Każdy z nas miał na pewno do czynienia z tym protokołem, choć nie każdy o tym wie. DECT (Digital Enhanced Cordless Telecommunications) wykorzystywany jest jako standard transmisyjny przede wszystkim w stacjonarnych telefonach bezprzewodowych, ale również w stacjach pogodowych czy w systemach kontroli sygnalizacji świetlnej. W samych Niemczech działa około 30 000 000 stacji bazowych opartych o DECT (dane z 2010 r.), więc rozwiązanie jest popularne.
Pionierem, który obnażył słabości protokołu DECT był projekt dedected (obecnie już nierozwijany). Projekt pokazał przede wszystkim jedną ciekawą rzecz: chociaż DECT potencjalnie umożliwia szyfrowanie, pewna (znaczna?) część producentów telefonów po prostu nie włącza żadnej ochrony kryptograficznej. Można więc powiedzieć, że nasze rozmowy przesyłane są z telefonu do bezprzewodowej stacji bazowej w formie plain text… pardon, plain radio 😉
Czy te wszystkie informacje spowodują zmianę podejścia producentów wykorzystujących DECT w swoim sprzęcie? A może doczekamy się nowej edycji tego standardu?