Google ogłosiło na swoim blogu serię nowości w platformie App Engine, umożliwiającej bezbolesne hostownie swoich aplikacji internetowych korzystając z infrastruktury firmy. Najciekawsza wydaje się obsługa języka Java oraz (w końcu) obietnica łatwego importu/eksportu danych.
Do tej pory Google App Engine wspierał jedynie język skryptowy Python wraz ze zmodyfikowanym frameworkiem django. Teraz dochodzi możliwość hostowania aplikacji napisanych w Javie, czyli drugim z języków wykorzystywanych w Google. Oto co możemy przeczytać na ten temat na blogu firmy:
App Engine oferuje teraz pierwszą wersję wsparcia dla języka Java™, zawierającą środowisko niezbędne do uruchamiania aplikacji JavaTM, integrację z nową wersją Google Web Toolkit 1.6 oraz Google Plugin for Eclipse. Zespół App Engine przygotował rozwiązanie oparte o standardowe API gdzie tylko było to możliwe. Dzięki temu dostęp do danych, możliwy do tej pory dzięki App Engine datastore API, teraz można zrealizować przy pomocy standardowych metod, takich jak Java Data Objects oraz Java Persistence API. Od tej pory programiści będą mogli w łatwy sposób budować aplikacje webowe AJAX w całości w języku Java.
Równie interesujące, szczególnie w kontekście ogłoszonego niedawno Open Cloud Manifesto, wydaje się wprowadzenie możliwości importu (już działa) i eksportu (w drodze) danych do baz wykorzystywanych przez App Engine:
Dzięki narzędziu importu danych można w łatwy sposób przenieść gigabajty danych do App Engine. W ciągu miesiąca dostępna będzie również możliwość eksportu danych.
Jeśli Google spełni tę obietnicę i zrobi to w sposób łatwy w użyciu (tzn wyeksportowane dane będą w formacie prostym do obróbki i wrzucenia np. do relacyjnej bazy danych), będzie to pierwszy krok we właściwym kierunku, jakim jest otwarta infrastruktura „chmury”.
Oprócz tych dwóch funkcji, Google wprowadziło też szereg innych nowości, m.in. obsługa Crona na App Engine, czy nowe możliwości dostępu do danych dzięki Google Secure Data Connector (ważne dla firm wdrażających aplikacje działające w googlowej chmurze).
Szczegółowo o zmianach mówi w prezentacji na Campfire One jeden z deweloperów:
Dodaj komentarz