Możesz nazywać się fanem Ubuntu, ale czy byłbyś w stanie wytatuować sobie jego logo na własnym ciele? Dwudziestosześcioletni Denham Coote pochodzący z Południowej Afryki postanowił tego dokonać. Coote powiedział, że to jego pierwszy tatuaż jak również, że zdecydował się na jego wykonanie ze względu na ładny wygląd loga i poparcie dla pomysłów głoszonych przez społeczność Linuksa.
Przedstawiam wywiad z posiadaczem tatuażu. Został on przeprowadzony dla serwisu fridge.ubuntu.com stąd strony wywiadu to Fridge i Denham.
Fridge: Czy tatuaż jest prawdziwy?
Denham: Oczywiście że jest.
Fridge: Zrobienie sobie tatuażu to trudna decyzja. Co znaczy dla ciebie logo Ubuntu?
Denham: Więc, pomijając bardzo ładny wygląd, bardzo podoba mi się to co reprezentuje to logo. Idee głoszone przez społeczności Ubunu/Linuksa/Open Source. Idee dzielenia się, opieki, akceptacji, wspierania, wspólnej pracy w imię wspólnego dobra, i tak dalej. Strona Ubuntu.com podsumowuje to świetnie hasłem: ‘Człowieczeństwo wobec innych’.
Fridge: Kiedy podjąłeś ostateczną decyzję o zrobieniu tego? Czy to była trudna decyzja? Jak długo nad tym myślałeś?
Denham: Często zastanawiałem się nad zrobieniem sobie jakiegoś tatuażu, ale nigdy nie miałem do tego dobrego powodu. I tak przez dłuższy czas. To musiało się wreszcie stać. W zeszłą środę rozmawiałem z Kay (twórcą tatuaży) nad ostatecznym rozwiązaniem. Następnego dnia, po tym jak to sobie trochę przemyślałem, uświadomiłem sobie że tatuaż powinien zawierać wartości ponadczasowe. Biorąc pod uwagę jakiego systemu używam i to jakie wartości reprezentuje jego społeczność powiedziałem: “Tak, Ubuntu!”.
Fridge: Wiesz, czy ktoś z twoich znajomych, zainspirowany tobą, planuje zrobić to samo? Jak na to zareagowała twoja rodzina i znajomi?
Denham: Jak na razie nie słyszałem, żeby ktoś jeszcze chciał to zrobić. To interesujące, bo osoby nie zajmujące się tematyką komputerową widzą w moim tatuażu jedynie ładną grafikę. Za to ludzie ze społeczności Ubuntu podają mi ręce i gratulują odwagi. Na razie jedyny negatywny komentarz otrzymałem od 12 letniej osoby na Digg, która dała upust swojej ignorancji 🙂
Fridge: Czy twoi rodzice to widzieli? Co o tym sądzą?
Denham: Pokazałem tatuaż mojemu tacie zaraz po zrobieniu. Dorastałem w domu w którym tatuaże nie były akceptowane. Po wyjaśnieniu znaczenia, wydaje się, że zaakceptował tatuaż, mimo oferty jego usunięcia (gdy był świeżo zrobiony).
Wydaje się, że społeczność Linuksa przybiera na sile, co objawia się coraz większą liczbą zdarzeń takich jak to. Przypominam, że całkiem niedawno para Szwedów dała swojemu dziecku na imię Linux. Co będzie dalej? 🙂
Dodaj komentarz