OSnews.PL

Google kupił dział mobilny Motoroli za 12,5 mld USD

Stało się: Google kupił Motorolę i podobnie jak Apple będzie teraz kontrolował zarówno sprzęt jak i oprogramowanie swoich smartfonów.

Już w 2008 roku Motorola miała kłopoty – podzieliła się na dwie firmy, jedną zajmującą się infrastrukturą sieciową i drugą, poświęconą urządzeniom mobilnym. W tym samym roku firma też postawiła w całości na Androida jako system operacyjny dla swoich telefonów, porzucając Windows Phone.

Google od dłuższego czasu doświadczał problemów w związku z tym, że jego oprogramowanie, jak Android, przeglądarka Chrome, czy wkrótce Chrome OS, działają zwykle na sprzęcie, którego nie może kontrolować. Przejęcie Motoroli, producenta smartfonów i tabletów, ma zmienić ten stan rzeczy i postawić Google na równej stopie z Apple, które od lat kontroluje zarówno sprzęt jak i oprogramowanie, które wydaje.

Google w notce prasowej powołuje się na niedawny układ Microsoftu z Apple w sprawie przejęcia patentów Novella, które mogą uderzyć w Androida. Tego rodzaju powiązania również wpłynęły zapewne na decyzję firmy z Mountain View o zakupie Motorola Mobility.

Firma zapewnia, że Android pozostanie otwartą platformą i będzie dostępny dla innych producentów sprzętu, jak do tej pory. Nikt jednak nie ma wątpliwości, który z producentów stać będzie teraz na uprzywilejowanej pozycji…

Aktualizacja: Larry Page opublikował na Google+ oświadczenia jakie otrzymał od Samsunga, Sony-Ericsson i LG, z których wynika, że firmy te są zachwycone przejęciem. Cóż mają jednak robić, jeśli alternatywą jest inwestycja w Windows Phone…



PODOBNE WPISY:

żadnych reklam, sama wiedza.

Zarejestruj się na BEZPŁATNY NEWSLETTER i raz w tygodniu otrzymuj najważniejsze wiadmości
ze świata IT, nowych technologii i kryptowalut.

Bez reklam.

Zarejestruj się za darmo
97 odpowiedzi na „Google kupił dział mobilny Motoroli za 12,5 mld USD”
  1. Awatar Silmeth
    Silmeth

    Przeginasz. Przedstawiasz sytuację tak jakby Google chciał się stać drugim Applem i zniszczyć innych producentów telefonów z Androidem. Jasne, że jest jakieś prawdopodobieństwo, że to się stanie… ale raczej po prostu chodzi o patenty Motoroli i rozpoczęcie patentowego Armageddonu między Applem, Microsoftem i Googlem.

    A skoro Android pozostanie dalej otwarty, to ciągle każda firma będzie mogła go dostosowywać do swojej platformy sprzętowej – sytuacja się za bardzo nie zmieni.

    A michuk zauważył newsa, zinterpretował po swojemu, przedstawił swoją interpretację na osnews.pl jako jedyną właściwą…

    Odpowiedz
    1. Awatar jarek
      jarek

      "A skoro Android pozostanie dalej otwarty, to ciągle każda firma będzie mogła go dostosowywać do swojej platformy sprzętowej"

      I placic za patenty ktore narusza?

      "A michuk zauważył newsa, zinterpretował po swojemu, przedstawił swoją interpretację na osnews.pl jako jedyną właściwą… "

      Rozumiem, ze jedynie wlasciwa jest ta Twoja?

      BTW, dlaczego Motorola opchnela ten dzial?
      Nie pozbywa sie kury ktora znosi zlote jaja.

      Odpowiedz
      1. Awatar Silmeth
        Silmeth

        > Rozumiem, ze jedynie wlasciwa jest ta Twoja?

        To znaczy, że nie rozumiesz. Ja nie wiem jaka jest właściwa, i nie sądzę, żeby ktokolwiek spoza Google'a wiedział. A to oznacza, że artykuł powinien przedstawić fakty i proroctwa zostawić ew. na komentarze.

        > I placic za patenty ktore narusza?
        Zobaczymy… Masa ludzi używających Samsungów czy HTC korzysta dzięki temu z usług Google'a, bo im to praktycznie system narzuca. Nie widzę powodu, żeby Google miał z tym walczyć. Wydaje mi się, że im to całkiem odpowiada i nie będą robić problemów producentom telefonów/tabletów Androidowych.

        Ale, no właśnie, zobaczymy w przyszłości.

        Odpowiedz
        1. Awatar michuk
          michuk

          Ale wtedy byłby nudny jak… coś bardzo nudnego.
          Cheer up, jest ładna pogoda i dzien wolny w dodatku 🙂

          Odpowiedz
          1. Awatar o_O
            o_O

            Właśnie, więc po co marnujesz taki dzień na płodzenie tak przepełnionych jadem artykułów?

          2. Awatar konski_pytong
            konski_pytong

            aby cie wkurzyć

          3. Awatar o_O
            o_O

            Wkurzony to jesteś raczej ty 😉 Bo google właśnie wbiło kolejny gwóźdź do trumny microsoftu. I to grając czysto. To się nazywa konkurencja.

          4. Awatar cutugno
            cutugno

            "Bo google właśnie wbiło kolejny gwóźdź do trumny microsoftu."

            Ciekawe, że na giełdzie GOOG poleciało w dół o prawie 3% a AAPL i MSFT wzrosły po ogłoszeniu zamiaru przejęcia. Chyba inwestorzy nie są zachwyceni tym gwoździem…

          5. Awatar 123
            123

            Co nie zmienia faktu, że MSFT to porażka giełdowa mniej więcej od roku 2000.

          6. Awatar konski_pytong
            konski_pytong

            Nie wiem czy tak wygląda porazka: http://finance.yahoo.com/echarts?s=MSFT+Interacti…

          7. Awatar wojtekm
            wojtekm

            No jak widać kokosów od 2000 r. to się na tym nie robi.

          8. Awatar jarek
            jarek

            No GOOG to szal pal tez nie jest, za to AAPL 😀
            http://finance.yahoo.com/echarts?s=AAPL+Interacti…

          9. Awatar 123
            123

            No to skoro nie wiesz, to po co się wypowiadasz?
            Od Y2K MSFT nie rośnie. Mimo inflacji i zysków własnych. O czymś to świadczy.

          10. Awatar Budyń
            Budyń

            Owszem – np. o tym, że firma mająca de facto całe rynki w całych segmentach nie rośnie, bo te rynki nie rosną.
            Wreszcie tam podałeś wykres ceny wartosci jednej akcji – a wiesz, że spółki mogą po prostu wypuszczać kolejne udziały ?

          11. Awatar 123
            123

            A wiesz, czym jest nowa emisja dla inwestorów?
            Ja rozumiem, portal dla "informatyków", ale czy to oznacza, że na każdy temat trzeba palnąć jakąś głupotę?
            Bez względu na sympatie czy animozje, Microsoft nie jest rozchwytywany na giełdzie.

        2. Awatar jarek
          jarek

          "Zobaczymy… Masa ludzi używających Samsungów czy HTC korzysta dzięki temu z usług Google'a, bo im to praktycznie system narzuca."

          Juz widze te piane na os-pyskach jak MS/Apple robi cos podobnego…

          Odpowiedz
      2. Awatar o_O
        o_O

        > I placic za patenty ktore narusza?

        Chyba microsoftowi, baranie. Google jeszcze od nikogo nie zażądało haraczu.

        Odpowiedz
        1. Awatar konski_pytong
          konski_pytong

          bo nie ma nawet 1/10 patentów konkurencji? trudno by złodziej, miał do kogoś jakies pretensje..

          Odpowiedz
          1. Awatar o_O
            o_O

            Złodzieje to są ci, który te patenty mają, bo 99% z nich to kradzież wolności ludzi do samodzielnego myślenia i opracowywania własnych rozwiązań w 10 minut.

          2. Awatar konski_pytong
            konski_pytong

            kradzież wolności? litości, od jutra przejmuje twoj komputer w imię mojej wolności

          3. Awatar konski_pytong
            konski_pytong

            haracze? litości nie zgadzasz się nie płacisz trafia sprawa przed sąd i jak masz racje to wygrywasz..

          4. Awatar o_O
            o_O

            0/10

            Amerykańskie prawo bierze w tym czynny udział. To ono stoi przecież za akceptacją trywialnych pomysłów jako przełomowych i nadających się do opatentowania.

            Na komunizm też nie powinno się było narzekać? Przecież był zgodny z własnym prawem…

          5. Awatar konski_pytong
            konski_pytong

            Dura lex, sed lex

            tylko ty nie marudzisz na prawo tylko na tych którzy mimo kiepskiego prawa się w nim odnajdują..

          6. Awatar o_O
            o_O

            Nie rób z siebie pośmiewiska.

            Jeśli odnajdywaniem się nazywasz mafijny model biznesowy, to gratuluję.
            Naziści też tylko odnajdywali się w prawie III Rzeszy. Komunistyczni sędziowie skazujący bohaterów na śmierć za działalność "wywrotową" podobnie. Jak ktoś dzisiaj śmie ich oczerniać, nie?

          7. Awatar konski_pytong
            konski_pytong

            toś porównał… 😀 totalitaryzm z demokracja.. zresztą w każdym prawidlowo rozwijajacym się społeczeństwie istnieje zarówno szara jak i czarna strefa.

          8. Awatar el.pescado
            el.pescado

            ZBodzieje to s ci, który te patenty maj, bo 99% z nich to kradzie| wolno[ci ludzi do samodzielnego my[lenia i opracowywania wBasnych rozwizaD w 10 minut.

            Hmm… Akurat jako, że taki MS w smartfonach/PDA siedzi od jakiejś dekady, to wnoszę, że to nie są patenty na dwuklik myszą, i z racji olewackiego podejścia Google, Android ma spore szanse je naruszać.

          9. Awatar marcinsud
            marcinsud

            Każdy może zobaczyć jakie to patenty wszak sprawa to tajna nie jest. Problem w tym, że nikomu się nie chce

      3. Awatar Dziadek Alzheimer
        Dziadek Alzheimer

        > Nie pozbywa sie kury ktora znosi zlote jaja.

        Akurat od kilku lat Motorola chyba nie była zbyt rentowna.

        Odpowiedz
        1. Awatar o_O
          o_O

          Sytuację mocno podratował Motorola Droid. Ale widać nie starczyło na naprawienie poprzednich wpadek. Gdyby nie Android Motorola byłaby bankrutem już 2 lata temu.

          Odpowiedz
          1. Awatar pow3r_shell
            pow3r_shell

            Chyba jednak się grubo mylisz – najbardziej dochodowym dla Motoroli były dział Motorola Solutions. Dlatego firma się podzieliła na część konsumencką ( telefony, tablety i badziewia na bluetooth), która przynosiła straty i została sprzedana. Jest także Motorola Solutions która generowała przychody. Były tu czytniki kodów kreskowych ( typu MC 9090) , Tetra obecnie wdrażana w Polsce i innch krajach oraz inne rozwiązania typu RFID , MOTOTRBO.
            To co napisałeś pokazuje Twoją impertynencję oraz brak znajomości tematu

          2. Awatar moher
            moher

            To nie są DZIAŁY Motoroli, to są niezależne firmy, Motorola jako taka już nie istnieje.

          3. Awatar pow3r_shell
            pow3r_shell

            Czytanie ze zrozumieniem nie boli . Najpierw były działy. W tym roku z działów zrobiono osobne firmy . Tak trudno to zrozumieć ?

          4. Awatar moher
            moher

            Tak, ale te działy nie nazywały się Motorola Solutions i Motorola Mobility. Doczytaj zanim pouczysz innych.

          5. Awatar Jar
            Jar

            Nieprawda. Motorola to nie tylko komórki, ale i sieci łączności bezprzewodowej, gdzie Motorola jest niekwestionowanym liderem. Biznes komórek przynosił ogromne straty, ale pozostałe biznesy to nadrabiały. Bankructwo nigdy Motoroli nie groziło.

    2. Awatar LeM
      LeM

      MS (+ Apple) przeciw Google, to sytuacja jak Hitler (+Mussolini) przeciw Stalinowi, albo Sarkozy (+Sikorski) przeciw Kadafiemu. Ale obojętnym nie należy pozostawać.

      Odpowiedz
      1. Awatar o_O
        o_O

        A ty piszący komentarze to sytuacja jak człowiek w pokoju bez klamek malujący kałem napisy na ścianach. Lekarze nie pozostaną obojętni…

        Odpowiedz
    3. Awatar Rozbawiony
      Rozbawiony

      No cóż, miał zdaje się prawo. Poza tym, mówisz "Google". Mów raczej: CEO i inwestorzy. Zarządy firm się zmieniają, ludzie wchodzą z nich i wychodzą… Tak jak takie SCO weszło na drogę litygacji po tym, jak Darl McBride został CEO.

      Osobiście mam zasadę, że żadna firma/jednostka/cokolwiek/ktokolwiek nie powinien mieć zbyt wiele skoncentrowanej władzy w ręku. Ot tak, na wszelki wypadek…

      Odpowiedz
      1. Awatar o_O
        o_O

        > Osobiście mam zasadę, że żadna firma/jednostka/cokolwiek/ktokolwiek
        > nie powinien mieć zbyt wiele skoncentrowanej władzy w ręku.
        > Ot tak, na wszelki wypadek…

        Na wszelki wypadek, żeby nie mógł nic zrobić? Ani złego, ani dobrego? Lepiej sponsorować zbieraninę 400 osłów, a w śród nich i tych dobrych i złych i cieszyć się, że ani jedni ani drudzy nic nie mogą zrobić? Gratuluje podejścia. Daleko z nim zajedziemy…

        A teraz poucz się historii i zauważ, że praktycznie każde osiągnięcie wynikało z decyzji lub determinacji najczęściej jednego człowieka. Od czasów starożytnych do dzisiaj.

        Odpowiedz
        1. Awatar Rozbawiony
          Rozbawiony

          Jednego człowieka? Jednego człowieka?

          Za każdym "jednym człowiekiem" stała z reguły cała armia (często dosłownie). Żołnierzy, *doradców*, tak, nawet wrednych i znienawidzonych biurokratów-urzędasów. "Jednoczłowiekizm", jak to nazwę, to nieszczęsna legenda Zachodu. We wschodnich kulturach bardziej jest doceniana wspólna praca i współpraca… "Jednoczłowiekizm" bierze się dokładnie stąd, skąd legendy, że kosmici zbudowali piramidy – z uproszczeń. Ani Thomas Edison nie wynalazł sam wszystkich swoich wynalazków (poczytaj o Tesli), ani jeden człowiek nie stworzył USA, ale Ojcowie Założyciele (liczba mnoga).

          To jest jak góra lodowa. Widzisz wierzchołek, ale odejmij resztę i chlupnie z łoskotem:P Lubimy "jednoczłowiekizm", bo archetypy są fajne i miłe oraz zrozumiałe. Zawsze lepiej wygląda, jak jest jeden bohater, co prowadzi lud ciemny. Wielka nieprawda. Bez tego ludu owego bohater byłby dosłownie niczym. Większość odkryć naukowych zaś buduje się na fundamentach położonych przez innych ludzi, o czym wielu zapomina… Nauka to proces, a nie zawsze błyskająca znikąd żarówa.

          A teraz poucz się historii i powiedz mi, co dawały okresy, kiedy było zbyt wiele skoncentrowanej w jednej ręku włądzy. Hitler, Stalin, Kaligula, Święta Inkwizycja, angielski kolonializm, niewolnictwo, NSDAP, palenie chrześcijan, palenie pogan, wybicie Indian, Salem. Daj jednej, jakiejkolwiek, grupie nieograniczoną władzę i się przekonaj, co dostaniesz.

          Rozumiem, że wspierasz zarówno rządy totalitarne jak i korporacyjny monopol? 😛

          Stare powiedzenie, którym się kieruję: "Władza korumpuje. Nieograniczona władza korumpuje nieskończenie".

          Odpowiedz
          1. Awatar Rozbawiony
            Rozbawiony

            Idealnym przykładem działania mojej zasady jest Linux. W domu używam Windowsa 7, a jak, zaś w pracy od ponad 6 lat Linuxa. I jest mi z tym dobrze, bo żaden system nie ma 100% dominacji na rynku. To rodzi konkurencję, innowacje i dzięki temu poprawili wszystkie durnoty, które mnie wkurzały jak siedziałem na Viście. Bo muszą dbać w takiej sytuacji o zdanie usera… 😛

          2. Awatar _mc_
            _mc_

            "If I have seen further than others it was because I was standing on the shoulders of giants"

  2. Awatar msb
    msb

    "Nikt jednak nie ma wątpliwości, który z producentów stać będzie teraz na uprzywilejowanej pozycji"
    "Cóż mają jednak robić, jeśli alternatywą jest inwestycja w Windows Phone…"

    Takim tokiem rozumowania, to producenci smartfonów powinni wywalić windows phone ze swoich telefonów po tym jak Microsoft nawiązał bliższą współpracę z Nokią (której to telefony będą na uprzywilejowanej pozycji, cokolwiek to według autora znaczy:)

    Odpowiedz
    1. Awatar o_O
      o_O

      Akurat windows phone jest zamknięty, więc jedne wersje mogą być szybsze od innych, pozbawione jakiś błędów, albo z fajniejszymi featurami.

      Niezależny producent telefonu nic nie będzie mógł z tym zrobić, jak tylko zainstalować na telefonie dokładnie to co daje microsoft.

      A zaprzyjaźniona firma, która podpisze np. cyrograf, że wyrzeka się Androida, dostanie lepszą wersję, albo kod i możliwość jego modyfikacji.

      Ot po prostu tradycyjne żałosne zagrania microsoftu na rynku.

      Odpowiedz
      1. Awatar el.pescado
        el.pescado

        To Ty wierzysz w to, że Androida to każdy może sobie ot tak sobie wziąć i modyfikować jak mu się podoba?

        Odpowiedz
  3. Awatar grawer
    grawer

    I dobrze się stało. Google nareszcie będzie mogło wystąpić w roli producenta instalującego system Android, więc proszę się nie dziwić że firmy instalujące ten system na swoich produktach są zadowolone, w przepychance z MS zyskały sojusznika, czy im się to odbije czkawką pokaże czas.
    Przypuszczam że Google raczej nie będzie chciało płacić pieniążków MS za instalowanie swojego OS na swoim telefonie. Android jest solą w oku MS i Aplle, więc konfrontacja jest nieunikniona, im szybciej będzie miała miejsce tym lepiej, gdyby doszło do niej w chwili ukazania się Nexus One to Google byłoby w lepszej sytuacji.

    Odpowiedz
  4. Awatar o_O
    o_O

    > Nikt jednak nie ma wątpliwości, który z producentów stać
    > będzie teraz na uprzywilejowanej pozycji…

    Co to za żałosne wstawki? Moda na "dokop google w każdym artykule"? Boże, co za dno…

    Nie widzę w jaki sposób sprzęt motoroli (czyt. google) miał mieć lepszą pozycję przy androidzie. Platforma pozostanie otwarta, każdy będzie dostawał ten sam kod źródłowy, łącznie z zespołem google od konkretnych modeli telefonów. I myślę, że system na telefonach google/motorola będzie najbardziej oryginalny, bez modyfikacji, bo w końcu sami go tworzą. A jak inni chcą zmieniać, to mają własnych deweloperów.

    Umiesz wytłumaczyć swoje puste zarzuty, czy tylko tak sobie piszesz co ci ślina na palce przyniesie?

    Odpowiedz
    1. Awatar konski_pytong
      konski_pytong

      bo publikują źródła dopiero po wydaniu systemu? a tak zawsze pierwsze będą twory od google?

      Odpowiedz
      1. Awatar Piotr Porada
        Piotr Porada

        A kto im tego broni? Moim zdaniem dobrze, że to zrobili, bo teraz dopiero będą widzieć jakie faktycznie problemy zgłaszają użytkownicy. Do tej pory w większości przypadków problemy były zgłaszane producentowi telefonu, a nie Google. Teraz Google będzie miało bezpośrednio Feedback

        Odpowiedz
      2. Awatar marcinsud
        marcinsud

        Magia GPL

        Odpowiedz
        1. Awatar Coward Anonim
          Coward Anonim

          Yep. Pomogla zwlaszcza wtedy kiedy Googiel nie chcial udostepnic zrodel Androida 3 wszystkim zainteresowanym. Byli lepsi i gorsi GPL-owcy.

          Odpowiedz
          1. Awatar marcinsud
            marcinsud

            Po wydaniu któregokolwiek telefonu "ze swojej stajni" musieli udostępnić, do tego czasu mogli udostępniać komu chcieli i dostarczenie źródeł już spadało na tamte firmy.

          2. Awatar o_O
            o_O

            Dokładnie. Niektórzy chyba nie rozumieją, że GPL nie zobowiązuje do udostępnienia źródeł każdemu, a wyłącznie tym, którym (sprze)dało się wersję binarną.

            Jeśli Google udostępni binarki np. Samsungowi, to musi na ich żądanie dać *im* także kod źródłowy. Choć jeśli tego nie zrobi, to pozwać *mogą* je autorzy użytego kodu na GPL, a nie Samsung.

            Gdy Samsung sprzeda telefony z Androidem, to na wniosek klientów, którzy je kupili, musi udostępnić kod źródłowy (ale znów ci klienci nie mogą się o to wykłócać bo nie mają tu żadnych praw – mogą powiadomić autorów, że łamane są *ich* prawa i ich licencja). A samo Google w tym przypadku do tego już nic nie ma, bo niczego nie redystrybuuje tym klientom.

            W momencie gdy wydali własny telefon, to licencja GPL, którą byli związani wymusza na nich udostępnienie źródeł na wniosek klientów. I to zrobili, od razu bez robienia jakichkolwiek problemów.

          3. Awatar el.pescado
            el.pescado

            Dokładnie. Niektórzy chyba nie rozumieją, że GPL nie zobowiązuje do udostępnienia źródeł każdemu, a wyłącznie tym, którym (sprze)dało się wersję binarną.

            OK, a jak ma to się do tego?

            the definition of open: "mkdir android ; cd android ; repo init -u git://android.git.kernel.org/platform/manifest.git ; repo sync ; make"

          4. Awatar Budyń
            Budyń

            Do tego, że w każdej chwili może to zniknąć albo po prostu przestać być aktualizowane….
            … zresztą, niewykluczone że obecne aktualizacje to ochłap dla społeczności.

      3. Awatar o_O
        o_O

        Lepiej nie publikować jak microsoft?

        Ah to nikczemne Google! Publikuje kod po ukończeniu nad nim prac! Jak śmie. Wpisujcie miasta, które nienawidzą Google!!!1

        Odpowiedz
        1. Awatar Druedain
          Druedain

          Cupertino, Redmont…

          Odpowiedz
    2. Awatar cutugno
      cutugno

      "Nie widzę w jaki sposób sprzęt motoroli (czyt. google) miał mieć lepszą pozycję przy androidzie. Platforma pozostanie otwarta, każdy będzie dostawał ten sam kod źródłowy"

      Pytanie jeszcze – kiedy? Chyba nie myślisz, że wszyscy dostają kod Androida jednocześnie z jego opublikowaniem?

      Odpowiedz
    3. Awatar anty
      anty

      To samo można powiedzieć o Tobie . Moda na "dokop MS w każdym komentarzu"? Boże, co za dno… i nie najlepiej świadczy to o Twoim poziomie emocjonalnym . Wyluzuj się trochę bo na zawal zejdziesz.

      Odpowiedz
      1. Awatar o_O
        o_O

        Ale wypada jeszcze używać argumentów. I ja najczęściej to robię, a tu ich nie widzę.

        Odpowiedz
        1. Awatar konski_pytong
          konski_pytong

          ty i argumenty.. litości..

          Odpowiedz
        2. Awatar Budyń
          Budyń

          Jasne – wiesz dlaczego ? Bo Twoja prywatna definicja argumentu odbiega od ogólnie przyjętej :>

          Odpowiedz
    4. Awatar Budyń
      Budyń

      @o_O
      Ty wiele rzeczy widujesz, a innych nie 😉
      Co z tego, że OS będzie otwarty, jeżeli będzie pisany i rozwijany z myślą o zamkniętym sprzęcie, optymalizowanym pod konkretne zastosowania ? Software będzie miał każdy chętny tylko hardware'u kompatybilnego z nim już nie. Pierwszą skowronkę masz od dawna – Javę niekompatibilną z Javą i ignorującą sprzętową akcelerację dla bytecodu Javy w większości ARMów. Teraz Google może dalej rozwijać Dalvika, ale dorobić do niego zamkniętą dla siebie akcelerację sprzętową – Ci którzy jej nie będą mieli, będą z definicji w plecy.
      A to tylko początek i jedna z wielu możliwości.

      Odpowiedz
  5. Awatar o_O
    o_O

    > firmy te są zachwycone przejęciem.
    > Cóż mają jednak robić, jeśli alternatywą
    > jest inwestycja w Windows Phone…

    Są zachwycone szczerze, bo to ugruntowuje pozycję Androida na rynku i pokazuje, że to pewna inwestycja na długie lata. Więc się cieszą. Nic dziwnego.

    A windows phone nikt nie chce, bo firma ma przynosić zysk, a tego się nie osiągnie sprzedając klientom buble, Jedynie Nokia się wychyliła, oczywiście tylko dlatego, że decyzje podejmują tam teraz ludzie microsoftu, no i będzie sponsorować microsoftowi badziewny produkt, a sama dalej pogrążać się na rynku.

    Odpowiedz
    1. Awatar Edi
      Edi

      Taa nikt nie chce, tylko jakoś Samsung i HTC szykują nowe telefony z Windows Phone.

      Odpowiedz
      1. Awatar o_O
        o_O

        HTC to jeszcze ma stare umowy z ms, z których musi się wywiązywać. I bardzo im one ciążą, bo Android mocno ich wybił i przyniósł olbrzymie zyski, więc na pewno chcieliby inwestować tylko w niego.
        Ale pewnie ms i trolle będą mówić, że wp7 to świadomy wybór HTC, a nie konieczność wynikająca ze starych umów.

        A który to niby model Samsunga ma mieć wp7? Jakoś nie słyszałem.
        Jeden czy kilka? Bo jak jeden to może tylko rynek chcą zbadać?

        Odpowiedz
        1. Awatar cutugno
          cutugno

          "HTC to jeszcze ma stare umowy z ms, z których musi się wywiązywać. I bardzo im one ciążą, bo Android mocno ich wybił i przyniósł olbrzymie zyski, więc na pewno chcieliby inwestować tylko w niego. "

          A masz jakieś źródła na te rewelacje czy tak sobie ssiesz palucha? Równie prawdopodobne jest, że HTC nie chce zależeć tylko od jednego produktu (tą lekcję już przerobił). Wiara w dobrego wujka Google to jest dobra dla dzieci na dobranockę – jak Page'owi wyjdzie, że bardziej opłaca się przestać rozdawać Androida i sprzedawać wyłącznie przez MM, to tak po prostu zrobi.

          Odpowiedz
        2. Awatar Konrad
          Konrad

          Samsung w WP7? Ja używam np takiego Samsung Omnia 7. Jest jeszcze jeden model. Z tego co czytałem, Samsung przygotowuje jeszcze co najmniej jeden model specjalnie pod najnowszą wersję systemu WP7 – Mango, która ma wyjść w tym miesiącu albo w przyszłym.

          Odpowiedz
  6. Awatar msb
    msb

    Geniusz google poraża. W dwóch ruchach (1.odstąpienie od zakupu nortela 2. zakup motoroli) udało im się:
    – zbadać determinację trolli patentowych (m.in. apple i ms) w walce o 'innowacje' przy aukcji nortela i wyduszenie (za nie) od konkurentów sporej sumki. Przy okazji zabawy, podczas w aukcji zrobili się na geeków i uświadomili światu jaka jest determinacja konkurencji do ubicia złotego jajka jakim jest android.
    – uchronili się przed tymi trollami poprzez zakup portfolio patentów motoroli
    – stali się posiadaczem sprzętu i mam wrażenie, że za kilka lat powstanie ze stajni moto coś na styl iphona (gphone?;)
    – uwalą trochę windows phone, poprzez wyrzucenie tego systemu z telefonów moto (o ile jeszcze gdzieś są..)
    – zapewne dogadali się z innymi producentami z OHA (co można wnioskować po wypowiedziach CEO se,lg i samsunga)
    – nawet jeśli producenci smartfonów z OHA zaczną się interesować alternatywnymi systemami typu winmobile, to co najwyżej microsoft stanie do równej walki z konkurencją (androidem) czego google raczej się nie obawia – jak to się skończy, chyba każdy wie;)

    Odpowiedz
    1. Awatar msb
      msb

      Wybaczcie za błędy gramatyczne i skróty myślowe. Za wcześnie mi się wcisnęło wysłanie komentarza..

      Odpowiedz
    2. Awatar Edi
      Edi

      Gdzie się Google z Microsoftem bije tam… Apple korzysta.

      Odpowiedz
      1. Awatar Silmeth
        Silmeth

        Nie sądzę, żeby Apple skorzystał na tym, że Google właśnie wykupił masę sprzętowych istotnych patentów na sprzęt mobilny (w przeciwieństwie do tych patentów na software i community designs Apple'a).

        To, żeby Apple skorzystał, wydaje się baaardzo mało prawdopodobne.

        Odpowiedz
        1. Awatar cutugno
          cutugno

          "Nie sądzę, żeby Apple skorzystał na tym, że Google właśnie wykupił masę sprzętowych istotnych patentów na sprzęt mobilny (w przeciwieństwie do tych patentów na software i community designs Apple'a)."

          Zapominasz o jednym – większość istotnych patentów Motoroli jest obciążona zobowiązaniem FRAND, większość patentów Apple – nie. To oznacza, że Motorola za swoje patenty może żądać tylko pieniędzy i to nie zaporowych kwot, Apple może zażądać usunięcia naruszeń.

          No i jeszcze nie wykupił – umowa nie jest ostateczna, musi zostać zatwierdzona przez regulatora w Stanach i chyba w UE, a regulatorzy coraz uważniej przyglądają się sposobom w jaki Google używa swojej dominującej pozycji w wyszukiwaniu do promowania innych biznesów – być może niedługo o_O będzie miał kolejny powód do wywieszania tych lewackich band 😉

          "To, żeby Apple skorzystał, wydaje się baaardzo mało prawdopodobne."

          Natomiast pewne jest, że się tych patentów nie przestraszy – choćby dlatego, że już dawno się o nie naparza z MM w sądach.

          Odpowiedz
      2. Awatar Kamillus
        Kamillus

        Sęk w tym że wszyscy trzej się biją.

        Odpowiedz
      3. Awatar hering
        hering

        Apple ma farta, że zdążył zmienić procesory w swoich konstrukcjach (PowerPC na Intele) 😉

        Odpowiedz
    3. Awatar cutugno
      cutugno

      "uświadomili światu jaka jest determinacja konkurencji do ubicia złotego jajka jakim jest android. "

      Świat to widzi i tak. Bardziej powinni się zainteresować tym, żeby zacząć wygrywać w sądach. Zakup MM tu nie pomoże nic albo prawie nic.

      "- uchronili się przed tymi trollami poprzez zakup portfolio patentów motoroli "

      Bzdura. Zarówno Apple jak i MS już się sądzą z MM, czego się niby mieliby teraz przestraszyć?

      "- stali się posiadaczem sprzętu i mam wrażenie, że za kilka lat powstanie ze stajni moto coś na styl iphona (gphone?;) "

      Kilka lat w tym biznesie to wieczność. No i – nie sztuka coś zrobić, nie sztuka nawet coś sprzedać, sztuka na tym zarobić. Google o sprzęcie nie ma pojęcia a MM też zarabianie wychodziło raczej kiepsko.

      "- uwalą trochę windows phone, poprzez wyrzucenie tego systemu z telefonów moto (o ile jeszcze gdzieś są..) "

      Windows Phone nie jest żadnym problemem dla Androida. Może nim się stać za wieczność, jak przestanie być kompletnym chłamem.

      "- zapewne dogadali się z innymi producentami z OHA (co można wnioskować po wypowiedziach CEO se,lg i samsunga) "

      A co mają powiedzieć? Hej, główny dostawca naszego softu właśnie staje się naszym konkurentem? Zresztą nawet te wypowiedzi – głównie skupiające się na "obronie Androida" mają w sobie coś z wyrzutu raczej niż zachwytu – Google nie zobowiązuje się chronić producentów słuchawek przed pozwami patentowymi (w przeciwieństwie do MS) a podejmowane działania są dość anemiczne.

      "co najwyżej microsoft stanie do równej walki z konkurencją "

      Microsoft na tym rynku się już nie liczy. Liczy się Apple i póki co ostro wygrywa (dla niekumatych: walka jest o pieniądze, nie liczbę aktywacji).

      Odpowiedz
      1. Awatar msb
        msb

        Na chwilę obecną Microsoft się nie liczy, ale ma chrapkę na kawałek tortu. Teraz będzie trudniej, bo Android będzie się szybciej rozwijał za sprawą własnego hardware G jak i niemałego portfolio patentów. Nie podzielam zdania większości komentujących jakoby LG, Samsung i reszta miała teraz uciec do konkurencji. Co najwyżej będą wybierać OS między microkią a motogoogle, a to które rozwiązanie będzie dla nich lepsze wyniknie z uczciwej konkurencji Google i MS.

        A co mieli powiedzieć CEO firm nie posiadających popularnych OS'ów na smartfony? Cokolwiek, że obserwują sytuację, że teraz więcej telefonów pojawi się z win7, mogli sobie pozwolić na wszystko. Tymczasem chwalą decyzję Google – na starcie microkia przegrywa uczciwą walkę o te firmy, bo system od motogoogle bardziej im się opłaca.

        Reasumując, zgadzam się z Tobą, że MS się w działce smartfonów nie liczy i przez najbliższe lata sytuacja się nie zmieni (a jak powiedziałeś nawet kilka lat stanowi wieczność).
        Google jednak umocniło swoją pozycję poprzez nowy sprzęt&patenty i będzie konkurował z niepokonanym do dzisiaj Apple. A jeśli dalej uważasz, że jest inaczej, to podziel się swoiimi przemyśleniami po co Google wydało 12mld $ na zakup czegoś, z czego nie ma żadnych korzyści.

        Odpowiedz
        1. Awatar o_O
          o_O

          Apple już dawno zostało pokonane. Androidów jest już sporo więcej niż iPhonów, a każdego dnia przepaść się powiększa.

          Odpowiedz
          1. Awatar el.pescado
            el.pescado

            Apple już dawno zostało pokonane

            Akurat nieprawda. Albo porównujemy telefony z telefonami – wtedy wychodzi że iPhone zostawia wszystkie inne modele w tyle, albo porównujemy platformy – wtedy wyjdzie nam, że urządzeń z iOS jest wciąż 59% więcej niż tych z Androidem[1]

            [1] http://www.comscore.com/Press_Events/Press_Releas…

          2. Awatar cutugno
            cutugno

            "Albo porównujemy telefony z telefonami "

            To już nawet nie o to chodzi. Niech sobie ten Android ma i 50, i 70% udziału w rynku smartfonów, to jest jakiś interesujący nawet parametr, ale trzeba pamiętać, że celem firmy nie jest maksymalizacja udziału w rynku tylko zysku. Jeśli Apple mając w tabelkach Gartnera drugie czy trzecie miejsce jest w stanie w tabelkach SEC mieć miejsce pierwsze – to kto tu jest zwycięzcą? Porównywanie udziału w rynku jest OK, tak długo jak się pamięta co jest porównywane, inaczej wychodzą z tego akty publicznego onanizmu w stylu ESRa.

          3. Awatar cutugno
            cutugno

            "Apple już dawno zostało pokonane. Androidów jest już sporo więcej niż iPhonów"

            Bo, jak wiadomo, w biznesie chodzi o więcej aktywacji a nie jakieś tam pieniądze.

        2. Awatar cutugno
          cutugno

          "Na chwilę obecną Microsoft się nie liczy, ale ma chrapkę na kawałek tortu. Teraz będzie trudniej, bo Android będzie się szybciej rozwijał za sprawą własnego hardware G jak i niemałego portfolio patentów."

          A być może będzie właśnie łatwiej, bo producenci słuchawek nie będą chcieli wisieć na łasce firmy, która jest jednocześnie ich konkurentem? Nie znaczy to, że wycofają się z Androida z dnia na dzień czy nawet w ogóle – ale że będą chcieli mieć jakieś wyjście na wypadek gdyby Google przyszła ochota zmienić politykę.

          "Co najwyżej będą wybierać OS między microkią a motogoogle, a to które rozwiązanie będzie dla nich lepsze wyniknie z uczciwej konkurencji Google i MS. "

          Nie muszą wybierać – są w o tyle dobrej sytuacji, że mogą część modeli z jednym, część z drugim, Samsung i HTC nawet tak robią. LG chyba też? Ciekawie może się zrobić, jeśli Google przedstawi propozycje nie do odrzucenia – albo tylko Android, albo pomachajcie wczesnemu dostępowi na pożegnanie. Ale nie wiem czy się na taki krok zdecyduje, zwłaszcza że regulatorzy się już dość blisko im przyglądają.

          "Tymczasem chwalą decyzję Google – na starcie microkia przegrywa uczciwą walkę o te firmy, bo system od motogoogle bardziej im się opłaca. "

          Co do tego, to akurat wielkich wątpliwości nie ma. Ale nie będzie liczyć się to, co powiedzą, tylko czy zaczną w ciągu najbliższych miesięcy wydawać więcej modeli z innymi niż Android systemami (Samsung ma własny, chociaż chyba nieco przykurzony, reszcie zostaje tylko WP…) – tzn więcej niż teraz a nie więcej niż z Androidem, to szybko raczej nie nastąpi.

          No i szefowie przynajmniej dwóch z tych firm to pewnie by chcieli powiedzieć "dlaczego nie nas kupili"…

          "będzie konkurował z niepokonanym do dzisiaj Apple. A jeśli dalej uważasz, że jest inaczej, to podziel się swoiimi przemyśleniami po co Google wydało 12mld $ na zakup czegoś, z czego nie ma żadnych korzyści."

          No więc myślę, że patenty, chociaż na pewno się na nie nie obrażą, nie mają aż tak kluczowej wartości. Pamiętaj – ani Apple, ani MS się ich nie boi. Jak dla mnie, Google ma dość patrzenia jednocześnie na dwa wykresy – szybko wzrastający udział Androida w rynku i jeszcze szybciej wzrastające zyski Apple.

          Póki co Android niewątpliwie jest kurą znoszącą złote jaja – tylko że znosi je dla HTC, Samsunga, SE i innych producentów. Nie wiadomo ile z Androida ma Google ale w zestawieniach dotyczących przychodów nie jest nawet uwzględniony jako oddzielna pozycja, na pewno wobec tego co przynosi Apple'owi iPhone są to cyfry bardzo żałosne.

          Uważam więc, że Google ma dość sponsorowania (bo trudno to nazwać inaczej) zysków producentom słuchawek i postanowił przynajmniej częściowo pójść drogą Apple i zacząć oferować własny system na własnym sprzęcie. Czy w którymś momencie nie stwierdzi, że inni producenci są bardziej ciężarem niż pomocą – tego nie wiadomo, musi brać też pod uwagę możliwość oberwania po łapach od regulatorów.

          Odpowiedz
    4. Awatar el.pescado
      el.pescado

      Geniusz google poraża. W dwóch ruchach (1.odstąpienie od zakupu nortela 2. zakup motoroli) udało im się:
      – zbadać determinację trolli patentowych (m.in. apple i ms) w walce o 'innowacje' przy aukcji nortela i wyduszenie (za nie) od konkurentów sporej sumki.

      Ok, zapominasz tylko, że

      1. Google o mało sam nie wydał 4 miliardów dolarów na te patenty
      2. Dzięki temu, że inne firmy się zrzuciły każda z nich zapłaci mniej niż pierwotnie planowała
      3. Apple ponoć na te patenty wydało 2 miliardy dolarów, co przy prawie 80 miliardach żywej gotówki wcale nie jest "sporą sumką".
      4. Google wydało 12 miliardów dolarów, czyli więcej niż zarabia w rok na firmę, która przynosi straty.

      Interes życia, słowem.

      Odpowiedz
    5. Awatar el.pescado
      el.pescado

      to co najwyżej microsoft stanie do równej walki z konkurencją

      Może Google w końcu stanie do równej walki zamiast uprawiać dumping na jednym rynku finansowany pieniędzmi z monopolu na innym? 😉

      Odpowiedz
  7. Awatar wojtekka
    wojtekka

    Czy tylko mi się wydaje, że michukowi pomylił się czas przeszły z przyszłym?

    Odpowiedz
  8. Awatar moher
    moher

    Nie ma takiej firmy jak Motorola, są zupełnie niezależne Motorola Mobility, którą chce kupić Google i Motorola Solutions. Z informacju na wiki, Motorola Mobility w przeciwieństwie do Motoroli Solutions przyniosła straty w 2010 roku.

    Odpowiedz
  9. Awatar spinlock_rw
    spinlock_rw

    Ciekawe czy teraz ten trol patentowy Microsoft będzie żądał haraczu za każde urządzenie z Androidem które sprzeda Google.

    Odpowiedz
  10. Awatar Marcin Kowalik
    Marcin Kowalik

    michuj – róbcie reportaże a nie felietony – będzie mnie problemów i komentów na temat reści jakości a więcej na temat zawartości newsa 🙂

    BTW.
    Moim zdaniem to w konsekwencji dobre połączenie w końcu może będzie platforma sprzętowa na maxa zgrana z softem 🙂

    Odpowiedz
    1. Awatar Rozbawiony
      Rozbawiony

      To jest literówka czy debilna próba obrażenia autora? 😛

      Odpowiedz
      1. Awatar Druedain
        Druedain

        I ta nowomowa – „róbcie”, kiedy zwracasz się do jednej osoby 😛

        Odpowiedz
  11. Awatar Devil
    Devil

    Wreszcie może mój telefon będzie miał bieżącą wersję Androida a nie czekał aż motorola łaskawie wypuści upgrade do przestarzałej o 2 lata wersji.

    Devil

    Odpowiedz
  12. Awatar @imipl
    @imipl

    Tak naprawde w tej calej tranzakcji, smarfony (hardware) moga byc tylko dodatkiem. Motorola Mobility byla najwiekszym dostarczycielem set top box'ow w Ameryce, 3/4 tamtego rynku telewizji kablowej. Przejmujac ten dzial Google TV dostalo wiatr w zagle. Google ma juz ogromna czesc rynku jesli chodzi o tresc (youtube) teraz ma nazedzia aby dostarczyc ta tresc bez zadnych posrednikow…
    Oczywiscie patenty na obrone androida sa niezbedne, ale dzial produkcji hardware dla smartfonow juz nie koniecznie.

    Odpowiedz
  13. Awatar el.pescado
    el.pescado

    Aktualizacja: Larry Page opublikował na Google+ oświadczenia jakie otrzymał od Samsunga, Sony-Ericsson i LG, z których wynika, że firmy te są zachwycone przejęciem.

    Google’s Android Press Release Generator;)

    Odpowiedz
  14. Awatar Speaktrap
    Speaktrap

    Teraz niech kupią KFC!

    Odpowiedz
    1. Awatar 123
      123

      I Biedronkę!

      Odpowiedz
      1. Awatar jarek
        jarek

        Ktora niechybnie przebranduja na g-dronke.

        Odpowiedz
        1. Awatar moher
          moher

          Albo na biedroid.

          Odpowiedz
          1. Awatar 123
            123

            Cudeńko:) Tekst miesiąca po prostu:)

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *


media społecznościowe

ostatnie artykuły

Popularne tagi

android apple bezpieczeństwo biznes google hardware internet iphone kaspersky media microsoft mobile open-source press-release programowanie software UNIX windows Wydania Wydarzenia

Kategorie