracker/issues/19" rel="nofollow"&gt <a href="http://;http://www.w3.org/html/wg/tracker/issues/19” target=”_blank”>;http://www.w3.org/html/wg/tracker/issues/19

  16. Awatar ultr
    ultr

    > "Nokia nie chce Ogg w standardzie HTML5"

    A ja nie chcę Nokii – wtykającej nos tam gdzie nie trzeba.

    Mogą do standardu HTML5 z Ogg się dostosować, albo nie i mieć niezgodne ze standardem produkty.

    Tak boli, że nie można kolejnej nalepki na opakowaniu nakleić albo napisać kolejnego patetycznego zdania w instrukcji, że produkt jest zgodny z czymś-tam?

    > Kilka miesięcy temu W3C zdecydowało się
    > zaproponować format Ogg/Theora+Vorbis jako
    > część nowego standardu HTML5.

    I słusznie, bo do dziś HTML nie ma żadnego otwartego standardu dźwięku i wideo. Wszelkie komercyjne formaty odpadają, bo nie mają dostępnych specyfikacji i/lub są objęte patentami. Takie coś nie może być częścią standardu.

    > Co ciekawe, Nokia nazywa “technologię Ogg” własnościową
    Standardowo sprawa okraszona FUDem.
    Wiadomo czego można się spodziewać po takich graczach. Faulować, byleby sędzia nie widział. Żałosne.

  17. Awatar norbert_ramzes
    norbert_ramzes

    Ludzie, chcecie żeby wszystkie telefony były (w miarę) otwarte (kup se pan torksa:P) czyli odtwarzały ogg/theora/inne ?

    Na pewno (prznajmniej ja tak uważam) nie można powiedzieć że telefon na ARM jest w pełni wolny i otwarty.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *