Groupon według AllThingsD notuje 2 mld dolarów przychodu rocznie (wcześniej sądzono, że to raczej kwota w granicach pół miliarda), co usprawiedliwia decyzję zarządu.
Ten jednak był podobno podzielony w sprawie oferty, a CEO firmy, Andrew Mason jako jeden z powodów braku zainteresowanie przejęciem podaje fakt, że sprzedał już wystarczająco udziałów, żeby spokojnie utrzymywać się do końca życia. Takiemu to dobrze.
W konkurencję Groupon, LivingSocial, całkiem niedawno zainwestował Amazon kwotą 150 mln dolarów. Ciekawe jaki będzie następny krok Google, któremu bardzo zależy na przejęciu któregoś z potentatów zakupów grupowych, co ma dać firmie lepszą pozycję przy wyszukiwaniu lokalnych ofert handlowych.
Kolejna porażka Google. Która to już dziesiąta, dwudziesta? Ostatnio Motorola ogłosiła że dzieli się na dwie firmy bo Android ciągnie na dno dział komórek.
Akurat co do Motoroli to się całkowicie mylisz. Dział komórek przynosi straty od 5-6 lat (mniej więcej od czasu wypuszczenia Razr-ow) i dopiero teraz po wypuszczeniu Androidowych smartfonow powoli się odbija od dna. Chyba jeszcze nie przynosi zysku ale już straty są minimalne. Tak, że jedyne co może uratować Motorole Mobile przed wykupieniem to właśnie te androidowe telefony.
A to, ze się dzieli to było wiadomo przed pojawieniem się telefonów z Androidem.
ROTFL. Android to raczej uratował Motorolę przed bankructwem 😀 Oni już schodzili z rynku, i gdyby nie seria Droid-ów, to o tej marce by już nikt nie pamiętał. A teraz wyszli na prostą.
Może właśnie zamierzają ubić filię od innych komórek i zostawić sobie tylko lukratywny rynek smartfonów z Androidem?
A tej sytuacji nie można nazwać "porażką". Porażka to nieudana akcja z własnej winy. Tu to po prostu odpowiedź i czysty biznes.
Ale opłacone przez konkurencję trolle jak widać szukają każdej okazji, by opluć Google… Żałosny jesteś.
@krzabr: Problem w tym, że ten wykres pokazuje dane obejmujące wszystkie działy. Ze szczegółowych raportów wynika zupełnie co innego.
Dział urządzeń mobilnych w 2010Q1 przyniósł straty w wysokości 192 milionów dolarów, w 2010Q2 pierwszy raz od (cholera go wie ilu) lat przyniósł zyski w wysokości 87 milionów, by w 2010Q3 znowu zanotować straty w wysokości 43 milionów. Wielce prawdopodobne, że cały rok zostanie zamknięty kolejny raz ze stratami.
Podział, który nastąpi w 2010Q1 specjalnie mnie nie dziwi, bo dział urządzeń mobilnych systematycznie przeżera zyski zanotowane przez wszystkie inne działy.
Motorola? Człowieku android wyciągnął ją z głębokiej przepaści. Chyba nie wiesz o czym mówisz…takie smartphone'e jak motorola milestone1/2 czy robiąca furore w stanach seria droid – są to jedne z najlepiej sprzedających się telefonów….
Mylisz się, to nie są te same telefony 🙂 np, milestone ma zablokowany bootloader, a droid już nie.
W każdym razie napisałem "serię droid", a nie "motorola droid" 🙂 co znaczy, ze miałem na myśli droid x, droid pro, droid incredible, droid, droid2 itp, czyli telefony, które ukazały się tylko na rynku US i tam robią ogromną furore… pozdro ;]
Dodaj komentarz