SanDisk prezentuje odtwarzacz dedykowany SlotMusic

We wrześniu SanDisk zaprezentował swój pomysł dystrybucji muzyki. Dzisiaj zaprezentowano dedykowane SlotMusic odtwarzacze plików mp3. Odtwarzacze będą ubogie, ale za to niedrogie.

W urządzeniu zabraknie nawet wyświetlacza. Jego cena to 20 lub 35 dolarów za odtwarzacz z kartą SlotMusic (microSD) o pojemności 1GB z wgraną muzyką. Odtwarzacz czyta karty microSDHC o pojemności do 16GB. Odtwarzane formaty to MP3 i WMA bez zabezpieczeń DRM. Jaka muzyka będzie na SlotMusic? SanDisk podpisał umowę z największymi wytwórniami takimi jak: EMI Music, Sony BMG, Universal Music oraz Warner Music Group. Odtwarzacz Sansa SlotMusic Player jest w pełni zgodny ze standardem Plug&Play. Po kupieniu odtwarzacza możemy od razu słuchać muzyki, bez wgrywania jej za pomocą komputera. Czy taka forma dystrybucji muzyki przypadnie do gustu użytkownikom?

żadnych reklam, sama wiedza.

Zarejestruj się na BEZPŁATNY NEWSLETTER i raz w tygodniu otrzymuj najważniejsze wiadmości
ze świata IT, nowych technologii i kryptowalut.

Bez reklam.

20 odpowiedzi na „SanDisk prezentuje odtwarzacz dedykowany SlotMusic”
  1. Awatar chemikk
    chemikk

    Ech, jak dla mnie stary odgrzewany kotlet, wciskanie kart tych samych kart pamięci jako nowość, bo ktoś pomyślał, że można tam muzykę wgrać. No ale cóż, może to się sprzeda. A brak wyświetlacza + 16GB muzyki = niezły syf, bo nie wiesz co dokładnie włączysz… To taka moja mała opinia.

    1. Awatar czepol
      czepol

      ja nie rozumiem właśnie takich wynalazków jak ten czy ipod shuffle, co na pamięć mam znać moją playlistę?

      1. Awatar chemikk
        chemikk

        To może jeszcze dajmy losowe ? 😀 będzie na bank śmieszniej szukając czegoś.

        1. Awatar czepol
          czepol

          szczególnie wybierając opcję z 16 gigową kartą, całą zapełnioną 😉

        2. Awatar chemikk
          chemikk

          Noo 😀 Tak, tak, zaraz, gdzieś tu miałem, pamiętam, 325 piosenka to była… Albo i 421, może i 412, ech, no nie znajdę… 😀

          Jednak wolę chyba moją poczciwą Motke E770v 😉 może i słaba jest ale po co mi więcej 🙂 iTunes i jazda 😀

      2. Awatar grizz
        grizz

        Nie masz znać jej na pamieć… Puszczasz po prostu losowo i słuchasz sobie.

        Nie wszyscy potrzebyją/chcą mieć wypasione odtwarzacze z wyświetlaczem, playlistami, korektorami itp.

      3. Awatar przepior
        przepior

        Ipod shuffle jak nazwa wskazuje ma puszczac losowo piosenki. Mam kolege, ktory zawsze tak slucha muzyki, mnie taka forma nie pasuje, ale widac, ze takie odtwarzacze sa dla ludzi takich jak on.

  2. Awatar Michał Tomaszewski
    Michał Tomaszewski

    To tak jak iPod Shuffle 🙂

    1. Awatar czepol
      czepol

      tyle że o wiele taniej 😀

  3. Awatar vries
    vries

    Nie mam pojęcia dlaczego ludzie mieliby na to wydawać pieniądze. Płyty cd są tańsze. A jeśl nie chcemy płyt, to najlepszy sposób dystrybucji to internet. Cała reszta podobnych akcji kończyła się klapą, z tym przedsięwzięciem będzie tak samo.

    1. Awatar czepol
      czepol

      ale płyty CD są duże i nieporęczne w porównaniu do kart microSD. Poza tym ile pomieścisz na 1 płycie muzyki, a ile możesz pomieścić na 16 gigowej karcie. Zresztą karty są wielokrotnego użytku a płyty CD-R nie (chyba że wolisz korzytać z CD-RW, które są droższe od CD-R, wolniej się wypalają i nie wszystko je odtwarza). Na koniec dodam jeszcze, że płyty cd nie włożysz do telefonu do słuchania muzyki, a microSD owszem

      1. Awatar http://papski.openid
        http://papski.openid

        Najpierw niech dadzą muzykę na tych kartach w FLAC'u, a nie badziwnym mp3, dlatego wyższość płyty nad kartami jest zapewniona

        1. Awatar antoszka
          antoszka

          Chciałbym zobaczyć kogoś, kto na takim odtwarzaczyku słyszy różnicę między „flakiem”, a mp3 (pewnie 128 albo 160 kbps).

        2. Awatar Thar
          Thar

          Ja bym chciał zobaczyć kogoś, kto w ogóle słyszy różnicę.

        3. Awatar PACH
          PACH

          @Thar
          To że ty nie słyszysz różnicy między mp3 128 kbps a FLAC/CD-Audio, to znak, że coś nie tak z twoim słuchem. Inną sprawą jest to że dzwonek poli/monofoniczny zapisany jako mp3 czy nagrany na CD-Audio nie zmieni brzmienia, ale przy bardziej rozbudowanych utworach nawet różnicę między mp3 320kbps a FLAC-em można usłyszeć (pod warunkiem że nie słucha się tego na głośnikach za 10zł 😉 , tylko na lepszym sprzęcie).

  4. Awatar Treadstone
    Treadstone

    brak chociażby podstawowego, niewielkego wyświetlacza to porażka

  5. Awatar Konrad
    Konrad

    Brak wyświetlacza to żaden minus. Mam samsunga z5 z wypasionym wyświetlaczem a i tak przez 98% czasu jest w kieszeni w trybie: "Losowo wszystkie". Z wyświetlacza korzystam praktycznie tylko do ustawień DSP. Rzeczywiście 16 GB bez wyświetlacza to byłoby przegięcie, ale przecież nikt nie każe takiej karty tam wkładać – jest tylko wzmianka, że takie są obsługiwane. Zdaje się, że w ofercie firmy nie brakuje też odtwarzaczy z obsługą MicroSD i posiadających wyświetlacz.

    Pozdrawiam
    Konrad.

  6. Awatar SeeM
    SeeM

    Ja mam grajka bez wyświetlacza. Plus jest taki, że naciskam guziki nie wyjmując go z kieszeni, przez materiał kurtki. Ale mam tam tylko 1 giga, jak dodam cyfry na początku nazw katalogów, to mam wszystko po kolei i daję sobie radę.
    :
    Myślę, że te odtwarzacze są tylko po to, żeby zaszumiało i wypromowało pomysł z MicroSD. Nieważne przecież jaki się ma odtwarzacz – tak samo nieważne czy kasetę magnetofonową włożę do decka, czy waklmana.
    :
    Zastanawiam się tylko, czy komuś to dzisiaj potrzebne. W komórkach jest bluetooth, wifi też się już coraz mocniej wpycha i posiadanie wymiennego nośnika danych na muzykę służy chyba tylko… No jak ktoś faktury potrzebuje i musi mieć co pokazać, że kupił i ma.

  7. Awatar Otaq
    Otaq

    Pomysł w sumie niegłupi, ale ciekawi mnie czy obecnie jak wszystko musi być "bajeranckie" to takie proste odtwarzacze mają szansę zaistnieć… Może znajdzie się dla nich jakaś nisza… ale pewnie będzie to tylko nisza :/
    PS. I nie mówcie mi, że taki iPod Shuffle też jest prostym odtwarzaczem bez wyświetlacza a jest w miarę popularny, bo samo bycie iPod'em zapewnia mu "bajeranckość" 😉

  8. Awatar Patrica Branski
    Patrica Branski

    Enjoyed examining this, very good stuff, thanks .

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *