Palm uruchomił swój własny portal Open Source

Palm Open Source Team powiadomił wczoraj na blogu Palm Developer Network Blog, iż portal Open Source został właśnie uruchomiony.

Zespół napisał, iż oprogramowanie linuksowe oraz inne oprogramowanie otwarto źródłowe jest wykorzystywane w systemie operacyjnym telefonu Palm Pre – webOS. Stosuje się je głównie ze względu na możliwość przyspieszenia innowacyjności poprzez współpracę z twórcami wolnych (od wolności) aplikacji.
Dzięki portalowi możliwe będzie:

  • Poznanie sposobu kontaktowania się z Palm Open Source Team
  • Pobranie różnych komponentów otwarto źródłowych, które są tworzone i modyfikowane przez Palm Open Source Team
  • Pobranie kopii najnowszych plików z licencjami Open Source, wliczając w to listing używanego oprogramowania otwarto źródłowego wraz z jego licencjami

Zespół zapowiada w najbliższym czasie zwiększenie funkcjonalności portalu oraz dodanie artykułów dotyczących wolnego oprogramowania w webOS, dlatego zachęca też do późniejszego odwiedzania strony.

żadnych reklam, sama wiedza.

Zarejestruj się na BEZPŁATNY NEWSLETTER i raz w tygodniu otrzymuj najważniejsze wiadmości
ze świata IT, nowych technologii i kryptowalut.

Bez reklam.

  1. Awatar DerDevil
    DerDevil

    Tylko co oni mogą wiedzieć o open source skoro trzymają w zamknięciu kod BeOS, jeśli się nie mylę 🙁

    1. Awatar lordmorgul
      lordmorgul

      Nie do końca, kod BeOS-a jest w rękach Acces Co., czyli właściciela byłego PalmSource – odłamu Palm, Inc.

      1. Awatar lordmorgul
        lordmorgul

        Access, oczywiście. Późno już 😉

      2. Awatar trearsoworako
        trearsoworako

        PalmSource – nie spotkałem się, tzn Palm Inc. nie jest częścią Accessa? BTW. Gucio mnie obchodzi, który odłam Palma wziął te źródła, faktem jest, że zrobili z nich gówniany użytek a na końcu musieli iść pod skrzydło Accessa. Że też ten spadek trafił w ręce tak "suxxującej" firmy.

  2. Awatar troll
    troll

    "Użytkownik Gnome, z niepokojem spoglądający na środowisko graficzne KDE i jego rozwój". Jednak linuxnews rozpaczliwie potrzebuje alternatywy.

    1. Awatar marcinsud
      marcinsud

      Nie wiem co maja przekonania jednej osoby publikującej newsy do stanowiska linuxnews. Masz inne zdanie tez sobie możesz do profilu dodać i tez możesz pisać newsy.

      1. Awatar b.YISK
        b.YISK

        Zmieniłem ten opis na stronie Grupy Jakilinux już jakiś czas temu. Nowy pojawił się na osnews, jakilinux, ale na linuxnews już nie.

        1. Awatar wiktorw
          wiktorw

          ZTCP przynajmniej ja kiedyś miałem inny opis na Linux News i inny na OSnews. A już na pewno mam inny na Polish Linux.

          Może warto się zalogować oddzielnie na każdy serwis i sprawdzić? Podejrzewam, że wszystkie mogą mieć oddzielne bazy autorów (z ręczną synchronizacją opisów, zdjęć, itp).

    2. Awatar Paweł Ciupak
      Paweł Ciupak

      Czemu? Akurat rozwój KDE jest faktycznie niepokojący dla GNOME – gdyż developerom KDE w ciągu roku z kompletnego szajsu (KDE 4.0) udało się zrobić coś, co ma ręce i nogi (KDE 4.2) (pamiętajmy, że takiemu M$ zajęło to samo dwa razy dłużej, a przecież to profesjonalna firma, a nie paru hobbystów). A GNOME… Cóż, ich podejście „evolution, not revolution” mówi wszystko.

      1. Awatar norbert_ramzes
        norbert_ramzes

        > Cóż, ich podejście „evolution, not revolution” mówi wszystko.

        Akuratnie mi to odpowiada.

  3. Awatar D4N
    D4N

    Czy mi sie zdaje czy WebOS dziala na kernelu Linux?

    1. Awatar sprae
      sprae

      Oczywiście. Ponadto używa jeszcze cairo, webkit, gstreamer i kilka innych ciekawych projektów.

  4. Awatar warnec
    warnec

    "współpracę z twórcami wolnych (od wolności) aplikacji."

    Nie za bardzo rozumiem po co to podkreślanie wolności. W angielskim trzeba tłumaczyć co "free" ma tak naprawdę w OSS oznaczać, a w tym przypadku? To jest po prostu bezmyślna kalka, czy to ja czegoś nie dostrzegam?

    1. Awatar wiktorw
      wiktorw

      Bo w polskim prześmiewcy zrównują "wolność" z "powolnością". Zaś po angielsku "free" kojarzy się z "zero cost". Przypuszczam, że autor napisał to z powodu poprawności politycznej.

      Odnoszę też wrażenie, że może to też być (lekka?) kalka z pojawiającego się tu i ówdzie określenia "free (as in freedom)". Czyli może to być kwestia zgodności tłumaczenia z oryginałem.

      1. Awatar przepior
        przepior

        W przypadku FF i OO oba znaczenia sa prawdziwe jesl chodzi o czas uruchamiania 😉

  5. Awatar strange unknown
    strange unknown

    Tonący brzytwy się chwyta..
    ps. Ktoś wie po jaką cholerę przejmowali BeOs'a ,skoro kod leży gdzieś odłogiem i nic z nim nie dzieje? Jak można było zmarnować taki potencjał.. Mam nadzieję ,że niebawem pójdą na dno 🙂

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *