Adobe Air 64-bit pierwsze dla Linuksa!

Adobe ostatnio faworyzuje użytkowników Linuksa. Tym razem powstała 64-bitowa wersja środowiska AIR na którą użytkownicy Windowsa będą musieli jeszcze poczekać.

Jak mówi Matt Rozen z Adobe: “Mieliśmy znacznie większe zainteresowanie ze strony społeczności Linuksowej, więc na niej postanowiliśmy się skupić w pierwszej kolejności”. Warto przypomnieć, że jakiś czas temu wydano 64-bitową wersję testową Flasha również wyłącznie dla Linuksa.

Takie wypowiedzi ze stron korporacji tak liczących się jak Adobe są bardzo krzepiące. Wygląda na to, że sytuacja pomijania Linuksa przez duże firmy może się powoli zmieniać. Miejmy nadzieję, że za przykładem Adobe pójdą także inne korporacje.

Warto też zwrócić uwagę na to, kto wywarł taki nacisk na Adobe a byli to – użytkownicy. Nie od dziś wiadomo, ze są oni chyba największą siłą Linuksa i właściwie całego ruchu open source.

żadnych reklam, sama wiedza.

Zarejestruj się na BEZPŁATNY NEWSLETTER i raz w tygodniu otrzymuj najważniejsze wiadmości
ze świata IT, nowych technologii i kryptowalut.

Bez reklam.

  1. Awatar RRH
    RRH

    Adobe ostatnio faworyzuje użytkowników Linuksa.

    Uznam to zdanie za prawdziwe, jeżeli umożliwią mi zakup Photoshopa na Linuksa. Teraz się muszę męczyć z wirtualizowanym XP.
    Ale jest nadzieja… 🙂

    1. Awatar bolo
      bolo

      Photoshopa z powodzeniem można zastąpić Gimpem (drukowałem na offsecie publikacje z grafikami robionymi w Gimpie i nie było żadnych problemów). Wolałbym więc na swoim Lennym x86_64 pozostałe składniki pakietu CS oraz FrameMakera. Ale małe są na to szanse, przynajmniej w najbliższym czasie. Poza tym wirtualizowany XP lepiej działa niż XP instalowany na fizycznym dysku, zwłaszcza na dwurdzeniowym Intelu z VT-x 😉

      A hasło o faworyzowaniu użytkowników Linuksa przez Adobe setnie mnie ubawiło 😀

      1. Awatar RRH
        RRH

        Wybacz, ale nie da się pracować przy kilkudziesięciu warstwach bez możliwości ich grupowania.

        Znam oba programy i gorąco kibicuję GIMP-owi, ale imho nie da się zastąpić z powodzeniem PS-a GIMP-em.

        1. Awatar bolo
          bolo

          OK, nie uściśliłem, że piszę o swoich zastosowaniach. Jestem skromnym detepistą, nie artystą-grafikiem.

        2. Awatar sadi
          sadi

          Sorki za szczerość, ale ile osób faktycznie potrzebuje Photoshopa na poziomie, na którym nie da się go już zastąpić GIMP'em? Znam całą masę "cwaniaków", którzy używają Photoshopa do zadań w stylu wycinania, czy rozjaśniania zdjęć, co wg. mnie jest po prostu śmieszne. Podejrzewam, że gdyby MATLAB był prostszy w obsłudze, to używaliby go zamiast kalkulatora 😉

        3. Awatar macias
          macias

          To ze wiele osob NIE potrzebuje PS, nie implikuje faktu, ze wiele osob _potrzebuje_ PS. Wiec nie rozumiem po co to wtracenie, skoro kolega (RRH) napisal wprost, ze potrzebuje i wyjasnil konkretnie do czego.

        4. Awatar ufoludek
          ufoludek

          @sadi: ależ w wielu przypadkach Photoshopa da się zastąpić imagemagickiem i poleceniami wołanymi z linii poleceń. "można", więc GIMP jest zbędny i wszyscy, którzy go używają, są "cwaniakami" i leniami.
          Gdybyś nie skumał delikatnego przesłania walnę kawę na ławę: to, że się da, nie oznacza, że jest to wygodne. A Photoshop jest od GIMPa po prostu wygodniejszy.
          To samo dotyczy mnóstwa innych narzędzi. Na przykład debugger Visual Studio jest o niebo (a nawet o jakieś 3.14e+28 nieb) wygodniejszy od gdb, nawet w połączeniu z ddd.
          "można" != "jest to równie wygodne i efektywne".

          @macias: chyba coś się zamotałeś. Czy chodziło Ci może o "to, że wiele osób nie potrzebuje PS, nie implikuje faktu, że NIKT go nie potrzebuje"?

      2. Awatar 3ED
        3ED

        https://thepiratebay.org/torrent/4781552/Beginnin…

      3. Awatar prezi
        prezi

        Mnie też. Przecież Acrobat Reader od dawna jest
        w 64 bitach ;-))))

  2. Awatar tomacaster
    tomacaster

    Nie faworyzują tylko użytkownicy linuksa jako jedyni (pomijając bsd, solarisy itd.) ubiegają się o 64 bitowe aplikacje.

    Powiedzmy sobie szczerze ilu użytkowników windowsa potrzebuje/prosi o 64 bitowy soft?

    Tak samo było (jest) z flash playerem. Swoją drogą czy cośsię ruszyło? Jest coś więcej niż alpha?

    1. Awatar ufoludek
      ufoludek

      Tylko użytkownicy Linuksa mają jazdy typu "wszystkie aplikacje w systemie muszą być 64-bitowe". Powszechnie wiadomo, że Firefoksa 32-bitowego to w ogóle nie ma co używać, bo jak tu korzystać z przeglądarki, która może obsłużyć tylko 2G pamięci.
      A potem firmy marnują zasoby na robienie zupełnie zbędnych rzeczy takich, jak 64-bitowy flash.

      1. Awatar Stiep
        Stiep

        Bo 32-bitowe aplikacje działają lepiej/szybciej?
        http://www.tuxradar.com/content/ubuntu-904-32-bit…

        1. Awatar ufoludek
          ufoludek

          I jesteś święcie przekonany, że te różnice (zupełnie niewielkie!) prędkości mają znaczenie w przypadku np przeglądarki www?
          I pytanie dodatkowe: czy jesteś równie święcie przekonany, że wąskim gardłem flash playera na Linuksie jest jego "bitowość"? Bo na Windows 32-bitowy działa o niebo szybciej i płynniej…

        2. Awatar ufoludek
          ufoludek

          Aaaaa, sorry, niepotrzebnie próbuję z Tobą polemizować. W końcu napisałeś "32-bitowe aplikacje pracują lepiej/szybciej", czyli poparłeś moją tezę. Tylko wkleiłeś złego linka 😉

        3. Awatar socrtp
          socrtp

          to ja poproszę taki sam test tylko z całym Ubuntu 32bit przekompilowanym pod dany procesor, bo takie porównanie nie ma za bardzo sensu. robiłem porównania na Gentoo na tej samej maszyne (quadcore Xeon – dla 32bit system był skompilowany -mtune=prescott) – kompilacja jądra oraz serwowanie Apache+PHP i wyszło, że 32-bitowy system jest lepszy o 10% (kompilacja) i ok. 25% (ilość req/s). poza tym aplikacje na 32-bitowej architekturze zjadają sporo mniej pamięci.

        4. Awatar mangoo
          mangoo

          Wg. tego linku, aplikacje 32 bitowe dzialaja wolniej.

        5. Awatar maciek
          maciek

          socrtp: i tu jest właśnie haczyk : przekompilować całość;-) dystrybucje 64 bitowe mogą być kompilowane do wspólnego mianownika Athlona 64 bez 3DNow! i wszystko działa wszędzie. Aplikacja 32-bitowa chce być kompatybilna ze wszelkimi średniowiecznymi 486, bo po to właśnie jest.

        6. Awatar socrtp
          socrtp

          ale mi właśnie o to chodzi – miałem ten sam system w wersji 32- i 64- bitowej zoptymalizowany pod tego Xeona i benchmarki pokazały, że system 32bit chodzi szybciej. nie robiłem porównania kompilując system 32bit pod 386 – chociaż tu nie ma co przesadzać, IMHO i686 zupełnie styknie jako minimum i nie przemawia do mnie to, że system musi chodzić na 486. tym samym uważam, że jeśli nie potrzeba aplikacji które wykorzystają 64-bity (pamięć – bazy danych, CPU – obliczenia na wielkich intach) to lepiej używać 32-bitowego systemu.

        7. Awatar ufoludek
          ufoludek

          64 bity na desktopie to w ogromnej większości przypadków po prostu onanizm sprzętowo-systemowy podobny do "ale mojego systemu to używają na superkomputerach!".
          Pożytku z tego żadnego, ale można się ponakręcać, że mój 64-bitowy "hello world" to na pewno jest szybszy i lepszy od 32-bitowego.

        8. Awatar macias
          macias

          Jezeli nie masz takiej potrzeby, nie uzywaj, nie kupuj. Ale nie wciskaj innym osobom kitu, ze im sie nie przyda, bo Tobie sie nie przydaje. Nie umiesz, nie masz potrzeb — swietnie, ale to tylko Twoj problem.

          Nawet zwykly user od czasu do czasu bedzie chcial zapisac plik video, czy skompresowac mp3. Zeby tylko wspomniec najbardziej trywialne zastosowania, gdzie 64 bity pokazuja pazury (z 64 bitowym softem).

          Mam sprzet 64bit, moj czas jest cenny.

        9. Awatar ufoludek
          ufoludek

          @macias: naucz się czytać ze zrozumieniem. Przecież napisałem, że NIEKTÓRE programy na tym zyskują. Konkretnie to te z dużą ilością obliczeń (gdybyś nie wiedział, to kompresowanie mp3 do takich się zalicza).
          Dla NIEKTÓRYCH programów jest sens korzystania z 64 bitów. Dla WIĘKSZOŚCI nie ma. I dlatego korzystanie z 64-bitowego Firefoksa w połączeniu ze szlochami "bo Adobe jest be i nie daje 64-bitowego flash playera" jest czystej wody głupotą.

    2. Awatar marcinsud
      marcinsud

      ilu użytkowników windowsa wie, czy ma system 32, czy 64 bitowy?

      1. Awatar tomacaster
        tomacaster

        No to właśnie o tym mówię. Gdyby świadomość użytkowników windowsa była większa to te wszystkie aplikacje byłyby 64 bitowe lata przed linuksem. Jaki system taki użytkownik.

        1. Awatar ktos
          ktos

          tylko że linux był 64 bitowy lata przed windowsem, więc raczej twoja teoria nie trzyma się kupy…

        2. Awatar maciek
          maciek

          Skoro większość dotąd sprzedanych pecetów z 64-bitowymi prockami miało preinstalowany 32-bitowy system Windows XP, to o czym my tu rozmawiamy?

          😉

        3. Awatar ufoludek
          ufoludek

          @tomcaster: ależ 64-bitowy system wcale nie wymusza, że wszystkie aplikacje muszą być również 64-bitowe. I w drugą stronę również — nie wiem, jak pod WIndą czy Linuksem, ale na OS X (który jest 32-bitowy) można spokojnie appy 64-bitowe odpalać.

          Tylko że nie zawsze to ma sens. Na "bitach" zyskują aplikacje z dużą ilością obliczeń (patrz zacytowane wyżej przez Stiepa benchmarki). W przypadku aplikacji takich jak przeglądarka czy edytor tekstów zysk jest pomijalny, bo nie długość słowa jest wąskim gardłem.
          Przykłady są znane — 32-bitowy windziany Firefox jest dużo szybszy, niż 32-bitowy linuksowy. I różnica jest większa, niż między 32 i 64-bitową wersją pod Linuksem.
          Tak samo windziany 32-bitowy flash player vs 32-bitowy linuksowy.

        4. Awatar tomacaster
          tomacaster

          czy ja coś takiego powiedziałem? Wyraźnie napisałem o użytkownikach a nie systemie.

        5. Awatar ufoludek
          ufoludek

          @tomcaster: zasugerowałeś, że brak appów w wersjach 64-bitowych wynika z tego, że użytkownicy windows są "nieuświadomieni" i się nie domagają.
          A ja Ci na to odpisałem, że może tych appów 64-bitowych nie ma, bo robienie ich jest bez sensu, bo zysk z tego jest znikomy.

          Number crunching — zyska. Flash player — wątpię. Word/Firefox/whatever — nie zyska lub zyska pomijalnie mało. Gra nie warta świeczki.

        6. Awatar maciek
          maciek

          Firefox zyska. Jak ktoś używa zyliona zakładek (tabs), to może nagle się okazać, że zabraknie wirtualnej pamięci dla zylionpierwszej

        7. Awatar bies
          bies

          Ufciu: jakim cudem (o MOX-a pytam)? To jest niemożliwe albo ja czegoś poważnie nie rozumiem w x86_64. Jądro musi być 64-bitowe. Z resztą z tego co widzę na stronach Apple to Leopard jest 64-bitowy.

        8. Awatar ufoludek
          ufoludek

          @bies: nie umiem teraz znaleźć źródła, które by to mówiło definitywnie (prosty search w google mówi "zdania uczonych są podzielone"), ale gdzieś wyczytałem, że kernel Leoparda jest 32-bitowy.

          Niemniej jakikolwiek by nie był, nie mam pod nim problemów ani z uruchamianiem appów 32- ani 64-bitowych.

        9. Awatar ufoludek
          ufoludek

          @bies: jeszcze update — kernel sobie może być jaki chce. Ja się czepiam tego, że linuksiarze koniecznie chcą mieć wszystko 64-bitowe. Choćby to nie miało żadnego sensu poza oszczędnością nędznych kilku mega pamięci na załadowanie 32-bitowych libów (nie, nie uznaję tego za poważny powód na desktopie; w embedded i owszem, ale nie na desktopie).
          Dlatego też strasznie mnie denerwuje narzekanie na to, jaki Adobe jest zły, że flash playera 64-bitowego nie daje (może już daje — nie wnikam — ale kiedyś było marudzenie) czy też aktualna ekstaza, że jest 64-bitowy Air.

      2. Awatar SeeM
        SeeM

        Dowiadują się o tym często po zakupie taniego modemu USB, albo IRDy, kiedy sterowników dla Visty 64 brak.
        :
        A co do nalegania użytkowników o 64-bitowe aplikacje to prawda. Dodatkowo AIR konkuruje z innymi tego typu pomysłami (np. silverlight) i, dopóki nie wyłoni się zwycięzca, można liczyć na słuchanie i odpowiedzi.

  3. Awatar piteraaa
    piteraaa

    ok, a skąd ściągnąć?

    1. Awatar clondike
      clondike

      To na razie Pre-Release dla zamkniętej grupy testerów – poczytaj na http://blogs.adobe.com/ashutosh/2009/04/adobe_air…

      1. Awatar clondike
        clondike

        Doprecyzowując może – można się zgłosić na testera.

  4. Awatar Mazur
    Mazur

    To moze wkoncu zainstaluje to cudo :).

  5. Awatar morsik
    morsik

    To czekamy na Adobe Photoshop i Abode Flash na Linuksa i już nikt nie będzie mógł powiedzieć "Nie będę używał linuksa bo nie można robić fajnych stron internetowych z fajnymi grafikami".

    To był przykład od znajomego (tekst mój oczywiście, ale do tego sie sprowadza). Na Linuksie siedzi, no ale jak trzeba, to na windowsa, żeby jakąś grafikę czy animacje we Flashu zrobić, bo inaczej to nie da rady.

    1. Awatar arhan
      arhan

      Shockwave by też się przydało, choćby player…

    2. Awatar http://kneczaj.openi
      http://kneczaj.openi

      ciekawe czy wyszłoby z użyciem qt czy gtk? 😉

      1. Awatar marcinsud
        marcinsud

        pewnie z żadnej, a nawet jeśli to nie korzystaliby z bibliotek systemowych, by oszczędzić sobie supportu. W ciemno jeśli już mieliby coś robić to wezmą winelib okroją, dopracują i puszczą tak jak google 'swoją' picase

  6. Awatar Magnes
    Magnes

    Pora chyba wreszcie zmienić system na 64-bit… A zwlekam z tym od dawna. Jest jeszcze coś problematycznego? Jakaś wtyczka do FF albo WINE albo coś?

    1. Awatar maciek
      maciek

      Pewno cośtam nie działa… ale jeszcze nie wiem, co.
      Wiem, co (bez specjalnego rzeźbienia) DZIAŁA:

      – firefox:
      * Java (64 bit)
      * Flash (nawet nie wiem, ile bit)
      * mplayer plug-in
      – wine:
      * te same gry, co na 32 bit
      – skype (32 bit)
      – UT 2004
      Czyli akurat te rzeczy, które mogły by być kontrowersyjne, ale szczęśliwie już nie są.

    2. Awatar PKP
      PKP

      I wreszcie będzie można bez kombinowania rozliczyć podatki…

      1. Awatar nat
        nat

        PKP, toaleta, ze mucha nie siada..

  7. Awatar krzyc
    krzyc

    No właśnie – jak chciałem, żeby mi wymienili Vistę 32 na Vistę 64 to mi kazali kupić Vistę BOX za cenę niewielkiego laptopa. 😀 I to był ostateczny argument za Mandrivą 64 – i tak już ponad rok to działa (choć przyznaję, że do wypuszczenia ath9k było tylko 50% radości).

    Skoro nie widać różnicy, to czemu używać przestarzałego oprogramowania? Śmiech z windziarzy, którzy kupują komputery z 4GB RAMu do 32bitów. 😛 I gratulacje producentom, którzy potrafią to sprzedać – NIECH ŻYJĄ KOMPUTERY BEZ SYSTEMU!

    1. Awatar maciek
      maciek

      To 32 bitowe windows nie obsługuje PAE? Co za wieś 😉

      A! Obsługuje! ale tylko w wersji "server" i w dodatku tylko w najdroższych opcjach! Jeszcze lepiej 😀

      1. Awatar marcinsud
        marcinsud

        z tym, że PAE nie znosi limitu pamięci dla jednej aplikacji.

        1. Awatar Rsh
          Rsh

          Captain obvious to the rescue!

  8. Awatar Mayron
    Mayron

    Tak, i za 2 lata wszystkie programy będą na linuksa a na Windowsa będą wychodzić z rocznym opóźnieniem, ciekawe co wtedy zrobi Adobe jak straci 80% swoich klientów ;d

  9. Awatar profire
    profire

    Taa, faworyzuje… Tylko, że flash player pod windowsem jest dużo wydajniejszy niż pod linuksem. Przykład: wideo wysokiej rozdzielczości pod windowsem chodzi bez najmniejszego zacięcia, podczas gdy na linuksie muszę cały plik zbuforować i potem odtwarzać vlc z tempa, bo kiedy próbuję odtwarzać bezpośrednio w flashplayerze to mam pokaz slajdów. Ładna faworyzacja.

    1. Awatar Magnes
      Magnes

      Używasz powernowd? Dla wymagających flashy (filmy HD) muszę ustawić częstotliwość na max (jest aplet Gnome wygodny do tego) i wtedy jest płynnie, inaczej zmiany zegara nie nadążają za akcją. 😉

      1. Awatar profire
        profire

        Aw rzeczywiście, dokładnie to doktnął mnie problem ze skalowaniem procesora i jakoś nie zwróciłem na to uwagi wcześniej. Ostatnio jakość wideo we flashu bardzo poprawiła się i myślałem, że linuksowy flashplayer nie wyrabia… Myślę, że problem pojawił się w okolicach kernela 2.6.27 i związany był oczywiście z cpufreq. Tu można poczytać https://bugs.launchpad.net/ubuntu/+source/linux-s… i ten wątek http://bbs.archlinux.org/viewtopic.php?id=64135 . Wielkie dzięki Magnes za pomocny komentarz i zwracam honor Adobe 🙂

  10. Awatar joker
    joker

    Z tego można wysnuć wniosek, że 1% użytkowników linuksa to więcej zainteresowanych niż 86% Windowsa… Czyli tamci po prostu nie wiedzą, na czym pracują, co mogą mieć i co uzyskać:D Jednym słowem komputer służy im za kalkulator i ew. przeglądarkę internetu. To tak w sporym uproszczeniu:D

    1. Awatar bobycob
      bobycob

      Wiesz, jestem przekonany że 80% użytkowników visty 64bit nie ma pojęcia co 64bit oznacza.

    2. Awatar BigBen
      BigBen

      Częst służy również jako konsola 😉

    3. Awatar nat
      nat

      joker: nie obrazaj kalkulatorow ; )

  11. Awatar syllepsa
    syllepsa

    Adobe faworyzuje Linuxa? Chyba nie zupełnie, bo o ile mi się zdaje własnie zarzucili tworzenie Flex Buildera dla Linuxa.

    http://www.infoq.com/news/2009/05/flex-builder-li…

  12. Awatar grzempek
    grzempek

    Bravo dla Adobe..Juz mi Air przyszedł z pomocą jak trzeba bylo w ostatni dzień wysłać pita 😛

  13. Awatar nat
    nat

    @Adrianot: tak, Adobe faworyzuje uzytkownikow Linuxa … : )
    zaczynasz przeganiac kabaret Potem, to naprawde bylo dobre!

  14. Awatar si
    si

    Kiedy wreszcie Adobe wypuści Photoshop Lightroom na Linuksa?! Chcę w końcu wywalić z kompa Windowsa. Tylko ten program mnie przy nim trzyma. 🙁 Kto mnie poprze?

    1. Awatar nat
      nat

      moje lisy z pulpitu : )

  15. Awatar si
    si

    A co z Adobe Ligtroom na linuksa?!

    1. Awatar ufoludek
      ufoludek

      A ilu znasz potencjalnych kupców gotowych zapłacić te 1.2k PLN?

      1. Awatar nat
        nat

        obawiam sie, ze sa tez tacy, ktorych skusi promocja
        w bittorrencie.

  16. Awatar martin3z
    martin3z

    rewolucja? czy naturalna kolej rzeczy?

    Windows R.I.P.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *