Yahoo! odrzuca propozycję Microsoftu i Icahna

Wpływowy akcjonariusz Yahoo! Carl Icahn wraz ze znaną niektórym spółką Microsoft złożyli w piątek dwuczęściową propozycję, na którą składało się przejęcie wyszukiwarki Yahoo! oraz wdrożenie planu restrukturyzacji firmy autorstwa Icahna. Yahoo! dziś odrzuciło tę ofertę w oświadczeniu prasowym.

Według zarządu Yahoo!, propozycja nie przysłużyłaby się pozytywnie akcjonariuszom i znacznie zmniejszyłaby potencjał firmy. Poza tym, jako że Microsoft i Icahn dali na odpowiedź tylko 24 godziny i nie byli gotowi do negocjacji, zabrakło czasu na gruntowną analizę.

Częścią propozycji była natychmiastowa wymiana przewodniczących zarządu Yahoo! co firma uznała za niebezpieczne, z uwagi na możliwą destabilizację firmy.

W oświadczeniu prasowym, Yahoo! krytykuje też ogólny pomysł dzielenia Yahoo! na części i zarzuca Icahnowi nieznajomość tematu.

Roy Bostock, rzecznik Yahoo!, stwierdził wprost, że propozycja to działanie czysto oportunistyczne, nie mające służyć interesom jego firmy, leczy podmiotom ją składających. Naśmiewa się również z faktu, że Microsoftowi nie udało się samemu zbudować porządnej wyszukiwarki i stąd zainteresowanie przejęciem lepszego, konkurencyjnego silnika.

Aktualizacja 14/07/2008: Zdradzono, że MS zaoferował Yahoo! 2.4 mld USD gwarantowanego rocznego przychodu przez najbliższych pięć lat w związku z propozycją przejęcia wyszukiwarki.

żadnych reklam, sama wiedza.

Zarejestruj się na BEZPŁATNY NEWSLETTER i raz w tygodniu otrzymuj najważniejsze wiadmości
ze świata IT, nowych technologii i kryptowalut.

Bez reklam.

  1. Awatar adrian5632
    adrian5632

    Never ending story?

    1. Awatar nie_sTrasz (Dee)
      nie_sTrasz (Dee)

      Ending, ending. Po prostu na razie próbują załatwić to "po dobroci", w ciągu dwóch miesięcy wróżę powrót do starych metod – FUD i kradzieże.

      1. Awatar vries
        vries

        FUD i kradzieże? Czyżby coś mnie ominęło w sprawie wykupu Yahoo!?

        1. Awatar nie_sTrasz (Dee)
          nie_sTrasz (Dee)

          Miałem na myśli techniki typowe dla codziennego zastosowania Microsoftu, nie Yahoo. W przypadku Yahoo – po prostu jeszcze nie zdążyli spróbować. Jak już mówiłem – poczekamy, zobaczymy. Na pewno.

        2. Awatar aj
          aj

          @nie_sTrasz

          Kradzież to chyba trochę przegiąłeś. I jest to chyba normalne ze firma kupuje coś co jest na rynku zamiast sama wymyślać np.: JBOSS kupiony przez RedHat-a czy MySql kupiony przez SUN albo BEA przez Oracle. To jest biznes i tak jest taniej.

        3. Awatar vries
          vries

          Bo wiesz, to trochę dziwne by było. Sianie FUD wokół Yahoo! raczej nie przekona zarządu/udziałowców (tych drugich żeby zwolnili zarząd), że MS to właśnie najlepsza firma, której należy powerzyć przyszłośc Yahoo! Prędzej porzadne plany restrukturyzacji i kupa kasy.

        4. Awatar biznes
          biznes

          Przecież Microsoft to firma a zadaniem firmy jest zarabiane pieniędzy dla akcjonariuszy. Taki przypadek mamy w tym przypadku. Akcjonariusze Yahoo są niezadowoleni ze swoich zysków. Obwiniają zarząd wiec chcą sprzedać swoje akcje za jak największe pieniądze. To nie ma nic wspólnego z opensource to tylko biznes. Ciekawe jak by reagowało społeczeństwo opensource jak by zamiast Microsoft był np. IBM czy Google. To ze jakoś wspierają OS nie oznacza ze są wiele lepsi. IBM ma sprawy antymonopolowe prowadzone przez UE oraz dostał kiedyś bana na zamówienia publiczne w USA za przekręty. Pojecie FUD także nie zostało wymyślone na potrzeby Microsoft tylko właśnie IBM. A Google to przecież także monopolista z paroma sprawami antymonopolowymi. Biznes to biznes i nie trzeba to dobudowywać jakiś ideologicznych historyjek do tego tylko dlatego ze jest tam Microsoft.

        5. Awatar nie_sTrasz (Dee)
          nie_sTrasz (Dee)

          @aj:

          Owszem, kradzież to mocne słowo i zaraz mnie fanboye MS nazwą to pomówieniem, ale – tak naprawdę – na czym Microsoft zarobił najbardziej? Na licencjach na system. Licencjach, które de facto skazują Cię na łaskę i niełaskę Małomiękkich i nie dają Ci własności, ale "prawo do użytkowania". Wszystko byłoby w porządku, gdyby sprzedawali swoje produkty za cenę adekwatną do jakości. Ta natomiast jest koszmarnie niska: najbardziej promowany jest wolny, dziurawy system, fatalnie konfigurowalny i na siłę niekompatybilny chociażby z GRUB'em (Vista po instalacji ot tak go wywala, uniemożliwiając przeciętnemu użytkownikowi używanie Linuksa). Jeśli po połączeniu tego z FUD'em na temat lepszych, darmowych rozwiązań nie ciśnie Wam się na język słowo "kradzież", to zostańmy przy ugrzecznionych zwrotach: wciskają bubel za drożyznę.

        6. Awatar aj
          aj

          Wiesz to zawsze zależy od punktu siedzenia. Zawsze może ktoś napisać ze to GRUB nie jest dostosowany, gdzie jest napisane ze wszyscy mają się do niego dostosować. A z drugiej strony to nie znam firmy która sprzedaje oprogramowanie w cenie adekwatnej do możliwości tego oprogramowania. Zawsze takie oprogramowanie to potrafi wszystko na prezentacjach a w życiu realnym to same problemy i nie ważne czy jest zamknięte czy otwarte. Ale wtedy nie byli by potrzebni informatycy.

        7. Awatar tom
          tom

          Zgada się ostatnio odbyłem ciekawą rozmowę z paroma naprawdę mądrymi ludzi na temat tego czym są systemy czasu rzeczywistego i jaki system operacyjny tak naprawdę nim jest. Wyszło ze nie możemy stwierdzić który ponieważ tak naprawdę nie ma jednoznacznej definicji tego czym jest system czasu rzeczywistego.

  2. Awatar mloskot
    mloskot

    wraz ze znaną niektórym spółką Microsoft

    Hehe, dobre 🙂

    1. Awatar Rsh
      Rsh

      Wtóruję koledze. 🙂 Trochę takiego subtelnego humoru nigdy za wiele.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *