Rekordowe wyniki finansowe Microsoft

Mimo trudnej sytuacji gospodarczej w USA. Microsoft osiągnął w zakończonym 1 lipca roku finansowym rekordowe wyniki. Obroty firmy osiągnęły wartość nieco ponad 60 miliardów dolarów, a zysk operacyjny 22 miliardy.

Świetne wyniki Microsoft zawdzięcza również doskonałym wynikom sprzedaży Visty które wyniosły 180 milionów. Zysk odnotowały wszystkie działy Microsoftu z wyjątkiem działu biznesu internetowego który poniósł stratę w wysoskości 1,233 miliarda dolarów. Dział rozrywki który rok wcześniej miał ponad miliardową stratę, w tym roku zarobił 426 milionów dolarów co jest wynikiem dobrej sprzedaży konsoli Xbox.

żadnych reklam, sama wiedza.

Zarejestruj się na BEZPŁATNY NEWSLETTER i raz w tygodniu otrzymuj najważniejsze wiadmości
ze świata IT, nowych technologii i kryptowalut.

Bez reklam.

  1. Awatar happy vista user
    happy vista user

    Mnie to nie dziwi, sam kupiłem 3 Visty, Office, VS, XBox i pare innych rzeczy, po prostu dla mnie liczy się jakość. Ale pewnie więszkość tutejszych forumowiczów trafi szlag na takie wieści.

    1. Awatar XxX
      XxX

      Xbox nie jest taki zły – da się na nim linuksa zainstalować :).

      1. Awatar Sławek
        Sławek

        To w końcu można czy nie? Microsoft stosował różne triki, że podobno po aktualizacji i w nowszych model nie można. Jedyną znaną mi konsolą z next-genów, gdzie nie można postawić przyjaznego Linuksa jest Nintendo Wii. Jednak sama konsola jest świetna i zmienia pojęcie grania w gry wideo(wyłączając kierownice i możliwość celowania).

        1. Awatar el.pescado
          el.pescado

          Po co instaluje się Linuksa na konsolach (nie licząc budowania taniego klastra obliczeniowego)? Pytam z ciekawości…

        2. Awatar abc
          abc

          Cichy komputer biurkowy, ew. po prostu użycie konsoli zamiast komputera biurkowego z zachowaniem możliwości grania.

          A w ogóle to na X360 można postawić Linuksa? Bo ja myślałem, że tylko na starszej wersji.

        3. Awatar Terrorysta
          Terrorysta

          Można tylko na Play Station 3 i to bez żadnego kombinowania. Na X360 tylko jądrach 4532 lub 4548, dlatego Xbox nie nadaje się do instalacji Linuksa (gry wymagają nowszych wersji)

    2. Awatar dnkt
      dnkt

      Ja akurat od takich zakazów nie jestem, ja lubię wygodną dla mnie równowagę.

      Z ciekawości natomiast zapytam jaki jest koszt takiego zestawu?

    3. Awatar Plichu
      Plichu

      Bez przesady, my w odróżnieniu do zatwardziałych użytkowników windows szanujemy prawo wyboru i nie rzucamy mięsem po produktach MS bez pwodu.

      1. Awatar PACH
        PACH

        tak?? dziwne bo gdzie nie zajrzę do komentarzy do newsa związanego (choćby bardzo luźno) z MS to znajdę conajmniej kilka komentarzy, w których "rzuca się mięsem po produktach MS bez powodu", choć większość tego "mięsa" wynika z informacji od "kumpla kumpla sąsiada.. " i już od dawna nie jest prawdą.

        1. Awatar Plichu
          Plichu

          W każdym 'gatunku" jest odrobina troli. ludzie których w pewien sposób znam, którzy są 'ogarnięci" nie robią takich rzeczy. Mowa o inteligentnych użytkownikach którzy rozumieją że windows i linux to dwa różne systemy o odmiennych ideach.

        2. Awatar dnkt
          dnkt

          @plichu ja bardzo rzadko trafiam na „ogarniętych”. Ale wiem, że mam nietypowe wymagania.

        3. Awatar Plichu
          Plichu

          No to nie szukaj ich na portalach "powered by onet" bo tam pelno troli jest, ale naprawde nie trudno o inteligentną dyskusję na poziomie.

          ;]

        4. Awatar jamez
          jamez

          ech……

          Sam używam linuksa i dla mnie jest on wspaniałym systemem, nic nie kosztującym, legalnym… a po skonfigurowaniu (fakt, że tutaj trzeba się trochę napocić) jest bardzo przyjazny.

          Same produkty Microsoft'u nie są złe (tak – tak uważam)….. mi w nich przeszkadza najbardziej cena. Dlaczego za windows, które mogę zainstalować tylko na jednym komputerze muszę płacić ponad 200 zł, a za takie, które mogę przenosić już ponad 500. Prawda jest taka, że kiedyś rozważałem zakup pudełkowej wersji windows 2000 Professional… ale 1500 zł zniechęciło mnie…. i w sumie dobrze – gdyby nie ta zaporowa cena, nie "zaprzyjaźniłbym się" z linuksami.

          Ponadto denerwuje mnie system (nie mówię o systemie operacyjnym teraz, a o systemie powiązań, zależności) stworzony przez M$ i jego partnerów. Kupujesz głupiego pocketa i chcesz zainstalować automapę – musisz mieć windows na komputerze. Kupujesz inny sprzęt… musisz mieć windows. Wiadomo – coraz więcej sprzętu wspiera standardy, chociażby USB Storage… ale upgrade firmware'u np. napędu DVD czy routera (mam takie cudo, że umożliwia upgrade fw z przeglądarki, ale ścieżka do pliku musi być z "" 😀 – ff pod wine załatwia sprawę 😀 )

          Dlatego właśnie ja nie lubię M$… pozwala nam dokonywać wyboru, ale tylko wśród własnych produktów. (Ostatnio nawet nie pozwala wybierać XP 😀 ) Niech konkurują, uczciwie konkurują jakością i ceną….. a nie uzależniają od swoich produktów, jak od narkotyku.

          … że nie wspomnę już o cenach M$ Office (oczywiście dla firm)

          Pozdrowienia dla wszystkich (użytkowników zarówno win jak i lin 😉 )

        5. Awatar dnkt
          dnkt

          Niech konkurują, uczciwie konkurują jakością i ceną….. a nie uzależniają od swoich produktów, jak od narkotyku.

          Chcą mieć korzyści 🙂 A przez takie zależności ciężko na ten rynek wejść. Może zredukowanie piractwa coś by zmieniło.

        6. Awatar jamez
          jamez

          nie zrozumiałeś mnie dobrze lub nie chciałeś…

          Pamiętasz czasy popularności "wieży" z "klocków" ? Mowa o sprzęcie grającym składającym się ze wzmacniacza, odtwarzacza kasetowego, odtwarzacza CD, korektora graficznego, adapteru, mini-disc'u itd…. 🙂

          Każdy klocek można było wybrać innej firmy, w zależności od preferencji słuchowych, wizualnych, jakościowych itd… itp… nawet o wymiary nie trzeba było się martwić… bo szerokość była ta sama 😉

          …i o to mi właśnie chodzi – idę do sklepu, wybieram dowolny telefon kom., aparat fotograficzny czy jeszcze cokolwiek innego, nie czytając pieczołowicie opisów, czy pójdzie to na moim systemie, bo powinienem mieć pewność, że pójdzie 😉

          Pocket i automapa to świetny przykład uzależniania. Na szczęście mam Windozę w pracy i jakoś sobie radzę, ale…… Do automapy powinna być dołączana bootowalna płytka, czy pendrive z okrojoną wersją live windows albo po prostu instalacja powinna odbywać się bez udziału komputera… albo jeszcze inaczej… możliwości jest dużo – trzeba chcieć 😉

          Piractwo nie ma tu nic do rzeczy… a poza tym kiedyś pisałem, że Windows i jego popularność została osiągnięta właśnie dzięki piractwu, na które M$ przymykał oko uśmiechając się złośliwie – była to swojego rodzaju promocja produktu – "dajmy coś za darmo, a potem podnieśmy ceny" 😉

    4. Awatar jellonek
      jellonek

      niby dlaczego mialby szlag trafic?

      btw. forum nie znajduje sie tu, a nieco obok: forum.jakilinux.org

    5. Awatar soda2
      soda2

      a ile razy byłeś już na gwarancji z tym swoim wysokiej jakości xpudełkiem 360?

      1. Awatar skiter
        skiter

        Ironia mode on – Po zainstalowaniu Linux czy przed :)? – ironia mode off.

    6. Awatar niedzwiedz_2
      niedzwiedz_2

      Najciekawsze jest to, że ja NIE używam produktów MS z tego samego powodu dla którego Ty je używasz 😉

      Mnie nie trafia jak czytam takie newsy. Jedynie trochę mnie dziwią bo sam MS przyznał, że Vista to porażka.

      1. Awatar sprae
        sprae

        Przyznał bo małpki tego oczekiwały.

        1. Awatar [r4]
          [r4]

          Brawo, bardzo udany komentarz. Jasne, firma z TAKIM obrotem staje na beczce i mowi motlochowi: "Sluchajcie, sluchajcie, nasz produkt to g*.*!" I twierdzisz, ze robi to, by "spelnic oczekiwania"? Czlowieku, to jest biznes!

          Dobra noga z lozka wstales?

        2. Awatar Sławek
          Sławek

          Niektórzy ludzie po prostu lubią, gdy im się wciska gówno. Dlatego to M$ zrobił. 😉 A tak całkiem serio, to czemu mieliby spowodować spadek sprzedaży swoich produktów? Czemu mieliby potwierdzać zdanie swoich wrogów? Widać wielu zwyczajnych użytkowników, a tym bardziej wielu specjalistów(firmy raczej nie migrują na Viste, szczególnie te duże) musiało znać ich produkt. Gdyby się nie przyznali do błędów, nikt by nie czekał na Windows Seven, prócz osób, którym rzeczywiście Vista działa. Teraz ludzie nastawieni są, że Seven nie będzie takim bublem(choćby zapowiedź, że nowy Windows nie będzie taki "rewolucyjny").

        3. Awatar Botnet Server 2007
          Botnet Server 2007

          Niektórzy się nawet chwalą ile im tego gówna wciśnięto.

    7. Awatar !
      !

      Ja też kupiłem Vistę, choć wcale nie chciałem i używam tylko linuksa, ale kupiona przeze mnie wersja laptopa była załindołsowana.

    8. Awatar Szym
      Szym

      Ja z tego samego powodu żadnej z tych rzeczy nie kupiłem.

    9. Awatar Apage
      Apage

      Tak, nie od dzisiaj wiadomo, że badziew sprzedaje się dobrze.

    10. Awatar ja
      ja

      pieniądze wywalone w błoto.

  2. Awatar Magnes
    Magnes

    Czyli Vista dobrze się sprzedała, a Microsoft teraz twierdzi, że była niewypałem i szybciej niż zamierzało zaoferuje nowego Windowsa, którego znów będzie można kupić. Samonapędzająca się żyła złota. 🙂

    1. Awatar PACH
      PACH

      Możesz podać źródło informacjiw której Microsoft twierdzi, że Vista była niewypałem? IMO miała (w czasie przeszłym bo większość juz została poprawiona) niedociągnięcia, które głównie wynikały z niedopracowanych sterowników pod nią (z kąd ja to znam? 😉 ), ale że zaraz jest nie wypałem.

      1. Awatar Plichu
        Plichu

        http://serwer22962.lh.pl/microsoft-tak-vista-to-porazka-a…

        1. Awatar michuk
          michuk

          To że coś jest niewypałem nie oznacza jeszcze, że nie będzie się świetnie sprzedawać, patrz: iPhone:

          – http://serwer22962.lh.pl/1-milion-iphone’ow-3g/
          – http://serwer22962.lh.pl/premiera-iphonea-3g-iphiasko/

        2. Awatar PACH
          PACH

          heh wiedziałem, że ktoś poda ten news o chwytliwym tytule, ale o treści już trochę mniej stanowczej. Zresztą autorowi cytowanych wypowiedzi raczej chodziło o przekonanie do ponownego spróbowania Visty, bo już zostało bardzo wiele niedociągnięć poprawionych, a nie o przyznanie się że Viste jest nie wypałem (to raczej subiektywne odczucie autora newsa).

          To prawie to samo jakby jakiś marketingowiec Linuksa starał się przekonać do spróbowania krenela 2.8.15 bo w porównaniu do 2.8.1 poprawiono wiele błędów które wyszły po ukazaniu się 2.8.1.

        3. Awatar [r4]
          [r4]

          Kula w plot. "Prawie" czyni roznice. Wielka.

          A "marketingowiec Linuksa" to oksymoron.

        4. Awatar vries
          vries

          @[r4]: Oksymoron? Żeby daleko nie szukać Richard Stallman, który wszem i wobec ogłasza, ze wszytko co otwarte jest dobre. Novell też nie ma działu marketingu? Red Hat nigdzie się nie reklamuje? Nawet jakby się czepić tego, ze Linuks to kernel (jak niektórzy uważają), to jego powstawanie jest finansowane przez organizacje, które posiadają dział marketingu.

          Nawet nie będę wspominał o marketingu szeptanym, o wolontariuszach głoszących dobrą nowinę o wolnym oprogramowaniu, setkach mało obiektywnych portali linuksowych. To jest marketing.

          Żeby uchronić się przed nawałnicą minusów muszę jednak nadmienić jedno. Marketing powinien mieć każdy. A działalność marketingowa to niekoniecznie okłamywanie klienta. A mało obiektywne serwisy to norma w internecie.

        5. Awatar 3ED
          3ED

          Bo Linux to tylko kernel, jak ten przykład, który ktoś wcześniej podał. Kiedyś były takie pudełka, odtwarzacz kaset oddzielnie, odtwarzacz cd oddzielnie i wszystko pasowało do siebie mimo różnych wykonawców elementów. To sobie teraz wyobraź że Linux to wzmacniacz, a GNU to odtwarzacz kaset.

          Co do reszty to nie wiem czy się zgodzić czy nie. Głównie chodzi o wybór, a popularność to inną drogą, ja chce by kasety pasowały w odtwarzaczu bez względu na to jakiej firmy sprzętu używam. Głównie o tym ta cała gadka, a że Vista nie jest jeszcze świetna, a przed SP1 była totalnym g* to chyba nikogo przekonywać nie muszę. Duże wymagania i masa błędów, przy którymś tam SP może sprawa się poprawi ale mimo to cieszy bardziej XPek na mocnych kompach niż Vista i tak gównie skupimy się na pracowaniu w programie, graniu, oglądaniu filmów, a nie na wolnym ale ładnym (względne) pulpicie. Nie chce mi się więcej pisać. Pozdrawiam.

        6. Awatar mdh160
          mdh160

          Bardzo dobra analogia z odtwarzaczem kaset. Bo wyobraź sobie, że tak samo jak bym nie używał odtwarzacza kaset (kto w dzisiejszych czasach używa kaset do domowego użytku?) w takim "pudełku", tak i w moim Linuksie nie używam GNU. Mój Linuks nie jest GNU.

        7. Awatar PACH
          PACH

          Co do większej wydajności w grach, to gdzieś ostatnio wygooglałem test porównujący XP z Vistą. Wniosek był taki może i Vista po premierze była mniej wydajna, ale teraz po dopracowaniu sterowników przez producentów okazało się że na tych samych kompach Vista i XP osiągały podobną ilość fps w grach (nawet czasem z niewielką przewagą na korzyść nowszego Windowsa), więc czy ta Vista jest taka mało wydajna?

          A co do tego że w Viscie nie możesz składać klocków to powiesz mi dlaczego producenci sprzętu nie sprzedają części a ty podążając za instrukcją nie składasz ich? Osoby dla których przeznaczona jest Vista to nie osoby grzebiące w systemie (dla takich jest np. Linux 😉 ), ale osoby oczekujące jednolitego środowisko gotowe do pracy.

          Zresztą jak wyobrażasz sobie by MS w zestawie z systemem dawał kodeki (które pochodzą od różnych producentów i nie zawsze są na odpowiedniej licencji), czy zestawu twoich ulubionych programów? Przecież wtedy cena Visty by wzrosła do tego stopnia że nieliczni by ją mogli posiadać, a tak mamy różne wersje w zależności od potrzeb i z różnym oprogramowaniem od MS w zestawie.

      2. Awatar pinki
        pinki

        pisze się "skąd"

      3. Awatar niedzwiedz_2
        niedzwiedz_2

        To ja mam takie pytanie – czy vista w końcu działa w miarę szybko? Czy instalator przestał psuć mój dysk (czytaj nadpisywanie MBR)? Czy mogę odtwarzać moje pliki muzyczne i filmowe będące na partycji ext3 "z pudełka"? Pliki są przeróżne – mp3, flac, ogg, avi, mkv i jakieś inne, nawet nie pamiętam jakie. Czy całkowity czas jaki potrzebuję na instalację i konfigurację systemu to w końcu wynik porównywalny z Linuksowym (w przypadku distro przyjaznych użytkownikowi jest to nie więcej jak godzina, a czasem nawet 20-30 minut)? Czy pozbyto się jednego z większych problemów czyli DRM? Czy używanie windowsw w końcu jest proste i nie muszę szukać godzinami programów do podstawowych funkcji jak nagrywanie płyt, montowanie obrazów, otwieranie podstawowych plików jak ODF, PDF? Czy w końcu instalacja programów jest przyjemna (patrz Linux)?

        1. Awatar PACH
          PACH

          no i kolejny chce by Windows był Linuksem

          "Czy instalator przestał psuć mój dysk (czytaj nadpisywanie MBR)?"

          od kiedy nadpisywanie MBR jest psuciem dysku? Zresztą wiele dystrybucji Linuksa też to robi. Czy Linuks dalej potrafi zepsuć napęd CD (wiem to było złośliwe)?

          "Czy pozbyto się jednego z większych problemów czyli DRM?"

          od kiedy DRM jest problemem w systemie? To raczej zaleta bo możesz odtwarzać materiały z tym "problemem", powiesz mi czy twój ukochany Linuks potrafi odtworzyć płytę HD-DVD, BlueRay z filmem i prześle go za pomocą HDMI 1.3 do telewizora zgodnego z FullHD? Zresztą z DRM Microsoft tylko się dostosował do rynku.

          "Czy całkowity czas jaki potrzebuję na instalację i konfigurację systemu to w końcu wynik porównywalny z Linuksowym (w przypadku distro przyjaznych użytkownikowi jest to nie więcej jak godzina, a czasem nawet 20-30 minut)?"

          To akurat subiektywne odczucie bo np. ja w Windowsie tylko kodeki i kilka programów instaluję, a w przypadku Linuksów muszę konfigurować X'y i ręcznie doinstalowywać ulubione oprogramowania i tylko mnie denerwuje jak z distrem instalują się megabajty oprogramowanie którego zapewne nawet nie uruchomię.

          " Czy używanie windowsw w końcu jest proste i nie muszę szukać godzinami programów do podstawowych funkcji jak nagrywanie płyt, montowanie obrazów, otwieranie podstawowych plików jak ODF, PDF?"

          zazwyczaj podobnie jak w Linuksie znasz nazwy programów więc co za problem wpisać ją w Google i ściągnąć ze strony producenta, bądź zainstalować z płytki z gazety?

          "Czy w końcu instalacja programów jest przyjemna (patrz Linux)?"

          co jest przyjemnego w szukaniu jakiegoś programu np. w Synapticu jak się nie zna jego nazwy o_O ? Co jest przyjemnego w instalowanie kupionej w sklepie gry?

          niedzwiedz_2 wyskoczyłeś z garścią pytań w stylu "Dlaczego Windows nie jest Linuksem?" i co ja mam ci odpowiedzieć? To są dwa różne systemy i o innej filozofii działania, innym podejściu do użytkownika? Ale to zapewne wiesz więc co miał na celu twój komentarz?

        2. Awatar Fenriz
          Fenriz

          Zresztą z DRM Microsoft tylko się dostosował do rynku

          It is recommended that a graphics manufacturer go beyond the strict letter of the specification and provide additional content­protection features, because this demonstrates their strong intent to protect premium content

          Dave Marsh, Program Manager Windows Media Technologies-”Output Content Protection and Windows Vista” str.37

          Jak można się dostosowywać do kontrolowanego przez siebie rynku?

          Twierdzenie, że złe korporacje filmowe i fonograficzne wymogły na dobrym Microsofcie implementację DRM w Viście można włożyć między bajki. Jak widać w powyższym cytacie, to Microsoft jest firmą zachęcającą producentów sprzętu do nakładania kolejnych ograniczeń na użytkowników, w imię ochrony tzw. treści chronionej.

        3. Awatar niedzwiedz_2
          niedzwiedz_2

          @PACH:

          Wcale nie chcę, żeby windows był Linuksem. I żadne z tych pytń, oprócz tego o instalacji oprogramowania, nic takiego nie sugerowały.

          Ad1

          Ale w przypadku Linuksa możesz go skonfigurować podczas instalacji lub nawet wyłączyć instalacje bootloadera. Bootloader windowsa, z tego co wiem, ani nie jest konfigurowalny ani nie można go nie instalować. Co gorsza nie wykrywa innych systemów zainstalowanych na dysku! Jeśli jestem w błędzie to mnie wyprowadź z niego 😉

          Ad2
          http://bytowisko.pl/?page_id=819&page=22

          Ad3

          Po zainstalowaniu Linuksa masz wszystkie potrzebne programy a czasem i jeszcze więcej. W przypadku większości dystrybucji możesz wybrać już podczas instalacji systemu co chcesz instalować a czego nie. Generalnie sieć działa od ręki (nie pamiętam jak vista, ale żeby skonfigurować sieć w XP trzeba ściągnąć z neta sterowniki do karty sieciowej…), praktycznie wszystkie populerne formaty plików albo są obsługiwane z pudełka albo przy próbie otworzenia pliku system sam ściąga wymagane kodeki. Instalacje sterowników w windowsie potrafi zająć kilka godzin m.in. dla tego, że instalowany jest dodatkowy syf bardzo często.

          Poza tym windows też instaluję masę syfu którego nigdy się nie uruchomi ale w Linuksie możesz ten syf usunąć – albo od razu, albo później – a w przypadku windy nie. No i jeśli masz jakieś ulubione programy to w oby systemach musisz je ręcznie instalować. Ooops. Przepraszam, błąd. W Linuksie możesz stworzyć skrypt (dosłownie jedna linijka) który *sam* zainstaluje wybrane przez Ciebie programy. Wymaga to tylko trochę wiedzy.

          Ad4 i 5

          Widzisz, ja od kilku lat używam windowsa sporadycznie. I nie znam już nazw programów. I co? Muszę przekopywać internet w poszukiwaniu jakiegoś darmowego programu który wykona podstawową funkcję. Ostatnio zainstalowałem chyba 3 albo 4 programy do partycjonowania dysku i nie udało mi się zrobić tego co chciałem jednym – musiałem część operacji zrobić programem A a część B. Pewnie jest jakiś program, którym zrobiłbym to wszystko ale już szukanie i instalowanie tamtych zajęło mi koło godziny. W Linuksie jeśli nawet nie masz programu do czegoś albo domyślnie instalowany Ci nie pasuje po prostu wchodzisz do menadżera pakietów i szukasz tam tego programu. Możesz wpisać słowo kluczowe i wybrać kategorię. Wszystkie programy są opisane więc można szybko znaleźć coś dla siebie. Jednak przyznaję, że kwestia instalacji programów jest sporna (gdzie jest lepsze) gdyż jeśli programu nie ma w repo to zaczynają się problemy. No i instalatory są lepsze w przypadku dodawania do gazet – chociaż i to dość łatwo można rozwiązać. Wystarczy napisać program który będzie dodawał odpowiednie repozytorium i instalował z niego wymagany program. Dzięki temu nawet instalując program z gazety sprzed 5 lat mamy najnowszą wersję programu. Mimo wszystko jest to bardziej skomplikowane niż po prostu wrzucenie instalatora.

          MS reklamuje swój system jako "przyjazny". Rozumiem, że w wersji serwerowej może zabraknąć kodeków, ale nie w wersji do użycia przez ZU.

        4. Awatar vries
          vries

          I tak to od kompanii zależy, czy zabezpieczą swoje dyski, czy nie. Zresztą wątpię, by MS sam wpadł na taki genialny pomysł. Wydawcy pewnie mu trochę pomogli. No i co by tu nie mówić DRM to już w sumie standard, czy nam się to podoba, czy nie.

        5. Awatar Sławek
          Sławek

          W Windowsie jest taka funkcja jak wyszukiwanie odpowiedniego programu po rozszerzeniu. Koncepcja genialna, ale gorzej z realizacją. Funkcja to podczas szukania programu do otwarcia jednego archiwum znalazła mi jakiś(płatny o ile dobrze pamiętam?) program do obróbki 3D. Co do wyższości szukania programów w Google, to sam przyznaj, że bredzisz. Tutaj trzeba mieć lepszą wiedzę niż w przypadku korzystania z menadżera paczek. Przykładem jest mój znajomy, który nie odznaczył ptaszka "szukaj tylko po stronach w języku polski", a potem wmawiał mi, że nie mogę mieć nowszej wersji programu od niego. Argument jaki On podał: "na pierwszej stronie(ogólny serwis z programami), którą wypluło mi Google, było napisane, że to najnowsza wersja, a poza tym sprawdziłem dziesiątki innych". Gdyby odznaczył tego ptaszka, to pierwszą stroną byłaby strona domowa, więc miałby najnowszą wersję. Jednak przez pół dnia nie wiedziałem o co chodzi. Dopiero On stwierdził, że ja nie mam tego programu, tylko jakiś podobny i podał mi linka 😉 .

        6. Awatar krzy
          krzy

          @niedzwiedz_2:

          Ad. 1. Bootloader Windows jest jak najbardziej konfigurowalny, poprzez plik BOOT.INI. Jest nawet do tego GUI, jeśli posługuwanie się Notatkiem przekracza czyjeś możliwości intelektualne.

          Ad. 2. FUD pt. "Analiza kosztów…" był już dementowany tyle razy, że nie mam zamiaru tracić czasu na przytaczanie kontrargumentów. Ani nawet na googlowanie za nimi. Powiem tylko, że autor tego artykułu nie ma zielonego pojęcia jak działa DRM w Viście.

          Ad 3. Fakt że jesteś niedouczony i nie potrafisz nie oznacza, że się nie da. Wpisz sobie w google "unattended install" i "slipstream". Linków podawał nie będę, bo nie mam zamiaru użerać się z antyspamem.

          Ad 4. Microsoft oczywiście mógłby wprowadzić do dystrybucji menedżer pakietów. Tylko że nastepnego dnia po tym zostałby zasypany stertą pozwów sądowych od dostawców oprogramowania, że program firmy X jest umieszczony w repo, a firmy Y nie. Dystrybucji Linuksa (na razie) nikt się nie czepia, bo Linuks to margines.

          Ad. 5. Przyjemna instalacja programów to jest w Windows. Linuksowe pakiety i zależności przy tym to jest cyrk.

          Reasumując: proszę przestać cytować argumenty z linuksowych list dyskusyjnych sprzed 10 lat. Zresztą, one nawet wtedy nie były trafne.

        7. Awatar Plichu
          Plichu

          I tak to od kompanii zależy, czy zabezpieczą swoje dyski, czy nie. Zresztą wątpię, by MS sam wpadł na taki genialny pomysł. Wydawcy pewnie mu trochę pomogli. No i co by tu nie mówić DRM to już w sumie standard, czy nam się to podoba, czy nie.

          A skąd…

          Kolejne firmy/producenci wycofują się z DRM… standardem to jest ale chyba tylko w viście…

        8. Awatar abc
          abc

          "co jest przyjemnego w szukaniu jakiegoś programu np. w Synapticu jak się nie zna jego nazwy o_O ?"

          To, że wszystkie programy mają krótki opis i wystarczy podać jakieś słowo kluczowe żeby znaleźć całą listę odpowiednich programów.

        9. Awatar el.pescado
          el.pescado

          Ad 4. Microsoft oczywiście mógłby wprowadzić do dystrybucji menedżer pakietów. Tylko że nastepnego dnia po tym zostałby zasypany stertą pozwów sądowych od dostawców oprogramowania, że program firmy X jest umieszczony w repo, a firmy Y nie. Dystrybucji Linuksa (na razie) nikt się nie czepia, bo Linuks to margines.

          To by umieścił w repozytorium swoje programy, a niezależni producenci dostarczaliby swoje repozytoria – w sumie tak jak i pod Linuksem, dla przykłądu Google udostępnia swoje repozytorium z programami.

          Ad. 5. Przyjemna instalacja programów to jest w Windows. Linuksowe pakiety i zależności przy tym to jest cyrk.

          Co kto lubi. Zależności to cyrk, ale menedżery pakietów jakoś to rozwiązują. Zresztą pod MSW też są zależności, choć jest ich niewiele (.NET, DX), za to trzeba je rozwiązywać ręcznie.

          A co do reszty argumentów to się zgadzam.

          A jako motto dyskusji p.t. "Windows nie ma apta i basha" proponuję:

          Gdyby babcia miała wąsy to by była dziadkiem.

        10. Awatar vries
          vries

          @Plichu: Ha! Sam sobie przeczysz. Gdyby DRM nie był standardem, to byś słyszał jak mało firm wprowadza DRM. A gdy słyszsz, że firmy sie z niego wycofują, znaczy to, że to już jest ogólnoprzyjęty standard, tyle że marny (czego nie neguję) i dlatego firmy z niego rezygnują.

          Zresztą wątpię, by firmy zrezygnowały z DRM dla fimów HD. W wypadku muzyki jest to bardziej możliwe. Szczególnie w wypadku mniejszych wytwórni i tych odważnych grup, które wzięły sprawy w swoje ręce (jak NiN, czy Radiohead).

        11. Awatar krzy
          krzy

          To by umieścił w repozytorium swoje programy,

          W pewnym sensie to istnieje. Windows SUS się nazywa.

          Z repozytorium a'la Linux jest jeszcze ten problem, że Microsoft każe sobie za większość rzeczy płacić. Z drugiej strony mają patenty na wykorzystanie DRM do dystrybucji oprogramowania, więc być może spróbują użyć takiego mechanizmu: ściągnąć paczkę możesz, ale musisz zapłacić aby móc jej użyć.

        12. Awatar el.pescado
          el.pescado

          Zawsze można wymagać podania loginu i hasła przy dostępnie do repozytorium (choćby zap omocą zwykłago uwierzytelniania HTTP) i, w razie czego, zwracać 402 Payment Required.

        13. Awatar Tomasz Skręt
          Tomasz Skręt

          @krzy

          no to polecam skonfigurowanie go w trakcie instalacji, boot.ini to sobie możesz konfigurować, jak już zdaży instalator windy popsuc bootloadery z innych systemow

  3. Awatar marcinsud
    marcinsud

    a jest gdzieś informacja ile zysków przyniosły systemy preinstalowane? Bo akurat z tego bym się nie cieszył, bo jest to w dzisiejszych czasach zmuszanie do kupna visty

    1. Awatar Sławek
      Sławek

      Mój znajomy dostał z laptopem Viste + płytkę recovery Vista. Poinformowano go, że w punkcie serwisowym mogą mu wgrać Windows XP. Problem w tym, że musiałby im wysłać laptopa na trzy tygodnie, a taka usługa kosztuje 100 złotych (czyli jednak XP wychodzi drożej od Visty) 😉

      1. Awatar marcinsud
        marcinsud

        ale miałem na myśli to, że jestem zmuszany do zakupu systemu microsoftu, czyli do wydawania moich pieniędzy na coś czego nie chcę. A jako, że linuks jest darmowy to mogę w razie czego bez ponoszenia strat zmienić go na inny system, który w razie potrzeby kupię sam

  4. Awatar scapegoat
    scapegoat

    Dobre wyniki finansowe specjalnie mnie nie dziwią, bo jak wiadomo dział marketingu MS zawsze sobie dobrze poczynał i nawet tak nieudany produkt jakim jest vista może przynieść im spory zysk. Mam nadzieję ,że co niektórzy porzucili na dobre te niesamowite opowieści o rychłym upadku Microsoftu 😛 .

    1. Awatar niedzwiedz_2
      niedzwiedz_2

      Opowieści o upadku są, oczywiście, bzdurą. Mimo to nie da się nie zauważyć, że pozycja MS jest zachwiana. Pozycja monopolisty oczywiście. Zarówno Linux jak i Maki zyskują zwolenników, rządy wybierają otwarte standardy i to nie te od MS itd. itd.

      1. Awatar el.pescado
        el.pescado

        Zarówno Linux jak i Maki zyskują zwolenników

        W Polsce mają razem już prawie 1%! (http://www.ranking.pl/)

        (sorry, nie mogłem się powstrzymać;))

        1. Awatar cZepiacz
          cZepiacz

          Sorry ja też się nie mogę powstrzymać ale czy ty pomyślałeś nad cytowaniem tej strony? Większość userów przeglądarki FF jak i systemu Linux blokuje swoim maszynom dostęp do tej strony.

          Czemu zawsze musi się ktoś znaleźć kto poda link do tej strony?

        2. Awatar dnkt
          dnkt

          A ja nawet nie wiedziałem, że taka istnieje, proszę jak to ciekawie być w mniejszości.

        3. Awatar frugo3000
          frugo3000

          "Większość userów przeglądarki FF jak i systemu Linux blokuje swoim maszynom dostęp do tej strony." Większość? Dobre sobie.

        4. Awatar el.pescado
          el.pescado

          Ja używam AdBlock, ty używasz, twoich dwóch kumpli używa, ale to jeszcze nie większość. Poza tym użytkownicy Windows też mogą blokować reklamy. I co?

          Ja sam używam linuksa, ale jak widzę jak niektórzy chcą widzieć użytkowników Linuksa jako ciemną materię Wszechświata, która stanowi większość jego masy ale nie da się jej zaobserwować, to mi się trochę śmiać chce;)

  5. Awatar wojtekka
    wojtekka

    > Świetne wyniki Microsoft zawdzięcza również doskonałym wynikom

    > sprzedaży Visty które wyniosły 180 milionów.

    180 milionów czego? Licencji czy dolarów? Biorąc pod uwagę ostatnie doniesienia jaką to rzekomo porażką jest Vista, musiałem zerknąć do źródła 😉

  6. Awatar Rodzyn85
    Rodzyn85

    Moda na konsole spowodowała takie zyski i to będzie się będzie powiększać jak MS wyda następce Xboxa 360. Taka nowe pokolenie zamiast kupować PCety wola konsole a szczególnie renoma na rynku konsol czyli Sony dostało zadyszki ze swoim Playstation 3

    1. Awatar LM
      LM

      Nie. Konsole to margines, do niedawna przynosiły MSFT wyłącznie straty. Ten rok jest przełomowy, ale i tak dział rozrywki zarobił nędzne 426 mln$.

      Na dole podanego linka jest wyliczone ile na czym zarobili:

      13052 mln$ na aplikacjach klienckich (Vista etc);

      12358 mln$ dział biznesowy (szkolenia, handel, usługi?);

      4593 mln$ za serwery i narzędzia;

      usługi on-line przynoszą pogłębiające się straty, w pierwszej połowie tego roku: -1223 mln$.

      Po odjęciu działań własnych (6704 mln$) wychodzi 22492 mln$ CZYSTEGO ZYSKU!

  7. Awatar Rodzyn85
    Rodzyn85

    Tylko MS zamiast skupiać się na skupianiu na udoskonaleniu systemu skupi się na rynku gier. Może to szansa dla Apple ze swoim MaCiem? Przepraszam za komentarz pod komentarzem

  8. Awatar LM
    LM

    To, że zyski MSFT są duże a nawet rosną nie jest zaskakujące.

    Za to włos mi się jeży na głowie, gdy czytam ich "Forward-Looking Statements", polecam niektóre:

    challenges to Microsoft’s business model;

    – FOSS?

    claims that Microsoft has infringed the intellectual property rights of others;

    – ?

    the possibility of unauthorized disclosure of significant portions of Microsoft’s source code;

    – czyżby włączyli linuksowy kod do Visty?

    exposure to increased economic and regulatory uncertainties from operating a global business;

    – Zauważyli, że rządom znudził się ich monopol?

    improper disclosure of personal data could result in liability and harm to Microsoft’s reputation;

    – czyżby jakieś brudne sprawy osobiste?

  9. Awatar el.pescado
    el.pescado

    Rację miał Linus, za bardzo się podniecacie Microsoftem. Zarobił kupę kasy i co? Jakoś mi to wisi;)

  10. Awatar Botnet Server 2007
    Botnet Server 2007

    Jednego nie rozumiem. Jeśli wyniki kwartalne są takie dobre to czemu cena akcji w dzień po ich ogłoszeniu spadła 5%?

  11. Awatar Botnet Server 2007
    Botnet Server 2007

    Acha już rozumiem. Informacja o sukcesach jest z ich własnej strony.

    1. Awatar Memphis
      Memphis

      A z czyjej ma być? Kto inny ma opublikować wyniki finansowe Microsoftu?

      1. Awatar karakar
        karakar

        Urząd skarbowy 😛

      2. Awatar Botnet Server 2007
        Botnet Server 2007

        Ale już interpretacji tych wyników powinno się szukać gdzie indziej. Jeśli wejdę na strony np. TP S.A. dowiem się że to najlepsza firma świata.

  12. Awatar Maciej
    Maciej

    doskonałym wynikom sprzedaży Visty które wyniosły 180 milionów.

    wartoby chyba sprecyzować, czy chodzi o 180 mln sztuk czy $180 mln…

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *