Tańsza energia solarna

W poniedziałkowym raporcie, stowarzyszenie EPIA (European Photovoltaic Industry Association) zapowiada, że ceny energii słonecznej mogą do 2020 roku spaść o połowę.

W takiej sytuacji, energia fotowoltaiczna stałaby się konkurencyjna dla tradycyjnych źródeł energii. Według wyliczeń EPIA, obecne koszty (0,16-0,35 euro (0,68-1,48 zł) za kWh) zostałyby do końca dekady zmniejszone do 0,08-0,18 euro / kWh (0,34-0,76 zł). To dość znaczny spadek, zwłaszcza jeśli porówna się go z obecnymi cenami energii węglowej w Niemczech – 0,09 euro (0,38 zł).

Oświadczenie EPIA opiera się na badaniu największych rynków fotowoltaiki – Niemiec, Włoch, Francji, Hiszpanii i Wielkiej Brytanii. Dodatkowo EPIA zaznacza, że niektóre kraje mogą osiągnąć taką konkurencyjność wcześniej, dając za przykład Włochy, dla których przewiduje się spadek cen już w ciągu najbliższych 2-3 lat.

Wiadomość o spadku cen jest szczególnie atrakcyjna dla krajów UE, która założyła, że do 2020 roku zużycie energii odnawialnej wzrośnie o jedną piątą.

Taka sytuacja może zachęcić coraz większe grono inwestorów do pójścia w kierunku fotowoltaiki. Czy zatem szykuje się nam rewolucja fotowoltaiczna?

Więcej: http://tech.pgs-soft.com/2011/09/06/czy-energia-sloneczna-zdominuje-rynek-ceny-spadaja/

żadnych reklam, sama wiedza.

Zarejestruj się na BEZPŁATNY NEWSLETTER i raz w tygodniu otrzymuj najważniejsze wiadmości
ze świata IT, nowych technologii i kryptowalut.

Bez reklam.

12 odpowiedzi na „Tańsza energia solarna”
  1. Awatar chleb
    chleb

    Spoko u nas znajdzie sie madrala co przyłozy odpowiedni podatek i bedzie drozsza od wungla 🙁

    1. Awatar marcinsud
      marcinsud

      Już jest droższa od węgla, bo wszystkie 'energie' chyba tylko poza wodną są droższe. Gdyby nie zielone certyfikaty nikt by nawet wiatraków u ans nie budował. Zielony certyfikat to taki papierek który właściciel wiatraka wymienia na $$, żeby mu się opłacało sprzedawać prąd po tak niskiej cenie. Koniec końców kasa na te certyfikaty i tak idzie z kieszeni podatników. Doszło nawet do takiego paradoksu, że w elektrowniach węglowych poza węglem spala się drewno (biomasa przecież), tylko po to by otrzymać pieniądze za zieloną energię. Nikt się nie martwi tym, że kotły źle znoszą drewno liczą się tymczasowe korzyści.

      Teraz pytanie dla kogoś siedzącego w solarze poszło coś do przodu w ostatnich latach czy dalej ogniwa fotowoltaiczne mają słabą sprawność, a ich produkcja jest szkodliwa dla środowiska?

      1. Awatar o_O
        o_O

        A jeśli ktoś nie używa prądu elektrycznego, to dlaczego z jego podatków są dopłaty dla producentów tego prądu?

        Ogólnie to jeden wielki powrót do komunizmu. Ciekawe kiedy to znowu się wywróci.

        1. Awatar koniar
          koniar

          Bezdomni prądu nie używają i podatków nie płacą.
          Jak nie chcesz dopłacać do napędzaj lodówkę prądem z łokcia

  2. Awatar FS1
    FS1

    Bez sensu. Przeciez wiadomo ze jezeli ludzie beda kupowac wiecej solarow to i cena za nie spadnie, a co za tym idzie koszt energii. Panele sloneczne sa coraz popularniejsze, nawet w Polsce. Duzo nowych osiedli budowanych w Polsce ma na dachach panele…. tak wiec EPIA ma racje, ale nie trzeba wielkich wyliczen zeby powiedziec ze do 2020 bedzie taniej:|

    1. Awatar marcinsud
      marcinsud

      A te osiedla nie mają czasem kolektorów słonecznych do ogrzewania wody?

      1. Awatar chleb
        chleb

        Chyba tak , przynajmniej obserwujac w mojej okolicy to tylko kolektory CW – czesto domowej roboty , jedyne solary widuje coraz czesciej na mostach ( chyba zasilaja czujniki systemu przeciwpowodziowego ) ale tam pewno nie potrzeba mocy wiec spelniaja swoje zadanie , no i w ogródkach kroluja oswietlajac wlascicielowi drózke do drzwi 🙂 A co do tej taniosci to dalej bede sie upierał ze niekoniecznie bedzie tak jak mówicie – przyklad LPG było duzo taniej ( w stosunku do benzyny ) jak ludziska juz masowo zaczeli montowac to cena zbliza sie do innych paliw , a juz UE cos tam planuje z podwyzkami .

        1. Awatar przemysław
          przemysław

          Co do LPG to nadal jest dużo taniej i wcale się do cen innych paliw nie zbliża. Oczywiście w UE to zawsze może ulec zmianie, jednak na dzień dzisiejszy nie masz racji. Przykład z wczoraj:
          – etylina 95 – 5,05 zł
          – LPG – 2,42 zł

          Co zaś się tyczy fotowoltaiki, solar i innych cudów w tym stylu, to marketing i jeszcze raz marketing. Zarabia bank udzielający kredytu, zarabia producent i instalator, Kowalski się cieszy, że jest nowocześnie i "tanio"… Skoro wszyscy zyskują, to ktoś za to musi płacić, łatwo też zgadnąć kto.
          Fajnie wychodzi energia z paliw stałych (biomasa), no ale trzeba hektary kupić i zasadzić jakiegoś ślazowca czy miskantusa – co oczywiście w mieście jest niewykonalne.

          1. Awatar brqd
            brqd

            Sprzedaje ktoś jeszcze etylinę. Zdawało mi się, że od prawie 2 dekad nikt w Polsce jej nie produkuje 🙂

          2. Awatar miesiu
            miesiu

            No właśnie – etylina po 5,05 a nie po 2,42, a gaz po 2,42 a nie po 0,90.
            .
            Dziękujemy Ci Euro-Komuno za narzucony na nas haracz i bardzo się cieszymy, że okres przejściowy z niższą akcyzą na etylinę kończy się już w tym roku!.

        2. Awatar karakar
          karakar

          LPG to inny przypadek niż solary. W przypadku gazu cenę dyktuje ilość surowca, więc jak jest więcej chętnych to drożeje. W przypadku solarów to koszt technologii i produkcji, a ten rozkłada się na ilość kupujących, więc im więcej kupuje tym taniej.

  3. Awatar Marcin
    Marcin

    Ciekawe jak to się ma do dzisiejszej rzeczywistości.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *