Nowe sterowniki nVIDIA dla Linuksa, FreeBSD i Solaris
Wydana została nowa, oficjalna wersja sterowników nVIDIA dla alternatywnych systemów operacyjnych takich jak Linux, Solaris i FreeBSD. Dla Linuksa dostępne są dwie wersje przeznaczone na platformę x86 i x86-64.
Sterowniki te wspierają praktycznie wszystkie modele kart graficznych, wliczając te najnowsze. To wydanie naprawia błędy w działaniu wentylatora GPU na maksymalnej prędkości, likwiduje problemy, które powodowały padnięcia X-serwera, poprawia współpracę z laptopami, a także ulepsza zarządzanie wyświetlaniem na sprzęcie HP Compaq.
NVIDIA widać dba o użytkowników Wolnego Oprogramowania, ATI wprawdzie udostępnia specyfikacje, co należy pochwalić, ale już sterowników do serii 3xxx brak. Chyba jeszcze przez jakiś czas lepszym wyborem będą karty NVIDII.
? Mi na sterownikach nVidii i hibernacja i uśpienie działa w 100% poprawnie (GF 7300). Niestety z Radeonem Mobility 7500 w laptopie już nie jest tak pięknie, trzeba restartować Compiza, bo pojawiają się dziwne artefakty…
Działać działa, ale przez uswsusp (komenda s2disk). Wstrzymanie działa normalnie, jednak mam ciekawostkę, że po pirwszym wybudzeniu wszystko wisi. Trzeba strzelić CTRL+ALT+BACKSPACE – X'y się resetują i zaczynają chodzić. Każde następne uśpienie (via APM jak s2ram) działa bezproblemowo. Jedyny mankament to smietnik na konsoli tekstowej. Jest albo czarna alo sa na niej niezliczone biale znaczki latające jak w telewizorze, który stracił synchronizację poziomoą.
mieszko – zanim tak walniesz kula w plot – zajrzyj do readme co ten parametr robi 😉
chociaz paranoid juz w sumie ci to opisal 😉
btw. ciekawy tok skojarzen – lekko sie usmialem
Właściwie to teraz właśnie lepiej kupić AMD – ta firma dba o Wolne Oprogramowanie. Z Obsługa nowych kart nie ma problemu, a dzięki specyfikacją udostępnionym przez firmę starsze akceleratory również doczekają się w końcu porządnych sterowników.
Gorzej jak w końcu nVidia przestanie wypuszczać zamknięte sterowniki do kart serii 3xxx, 4xxx itd. Wtedy posiadacze ww kart zostana na lodzie, a użytkownikom kart ATI zostaną wolne sterowniki na zawsze 🙂
Miałem zarówno intela GMA950 i nowszego (coś z 3000), obydwa tragiczne pod względem wydajności przy sterownikach z xorg. (enemy territory, a nawet Quake 1 to była tragedia)
mam grafikę Intela na nowym laptopie – Compiz (Ubu 7.10) działa lepiej (przynajmniej takie mam wrażenie) jak na stacjonarnym (grafika ATI, Ubu 7.10 – a do susła na stacjonarnym nie ma co porównywać…)
Aktualnie nVidia już nie wydaje nowych wersji serowników do kart starszych niż seria FX 5xxx, czyli wszystkie karty GeForce 4 w dół nie mają wydawanych nowych wersji sterownika. Jeśli teraz nowsze jądro Linuksa zmienia API wewnętrzne na tyle, że ten sterownik przestanie działać, to nikt poza ludźmi z nVidii nie będzie w stanie go dostosować, a nVidia tego nie zrobi bo przerwała rozwój. nVidia robi to co się jej opłaca – wspiera nowy sprzęt, tak aby użytkownik był zmuszony do jego zmiany na nowszy. W społeczność skupiona wokół Linuksa chce aby jak największa liczba użytkowników mogła używać tego systemu, więc dostosowuje sterowniki nawet starszego sprzętu do nowego jądra.
Do tego typu wątpliwości ustosunkowałem się niżej, gdzie "dyskutowałem" z Z. Tu napiszę tylko, że nVidia przerwała rozwój sterowników, ale nie zaprzestała wsparcia dla tych produktów. Z czego to wynika, czytaj niżej.
Tak są sterowniki do starszych kart, ale nVidia nie rozwija ich, np. nie działa pod nimi AIGLX i użytkownicy z kartami GeForce4 i niższymi nie nacieszą się Compizem w pełnej klasie, bo XGL to nie to samo.
Wolne oprogramowanie? Wolne żarty chyba. 🙂 Kupiłem laptopa z kartą Intela GMA 950. To jest takie badziewie, że najgorsza karta NVidii do laptopa chodzi jakieś kilkanaście razy lepiej(benchmark w UT2004). Eh, jeszcze gdyby te sterowniki nie były zbugowane … A myślicie, że ile czasu zajmie AMD napisanie sterowników dorównujących jakościowo NVidii? rok? 3 lata? 5 lat? 🙂 Dlatego jeszcze nierozsądne jest kupowanie kart AMD. Obiecanki cacanki, a głupiemu radość.
…a ja mam ZNACZNIE NOWSZEGO GeForce 4 MX440 (wiem: wprawdzie nowszy od TNT2 – ale i tak na dziś to jest "stare i niemodne") – i… "mam tak samo". Nvidia olewa użytkowników swoich produktów, wychodząc z założenia: "niech kupią nowsze modele". Ale po co ja mam kupować nowszy model, dobrze wiedząc, że za pewien czas tak samo o nim zapomną, jak o tym starszym?
Żeby chociaż do tych, do których już nie chcą sami pisać sterowników, udostępnili całość informacji programistom Linuksa tudzież xBSD… może jakaś petycyjka?
Nie jesteś dobrze zorientowany w kwestii sterowników. Aktualnie są trzy "linie"
legacy (np Riva TNT2)
środkowa (nie wiem czy się jakoś specjalnie nazywa np GF 440 MX)
oraz new – nowe modele.
Ubuntu podczas instalacji samo decyduje którą wersję sterowników instalować. Było nie było wszystkie wymienione przez was karty chodzą znakomicie – sam mam GF 440 MX.
Może źle się wyraziłem (a może raczej mój przedmówca): są sterowniki – ale stare, już nie ulepszane. Tak samo, jak i do Rivy TNT2… ostatnie "zamknięte" sterowniki do GeForce4 są sprzed bodaj 1,5 roku. Następne już od razu odmawiają instalacji, że to "card unsupported".
Taa… A nie przyszło Ci do głowy, że te karty już się "skończyły"? Że nie ma co ulepszać? TNT2 to prehistoria, wydajność akceleracji 3D moim zdaniem nie jest wystarczająca nawet do obsługi Compiz-Fusion (przy pełnym komforcie pracy). Tam już nie ma czego ulepszać. Sterowniki działają i tyle.
Taa… A nie przyszło Ci do głowy, że te karty już się “skończyły”?
No jakoś nie – popatrz: działa w dalszym ciągu. Zapłaciłem za nią, producent tak ją jakoś – popatrz, popatrz! – zrobił, że systemy domagają się jakichś sterowników (które wymagają zmian, odpowiednich do ewolucji systemu) – miałbym więc ochotę wymagać czegoś za swoje pieniądze.
Że nie ma co ulepszać?
No, w przeciwieństwie do Ciebie 😀 , nie znam aż tak dokładnie "internali" tych kart – więc nie podejmę dyskusji "jest, czy nie ma co ulepszać".
TNT2 to prehistoria, wydajność akceleracji 3D moim zdaniem nie jest wystarczająca
…a moim zdaniem DLA MNIE wydajność MOJEGO GeForce jest wystarczająca, pod warunkiem, że odpowiedni sterownik pozwoli na jej pełne wykorzystanie.
A jak TOBIE nie starcza – nie musisz używać ani TNT2, ani GeForce4.
nawet do obsługi Compiz-Fusion (przy pełnym komforcie pracy). Tam już nie ma czego ulepszać. Sterowniki działają i tyle.
To samo można napisać o każdym innym modelu Nvidii: "są sterowniki, działają – i tyle". Więc po co właściwie ten news – tam, na samej górze? 😀
Masz problemy z czytaniem ze zrozumieniem. Miałem na myśli to, że z TNT2 wyciągnęli już wszystko, co się dało wyciągnąć w sterach i nie ma tam co ulepszać (albo nie opłaca się, bo efekty nie byłby wymierne). Jeśli TNT2 przestanie działać pod X to prawdopodobnie wydadzą poprawiony sterownik. Jednak teraz działa i akceleracja też działa. Nie ma co dłubać, bo większej wydajności za pomocą poprawiania sterów już się raczej nie wyciągnie. Więc jaki jest Twój problem? Niejasna obawa, że może kiedyś coś przestanie działać?
Ty wykazałeś się w poprzednim poście brakiem kultury rozbijając moje zdania tak, żeby móc narzucić ich opaczne zrozumienie. Wydaje mi się, że przekazałem myśl dość zrozumiale. Tobie widać nie wystarczyło, więc powtórzyłem. Następnym razem, kiedy zobaczę Twoje komentarze postaram się pisać prościej i lepiej rozwijać zdania tak, abyś nadążał. Poza tym, dalej nie odpowiedziałeś na moje pytanie, ani na żaden z argumentów. Twoja karta jest w pełni obsługiwana przez aktualne sterowniki. W dodatku wydają się być na tyle dopracowane, że nie ma szans na zauważalny wzrost wydajności przez ich modyfikację. W takim razie po co je modyfikować i gdzie leży Twój problem?
–
Co do samej wydajności, to jak udało Ci się zauważyć, napisałem "moim zdaniem". Może trzeba było napisać "moim subiektywnym zdaniem", w ramach wyrażania swoich myśli jasno? Nie… Prędzej "Moim subiektywnym zdaniem dla mnie". Ech… Ciężko czasem znieść, że za swoje błędy można winić tylko siebie, hmm?
Ty wykazałeś się w poprzednim poście brakiem kultury rozbijając moje zdania tak, żeby móc narzucić ich opaczne zrozumienie.
Twoje zdania nie zostały "rozbite" – tylko zacytowane (jedno z nich zostało skrócone, bo reszta jest zbędna).
Tobie widać nie wystarczyło, więc powtórzyłem. Następnym razem, kiedy zobaczę Twoje komentarze postaram się pisać prościej i lepiej rozwijać zdania tak, abyś nadążał. [..] Co do samej wydajności, to jak udało Ci się zauważyć, napisałem “moim zdaniem”. Może trzeba było napisać “moim subiektywnym zdaniem”, w ramach wyrażania swoich myśli jasno? Nie… Prędzej “Moim subiektywnym zdaniem dla mnie”. Ech… Ciężko czasem znieść, że za swoje błędy można winić tylko siebie, hmm?
Ty za to – jak znowu "widać na załączonym obrazku" – po raz kolejny wykazujesz się typową "kulturwą" typowego trolla. Czego niby te kolejne sarkastyczne uwagi mają dowodzić, oprócz frustracji autora? 😀
Poza tym, dalej nie odpowiedziałeś na moje pytanie, ani na żaden z argumentów. Twoja karta jest w pełni obsługiwana przez aktualne sterowniki. W dodatku wydają się być na tyle dopracowane, że nie ma szans na zauważalny wzrost wydajności przez ich modyfikację. W takim razie po co je modyfikować i gdzie leży Twój problem?
Po pierwsze: skąd masz takie dokładne informacje, że to niby "moja karta jest w pełni obsługiwana przez aktualne sterowniki"? Pisałeś osobiście te sterowniki, że jesteś taki na 100% pewien?
Po drugie: "wydają się" – to możesz sobie w buty wsadzić, a nie używać jako argumentu w dyskusji, skoro wcześniej autorytatywnie stwierdziłeś, że "karta jest w pełni obsługiwana".
Po trzecie: "po co modyfikować"? Ano np. po to, żeby karta działała nie tylko w perspektywie najbliższego roku. Poza tym nie chodzi o sam brak modyfikacji, czy wydajność (co do której tyleż stanowczo, co gołosłownie sobie stwierdziłeś, że przecież "więcej się nie da") – tylko o wyrzucenie obsługi karty już na stałe z pakietu driverów; a to oznacza, że w przypadku jakichś kłopotów w przyszłości, tych konkretnych driverów już nikt nie naprawi.
Wydaje mi się, że przekazałem myśl dość zrozumiale. Następnym razem, kiedy zobaczę Twoje komentarze postaram się pisać prościej i lepiej rozwijać zdania tak, abyś nadążał.
Człowiek kulturalny cytuje zdania w taki sposób, żeby nie zaburzać sensu wypowiedzi. Dlatego między innymi cytowanych zdań się nie "skraca".
–
Informacje mam stąd, że taką kartę miałem i wiem, że jest wspierana. Co do drugiego, ponownie wypaczasz sens mojego zdania. Napisałem, że wydają się być dopracowane pod względem wydajności. Oczywiście, nie mam kodu tych sterowników. Ale prawdopodobieństwo, że przez ich modyfikację dałoby się uzyskać wzrost wydajności jest niewielkie. A nawet jeśli, to wzrost ten byłby niezauważalny.
–
Co do trzeciego i dalej, to w tym wypadku Ty trollujesz. Dlaczego? Dlatego, że wyjeżdżasz z "argumentami" o niedziałaniu Twojej karty pod Linuksem, olewaniu użytkowników przez nVidie i snujesz hipotezy o tym, że na karcie niedługo X.org nie będzie działać. Opierasz się na wymyślonych argumentach, a gdy Ci to wytykam, starasz się mnie ośmieszyć manipulując moimi wypowiedziami.
–
Sterowniki były rozbite ze względu na to, że nie są już rozwijane, bo nie ma w nich co rozwijać. Dlaczego, napisałem powyżej. Dlatego nie ma sensu gromadzenia zbędnych ilości kodu w nowej paczce. Stary, nie rozwijany kod przeniesiono do linii "legacy". Nigdzie nie jest napisane, że dla tych kart nie ma WSPARCIA. Po prostu nie wyciągnie się już więcej wydajności z nich za pomocą modyfikacji sterowników. A że nie ma problemów z tym sprzętem, to nie ma co tam teraz modyfikować. I dlatego nie wychodzą nowe wersje.
Z: w calej tej dyskusji okazales sie poprostu trollem. odnosiles sie do wycietych fragmentow, czepiajac sie uzytych zwrotow, kompletnie olewajac zadane pytania.
Memphis: potwierdzam. zarowno mx400, jak i mx440 jak najbardziej dzialaja na sterownikach dostarczanych (i poprawianych przy zmianie api Xow, co ostatnio sie zdazalo) przez nvidie. moze nie maja nowych funkcjonalnosci (potrzebnych compizowi/berylowi), ale czego sie spodziewac po kartach wycofanych z produkcji kilka lat temu (gf4 wprowadzony do produkcji byl 6 lat temu, gf2 – z mojej mx 400 – to juz 8 lat).
.
ilez mozna oczekiwac wsparcia dla starego sprzetu i to w segmencie "home usage"?
Z: pochyl sie tak, aby miec glowe na wysokosci pasa, rozpedz sie jak tylko mozesz i walnij baranka o sciane, choc nie wiem czy w tym stadium cokolwiek ci to pomoze…
Korzystałem ze sterowników binarnych Nvidii na moim Debianie Etch. Najpierw spróbowałem z kartą TNT2 i sterownikami legacy. Xorg się często zawieszał i wywalał, więc musiałem zrezygnować z tego rozwiązania i powrócić do standardowego sterownika nv.
Niedawno wymieniłem kartę na MX4400 i zastosowałem adekwatne do niej sterowniki. Teraz Xorg się nie zawiesza, ale niektóre aplikacje (np. xzgv, vlc) przestały działać (generowane są błędy o gdk). 🙁 Chyba znowu będę musiał wrócić do nv. Tak więc cały misterny plan poszedł w *!
bledy gdk (zazwyczaj to sa warningi, ale skoro twierdzisz ze bledy – wierze na slowo), zwiazane sa z gdk/gtk, a nie ze sterownikiem Xow. byc moze w vlc uzywasz zlego wyjscia obrazu? xzgv jest na tyle stara aplikacja, ze predzej bym sie spodziewal jej niekompatybilnosci z nowszymi od niej iksami, niz konkretnie w jednym, jedynym sterowniku do iksow…
Mam od opieką 3 komputery z Rivą i chodzą dobrze. Daj jakiś kontakt na s.e.e.m @ g.a.z.e.t.a . pl, to podeślę wersję sterowników jakiej używam i xorg.confa. Trzeba dodać kilka linijek, żeby działała akceleracja, "w zamian" są niekiedy przekłamane przezroczystości na płaskim pulpicie i interfejs blendera się kaszani. W każdym razie SuperTuxKartowi i Neverballowi wystarcza.
Obawiam się, że takie testy nadal mogą być mało wiarygodne. Wystarczy, że przetwarzanie wierzchołków będzie wykonywane przez procesor i wydajność ogólna takich gier będzie zależeć główie od procesora, a grafika będzie miała niewielki wpływ. Dokładnie tak samo jest z glxgears, dlatego nie nadaje się zbytnio do testów.
No wiem, te sprzed 1,5 roku… mam te właśnie, bo następne już nie obsługują. To właśnie miałem na myśli. Tak więc, któregoś dnia zapewne zaczną się gryźć z jakąś kolejną wersją xorg-a.
Biorąc pod uwagę jak się ___każdy___ soft rozrasta – hipotetyczny Debian 10.0 nie da się odpalić na kompie z Twoją kartą ponieważ będzie wymagał – również hipotetycznie – ileś tam GB/TB ramu a tyle nie da się zamontować do dzisiejszych M/B a co dopiero do Twej, która jak przypuszczam ma już ponad rok.
Z: ty taki niedoinformowany na prawde jestes? czy tylko dla jaj tak trollujesz?
pod debianem mx440 obsluzysz przy uzyciu:
. . nvidia-kernel-legacy-96xx-source
. . nvidia-glx-legacy-96xx
.
starsze gforce przy uzyciu:
. . nvidia-kernel-legacy-71xx-source
. . nvidia-glx-legacy-71xx
.
aktualne (i nie tylko, bo moja starutka gf 6800 rowniez) przy uzyciu:
. . nvidia-kernel-source
. . nvidia-glx
.
maly hint: wszystkie 3 rodziny sa na bierzaco dostosowywane do zmian w api X.org – tak wiec nie ma problemow nawet z 7.3
.
tekst z braniem czegokolwiek z sarge wyglada mi na czysta prowokacje…
Jak już pisałem: w dyskusji mógłbym wziąć udział, ale na pyskówki szkoda mi czasu. Przeczytaj sobie, co słusznie zauważył "mario". Może to Ci coś powie. A może i nie, wziąwszy pod uwagę, żeś jeno jellonek. 😀
po raz kolejny brak argumentow.
"zes jeno jellonek" – a kim ty jestes?
a to kto tu pyskuje (i stara sie nasmiewac z innych gdy mu sie argumenty koncza) – to juz kazdy we wlasnym zakresie sam z dyskusji wywnioskuje…
O, to Ty takie rzeczy tu wyprawiasz? No, pięknie… Co do argumentów: przeczytaj sobie. Mam tu wszystko od początku pisać specjalnie dla Ciebie? Widać, żeś jellonek… 😀
Całą tę wymianę zdań można podsumować następująco:
Ja i "mario": "niedobrze, że wywalili obsługę starszych kart – bo są z tym kłopoty już teraz, a w przyszłości będą jeszcze większe".
"Memphis" pospołu z "jellonkiem": "bardzo dobrze, że tych kart już suportować nie chcą, bo są to karty stare i niemodne – a w ogóle to jakieś sterowniki do nich jeszcze są, i chyba nawet czasem działają".
Ot, kto chce – niech sobie wybierze bardziej pasujące mu podejście do tematu "starsza karta grafiki w Linuksie a jej `suport' ze strony producenta". Ja ze swej strony kończę udział w tym wątku, nie mam tyle czasu na dzielenie włosa na czworo, co jellonki.
Z tym, że napisaliśmy Ci, że "brak supportu" starych kart to fikcja. Twojego autorstwa. Karty są supportowane i działają z każdą wersją Xorga. Napisałem, że sterowniki nie są rozwijane, bo nie da się już wyciągnąć wyższej wydajności za pomocą ich modyfikacji. Nie ma błędów do poprawiania, bo wszystko działa. Brak obsługi AIGLX może być wadą, ale z drugiej strony jej implementacja byłaby bez sensu, bo te karty oferują za małą wydajność, żeby się do czegoś przydała. Poza tym, podaliśmy tu wystarczająco dużo argumentu, a Ty na żaden z nich nie raczyłeś odpowiedzieć. Ale widzę, że rzeczywiście nie ma sensu dyskutować.
@Memphis: Brak obsługi AIGLX to ogromna wada! Na tych kartach Compiz pod XGL działa dość dobrze, a nVidia odcina możliwość uruchomienia Compiza w dużo mniej problematycznym trybie, jakim jest AIGLX (właściwie jedyny sensowny sposób pracy z Compizem). Odcina możliwość, bo drivery są zamknięte i nikt poza nimi tego nie dopisze, a oni sami porzucili rozwój. Gdyby drivery były otwarte problemu by nie było.
Cenię NVidię za wydawanie nowych i dobrych driverów do swoich kart, ale szlag mnie trafia jak nie mogę swojej dziewczynie skonfigurować AIGLX’a na GeForce4 Ti. Gdyby drivery poszły do OpenSource’a to już dawno by ktoś to dopisał. Na o wiele słabszych kartach (zazwyczaj) zaintegrowanych Intel’a Compiz działa od razu i bez problemów, bo drivery są otwarte i są w jądrze – a sprzęt przecież słabszy od GeForce4 Ti.
Karty poniżej FX nie oferują za małej wydajności, są wystarczające do pracy na Compiz!
Compiz powstał po to aby odciążyć CPU od obliczeń związanych z grafiką (clipping, blitting, itp), nVidia niestety nie chce aby moc obliczeniowa ich kart poniżej FX została użyta w takim celu, jest to zrozumiałe – firma więcej zarobi bo zmusi do kupna nowszej karty.
Mam pewne wątpliwości czy sterowniki nVidia na linuksie działają wolniej (lub zdecydowanie wolniej) niż na windowsie.
Half-Life 2 działa mi pod linuksem bardzo ociężale, pod windowsem działa elegancko. Ogólnie robiłem kilka prostych testów, w każdym przypadku wynik wypadał na niekorzyść linuksa. Z drugiej strony w przypadku linuksa uruchamiałem aplikacje pod wine, ale wyniki różniły się czasami o rząd wielkości, więc nie można zwalać wszystkiego na fakt tłumaczenia api windowsa.
Nie znalazłem żadnego między platformowego benchmarka, który mógłbym uruchomić pod windowsem oraz pod linuksem bez pomocy wine, i który by rozstrzygnął ostatecznie jak to jest z tą nVidią pod linuksem.
Po sesji postaram się napisać jakiś prosty, ale w miarę możliwości wyczerpujący benchmark w OpenGL, który rozwiązałby ten problem.
Nie ma co oczekiwać, że benchmark będzie porównywalny z 3Dmark06 ;). Chcę przede wszyskim się dowiedzieć orientacyjnie jak się ma sprawa z wydajnością kart nVidii pod linuksem. Postaram się w miarę możliwości wykorzystać GLSL. Ale o tym w następnym odcinku 😉
w tym konkretnym przypadku (tlumaczenie subsetu dx) ma bardzo duze znaczenie to ze odpalales to pod wine. gra napisana pod dx9c po tlumaczeniu wywolan na subset opengl (bez uwzgledniania pewnych specyficznych rzeczy, zoptymalizowanych w sterze do dx) poprostu musi wolniej dzialac…
nie wszystko jest realizowane przez "przepisywanie" wywolan – czesc rzeczy jest realizowana czysto programowo…
Dla mnie użytkownika linux-a bardzo zniechęcające jest jeśli zainstalowanie sterowników do karty graficznej jest takie
S K Ą P L I K O W A N E
Mam suse 10.3 + Gforce 7300 GT
Oczywiście nie działa zainstalowanie przez jedno kliknięcie 🙁
Jak próbowałem zainstalować ze strony nvidii to podziałało do restartu
potem już X-y sie nie podniosły do życia 🙁
Mnie to co prawda nie zniechęcą , ale ludzi którzy nie maja samozaparcia na pewno !
Czy nie można by było zrobić tego jakoś tak żeby zawsze działało ?
W Ubuntu sterowniki nvidii metodą zawsze_działa instaluje się przez restricted-manager. I trudniejsze niż pod windows to nie jest, a wręcz prostsze (ściąga i instaluje się samo)
Dziś od ok. południa pomagałem w instalacji Ubuntu koledze z klasy. Były cieższe momenty (partycjonowanie, przegrzewanie się mojego mózgu kiedy to mówił mi, że ma flasha zainstalowanego, ale po screenach, które mi przesyłał widziałem wyraźnie gnasha i nie wiedziałem o co chodzi, a okazało się, że to błąd w skrypcie do instalacji flasha czy tłumaczenie co to repozytoria, kiedy spytał się czy może ściągnąc azureusa z dobreprogramy.pl 😀
Jednak zamarłem w bezruchu gdy przeczytałem na ekranie jego pytanie: "A co z grafiką?". lspci | grep VGA zwrociło Nvidia 7300 […]. Po chwili z radosci podskoczylem na krześle, bo… Restricted Drivers Manager!
Hehe, Ubuntu to naprawde dystrybucja dla ZU. Tak trzymać. Klik, klik i działa. Mam tylko nieodparte wrazenie, ze jak juz cos w tej dystrybucji "padnie", to będzie to upadek doskonały 🙂
kiedyś używałem susła i miałem z nim masę problemów… Teraz też na nim siedzę i moja ocena tego systemu jest gorsza jak windowsa…
–
Spróbuj Ubu. Wszystko działa "z pudełka" 😉
Miałem Susła 10.2 i nie zaobserwowałem żadnych problemów z instalacją sterowników do NVidii. Na stronie NVidii jest odnośnik do stronki z namiarami na repozytorium dla Yasta – jeden klik i działa.
Fakt, że w Ubu instaluje się to jeszcze łatwiej. Ale nie mogę strawić sudo i domyślnego poziomu zabezpieczeń w tym systemie. Więc się w Ubu nie bawię.
W Mandrivie instalacja sterów od NVidii to też kwestia dodania repo a później jednego polecenia (lub dwóch klików). Tyle że trzeba zmienić jeden mały wpis w xorg.conf. Działa bez problemów.
To wydanie naprawia błędy w działaniu wentylatora GPU na maksymalnej prędkości
Że jak? Były jakieś błędy? To już wiem co jest powodem tego iż tydzień temu spaliła mi się karta graficzna w laptopie :[ Niech mi teraz dadzą odszkodowanie… :/
Dodaj komentarz