Tony Chor, microsoftowy Group Program Manager, opublikował na blogu wpis z okazji pierwszej rocznicy powstania Internet Explorera 7.0. Poinformował, że obecnie z najnowszej przeglądarki Microsoftu korzysta ponad 300 milionów osób, co czyni ją drugą, po IE6, najpopularniejszą przeglądarką na świecie. Swoje stwierdzenia Chor opiera na danych z firmy Visual Sciences Corporation.
DRUGĄ NAJPOPULARNIEJSZĄ?
żadnych reklam, sama wiedza.
Zarejestruj się na BEZPŁATNY NEWSLETTER i raz w tygodniu otrzymuj najważniejsze wiadmości
ze świata IT, nowych technologii i kryptowalut.
Bez reklam.
a myślałem, że wczoraj był mikołaj, a nie prima aprilis
hahaah…. oni to zawsze maja swoje statystyki swoje badania … oni wedulg siebie sa naj sraj…. hmm szkoda ze nikt go nie zapytal na ktorym miejscu jest firefox… pewnie skomentowal by to tak 1 miejsce ie6 drugie ie7 3 ie5 a firefox ma ok 1 % rynku co za balwan…
w sumie to ma trochę rację, ie7 jest jako uaktualnienie krytyczne. Czyli jeśli ktoś instaluje łatki do widnowsa i uruchomi ekspolatora windows albo nawet samo autouparagde, korzysta tym samym z ie7 (nawet jeśli do przeglądania stron używa innego programu).
Dołączam się do tych, komentujących wpis Chora, którzy krytykują niezgodność IE ze standardami Internetu. W świetle braku braku podstawowej funkcjonalności przeglądarki, jaką jest przeglądanie zasobów www, nie widzę sensu rozpatrywania jej bezpieczeństwa oraz innych cech (należy się przy tym zastanowić nad zasadnością nazywania IE "przeglądarką internetową").
Nie zgadzam się natomiast z wnioskiem owych komentujących. Standardy obowiązują, a serwisy www tworzy się dla użytkowników Internetu a nie jakiegoś-tam programu w jakiejś-tam wersjii. Dlatego błędy i zapóźnienie technologiczne IE nie jest zmartwieniem webmasterów. Ich obowiązkiem jest stworzenie serwisu zgodnego z przyjętymi normami technicznymi.
Zadaniem twórcy przeglądarki internetowej jest zapewnienie jej użytkownikom podstawowej funkcjonalności umożliwiającej korzystanie z zasobów www, a zadaniem użytkownika jest zainstalowanie jej sobie.
Trzeba jednak pamiętać, iż niezgodność IE z oficjalnymi standardami (czytaj: standardami których M$ nie wymyślił) jest nie najlepsza. Kiedyś kiedy IE nie miał konkurenci nikt nie zwracał na to uwagi, ale kiedy pojawiły się pierwsze przeglądarki zgodne z oficjalnymi standardami wszystkie braki IE momentalnie się ujawniły i skończyły się też dobre czasy dla MS gdyż zamiast opracowywać własne standardy WWW był zmuszony dostosować swoją przeglądarkę do istniejących. Jeśli chodzi o te statystyki to nadają się one tylko do powieszenia na gwoździu w WC i w razie braku papieru toaletowego można się nimi podetrzeć.
co do standardów, to microsoft jako stały członek w3c uczestniczy w ich tworzeniu. tylko co z tego, skoro ie6 był niezgodny nawet z własną dokumentacją? po prostu programiści popełnili błąd przy formatowaniu strony, i już go potem nie poprawiono. Skoro nawet własnej dokumentacji nie potrafią do końca zakodować, to jak mają standardy obsługiwać?
M.in. dlatego mam poważne wątpliwości, czy można wciąż traktować IE jak przeglądarkę internetową. Moim zdaniem, poza kontekstem historycznym, NIE.
Przegladarka internetowa, to taki program, który umożliwia korzystanie z www. Funkcjonalność korzystania z serwisów internetowych, tworzonych zgodnie ze standardami obowiązującymi prawie od początku tego stulecia, w przypadku IE w zasadzie nie istnieje.
Również dziwię się Microsoftowi, że nie wyposażył swoich systemów w jakąś sensowną przeglądarkę www funkcjonującą według ogólnych zasad których przecież jest współtwórcą. Być może uznali, że skoro Firefox lub Opera są tak dobre, powszechnie dostępne za darmo, to oni juz nie muszą się starać? Jeśli tak, to po co nadal wciskają użytkownikom IE w charakterze przegladarki www ? To tak, jakbym chciał komuś sprzedać strug do wbijania gwoździ, mówiąc mu że to młotek. ;-). Jeśli nawet klientowi uda się tym strugiem gwóźdź wbić, to jak ten gwóźdź będzie wyglądał i jak skutecznie będzie spajał deski? 🙂
A ja się przyczepie do sformułowań "drugą (…) najpopularniejszą przeglądarką na świecie" i "DRUGĄ NAJPOPULARNIEJSZĄ?" Z tego co wiem to jest to kalka z języka angielskiego ("the second biggest" jeśli chodzi o kolejność ze stopniem najwyższym). Jeżeli jest drugą przeglądarką używaną przez użytkowników, to nie może najpopularniejszą.
A co do samego newsa to Microsoft zawsze ma swoje rankingi, raporty i nie ma się co nimi za bardzo przejmować.
android apple bezpieczeństwo biznes google hardware internet iphone kaspersky media microsoft mobile open-source press-release programowanie software UNIX windows Wydania Wydarzenia
Dodaj komentarz