16 GB ramu w jednym kawałku

Na Intel Developer Forum został zaprezentowany moduł pamięci DDR3 RAM o pojemności 16 GB „w jednym kawałku”. Technologia została opracowana przez MetaRam. Jak tego dokonano? W najprostszy sposób!

Zaprezentowane kości MetaRam, to najzwyklejsze moduły 8 GB połączone ze sobą. Jedyną „inwencją twórczą” MetaRam, jest chip, który ma zadanie regulować pracą kości. Podłączając „tylko” 4 kości, otrzymamy 64GB pamięci RAM o częstotliwości 1066MHz! Swoje zastosowanie pamięci znajdą na pewno w serwerach, choć zapewne dopiero za kilka lat. MetaRam nie podało przybliżonej ceny, ani daty premiery nowego układu.

żadnych reklam, sama wiedza.

Zarejestruj się na BEZPŁATNY NEWSLETTER i raz w tygodniu otrzymuj najważniejsze wiadmości
ze świata IT, nowych technologii i kryptowalut.

Bez reklam.

  1. Awatar Mst
    Mst

    LoL! ale potwór :D, taka już moda na dublowanie, a póki co pewnie jeszcze długo w desktopach nie będzie potrzebne tyle ramu.

    1. Awatar soda2
      soda2

      taa, przed premierą visty też na dektopie nie był potrzebny 1 GB ramu 😛

      ale tak na poważnie, bez flejmu… 10 lat temu nie potrzebowano na desktop 512 MB, dzisiaj na dzień dobry w nowym masz przynajmniej 1 GB, i sam przyznasz że nie obraziłbyś się jakbyś dostał do tego kość 2 GB… Pomimo że komputer dzisiaj a cztery lata temu służył do tego samego, a aplikacje nie zmieniły się tak diametralnie…Jeśli nadal komputer i oprogramowanie służy do tego samego i nie zmieniło się to czemu przez cztery lata z 512 zrobiło się 2048 na desktopie? (nie liczcie windows vista xD)

      1. Awatar abc
        abc

        No ja myślę, że jednak wolałbym te 16 GB w trochę bardziej standardowym formacie. To naprawdę nie ma pojedynczych kości 1 GB ?

      2. Awatar sawyer
        sawyer

        Nie no bez przesady dzisiaj i na 512MB RAM-u da się żyć (przynajmniej niektórzy muszą…). Co do powodów, poza Vistą, to wskazałbym filmy wysokiej rozdzielczości, wirtualizację (tu moje 512MB zawodzi) i menedżery okien wykorzystujące akcelerację 3D (zawsze te kilkanaście-kilkadziesiąt MB w pamięci więcej).

        Również ceny są bardzo niskie, więc dziś 4GB a nawet 8GB to nie jest duży wydatek. Jak przyjdą nowe procki Intela to będzie gorzej, bo te obsłużą tylko DDR3, a te są 2-3 razy droższe.

        1. Awatar zwierzak
          zwierzak

          Ale wirtualizacje 3D do pulpitów korzystają głównie z ramu w karcie graficznej dając „ulgę” starndardowej pamięci operacyjnej (nielicząć kilku dodakowych MB na sam program).

        2. Awatar Swift Geek
          Swift Geek

          na 512 już są problemy 🙂 obecnie granica jest na nietypowym 768

        3. Awatar Michal
          Michal

          Jak wejda nahalemy i ludzi beda musieli kupowac ddr3 to one stanieja bo wiecej bedzie ich sie sprzedawac — takie prawa rynku.

        4. Awatar Ło$
          Ło$

          Nie przesadzajcie – z 512MB ramu da sie spokojnie zyc i pracowac. I nie jestem zadnym masta-g33k-hakier-wymiatacz ktory wszystko powycinal, pozmienial, przekompilowal i zoptymalizowal (prawie calkowicie standardowy Arch) a nigdy moj system jeszcze do swapa nie siegnal 😉 Pewnie jakbym zajmowal sie grafika/muzyka/intensywnie gral to bylyby problemy, ale zwyklemu programiscie do codziennej pracy 512MB (jak narazie) spokojnie wystarcza 😉

        5. Awatar kwant
          kwant

          No dokładnie… 10 lat temu standardowa rozdzielczość to było 1024×768 i niekoniecznie w 24 bitach, godziłeś się z tym, że jak odpalisz edytor tekstów i przeglądarkę to system zwolni bo zacznie intensywnie używać swapa a i strony www były znacznie prostrze – wymagające mniej pamięci.

          Teraz jest bardziej kolorowo więcej możliwości (i wodotrysków), masz wiele programów równocześnie w pamięci (IM, voip, firewall/antywirus (M$), kupa narzędzi, gadgetów, kilka okien przeglądarki (JS, Flash, Java, dużo obrazków), edytor (Word/OO) i pewno jeszcze jakieś Evolution/Outlook), oczekujesz że wszystkie programy bardzo szybko się uruchomią i żaden swap'a nie tknie bo to będzie porażka wydajności. 10 lat temu pamiętam, że pod Win równocześnie nie mogłem odpalić Matlaba i VisualStudio… teraz nie kryguje się odpalająć Matlaba i Eclipse + wszystko to co zazwyczaj 🙂 i cieszę się znacznie większą responsywnością okienek (Compiz)… Ja widzę, że te megaherce i magebajty nie idą na próżno i trudno byłoby mi wrócić do PIII + 512MB…

          Kwant!

      3. Awatar foaighae
        foaighae

        Po premierze Visty też nie jest potrzebne 1G ramu 🙂

        1. Awatar ja :)
          ja 🙂

          Tylko 2 GB. 😉

        2. Awatar agent_J
          agent_J

          Kość 2GB to wydatek rzędu 100zł, więc żadne wielkie pieniądze.

        3. Awatar DiM
          DiM

          Znam lepsze sposoby spożytkowania tych 100zł niż zakup dodatkowego RAM tylko i wyłącznie na potrzeby systemu.

          Mogę np. za tą 100 kupować dzieciakowi przez 3 lata lody w sezonie letnim.

          MS po prostu nie optymalizuje kodu, bo im na tym nie zależy. 90% przychodów ze sprzedaży uzyskują z kanału OEM. Gdyby zoptymalizowali kod to prawie nikt nie kupowałby nowych komputerków z preinstalowaną vistą i office trial. Producentom sprzętu to też na rękę.

          To że można pokazał chociażby trolltech. Być może KDE 4 nie jest idealne, ale przynajmniej u mnie w porównaniu do 3ki zużywa jakieś 25% RAM mniej, odczuwalnie szybciej chodzi i wygląda przynajmniej równie dobrze.

          Windows 7 może będzie trochę lepiej zoptymalizowane. I tak obcinają łatki na xp i vistę, więc ludzie i tak będą musieli się przesiąść. No chyba, że MS postanowi, że znów przydałoby się skubnąć tych co niedawno kupili vistę i dorzuci jeszcze jakiś zżerający 2 rdzenie, 2GB RAM i 40 GB dysku przyśpieszający pracę supersuperprefetch.

      4. Awatar MiL
        MiL

        Racja. To jest ten niby "postęp".

      5. Awatar dawid
        dawid

        hmm…kiedyś praktycznie wszystko pisało się w c++, zwracało się dużą uwagę na optymalizację…teraz ważniejsza jest szykbość dostarczenia gotowego rozwiązania, pojawiła się java, .net i inne cuda, które wprowadziły maszyny wirtualne, tysiące klas i coraz nowsze poziomy abstrakcji, a wszystko to zwiększa zapotrzebowanie na zasoby…nie wiem, czy w dorbym kierunku to wszystko idzie…ja tylko tłumaczę, dlaczego co raz więcej "pamięci" potrzebujemy 🙂

        1. Awatar MiL
          MiL

          Gdyby te wszystkie NETy i javy były wykorzystywane tylko tam gdzie szybkosc tworzenia aplikacji jest naprawdę niezbędna, czyli np. w zastosowaniach biznesowych to byłoby ok. Niestety coraz więcej aplikacji dla uzytkownika domowego tez jest w tym pisana i to mnie martwi. Po co mi program do nagrywania plyt napisany w .NET, który jest ociężały i potrzebuje tonę ramu?

    2. Awatar bies
      bies

      A niby dlaczego, system zajmuje mi na dysku ponad 9GB. Chętnie przerzuciłbym go na RAM-dysk. Szczególnie, że rzadko restartuję komputer.

      1. Awatar marcinsud
        marcinsud

        mój system jest zainstalowany na dysku co ma 10 GB cały z home i innymi śmieciami i żyję, a mała ilość miejsca przynajmniej zmusza mnie do robienia porządków ;]

    3. Awatar Magnes
      Magnes

      Do muzyki na instrumenty pamięci nigdy za mało. Chociaż załadowanie instrumentów, które zajmują 60GB trochę by trwało, więc chyba nie miałaby taka pamięć aż tylu zalet. 😉

  2. Awatar avalan
    avalan

    Ja chcem takie cacuszko i kilkunasto rdzeniowy procesor do tego. W końcu mógłbym dać wszystko na maksa w Blenderze i się nie martwić że 4GB ram i 2GB swap to za mało >.

  3. Awatar pinki
    pinki

    A ja bym sobie posymulował ewolucję galaktyki!!

    1. Awatar szatox (ktoś)
      szatox (ktoś)

      Przypomniałeś mi o symulacji prostego ekosystemu o skończonych zasobach (lisy i zające na wyspie) 🙂

      Tylko dlaczego te wakacje takie krótkie…

    2. Awatar alek
      alek

      A ja bym sobie zrobił kopię Internetu.

      1. Awatar TrollKiller
        TrollKiller

        W RAM-ie? Kiepski pomysl, za kazdym razem bedziesz musial go sciagac na nowo. Lepiej sobie na flasza sciagnij, sa juz 32GB na allegro, powinny wystarczyc.

      2. Awatar norbert_ramzes
        norbert_ramzes

        "na dyskietkę"

  4. Awatar Iwo
    Iwo

    Może się mylę, ale czy taka wysoka kość zmieści się łatwo do płaskich blaszaków serwerów?

    1. Awatar skiter
      skiter

      Zalezy jaki 'blaszak' z tego co ja pamietam to np taki IBM wersja 'slime' mial wkladane kosci 'rownolegle' do obudowy czyli inymi slowy byly plaskie bo sama obudowa byla raczej plaska ( no tak 'wieza' to nie jest ).

      Jezeli chodzi o 'serwery' to tez sa zbudowane troszke inaczej niz PC, maja inna konstrukcje i sa do innego uzytku, co za tym idzie jak sie uprze to producenci tak zrobia by i takiego stworka wmontowac tam :P.

  5. Awatar Budyń
    Budyń

    Kiedyś tutaj już opisano – NAS, który udaje dysk, a jest wypakowany faktycznie RAMem z podtrzymaniem.

  6. Awatar jellonek
    jellonek

    tytuł wprowadza w błąd – oczywiście 16G w jednym module, a nie kości, bo nich to jest na tym module dość sporo…

  7. Awatar Tisha Luka
    Tisha Luka

    as I website possessor I believe the written content here is very good , appreciate it for your efforts.

  8. Awatar Halina Hebner
    Halina Hebner

    I like looking through and I conceive this website got some truly useful stuff on it! .

  9. Awatar Aquaponics
    Aquaponics

    Would you be serious about exchanging links?

  10. Awatar Piotr
    Piotr

    Głupoty gadacie, windows 7 jest ju od dawna i działa świetnie, a i 4 gb ramu to przeżytek bo teraz jest 16 !!!
    i dyski z 32 gb to teraz 1 tb STANDARD !!!

  11. Awatar Piter
    Piter

    Wpisz tekst tutaj![youtube Piumfvx4few&feature=related http://www.youtube.com/watch?v=Piumfvx4few&feature=related youtube]

  12. Awatar Anka21
    Anka21

    Ludzie z mulnym xp TO PRZEŻYTEK

  13. Awatar Piter
    Piter

    WŁAŚNIE !!!
    Koniec z directxami do niego, skończyło się na 9.0c i END

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *