Wywiad z opiekunem NetworkManagera

Serwis Fedora opublikował wywiad z opiekunem NetworkManagera – aplikacji znacznie ułatwiającej konfigurację sieci pod Linuksem. Dan Williams twierdzi wprawdzie, że do zaawansowanych przypadków lepiej nada się system-config-network, ale NM także rozwija swoje możliwości.

Dołączona do Fedory 8 wersja NetworkManagera 0.7 pozwala między innymi na konfigurację wielu aktywnych urządzeń, współdzielenie połączenia internetowego i obsługę mobilnych kart szerokopasmowych. Kolejne wersje NetworkManagera mają jeszcze bardziej usprawnić pracę z wieloma aktywnymi urządzeniami sieciowymi oraz uczynić współdzielenie łączy bajecznie prostą sprawą:

A więc wkładasz swoją mobilną kartę sieciową i każesz NM udostępnić to połączenie w sieci bezprzewodowej. NM może utworzyć bezprzewodową sieć typu Ad-Hoc, automatycznie pobrać adres IPv4, ustawić NAT i ogłosić się jako ruter dla innych bezprzewodowych klientów tak, jak to robi Mac OS X. Czary.

żadnych reklam, sama wiedza.

Zarejestruj się na BEZPŁATNY NEWSLETTER i raz w tygodniu otrzymuj najważniejsze wiadmości
ze świata IT, nowych technologii i kryptowalut.

Bez reklam.

17 odpowiedzi na „Wywiad z opiekunem NetworkManagera”
  1. Awatar [r4]
    [r4]

    Ej, ja to chce! 😛 Bo nie wiem jak ustawic w Ubuntu moj zintegrowany z plyta accesspoint, by dzialal jako AP, a nie urzadzenie NIC.

  2. Awatar Moarc
    Moarc

    A ja wywaliłem NM. Za bardzo automatyczny. Ileś razy już mówiłem mu, że mam stałe IP, a on za każdym uruchomieniem kompa chciał ściągać IP przez DHCP…

    1. Awatar jellonek
      jellonek

      jemu nie mozesz powiedziec ze masz stale ip.
      podaj pod jaka dystrybucja "robisz", to moze podpowiem co/jak.
      jesli debianoid – wystarczy skonfigurowac w /etc/network/interfaces dany interfejs jako statyczny i NM go sobie "odpuszcza"

      1. Awatar Moarc
        Moarc

        Używam najnowszej i aktualnej Fedory.

        1. Awatar jellonek
          jellonek

          a to nie pomoge. debianoidy, troche suse, troche gentoo – to znam, ale redhatoidow juz zbyt dlugo nie uzywalem…

  3. Awatar jellonek
    jellonek

    networkmanager to zlooo… nie obsluguje statycznych adresow, nie da sie go ustawic tak, aby nie informowal gnoma o polaczeniu/braku polaczenia (narzuca informacje o tym aplikacjom takim jak evolution, epiphany, gajim, mimo ze obok skonfigurowana jest karta, ktorej on nie obsluguje, na ktorej jest polaczenie).
    .
    generalnie – dobrze ustawiony "ifupdown" z guessnetem "daje rade"
    .
    [r4] – man iwconfig. interesuje cie "mode Master"

    1. Awatar kocio
      kocio

      Dziwne rzeczy prawisz – mnie tam się zawsze udawało ustawić statyczny adres jeśli chciałem… Hint: wystarczy wyłączyć "roaming mode" i już można wybierać DHCP, statyczne IP i coś jeszcze.

      Jedyny problem jaki sobie przypominam, to że nie zawsze uskutecznia podaną konfigurację od razu i czasem musiałem zrobić /etc/init.d/networking restart.

      1. Awatar jellonek
        jellonek

        hmmm… zbyt dlugo widac nie uzywalem, bo zadnego "roaming mode" nie przypominam sobie…
        az z ciekawosci sprawdze, bo wlasnie gdzies doczytalem ze i automatyczne wykrywanie roznych sieci ze statyczna konfiguracja moze zadziala…

        1. Awatar kocio
          kocio

          Jakby co to ja korzystam z aktualnej wersji Ubuntu (7.10). Jeśli w twojej dystrybucji jest inaczej i chcesz porównać, to ubunciaka możesz uruchomić jako LiveCD.

      2. Awatar A
        A

        Bo ty nie piszesz o NetworkManager tylko o GnomeNetworkManager takiej protezie graficznej na plik /etc/network/interfaces ! Tam jest roaming-mode 😀 ale to zupełnie nie dotyczy artykułu :))))

  4. Awatar Zajec
    Zajec

    Ja mam odczucia odwrotne. Początkowo NetworkManager mnie denerwował, miał błędy i ograniczenia. W obecnej wersji działa już całkiem sprawnie, jestem zadowolony.

  5. Awatar krzychoocpp
    krzychoocpp

    Ja nie lubię NM. Czasami nie może się z dziwnych powodów połączyć, choć iwconfig działa. Głupieje kiedy zmienię metodę szyfrowania w AP. W dodatku jego interfejs pod KDE nie wyświetla pasków oznaczających siłę sygnału dla wszystkich sieci, kiedy sieci jest dużo i menu nie mieści się na ekranie (zawija się. Tak, zdarza mi się ten problem).

    1. Awatar jellonek
      jellonek

      mialem podobne problemy – wyprowadzenie notebooka ze stanu hibernecji, po czym wykrycie przez NM nowej drugiej sieci – trwalo mi wieeeki. przy pomocy ifupdown – trwa 3sek.

  6. Awatar mepot
    mepot

    Ja zamiast NM polecam http://wicd.sourceforge.net/ http://czytelnia.ubuntu.pl/index.php/2007/07/28/w…

    Moim zdaniem o wiele wygodniejszy niż NM i nie miałem z nim żadnych problemów.

    1. Awatar Void
      Void

      Wicd ma parę problemów kosmetycznych (w Gutsy Gibbon w każdym razie):
      – gubiona (niewidoczna) ikonka w tray w KDE, jeśli wicd nie jest odpalany z pliku typu .desktop albo z linii komend (czyli np. gdy uruchamiany jest z katalogu Autostart użytkownika jako symlink)
      – nie jest wyświetlana ikona sieci przewodowej na liście połączeń, gdy tematem ikon jest np. bctangokde.

      Jedno i drugie jest znanym problemem i da się obejść, ale takich niby "detali" brakuje mi, aby ostatecznie powiedzieć, parafrazujący Lyncha "this is *the girl*" 😉

  7. Awatar wta
    wta

    Jako zamiennik NM polecam WICD,

  8. Awatar euzebiusz
    euzebiusz

    A ja spokojnie sobie leżę, popijając piwko… mając SCMP i ifup na moim OpenSuse 10.3 🙂

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *