TPSA/Orange i GIMP, czyli rzecz o 5-ciu użytkownikach

TP S.A./Orange choć nie blokuje już GIMPa, dalej nie chce dać nam zapomnieć o tym jak traktuje swoich klientów. Ustami przedstawiciela tejże firmy wprost lekceważy ich, mówiąc „o wszystkich pięciu użytkownikach” popularnego programu graficznego GIMP.

Poniżej prezentuję rozwinięcie tematu zamieszczone na blogu Michała 'ryśka’ Woźniaka:

Niektórzy mogą jeszcze pamiętać, jak Telekomunikacja Polska (czyli dziś Orange) zablokowała stronę GIMPa — całkiem przypadkiem, blokując po prostu cały serwer, na którym była strona z malware.

Uczestniczyłem dziś w warsztacie Ministerstwa Administracji i Cyfryzacji na temat m.in. blokowania usług w sieci. Pojawił się temat informowania przez operatorów o blokowaniu danych treści „ze względów bezpieczeństwa”. Oczywiście operatorzy bronią się rękami i nogami (w pewnym zakresie słusznie, w pewnym zakresie bardzo nie).

Podniosłem argument, że informacja — choćby do adminów blokowanych serwerów — byłaby bardzo potrzebna, na przykład w sytuacjach takich, jak ze stroną GIMPa. W takiej sytuacji admin serwera mógłby przynajmniej:

  • poinformować swoich klientów, dlaczego ich strony są dla części użytkowników niedostępne;
  • zrobić coś z problematycznym klientem.

Odpowiedź Telekomunikacji Polskiej/Orange, w osobie p. Tomasza Piłata?
Wszystkich pięciu użytkowników GIMPa było oburzonych

Po czym inny przedstawiciel TPSA/Orange zażądał „szacunku” do tej firmy i nieużywanie słowa „Tepsa”…

Biorąc pod uwagę nie najlepszą historię Telekomunikacji Polskiej aka Orange w kontekście blokowania i ograniczania ruchu w ich sieci, powinni chyba być nieco ostrożniej dobierać słowa.

Gorąco zachęcam do promowania wpisu.

AKTUALIZACJA:

Wpis został tymczasowo zdjęty do wyjaśnienia sprawy. Przewidywany termin powrotu to najbliższy poniedziałek.

żadnych reklam, sama wiedza.

Zarejestruj się na BEZPŁATNY NEWSLETTER i raz w tygodniu otrzymuj najważniejsze wiadmości
ze świata IT, nowych technologii i kryptowalut.

Bez reklam.

36 odpowiedzi na „TPSA/Orange i GIMP, czyli rzecz o 5-ciu użytkownikach”
  1. Awatar Darkhog
    Darkhog

    Fail?

    1. Awatar Darkhog
      Darkhog

      Oczywiście chodziło o

      „o wszystkich pięciu użytkownikach” popularnego pakietu biurowego GIMP.

      1. Awatar sirmacik
        sirmacik

        Tak, mój fail. Dzięki za zwrócenie uwagi – poprawiłem już.

        1. Awatar Darkhog
          Darkhog

          Zapomniałeś poprawić na wykopie.

          1. Awatar sirmacik
            sirmacik

            Tam niestety nie widzę takiej opcji.

  2. Awatar donpabloss
    donpabloss

    Wywal notatkę o wykopywaniu, bo zakopią lub usuną całe znalezisku.

    1. Awatar sirmacik
      sirmacik

      Dzięki za podpowiedź. link do wykopu może tam zostać? [;

  3. Awatar Emes
    Emes

    O co kaman z tymi "pięcioma użytkownikami GIMPa" ?

  4. Awatar 123
    123

    Śmieszne sk*rwysyny. Ale to u nich norma. Firma o zapędach imperialnych, kadra ze słomą w butach. Czasami jeszcze mam tę wątpliwą przyjemność rozmawiać z niektórymi ich pracownikami (nie jako klient, tylko jako podwykonawca).
    Na szacunek, drogie tepsy, to sobie trzeba zapracować.

  5. Awatar zra
    zra

    Zachodnia firma, trzeba coś więcej mówić?

  6. Awatar tarpan
    tarpan

    Tepsa, pardon, Orange, przechodzi do historii. Nikt o zdrowych zmysłach nie bierze od nich internetu, chyba że nie ma wyjścia – ale na szczęście to się zmienia.

    1. Awatar Premislaus
      Premislaus

      Racja. Wielu moich znajomych miało mobilny internet z Orange, nigdy więcej.

      Pamiętam jak mój przyjaciel miał dawno temu neostradę ze śmiesznym ograniczeniem pobierania 5 GB, czy coś w ten deseń. A ja radiówkę bez ograniczeń. Mi dziennie za samo używanie neta leci 2 GB. Teraz 5 godzin na liczniku i 130 mega nabite, a odwiedziłem kilkanaście stron i obejrzałem dwa durne filmiki na yt.

      1. Awatar o_O
        o_O

        Tę Neostradę twój przyjaciel miał chyba w czasach, gdy u alternatywą był modem i płacenie za impulsy.

        Nie ma co zakłamywać historii. To TPSA zawsze była pierwsza z dobrymi ofertami szerokopasmowego internetu. To dzięki SDI i Neostradzie inne firmy i sieci osiedlowe musiały podnosić transfery, bo klienci uciekali do "złej" tepsy.
        Teraz już to się zmienia i TPSA została w tyle. Trudno się dziwić, gdy pijawki jak Netia czy Tele2 używają łączy TPSA za bezcen i robią na tym "biznes", a durni klienci pomagają im w tym okradaniu tepsy i potem dziwią się, że TPSA ma drogie usługi (a pijawki tylko nieco tańsze, żeby wabić frajerów).

        1. Awatar klocek
          klocek

          Jakoś w ogóle mi nie żal tej biednej, okradanej tepsy. Te pijawki, to proszę pana konkurencja. A wam pozostaje wspominać z rozrzewnieniem złote czasy monopolu. To se ne vrati. Im mniej firm pokroju tepsy, poczty czy pekapu, tym lepiej.

          1. Awatar Wezmyr
            Wezmyr

            G***o a nie konkurencja. Gdyby chcieli być konkurencją, to by sobie sami zbudowali linie, centrale i takie tam. A to zwykłe pijawy rżnące Klientów na grubą kasę, mające marżę taką o jakiej Orange może pomarzyć conajwyżej.

        2. Awatar Premislaus
          Premislaus

          Fakt było to dawno temu( o czym pisałem), ale nawet na zadupiu były lepsze oferty. Sam korzystałem 12 lat temu z modemu, ale parę lat potem zaczęły się pojawiać różne sieci, kablem po blokach i radiówka na uliczkach.

  7. Awatar -X-
    -X-

    "Po czym inny przedstawiciel TPSA/Orange zażądał „szacunku” do tej firmy i nieużywanie słowa „Tepsa”…"

    Tepsa srepsa

  8. Awatar Peter
    Peter

    Wiem, że modne jest narzekanie na tepsę ale ja jakoś nie mogę, ich DSLe chodzą jak trzeba, awarie bardzo rzadkie, naprawiane w ciągu 24h, linie telefoniczne potrafią grupować, w Netii nie potrafili. Wolę parę złotych dopłacić niż użerać się z jakimś pośrednikiem. Co do Tomasza, psedo "Poncki", pamiętam jak pomagał na grupach linuksowych, więc też bym od razu psów nie wieszał. Wiadomo ile zombiaków wisi na różnych neostradach, dynamic.mm, chello.pl, adsl.inetia, kto ma serwer pocztowy wie ile tego w logach, więc walka z tym i podobnym badziewiem może czasem zahaczyć kogoś niewinnego.

    1. Awatar Druedain
      Druedain

      Pozostaje mi Tobie zazdrościć wyjątkowej obsługi klienta. Ja nie miałem z nimi dużych problemów, ale miałem okazję zobaczyć jaki burdel u nich panuje. Kilka lat temu chciałem internet mieć u nich, ale powiedziano mi, że warunki technicznie nie pozwalają na to. Wszystko okej gdyby nie to, że kilka lat wcześniej stworzyli nową centralę, do której jestem podpięty. Jak im o tym przypomniałem, to nagle się okazało, że internet da się podpiąć. A o ruterach oferowanych przez tepsę krążą już legendy… Sam internet działał jak chciał, dlatego do nawyku weszło mi nieprzejmowanie się nagłym zerwaniem połączenia. Następnym dostawcą była Netia, gdzie internet szedł po tych samych kablach. Jak to jest, że w Netii problemy jak ręką odjął?

      1. Awatar wezmyr
        wezmyr

        Dokładni, legendy co najwyżej. Mam tego samego liveboxa od chyba 5 albo 6 lat. I nie wiem nawet, że gdzie on stoi, bo nie pamiętam, gdzieś w piwnicy dzielnie rozdziela sygnał. Ale niektórym się psuły, choć większość awarii to zwykłe nieuctwo infolinii i nieróbstwo userów, bo nawet instrukcji im się czytać nie chciało.

  9. Awatar rozie
    rozie

    1. TPSA korzysta zapewne z kupionych baz malware'u, więc o dodaniu adresu powinien informować twórca bazy.
    2. Nie jest podane IP serwera ani zakres blokady; z tego co wiem, GIMP leży na współdzielonym hostingu, więc trudno ustalić "administratora serwera", raczej informacja pójdzie na adres kontaktowy podany we WHOIS, czyli do administratora sieci. Czyżby niedziałające abuse?
    3. "Wszystkich pięciu" to zapewne zabieg stylistyczny. Ale ilu naprawdę było użytkowników GIMPa, którzy zauważyli blokadę i zadzwonili na infolinię? Nie zdziwiłbym się, gdyby faktycznie było ich kilku/kilkunastu.
    4. http://www.youtube.com/watch?v=DRJTF3xSq9k
    I więcej luzu…

  10. Awatar umlaut
    umlaut

    to normalne ze nazwy handlowe nabieraja pejoratywnych ladunkow emocjonalnych. na przyklad jak orange ukradlo mi w 2005 roku 20 zl, jak tlumaczyli za niedoladowanie na czas, slowo orange stalo sie dla mnie synonimem slowa krasc. na przyklad: Na orange czapka gore. Dwoch mlodocianych orange zatrzymano w zwiazku z kradzieza roweru. To jest naturalne. Oni mysla ze teraz sa orange to tepsy beda sie lepiej kojarzyc a to zadziala w druga strone i slowo orange stanie sie w ogolnopolskiej swiadomosci wyrazeniem obrazliwym.

  11. Awatar anemus
    anemus

    Cóż, oby się panowie w orange nie obudzili pewnego pięknego dnia i nie stwierdzili, że "wszyscy użytkownicy orange" stanowią mniejszą grupę niż tych "wszystkich pięciu użytkowników gimpa"…

  12. Awatar zal
    zal

    Kompletnie nie na temat newsa, ale z kategorii 'żale na tepsę'
    – miałem kiedyś od nich ISDN – w zasadzie nie był mi do niczego potrzebny, ale przy instalacji dostałem 'dwie linie w cenie jednej', więc wziąłem. Po dwóch latach przyszła informacja, że promocja została przyznana omyłkowo i rachunek na 700 zł. Okazało się, że takich osób jak ja było całkiem sporo, ale ostatecznie opinia prawników była taka, że trzeba płacić. Od tamtej pory nie ruszyłbym niczego z logo tepsy. I w sumie dobrze, bo dzięki tej przygodzie odkryłem VOIP.
    – internet mobilny w Orange: żal i rozpacz, wystarczy wyjechać poza miasto (czyli tam, gdzie naprawdę jest potrzebny), a staje się kompletnie bezużyteczny.

    1. Awatar -X-
      -X-

      Ja pamiętam moje pionierskie czasy ISDN. w standardzie było 50 godzin i za dodatkowe słono się płaciło. Oczywiście Tepsa nie dostarczała narzędzi do kontrolowania tych godzin, bo po co 🙂 . W kwestii dialerów też specjalnie się nie wychylali, bo zyskiem przecież dzielili się (de facto) z przestępcą rozpuszczajacego wirusa.

      A największy żal to i tak mam za "prywatyzację" Tepsy państwowemu France Telecom jeszcze gdy rynek był mocno zmonopolizowany a w Tepse całkiem nieźle zainwestowano. Po prostu czułem się jak członek plemienia, którego kacyk sprzedał handlarzom niewolników za niezbyt wygorowana cenę. Tak z resztą wyglądała praktycznie cała transformacja ustrojowa.

      1. Awatar John
        John

        Ale do kogo masz ten żal?
        Do siebie, że nie kupiłeś?

  13. Awatar Piotr
    Piotr

    Jako jeden z wszystkich pięciu użytkowników GIMPa pozdrawiam wsyztskich trzech użytkowników Neostrady.

  14. Awatar ~~~
    ~~~

    Tepsa to nie jest marka, nie uzyska mego szacunku, co by nie robili. Nigdy się dobrowolnie nie zwiążę z tą firmą, pamiętam jeszcze dobrze ich monopol w latach '90, odradzam też znajomym Orange/tepsę jako telco (w obszarze usług GSM jestem agnostyczny). Latka lecą a uprzedzenia zostają.

  15. Awatar Oszczedzanie_blog
    Oszczedzanie_blog

    a ja obecnie używam Dialog i większego szajsu nigdzie indziej nie widziałem! z lekką nostalgią wspominał złą tepsę i neostradę

    tak czy inaczej najlepszy jest jakiś net bez umowy – od osiedlowego "hakera" po play na kartę kończąc

    nie podoba się – nie płacisz – za tydzień nie ma cię w ich sieci

    korporacje oszukuja klienta, oszukiwały i będą oszukiwać

  16. Awatar użytkownik_GIMP-a
    użytkownik_GIMP-a

    Poncki – no właśnie pomagał, widocznie przejście na "ciemną stronę mocy" zawróciło mu trochę w głowie.

  17. Awatar sutek
    sutek

    Mnie nacięli kiedyś na dodzwaniany internet. Po wielu bojach uznali tylko część roszczeń.
    To było wiele lat temu, ale nadal doskonale to pamiętam. Po ostatnich przejściach z mobilnym Orange, wycofałem się z obcowania z tymi firmami i unikam ich jak ognia.

    1. Awatar Oszczedzanie_blog
      Oszczedzanie_blog

      w czasach modemowych, ja na stacjonarkach gdzie jest internet od razu zablokowałem wyjścia za granicę i na 0700

  18. Awatar John
    John

    Do wszystkich co krytykują neostradę … Jaką macie alternatywę na internet stacjonarny dla osób nie mieszkających w dużych miastach?
    Tylko nie piszcie o kafejkach internetowych 🙁

    1. Awatar piro
      piro

      Kafejki internetowe 🙂

    2. Awatar weaq
      weaq

      Ja bym tu chcial ustalic jedna rzecz: albo tepsa jest innowacyjna i tylko dzieki niej mamy internet (mozna to przeczytac w komentarzach wyzej), albo jest to jedyny dostawca internetu na terenach o niskim stopniu urbanizacji (komentarz Johna), przez co w wyniku braku konkurencji na wsiach ludzie maja 512Kbps za pieniadze jakie ja place w UPC za kilka megabitow.
      Nie da sie polaczyc tych twierdzen. Moje jest takie: tepsa nie jest innowacyjna, nie jest pionierem, tylko pasozytem. Do tego pasozytem sprzedanym innemu panstwu.

      1. Awatar John
        John

        >[TPSA]…jest to jedyny dostawca internetu na terenach o niskim stopniu urbanizacji
        A teraz pytanie-klucz, dlaczego to innym operatorom nie chce się dostarczać internetu na "tereny o niskim stopniu urbanizacji"?
        Zamiast marudzić na TPSA zastanówcie się dobrze nad odpowiedzią bo to jest sensem tego całego postu 🙁
        Dobrze byłoby też rozwinąć temat o co chodzi z tym "pasożytem", szczególnie osobie, która nie ma do wyboru różnych dostawców internetu bo tak jak większość mieszkańców tego kraju nie żyje w dużym mieście. Mile widziane odpowiedzi o małej ilości demagogii w stylu "A największy żal to i tak mam za "prywatyzację" Tepsy państwowemu France Telecom".

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *