8 lat Gadu-Gadu w Polsce

15 sierpnia 2000r. wydano pierwszą wersję komunikatora internetowego Gadu-Gadu. Dzisiaj mija 8 rocznica jego istnienia. Z tego najpopularniejszego polskiego komunikatora internetowego korzysta 6 milionów osób miesięcznie. Popularne GG to najpopularniejsza forma komunikacji elektronicznej dla Polaków.

 

Aplikacja, mimo małych możliwości wzbudziła dość spore zainteresowanie internautów, głównie ze względu na swoją lekkość w porównaniu do popularnego w tamtym czasie kombajnu ICQ. Stopniowo komunikator zyskał na popularności, rozpoczęły się też “tradycyjne” problemy z serwerami.

W ostatnich latach firma Gadu-Gadu postanowiła uruchomić (lub kupić) różne serwisy internetowe (m.in MojaGeneracja, Blip czy też Nauka.pl) oraz usługi (GaduRadio, NaGłos).

Obecnie trwają prace nad nowym wydaniem komunikatora pod nazwą “Nowe Gadu-Gadu” (wersja testowa beta). Po zakończeniu okresu testowego Nowe GG zostanie oficjalnie udostępnione użytkownikom.

żadnych reklam, sama wiedza.

Zarejestruj się na BEZPŁATNY NEWSLETTER i raz w tygodniu otrzymuj najważniejsze wiadmości
ze świata IT, nowych technologii i kryptowalut.

Bez reklam.

  1. Awatar WujcioL
    WujcioL

    Wolę jabbera. Nowe gg to przeniesienie kilku pomysłów od Psi i innych komunikatorów – rozmowy w zakładkach, gui w qt (w jakimś folderze jest plik językowy, więc można zrobić tłumaczenie), awatary.

    1. Awatar lol
      lol

      A ja wolę GG, bo moi znajomi z niego korzystają. Poza tym dziwię się, że zwolennicy FOSS wytykają zamkniętym programom zgapianie od innych skoro na tym właśnie tym zajmuje się Open Source – na tworzeniu otwartych zamienników.

      1. Awatar hiciu
        hiciu

        Nie do końca na tworzeniu "zamienników". Nie wolno tak uogólniać, to trochę bardziej skomplikowane. Polecam http://czytelnia.ubuntu.pl/index.php/2008/08/14/l… – ten temat jest tu dość dobrze wyjaśniony.

      2. Awatar szczuro
        szczuro

        a ja wole pidgin bo obsługuje wiele sieci 😛 każdy ma swój typ 🙂

      3. Awatar Sławek
        Sławek

        Więc przyznajesz, że wolisz GG, choć może jest gorsze od innych programów/protokołów(nie podałeś żadnego sensownego argumentu, za lepszością programu Gadu-Gadu lub jego protokołu). 😉 Niektórzy ludzie nie mają znajomych na GG i sięgają po produkty lepsze. Faktem jest, że jednak GG to najpopularniejszy komunikator w Polsce.

        Skąd wziął się u ciebie pomysł, że Open Source polega na zgapianiu pomysłów innych lub tworzeniu jakiś zamienników?? Systemy takie, jak GNU/Linux same pozwalają zastąpić każda część w systemie innym, ale o podobnej funkcjonalności, elementem. Jaki jest więc sens twierdzenia, że polega to na tworzeniu otwartych zamienników?

        1. Awatar Budyń
          Budyń

          Przecież niczego oryginalnego społeczność OS (tak jak i 99% autorów softu zamkniętego) nie wymyśliła…

        2. Awatar soda2
          soda2

          Compiz Fusion, Firefox, Interfejsy KDE i GNOME… można mnożyć, każdy z tych projektów ma większą funkcjonalność niż Windowsowskie:Luna/Aero, IE1;2;3;4;5;6;7;8, explorer.exe. W tym Firefox zaczyna prześcigać nawet popularnością IE.

        3. Awatar Sławek
          Sławek

          Soda2: Ale faktycznie te rzeczy nie są zbyt oryginalne(może prócz środowisk graficznych, choć raczej mowa jest o małych ulepszeniach). Pomysł na pulpit 3D stworzyło Apple, choć Compiz-Fusion chyba się najlepiej sprawuje(najbardziej wydajny i ma najwięcej opcji). Karty to chyba stworzyła Opera, a powiększenie tekstu na stronkach IE. Potem Opera wprowadziła możliwość powiększenia całej strony. Środowisko Open Source wymyśliło jednak trochę bardziej innowacyjne rzeczy. Choćby połączenie pulpitu i panelu w KDE4(nie mylę się?), sterowanie głośnością poruszając pilotem(może trochę ściągnięte od konsoli Wii) i wiele innych rzeczy. Nie wspominając o tych już prawie antycznych osiągnięciach(BSD to też Open Source, prawda?) Trudno we współczesnym świecie znaleźć granicę między innowacją, a skopiowaniem i liftingiem cudzego pomysłu 😉 .

        4. Awatar marcinsud
          marcinsud

          budyń miał na myśli to, że te interfejsy i tak nie są niczym nowym bo dalej klikasz po ikonkach i masz paski narzędziowe, tak jak 10 lat temu i dalej, przynajmniej ja tak to odebrałem.

    2. Awatar asab
      asab

      idea jabbera nie jest zla, sam z niego korzystalem i podobal mi sie – pomijajac czeste rozlaczanie transportow, ale zdecydowanie nie jest to zabawka dla uzytkownikow bedacych na poziomie gg + fx + nero + utorrent + allplayer.

  2. Awatar Taling Hallenthur
    Taling Hallenthur

    Aha, czyli z tej okazji dzisiaj rano nie działał żaden serwer GG??

    1. Awatar Rsh
      Rsh

      Nieee, serwery nie działały z okazji akcji "Wolny Tybet" i w ramach protestu przeciwko Olimpiadzie.

      1. Awatar sz
        sz

        Żartujesz, tak ?

        1. Awatar Moarc
          Moarc

          "Nawiązanie" do czynu bluszcza – admina jabberpl.org.

        2. Awatar michuk
          michuk

          Po prostu zgapili od zarządzających jabberpl.org: http://bluszcz.jogger.pl/2008/08/10/ratuj-tybet/

  3. Awatar Adi1981
    Adi1981

    Oficjalny klient sieci gg jest 100 lat za neandertalczykami. Ale dzięki m.in. niedoinformowaniu polskiego społeczeństwa informatycznego tyle ludzi z niego korzysta…

    1. Awatar Sławek
      Sławek

      Musi istnieć jakiś podstawowy zakres funkcjonalności klienta sieci GG. Oficjalny klient GG doskonale spełnia te wymaganie. Gdyby do oficjalnego klienta GG dodali nikomu niepotrzebne udziwnienia, to istniałoby mniej programów lepszej klasy od standardowego Gadu-Gadu 😉 .

      1. Awatar Cyber Killer
        Cyber Killer

        Hmmm… Nikomu niepotrzebne udzienienia… Masz na myśli takie rzeczy jak np szyfrowanie rozmów, sprawdzanie czy wiadomość dotarła i w razie czego powiadamianie o tym usera albo możliwości swobodnego ustawiania statusu dla każdego kontaktu?

        Za to na pewno radio czy przesyłanie obrazków w oknie rozmowy to funkcje bez których absolutnie nie da się żyć ;-P.

        Thx ja pozostanę przy XMPP. Może jak gg kiedyś dorośnie to też przejdzie na ten protokół, tak jak wiele innych sieci IM.

        1. Awatar Sławek
          Sławek

          Nie mówiłem o dobre przemyślanych funkcjach, które dodali do innych klientów. Mówiłem o funkcjach, które nikomu nie będą potrzebne, a stanowiły jedynie chwyt marketingowy, że my mamy…. 😉 . Te radio i przesyłanie obrazów chyba nie są elementem protokołu GG i nie wymagają implementacji w każdym kliencie? Chociaż faktycznie nie wiem, po co komu wbudowane radio w komunikator.

  4. Awatar WujcioL
    WujcioL

    Cała prawda o GG:
    http://www.wykop.pl/ramka/86098/status-serweow-gg

  5. Awatar Polak
    Polak

    Niestety nie ma się z czego cieszyć. Z takimi pieniędzmi jakie gg uzyskuje chociażby z wszędobylskich reklam można by było zrobić naprawdę wiele. Pewnie nigdy nie doczekamy się szyfrowania rozmów, co sprawia, że nie ma problemu podsłuchać rozmów czy haseł. Najbardziej rozbrajające jest to, że klient gg na linuksa, Kadu, rozwijający się dzięki deweloperom, którzy za darmo, wspierani tylko dotacjami potrafią zrobić o wiele lepszego klienta gg. Gadu gadu zawsze będzie parę lat za innymi komunikatorami.

    1. Awatar White Eagle
      White Eagle

      Heh. Dotacja – rzecz o której każdy słyszał, ale nikt nie widział 😉

      Tak naprawdę wszystkie (jeśli jakieś są) idą na utrzymanie serwera i łącza dla kadu.net. Ale i tak prawie całe koszty ponosi Tomek Chiliński z własnej kieszeni :/

  6. Awatar szatox (ktoś)
    szatox (ktoś)

    Doceniam link do wiki na temat gadu-gadu. przyznaję, że zdążyłem zapomnieć jak to badziewie potrafi wkurzać użytkownika…

    1. Awatar l30n
      l30n

      Ktorzy lubia sie przypalac ogniem, inni przebijaja sobie jezyk kolczykami, a inni uzywaja orginalnego klienta GG. Kazdy ma co lubi 🙂

  7. Awatar prz
    prz

    Czuję wstręt do GG, jabbber nigdy nie działa. Polecam wszystkim pisanie e-maili. 🙂

  8. Awatar Livio
    Livio

    GG nie uruchomiło Blipa, a go kupiło. Warto poprawić, by nie zaliczyć tego do sukcesów tej firmy :> .

  9. Awatar mariusz
    mariusz

    Na co komu gg? Niedługo kadu będzie dostępne też na windowsa… Kto będzie chciał aby jego gg zwalniało komputer do granic możliwości bo wyskoczy 30 okienek z reklamami?

    1. Awatar marcinsud
      marcinsud

      już jest wersja testowa, ale w miarę działa komunikowanie się

    2. Awatar Sławek
      Sławek

      Zapewniam cię, że pewnie każdy użytkownik Windowsa i sieci GG przesiądzie się na Kadu. Szczególnie, że używanie innych niż oficjalny klient pod Windowsem jest wzbronione. Nie to jednak będzie głównym powodem niechęci do migracji, tylko przyzwyczajenie. Może Kadu uzyska popularność rzędu 50% użytkowników sieci, ale co najmniej po paru latach.

      1. Awatar soda2
        soda2

        a ja sugeruję wrócić do GG w wersji 6. Najmniej problemów, najszybciej działała i bez tych pierdołowatych ficzerów. GG6 to jedyny słuszny wybór jeżeli chodzi o wersje oryginalne. Niestety już trochę przestarzała…

        1. Awatar marcinsud
          marcinsud

          to ona się w ogóle łączy? nie ma żadnych problemów ze zgodnością z siecią? Pamiętam, że raz kumpel sie mnie pytał co może być jak mu gg nie chce się połączyć, zainstalował gg7 i się połączyło

  10. Awatar karakar
    karakar

    W GG wkurzające jest to, że wysłana wiadomość potrafi czasem po prostu nie dojść do drugiej osoby. Niestety jestem "zmuszony" do jego używania ze względu na znajomych.

    1. Awatar marcinsud
      marcinsud

      myślę, że gdybyś chciał to byś zmienił protokół, a znajomi jakby chcieli z tobą gadać to też by zmienili

      1. Awatar don
        don

        Tak jasne. Żyjesz w krainie marzeń. Już wszyscy lecą klienty Jabbera instalować… To ty będziesz tym jedynym który się wykruszył i to ciebie zostawią, bo kto będzie komunikator tylko dla jednej osoby instalował. Tutaj wszyscy mają GG, przełknij to.

        1. Awatar michuk
          michuk

          Zależy jakich masz znajomych i jak im zależy na kontakcie z Tobą. Zawsze możesz wybrać rozwiązanie pośrednie – kontakty GG trzymać na serwerze Jabbera (transporty), a przy okazji promować Jabbera i przekonywać znajomych do niego.

          BTW: Sporo osób nawet nie wie że używa Jabbera korzystając z Google Talk (ten wbudowany komunikator w GMailu). Inni mają już zainstalowane programy do Jabbera (AQQ, Kontact, Miranda, Spik) ale nie wiedzą o tym. Czasem wystarczy uświadomić.

        2. Awatar Sławek
          Sławek

          @don: Smutna prawda :-/ . Każdy powinien móc używać tego, co lubi. Niestety niektórzy ludzie boją się instalować dodatkowych programów w obawie przed wirusami, itd. :-/

        3. Awatar don
          don

          A myślałeś że nie próbowałem?

          Tylko na co mi klient Jabbera z transportem GG? Wygodniej już wtedy GG używać, nie chcę uprawiać sztuki dla sztuki.Albo ogólnie multikomunikatora, tylko na co mi jak wszyscy na GG siedzą. Do tego z transportami jest problem przez ograniczoną funkcjonalność GG i obsługują je serwery w Polsce o słabej stabilności.

          Stabilne serwery to jabber.org i Gmail.Inne częściej niż GG padają.

          Dlatego też chciałem przenieść na Jabbera bliskich kolegów którzy mają konta na Gmailu.Udało mi się jednego na chwilę. Ale zaraz wyszło ze żeby przesyłać pliki to jakieś proxy trzeba wpisywać, żeby wiadomosci offline przychodziły to zapamiętywanie treści rozmów w gmailu trzeba włączyć i innej funkcjonalności niż GG to nie ma. W takim wypadku to wolą Skype.

          Reszty ludzi to najzwyczajniej nie obchodzi tak bardzo jak tylko może. Zmieniali temat i tyle. Przejść na Jabbera w chwili obecnej mogę żeby sam z sobą pogadać i z Infobotem.

        4. Awatar p
          p

          jabber.org ciężko nazwać stabilnym, Skype rok temu przez kilka dni leżał, GTalk też zaliczał pady, a polskie serwery jabbera to liga garażowa (nie wiem jak komercyjny spik, o2 nie zaliczam, bo jest zamknięty i powoli umiera). Gdyby zrobić obiektywne porównanie uptime, gg byłoby bardzo wysoko.

        5. Awatar marcinsud
          marcinsud

          don w sumie fajnych masz kumpli jak im się nie chce zainstalować multikomunikatora by z tobą porozmawiać, ale rozumiem są różni ludzie, a ty dokonałeś wyboru

        6. Awatar szatox (ktoś)
          szatox (ktoś)

          ja zzrezygnowałem z gg, wrzuciłem w opis swój nowy identyfikator, ci z którymi mam kontakt się przeniosła (albo pisze maile 🙂 ) a resztę mam gdzieś. Nie będę ich o nic prosić, tlyko po to, żeby zobaczyć opisy, albo że znowy serwery padły.

  11. Awatar fragger
    fragger

    A jabber w polsce umarł śmiercią naturalną. Oprócz małych grupek ludzi nikt go nie używa (chyba że na zamkniętych serwerach zamkniętych komunikatorów ale to nie to samo).

    A polskie forum Jabbera jest tak samo opustoszałe:
    http://forum.jabberpl.org

    Żeby jeszcze był klient który rozmowy głosowe obsługuje dobrze, że o video nie wspomnę to może by było po co się przenosić… a tak to wszyscy mają GG i z nim żyją.

    Tak samo gg nie lubię ale jak chcę użyć komunikatora żeby z kimś pogadać mam tylko jeden wybór – nikt niczego innego nie używa. Nawet na stronach firmowych są słoneczka i nikt brakiem szyfrowania się nie przejmuje!

    1. Awatar Polak
      Polak

      "Nawet na stronach firmowych są słoneczka i nikt brakiem szyfrowania się nie przejmuje!"

      A konkurencja się cieszy, że można bez problemu podsłuchać rozmowę…

      1. Awatar Anonim
        Anonim

        Bla bla bla

        Poczytaj sobie np. 'sniffing – fakty i mity' na hack.pl a nie pleciesz bzdury

        1. Awatar WujcioL
          WujcioL

          Sniffing jest bardzo prosty, zwłaszcza w sieciach LAN. Włączam tryb PROMISCOUS (pobiera wszystkie pakiety z sieci, nie tylko te do mnie), ponieważ jest to podsłuch bierny koleś nawet nie wie, że to robię. I teraz tylko porgramik i odczytujemy dane z pakietów.

        2. Awatar fragger
          fragger

          Tak, już zaraz, jak masz sieć z 95 roku na Hub-ie zbudowaną. To przynajmniej przykład z radiówką mogłeś podać bo ona bardziej jak Hub działa. Na switchach to nie odchodzi. I pokaż mi firmę która dzieli swój switch z kimś innym żeby go zaatakować (bo niektóre się da czasem).

          Ogólnie to w normalnych warunkach tylko dostawca łącza moze to zrobić bardzo żadko ktoś jest między nim a tobą… chyba że uważasz ze na lączach szkieletowych ktoś podsłuchuje – ale to tylko władzę mogą. I ja tu bym się na miejscu firm o skarbówkę która szuka dziury w całym martwił i w tym sensie to pisałem a wy mi pleciecie o pryszczatych dzieciakach sniffujących pakiety. (A wywiad skarbowy ma wielkie uprawnienia jeśli o podsłuch chodzi).

          Do książek kolego…

        3. Awatar WujcioL
          WujcioL

          Nie tylko pryszczate dzieciaki sniffują pakiety, ciągle jest to metoda zdobycia potrzebnych danych. A co do książek to z tej tematyki mam za sobą "Hacking. Sztuka penetracji".

          Jeszcze da się spotkać sieci typu peer-to-peer, no i wspomniane przez ciebie radiówki rzadko są dobrze zabezpieczone. Laptopik, ławeczka przed blokiem i działamy

        4. Awatar fragger
          fragger

          To poczytaj lepiej coś z Cisco. Naucz się jak działają sieci a potem wypowiadaj. Takie książki o "hackowaniu" to dziecinada. Dobre poznanie rzeczy jest kluczem.

          Switch jak sama nazwa wskazuje nie rozgłasza danych jak koncentrator, nie wysyła ich na wszystkie porty więc nie podsłuchasz ruchu dla innych przeznaczonego. Te czasy dawno minęły. O archaicznych sieciach o których piszesz nawet nie wspomnę. Byle jaki router ze sklepu za 100 zł robi lepsze już tego nigdzie nie ma. Nie wiem gdzie byś teraz jeszcze taki koncentrator znalazł…

          Około 30% radiówek jest niezabezpieczonych, podejście statystyczne. Co z tego? Myślisz ze w jakiejś firmie taką znajdziesz? Bo o tym tu mówimy. Jak ci się uda to jeszcze może jakiś Kowalski będzie miał niezabezpieczoną radiówkę w bloku jak piszesz ale to dla zabawy chyba jedynie możesz się podpiąć.

          Obecnie każdy przyzwoity router używany w domu przez nieobeznanego użytkownika (np. Linksys seria WRT) przy konfiguracji jak wkładasz płytkę zmusza cię do ustawiania klucza WPA lub WPA2. Życzę powodzenia w starciu z tym. Może ci się uda słownikowo lub bruteforcem ale szanse masz znikome bo hasło albo prostym słowem musi być albo poniżej 6-7 znaków same małe litery i może cyfry max inaczej szybko moc obliczeniowa ci się skończy.

          A w firmie która ma stronę ze statusami gg pracowników a więc zinformatyzowanej nikt nie zapomni o tak banalnej rzeczy jak zabezpieczenie radiówki. Kurcze nawet znajomi sami się o to pytają jak im w domu konfiguruję WiFi.

          Dlatego piszę że o ISP bym się tu martwił…

        5. Awatar karakar
          karakar

          Radiówkę jest ciężko zabezpieczyć, wszystkie zabezpieczenia można jakość obejść. WPA i WPA2 to nie jest jakiś wielki problem w złamaniu. Zabezpieczenie na MAC adres też nic nie daje bo można sobie go zmienić.

          Jedynym zabezpieczeniem gwarantującym pewność było by otoczenie obszaru gdzie ma być zasięg klatką Faradaya, żeby fale nie wychodziły. 😛

        6. Awatar fragger
          fragger

          Nie pleć głupot człowieku. WPA i WPA2 z silnym kluczem są ABSOLUTNIE nie do złamania. Poczytaj sobie dobrze ci zrobi… czyba że mi tu exploita dasz bo ja w tym siedze i wiem o czym mówię.

          Nie ma ataku na WPA z silnym kluczem.

        7. Awatar el.pescado
          el.pescado

          Jak się ma w piwnicy klaster obliczeniowy albo, lepiej, komputer kwantowy, to, rzeczywiście, złamanie WPA/WPA2 to nie jest jakiś wielki problem.

        8. Awatar fragger
          fragger

          No klaster nic nie da. Komputer kwantowy z AES 256 w WPA2 sobie nie poradzi, zmniejszy tylko liczbę koniecznych do przeszukania kombinacji klucza do 128 bitów czyli i tak za dużo. Natomiast co do RC4 w WPA – to 128 bitów klucza. Przy kluczu 128 bitów komputer kwantowy rozgryzie go do 64 bitów. I tutaj twój piwniczny klaster sobie może poradzi w kilka lat zależy jak silny będzie. RC4 ma pewne "biasy" dzięki którym może udało by się to szybciej, może zostały jakieś słabości z WEP w WPA które by dały coś w tym wypadku i inaczej dało by się połamać szybciej. Jednak tego nikt nie wie.

          Oczywiście rozważania czysto teoretyczne bo komputera kwantowego nikt nie ma w piwnicy… a nawet gdyby miał to jak widać niedużo by to dało 🙂 Jak na razie WPA i WPA2 z silnym kluczem są nie do złamania same w sobie.

        9. Awatar DrStorm
          DrStorm

          problem w tym że aby zmienić taki switch w huba potrzeba ok 10 sekund i odpowiedniego programiku. A wtedy możesz sobie nasłuchiwać do woli.

        10. Awatar fragger
          fragger

          Jaki switch? Edimaxa u Kowalskiego w domu czy HP albo Cisco w firmie? Najpierw musisz mieć jeszcze fizyczny dostęp do sieci lokalnej. W praktyce mało prawdopodobne. A jak ci się uda to sniffingiem się bym nie martwił bo w końcu znaczyło to będzie że masz fizyczny dostęp do komputerów skoro do LAN-u wpiąć się możesz bezkarnie.

    2. Awatar Mariusz
      Mariusz

      Zapewniam Was, że kadu miałby więcej użytkowników niż Jabber – między innymi dlatego, że to komunikator wielo-platformowy – działa od wszystkich unixów, Mac Os, a teraz za chwilę także na windowsie.

  12. Awatar yoshi314
    yoshi314

    niestety lekkość przeminęła wraz z wydaniem siódemki :/

    i raczej nie wróci.

    1. Awatar asab
      asab

      nie marudz, tylko nowego kompa se kup.. ;p

    2. Awatar Mariusz
      Mariusz

      Niestety zgadzam się z Tobą. Testowałem wersję 8 i potrafi zjeść aż 80 MB RAMU

  13. Awatar gotar
    gotar

    Jeśli WPA to nie jest wielki problem, to przyjedź i mi złam jedną – oczywiście płacę za dojazd, nocleg i samą robotę.

    1. Awatar karakar
      karakar

      Od tak tego nie złamię, potrzeba czasu i przechwytywania pakietów przez długi czas, a to trochę trwa. Poza tym samo posiadanie programów do łamania takich zabezpieczeń jest nielegalne.

      1. Awatar fragger
        fragger

        W Niemczech tylko nielegalne.

        Łamać możesz ale tylko słownikowo/bruteforce i to robią te programy.

