Ponad 250 północnokoreańskich stron rządowych i stron mediów padło w wyniku #OPNorthKorea. Do ataku przyznała się nieformalna grupa Anonymous, która jest w „stanie wojennym” z Koreą Północną od czasu, gdy Pjongjang zagroził atakiem nuklearnym na Stany Zjednoczone Ameryki Północnej.
Grunt pod przeprowadzony 25 czerwca atak został podłożony dużo wcześniej. Podczas wcześniej penetracji intranetu i sieci komputerowych Korei Północnej Anonimowi natrafili na wiele ciekawych materiałów, w tym m.in. dotyczących dokumentacji północnokoreańskiego programu rakietowego. Wcześniej przechwycono także listę osób zarejestrowanych w państwowym serwisie Korei Północnej. Źródło: Anonymous opublikują tajne dokumenty północnokoreańskiej armii?
Atak można było na bieżąco śledzić za pomocą kanału #OPNorthKorea na Twitter.com. Wiele ważnych stron było niedostępnych pomimo upływu wielu godzin od czasu „wyłączenia” przez Anonimowych.
Wygląda na to, że zamieszanie wykorzystali nieznani gracze, którzy pod zasłoną dymną zaatakowali serwery rządowe Korei Południowej. Wykradzione zostały m.in. dane dotyczące stacjonującej w Korei Południowej piechotu Stanów Zjednoczonych. źródło: http://hackersnewsbulletin.com/2013/06/us-troops-details-hacked-and-leaked-online-by-hackers-who-attacked-south-korea.html
Na zakończenie chciałbym zwrócić uwagę wszystkich na film dotyczący sytuacji zwykłych obywateli Korei Północnej i ich cierpień z perspektywy kobiety, która nieomal życiem przypłaciła ucieczkę z reżimu Kim Dzong Ula
Normalnie nie popieram bezprawia, lecz w tym wypadku jestem bardzo szczęśliwy z przeprowadzonego ataku.
News pochodzi ze strony http://bit-tech.net.pl/anonimowi-przeprowadzaja-atak-na-koree-polnocna i posiadam pełne prawo do jego opublikowania na OSNews.pl