Jednym z hitów sklepowych zeszłego roku okazał się w USA tani pecet z sieci Wal-Mart, Everex Green gPC za 199 USD (bez monitora). Zasadniczym powodem tej niskiej ceny było wykorzystanie dystrybucji Linuksa gOS, która zawiera popularne narzędzia, zwłaszcza ze stajni Google — stąd powszechne skojarzenie z mitycznym “Google OS”, choć jest to tylko odpowiednio zmodyfikowane Ubuntu z lekkim środowiskiem graficznym e17.
Już za dwa dni pojawi się nowa wersja gOS, 2.0 “Rocket”. Będzie ona obsługiwała technologię Google Gears, która pozwala na swobodną pracę z aplikacjami sieciowymi Google nawet gdy chwilowo brak połączenia: dane zostaną zsynchronizowane po jego przywróceniu. Bardziej widoczną dla użytkowników nowością będzie gBooth, specjalnie napisana dla gOS przeglądarkowa aplikacja do kamery — także specjalnie przystosowanego do potrzeb tego systemu modelu “gCam” produkcji Ezonics. gOS 2.0 będzie zawierać kolejne skróty do usług Google, takich jak Reader, Talk oraz Finance, z biurkiem zostanie też zintegrowana wyszukiwarka tej firmy, a dane będzie można przechowywać na sieciowym dysku Box.net.
Wal-Mart planuje wyposażyć w gOS 2.0 już całą serię urządzeń. Poza gPC ma to być także CloudBook (konkurent Eee PC Asusa), gPC mini oraz gBook. Można się domyślać, że one także zaatakują rynek bardzo niskimi cenami. Sukces gPC wskazuje, że masowi klienci są już gotowi zaakceptować biurkowego Linuksa, jeśli tylko oferuje atrakcyjne możliwości sieciowe za małe pieniądze. Ciekawe kiedy do walki stanie — nieśmiała dotąd — konkurencja?
Dodaj komentarz