        Jesteś śmiesznie niedoinformowany.

        1. Awatar karakar
          karakar

          Ja mówię o programach do analizy pakietów, bo zaszyfrowane pakiety przechwycić przecież można. Przy odpowiedniej ilości pakietów można złamać te zabezpieczenia, ale potrzeba naprawdę sporo czasu.

        2. Awatar fragger
          fragger

          Nie, nie można złamać. WEP można. WPA nie. WPA szyfruje RC4 jak WEP ale ma poprawione jego słabości (WEP miał słabość w wektorach inicjalizacyjnych tzw. IV jak dobrze pamiętam). WPA2 to już AES, jeszcze wyższy szczebel. Nie złamiesz tego niezależnie ile masz pakietów i mocy obliczeniowej.

          Niezależnie od warunków, przechwyconych pakietów, czegokolwiek. Nie ma w tej chwili metody na złamanie WPA/WPA2.

        3. Awatar fragger
          fragger

          Chyba ze ktoś użyje słabego klucza ale o tym już pisałem i musisz liczyć na szczęście.

        4. Awatar szatox (ktoś)
          szatox (ktoś)

          ludzie, nie róbcie wiochy, przecież przy wpa nie łamie się RC4 ani AES, tylko PSK! A potem na podstawie tego generuje się własne klucze

        5. Awatar fragger
          fragger

          Po pierwsze człowieku to NIE WIESZ o czym piszesz! Jakie własne klucze? Jakie łamanie?

          PSK to Pre Shared Key! PSK=klucz sieci

          en.wikipedia.org/wiki/Pre-shared_key

          PSK to klucz sieci. Ten który podajesz jak włączasz WPA. Tak to twoje hasło sieciowe. I go nie łamiesz bo NIE MA sposobu na to. Możesz wyszukiwać kombinacje znaków które dadzą taki sam hasz jak ten który pakiety zaszyfrował w połączeniu z nazwą sieci (hasz jest tworzony z nazwy sieci i hasła żeby Rainbow Tables wcześniej wygenerowanych nie można było użyć do łamania każdej sieci). Jak ci się uda taki znaleźć to będziesz w stanie odszyfrować pakiety które przechwyciłeś dopiero.

          Jak ktoś użył słabego hasła to możesz na nie wpaść metodą prób i błędów automatycznie programem i odszyfrować pakiety. JEŚLI jednak hasło jest silne to nie ma takiej możliwości.

          Nie znasz skrótów których używasz. Ja ci tłumaczę cały czas że starasz się łamać klucz sieci czyli PSK. Jesteś głuchy czy oporny na wiedzę?

          A jak twoim zdaniem dojdziesz jak ktoś ma klucz w stylu chociażby prostego: MojeHaslo12345

          Słownikiem wpadniesz?Nie da rady. Optymalizowanym słownikiem? Tez nie hasło ma 3 części, taki słownik ma sens jeszcze przy wszystkich kombinacjach wyrazów po 2 części z uwzględnieniem wszystkich możliwych udziwnień typu 1 wielka litera, co 2 wielka litera itp. Wymiana wszystkich kombinacji jest niemożliwa przy założeniu że chcesz skończyć w ciągu kilkudziesięciu lat łamanie tego hasła na swoim laptopie.

          WPA nie złamiesz na dzień dzisiejszy inaczej niż próbując odnaleźć hasło które było użyte. A jak to hasło nie jest jednym wyrazem ze słownika albo kilkoma znakami to masz pecha i NIE ZŁAMIESZ tego!

          Moc obliczeniowa twojego komputera kończy się przy jakichś 7 znakach jeśli hasło ma tylko małe litery i cyfry. Wtedy potrwa to kilka dni/tygodni zależy jaki masz komputer. Tak mało wystarczy żeby cię zatrzymać. A domyślne konfiguracje jak np. taki Linksys jak się konfiguruje z płytki wymagają dłuższych haseł! Trzeba być idiotą żeby ustawić hasło do sieci jako jeden wyraz słownikowy!

