11 listopada firma Opera Software ASA opublikowała nową wersję swojej mobilnej przeglądarki internetowej — Operę Mini 4.2 Beta.
Nowe wydanie jednej z najpopularniejszych “komórkowych” przeglądarek nie przynosi rewolucyjnych zmian. Znajdziemy za to kilka sympatycznych usprawnień, które zagorzałych fanów Opery Mini ucieszą, a niezdecydowanych być może przyciągną do aplikacji “made in Norway”.
- Pojawiła się możliwość użycia “skórek” personalizujących wygląd przeglądarki. W praktyce sprowadza się to do zmiany kolorystyki interfejsu użytkownika znanego z wersji 4.1.
- Cechą charakterystyczną Opery Mini (i źródłem pewnych kontrowersji dotyczących bezpieczeństwa) jest korzystanie z serwerów pośredniczących odciążających aplikację końcową przy renderowaniu stron i zmniejszającą ilość przesyłanych danych. Wersja 4.2 potrafi korzystać z zasobów nowej farmy serwerów pośredniczących, uruchomionej ostatnio w USA. Ma to owocować większą szybkością działania przeglądarki zarówno dla mieszkańców obu Ameryk, jak i dla reszty świata (przez odciążenie serwerów europejskich).
- Opera Software ASA deklaruje, że poprawiono obsługę zawartości wideo na stronach typu YouTube. Autor tego niusa może potwierdzić, że o ile w wersji 4.1 korzystanie z mobilnego YouTube na telefonie LG KU250 było niemożliwe, to obecna wersja umożliwia w miarę poprawny dostęp do zasobów tego serwisu.
- Krążą plotki, że poprawiono obsługę sesji GPRS, które obecnie nie są masowo zrywane i nawiązywane ponownie. Owo dziwne zachowanie bywało powodem frustracji dla użytkowników, których operator obciążał opłatami za każdą nowo otwieraną sesję GPRS.
Nową wersję Opery Mini ściągnąć można ze strony http://www.operamini.com/beta/. Niestety na razie dostępna jest wersja anglojęzyczna (mimo, że w opcjach ściągania pliku istnieje możliwość wyboru wersji przetłumaczonej na język polski).
Na koniec mała łyżka dziegciu. Niestety Opera Mini nadal miewa problemy z otwieraniem osnews.pl :-(.
Dodaj komentarz