Organizacja Open Invention Network (OIN) za radą, specjalisty ds. własności intelektualnej i open source, Vana Lindberga zamierza podważyć patent Microsoftu dotyczą wykorzystania systemu FAT, a konkretnie obsługi równoczesnego przechowywania długich i krótkich (kompatybilnych z DOS-em) nazw plików w systemie FAT32.
Już podczas ostatniego Open Source Business Conference Lindberg przekonywał, że zamiast toczyć sądowe spory o patenty, często lepiej i taniej jest złożyć do Biura Patentowego (USPTO) wniosek o ponowne zbadanie spornego patentu.
Część obserwatorów poprzedniej batalii o patent dotyczący przechowywania długich i krótkich w systemie plików FAT jest zdania, że Microsoft przekonał egzaminatorów patentowych, ponieważ był jedyną stroną mogącą prezentować przed urzędem swoje racje.
Pozew przeciwko firmie TomTom pokazał, że koncern może w przyszłości zwalczać także projekty open source (np. dosfstools). A ugoda obu firm niejako „wzmocniła” pozycję Microsoftu w przyszłych sporach w tej kwestii.
Jak czytamy w skrótowym tłumaczeniu Linux groups aim to undermine Microsoft patents w Kopalni Wiedzy:
Przedstawiciele Microsoftu oświadczyli, że nie obawiają się działań OIN, gdyż są przekonani, iż należące do firmy prawa własności intelektualnej zostały przyznane zgodnie ze sztuką.
Jednak sprawa wcale nie jest przesądzona. Wystarczy się powołać na decyzję Federalnego Sądu Patentowego Niemiec. Bundespatentgericht orzekł, iż patent firmy Microsoft na system plików FAT nie ma mocy prawnej na terenie Niemiec. W uzasadnieniu sąd stwierdził, iż technologia systemu plików FAT nie jest rozwiązaniem innowacyjnym.
W przypadku patentowego zagrożenia Linuksa organizacja Open Invention Network, może zdecydować się na tak zwaną opcję nuklearną, czyli odpowiedzieć własnym masowym pozwem. Jednak ten scenariusz jest traktowany jako ostateczność. Zatem czy nowa strategia przyjęta przez OIN umożliwi skuteczniejszą walkę z trollami patentowymi i uwolni FAT od obciążeń Microsoftu?
Dodaj komentarz