Serwis Gizmodo zaprezentował zdjęcia oraz wideo nowego iPhone’a. Smaczku temu wydarzeniu dodaje fakt, że zrobił to prawdopodobnie po uzyskaniu dostępu do kradzionego prototypu nowego telefonu Apple.
W nowym iPhone’ie redaktorzy Gizmodo znaleźli m.in. nową kamerę wideo z przodu (do chatowania), flash w aparacie fotograficznym, Micro-SIM zamiast zwykłej karty SIM (jak w iPadzie), ulepszony (ale ciut mniejszy) wyświetlacz (prawdopodobnie o zwiększonej rozdzielczości do 960×640 px), dodatkowe przyciski do regulacji głośności.
iPhone 4G ma metaliczną „opaskę” dookoła osi. Tył, w przeciwieństwie do poprzedniej wersji, jest całkowicie płaski. Jest też 3 gramy cięższy i ma też o 16% większą baterię.
Oto wideo nagrane przez Gizmodo:
Tak serwis Gizmodo tłumaczy sposób w jaki nabył iPhone’a: How Apple Lost the Next iPhone. A tu dziennikarz Guardiana, Nick Denton, pyta retorycznie: Gizmodo zapłacił za iPhone 4G, czy jest więc właścicielem kradzionego towaru? Gizmodo zapłaciło za przeciek 5 tysięcy dolarów + bonus. Przynajmniej według Choire / The Awl.
Dodaj komentarz