16 gigabitowe łącza wyłącznie do obsługi spamu w Yahoo

Pod adresem visualize.yahoo.com możecie obejrzeć na żywo z dokładnością do jednej sekundy, ile e-maili przetwarzają serwery Yahoo i ile z tych wiadomości to SPAM. Przy okazji możecie obejrzeć jakie wyrazy powtarzają się w tematach wiadomości spamowych najczęściej, z jakim nasileniem itp. Dla leniwych statystyki z ostatniej sekundy:

THE Yahoo! MAIL NETWORK IS BLOCKING 352 300 SPAM EMAILS PER SECOND WORLDWIDE.

oraz

THE Yahoo! MAIL NETWORK IS DELIVERING 78 060 EMAILS PER SECOND WORLDWIDE

Co przy rozmiarze 6 KiloBajtów średniej wiadomości typu SPAM daje ponad 2 GigaBajty danych do przetworzenia na sekundę czyli potrzeba łącza o przepustowości ponad 16 GigaBitów na sekundę by obsłużyć wyłącznie SPAM. Oczywiście to w kontekście globalnym i w bardzo dużym uproszczeniu ale jednak w dość prosty sposób możemy zauważyć, że obsługa SPAMu może kosztować krocie.

żadnych reklam, sama wiedza.

Zarejestruj się na BEZPŁATNY NEWSLETTER i raz w tygodniu otrzymuj najważniejsze wiadmości
ze świata IT, nowych technologii i kryptowalut.

Bez reklam.

20 odpowiedzi na „16 gigabitowe łącza wyłącznie do obsługi spamu w Yahoo”
  1. Awatar o_O
    o_O

    Tak jakby Yahoo w cokolwiek znaczyło na rynku skrzynek pocztowych…
    Tam każde konto to jeden wielki spam.

    1. Awatar jarek
      jarek

      "Tak jakby Yahoo w cokolwiek znaczyło na rynku skrzynek pocztowych… "
      http://www.email-marketing-reports.com/metrics/em…

      1. Awatar o_O
        o_O

        Problem w tym, że hotmail i yahoo są jak nasze o2.pl – 80% skrzynek to konta założone na potrzeby rejestracji w innym serwisie i następnie zapomniane albo odwiedzane raz na kilka miesięcy.
        Ale spam na nie też idzie, więc statystyki rosną.

        W hotmailu wiele skrzynek jest zakładanych automatycznie przez nieświadomych użytkowników windowsa, a potem olewanych, gdy zrozumieją swój błąd.

        U nas o2.pl też jest największe patrząc na statystyki.
        Co z tego, skoro w porównaniu do wp czy poczty onetu praktycznie nie istnieją?

        1. Awatar Devil
          Devil

          @o_O

          Nie jest do końca prawdą to co mówisz – nie patrz na rynek USA przez pryzmat Polski gdzie faktycznie yahoo czy hotmail nie mają znaczenia – w USA te serwisy cieszą się ogromnym powodzeniem.

          Devil

        2. Awatar o_O
          o_O

          Więcej minusów proszę! Może przesłonią prawdę 😉

  2. Awatar jarek
    jarek

    A tu cos do poczytania w temacie obrony przed spamem:
    http://cr.yp.to/im2000.html

    1. Awatar o_O
      o_O

      Wystarczy, żeby wszyscy używali prawidłowo ustawionego rekordu SPF.

      Wtedy do wysyłania spamu trzeba będzie założyć własną domenę.
      A ta po kilkunastu zidentyfikowanych mailach ze spamem trafi na czarną listę.
      Spamowanie po prostu przestanie być finansowo opłacalne.

      1. Awatar kAlmAcetA
        kAlmAcetA

        SPF nie rozwiązuje problemu w żaden sposób, bo większość w tym yahoo, google, htomail korzystają z spf i sprawdzaja to.

        I od kiedy do wysyłania spamu potrzebna jest domena? Wystarczy tylko smtp

        1. Awatar o_O
          o_O

          Następnym razem dowiedz się czegoś na dany temat zanim skomentujesz.

          Nie, nie wystarczy smtp.

          SPF definiuje adresy IP serwerów mogących wysyłać pocztę z danej domeny. A przecież każdy email pochodzi z jakiejś domeny. Więc nie da się już samym smtp podszyć pod jakieś konto. Potrzebujesz własnej domeny, z której będziesz wysyłał spam, i dopisania do jej rekordu SPF wybranych IP spambotów.

          A domena za chwile leci na czarną listę.

          Wysyłanie spamu przestanie się opłacać jak będziesz musiał masowo kupować domeny tylko po to, żeby były bezużyteczne po wysłaniu kilkudziesięciu maili.

          Do tego nie są już tak anonimowe. Ktoś za domenę płaci.

          I na razie wszystkie serwisy akceptują pocztę z błędnymi SPF i jedynie dodaje to kilka punktów mailowi przy filtrowaniu spamu.
          Poza tym akceptowane jest podawanie w rekordzie zakresów IP.

          Niestety dużo debili jest w internecie, którzy nie potrafią skonfigurować swojego serwera pocztowego. I mają od nich maile nie dochodzić?
          Jakby GMail tak zrobił, to kolejni debile użytkownicy uznaliby, że to GMail nie działa, bo przecież wszędzie indziej dochodzi.

          Rozwiązaniem jest odpowiedzialność nadawcy za spam. Przyszło z twojej domeny = to od ciebie. Ustaw sobie poprawny rekord SPF, a jak nie to zapłacisz tyle odszkodowań, że następnym razem będziesz pamiętał ustawić.

          1. Awatar kAlmAcetA
            kAlmAcetA

            Śmieszy mnie troche twoja wypowiedz jak to spf uchroni swiat od spamu.

            co ma domena do spamu?! chcesz wmówić że nie moge z trefnych kont gmail, yahoo, o2 i innych puscic spamu do N osób.

            a o przydatności spf po ip przy hostingach współdzielonych to skad wziałeś? 14 dni testu dajmy na to w jakims lh, hekko, linuxpl i wysyłam z zakresów wielu domen z spf.

            Spam to niestety opłacalna zabawa i SPF nie zlikwiduje go, ani botnetów, ani darmowych kont, ani możliwości… Co smutne i czego nie bierzesz pod uwage to to , że na "obsługę" SPF lepiej przygotowani są spamerzy niż otrzymujący spam czy dostawcy usług

          2. Awatar szarpaj
            szarpaj

            Przyszło z twojej domeny = to od ciebie.

            Twój nóż stał się narzędziem zbrodni = to ty zabiłeś?

          3. Awatar cutugno
            cutugno

            "Twój nóż stał się narzędziem zbrodni = to ty zabiłeś?"

            Głupie analogie są, cóż, głupie. Nigdzie nie jest powiedziane, że podstawą jakiejkolwiek kary może być tylko i wyłącznie przypisanie winy umyślnej. Tak jest zazwyczaj, ale nie zawsze. Może być też tak, że przypisywany jest komuś obowiązek niedopuszczenia do jakiegoś zdarzenia – i podstawą kary jest niedopełnienie tego obowiązku.

            o_O tutaj, całkiem sensownie, proponuje, żeby właściciel domeny był zobowiązany do zabezpieczenia jej w taki sposób (pomijam czy SPF jest dobrym narzędziem), żeby nie wychodził z jej adresami źródłowymi spam. Kara nie jest tu za nadanie spamu, tylko za niedopełnienie tego obowiązku. Czyli nie trzeba udowadniać, że właściciel jest nadawcą spamu, a tylko że dopuścił do wysłania z jego adresem, choćby przez zaniechanie.

            Ogólnie popieram rozwiązania oparte o tą filozofię, chociaż uważam, że lepiej się oprzeć na adresach IP niż domenach, choćby dlatego, że da się tak karać nie tylko za spam.

          4. Awatar o_O
            o_O

            Jeśli położysz go wcześniej na miejscu zbrodni z napisem "Zabij mną kogoś"?
            Zdecydowanie za to odpowiesz…

            A tak ma się właśnie sytuacja, gdy pozwalasz dowolnym komputerom wysyłać maile ze swojej domeny olewając rekord SPF.

  3. Awatar maho
    maho

    Trochę nie rozumiem, skoro wiedzą ile dostarczają spamu, to po co go dostarczają?

    1. Awatar jarek
      jarek

      Tam jest "BLOCKING" a nie delivering dla spamu.

  4. Awatar adiblol
    adiblol

    No, kolejne zastosowanie HTML5! Brawa za niezastosowanie Fla$ha.

    1. Awatar Sajan
      Sajan

      Ale tam nie ma html5. SVG+VML (za pomocą biblioteki Raphael), działa nawet pod IE6.

      1. Awatar adiblol
        adiblol

        Sorry, nie patrzyłem do źródła. Ale jakie IE6?! W źródle pisze jak wół:
        //Currently viz supports only SVG capable devices;
        //Redirect <IE9, <Android 3
        To chyba tylko z jakimiś pluginami na IE6 zadziała.
        Dźwięk html5 z fallbackiem fla$howym.

        I niezaciemniony kod, nie to co google 😉

        1. Awatar Staszek
          Staszek

          Google kompresuje, a nie zaciemnia 🙂

  5. Awatar Wizard
    Wizard

    "Co przy rozmiarze 6 KiloBajtów średniej wiadomości typu SPAM daje ponad 2 GigaBajty danych do przetworzenia na sekundę czyli potrzeba łącza o przepustowości ponad 16 GigaBitów na sekundę"
    ROTFLMAO. Propounję spojrzeć choćby u siebie na komputerku do /var/spool/mail i pomyśleć troszkę. Oczywiście nie mówię, że yahoo te wszystkie listy przepycha przez katalog, może przez bazę, czy coś, no ale wierzyć, że przepchnięcie poczty z klienta po smtp, przez filtry i tak dalej do skrzynki użytkownika dzieje się w czasie rzeczywistym.. gratuluję pomysłu 😀

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *