W zeszłym tygodniu firma Microsoft potwierdziła wprowadzenie darmowego antywirusa do swoich systemów Windows.
Microsoft potwierdził, iż lada moment wyda na światło dzienne darmowego antywirusa, dla swoich systemów operacyjnych z rodziny Windows, zapowiadanego od listopada zeszłego roku. Jego nazwa kodowa to Morro. Antywirus będzie mógł pracować na wszystkich systemach wstecz, aż do wersji Windows XP.
Antywirusy dla systemów Windows mają długą historię. Pierwsze wirusy pojawiły się w połowie lat dziewięćdziesiątych. Microsoft nie zrobił z tym nic, zignorował sprawę, tworząc korzystny biznes dla wielu korporacji takich jak Symantec i McAfee. Monopolista poszedł po rozum do głowy dopiero w 2004 roku, dodając za darmo do systemu narzędzie Windows Defender. Mimo tego narzędzie to było w zasadzie bezużyteczne. Prawdziwa ochrona przed wirusami do tej pory kosztowała użytkowników domowych i biznesowych około 50 – 100 dolarów rocznie, co nie było małą kwotą uwzględniając cenę samego zakupu systemu operacyjnego.
Microsoft postanowił poprawić się udostępniając za darmo Morro, który ma w zamierzeniu zapewnić użytkownikom prawdziwą ochronę przed wirusami. Z pewnością przełoży się to na typowe wymagania użytkowników – działanie systemu tzw. out-of-box, czyli od razu po wyjęciu z pudełka. Darmowość Morro może być zaletą dla użytkowników, ale już niekoniecznie dla producentów komputerów. Nie oznacza to jednak końca działalności firm takich jak Symantec. Duże korporacje potrzebują sprawdzonych rozwiązań i ponadprzeciętnej funkcjonalności, której Morro nie zapewni.
Dodaj komentarz