Firma OCZ, która głównie kojarzy się z dyskami SSD jest gotowa złożyć do sądu wniosek o bankructwo. Korporacja od wielu miesięcy borykała się z problemami finansowymi, jednak nikt się nie spodziewał, że ta chwila nadejdzie tak szybko. Na ratunek przychodzi Toshiba, z którą trwają negocjacje w sprawie przejęcia majątku OCZ. Podobno rozmowy są na dobrej drodze i mają się ku końcowi, jednak gdyby z jakiegoś powodu te dwie firmy nie dogadały się ze sobą, OCZ zniknie bezpowrotnie z rynku.
Prześledźmy w telegraficznym skrócie historię firmy OCZ. Korporacja od 2008 roku zajmowała się produkcją dysków SSD, które miały się stać godnym następcą poczciwych talerzówek. Z początku biznes się kręcił, jednak w pewnym momencie sytuacja całkowicie się skomplikowała. Dyski OCZ okazały się wadliwe, przez co użytkownicy najzwyczajniej w świecie tracili swoje dane. Korporacja próbowała ratować sytuację poprzez udoskonalanie swoich nośników, jednak na niewiele się to zdawało. OCZ nie produkował własnych pamięci NAND, tylko musiał je kupować od innych producentów, przeciwnie jak Samsung czy Intel, którzy sami tworzą odpowiednie układy do swoich urządzeń. Korporacja również nigdy nie podbiła nawet w niewielkim stopniu biznesowego rynku, a jakby nie patrzeć, to tam znajduje się najwięcej pieniędzy do zarobienia.
Nie wiadomo jakie plany ma Toshiba względem OCZ. Być może dotychczasowe produkty jak i te w fazie projektowania całkowicie znikną na rzecz technologii „wybawiciela”. Na dniach powinniśmy poznać werdykt, czy Toshiba przejmuje majątek firmy OCZ czy kolejna firma zniknie z rynku i pozostaną po niej tylko wspomnienia.
Źródło: Anandtech
Dodaj komentarz