Znana grupa hackerów Anonymus prowadząca obecnie akcję AntiSec uruchomiła serwis HackLeaks, będący odpowiednikiem WikiLeaks dla hackerów.
Kontynuując trend powstawania klonów WikiLeaks hakerzy stwierdzili, że uruchomiony w zeszłym tygodniu przez grupę PLF serwis LocalLeaks.tk to za mało. Oba serwisy mają za zadanie zbierać od anonimowych użytkowników wykradzione dane, a ich zespoły będą zajmować się analizą oraz publikacją nadsyłanych materiałów.
Obie grupy stawiają sobie za cel obnażanie korupcji oraz nieuczciwych praktyk stosowanych przez różnorakie władze. Do tej pory w serwisie umieszczono między innymi dane przedstawicieli Orlando we Florydzie odpowiedzialnych zdaniem jednego z hackerów za ustanowienie i egzekwowanie bardzo brutalnych praw przeciw bardzo biednym ludziom. Od wtorku rano serwisy jakkolwiek powiązane z władzami Orlando są atakowane przez hakerów chcących pokazać swój sprzciw dla ich działań.
Ten sam, Commander X deklaruje również, że działalność serwisów będzie całkowicie legalna, ponieważ będą one jedynie publikować dostarczane dane, a nie zajmować się ich pozyskiwaniem. Zdanie to pokrywa się z polityką stosowaną przez serwis WikiLeaks, który opublikował między innymi wykradzioną korespondencję Sary Pailin z Uniwersytetem Anglii Wschodniej dotyczącą zmian klimatycznych.
Twórcy obu serwisów otwarcie zachęcają ludzi pracujących w skorumpowanych rządach i korporacjach do udostępniania danych mogących obnażyć ich działania.
Dodaj komentarz