Zła wiadomość dla producenta Second Life. Google uruchomiło właśnie nowy projekt Lively.com, w którym każdy może stworzyć własny świat wirtualny. I zaprosić do niego przyjaciół.
Lively to na razie nie jest całkowicie konkurencja Second Life, ale jak spekuluje Michael Arrington na TechCrunch.com, niewiele potrzeba żeby się nią stał w najbliższej przyszłości.
Obecnie w systemie/grze/serwisie(?) możemy stworzyć własny świat wirtualny, zbudować swoją postać, rozmawiać z przyjaciółmi siedząc na wirtualnych kanapach (komunikatorem jest tu oczywiście Google Talk), tańczyć, witać się i żegnać, a także robić wiele innych rzeczy znanych, które robimy w prawdziwym świecie.
Obecnie serwis jest w fazie beta (niespodzianka!) i działa jako wtyczka dla IE oraz Firefoksa, tylko w środowisku Microsoft Windows. Użytkownicy pozostałych systemów będą musieli nieco poczekać na wersję Lively dla ich platformy.
Czy nowy projekt Google zyska popularność? I kiedy w naszych wirtualnych światach pojawią się pierwsze reklamy tekstowe (na koszulkach?) — odpowiedzi na te pytania pozostają na razie niewyjaśnione.
Dodaj komentarz