          Przestań pleść głupoty człowieku i do książek! WEP dało się łamać przy 128 bitach klucza bo miał błędy które go niesamowicie osłabiały. WPA to WEP pozbawiony tych błędów ale kompatybilny w hardware z WEP żeby update firmware sprawę załątwił z przejściem do WPA z WEP. WPA2 to WEP taki jak być zrobiony powinien od początku dla nowych urządzeń.

          WPA jest silny, nie ma znanych słabości i nie złamiesz go jak ktoś nie ma strasznie banalnego hasła ile razy mam ci powtarzać. NA LITOŚĆ BOSKĄ IDŹ NA WIKIPEDIĘ I CZYTAJ!

          Jak złamiesz WPA inaczej niż przez słaby klucz którego ktoś użył to rozgłoś to – zyskasz rozgłos a kilka firm na pewno ci zapłaci za taką wiedzę grubą kasę.

  14. Awatar Polak
    Polak

    Ktoś tu nie zrozumiał problemu. Jak to jest, że nie można zrobić porządnego komunikatora z szyfrowaniem, w pełni konfigurowalnego itp., a robić chałę i dokładać coś takiego jak Gadu Radio. Gadu gadu nigdy nie dbało o użytkowników, a kierownicy projektu pragną jak najwięcej kasy wycisnąć z tego śmiecia. Nie będę tutaj gołosłowny, kiedy powiem, że twórcy gg mieli użytkowników zawsze w głębokim poważaniu.

    1. Awatar fragger
      fragger

      Zgadzam się. Jednak w Polsce nie ma innej opcji i to jest straszne. W innych krajach ludzie komunikatora AOL czy Yahoo, GTalka albo innego ICQ czy MSN Messengera używają. Nie ma tak że wszyscy tylko jednego. A u nas oprócz GG właściwie nie ma nic. Jak chcesz z kimś pogadać to tylko GG. To tak jak Skype w rozmowach głosowych. Tylko że Skype nie ma dobrej alternatywy to dodatkowy powód że jest tak popularny.

  15. Awatar eee
    eee

    "trwają prace nad nowym wydaniem komunikatora pod nazwą “Nowe Gadu-Gadu”"

    Umarłem 😀

    ciekawe ile jeszcze lat będzie trwała ta cała maskarada z gg… mieli w kosmos lecieć i na rynek ukraiński wchodzić, więc niech tam lepiej zostaną 🙂

    1. Awatar fragger
      fragger

      "ciekawe ile jeszcze lat będzie trwała ta cała MASAKRA z gg"

      Tak przeczytałem twoją wypowiedź za pierwszym razem… chyba wyraz masakra lepiej pasuje do tego komunikatora.

    2. Awatar krzy
      krzy

      Co Ci zawinili Ukraińcy???

  16. Awatar joszko
    joszko

    Szczerze mówiąc to wolę gg niz jabbera, głównie dlatego, ze korzystam z gprs i użycie XML-a do komunikacji to dziwny pomysł ze względu na overhead wiadomości.

  17. Awatar antoszka
    antoszka

    Mam wrażenie, że nikt nie rozwinął wątku o najważniejszej różnicy między GG (albo takim AOL/MSN/whatever) a XMPP.

    Czyli, że XMPP jest zdecentralizowany, każdy może mieć własny serwer z adresem skonstruowanym analogicznie jak adres mailowy.

    Jakoś dla użytkowników poczty jest to *oczywiste*, że tak ma być, że to naturalna sytuacja. I że poczta między wszystkimi domenami po prostu przechodzi. Każdy ma konto tam, gdzie lubi, ew. tam gdzie się uczy albo pracuje.

    Żaden zdrowo myślący użytkownik poczty nie zgodziłby się na oddanie całości poczty elektronicznej w ręce jednego dostawcy z jedną infrastrukturą serwerową. A w GG ludzie radośnie dokładnie to robią. Oraz w innym zamkniętych protokołach.

    Nie do pojęcia, jak dla mnie.

  18. Awatar Alethia Witzke
    Alethia Witzke

    some genuinely nice and utilitarian info on this web site , also I think the style and design contains wonderful features.

  19. Awatar Margit Overocker
    Margit Overocker

    woh I am lucky to find this website through google.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *