Indie bronią się przed chińskimi cyberatakami

Indyjskie sieci od dłuższego już czasu są celem ataków przeprowadzanych z Chin. Nie są to jedynie sporadyczne włamania, ale przemyślane i odpowiednio zaplanowane operacje na szeroką skalę. W związku z ciągłymi atakami, Indie podejmują pierwsze działania mające na celu stworzenie skutecznego systemu obronnego.

Indyjskie sieci skanowane są już od około półtora roku. Chińscy cyberprzestępcy wykorzystują w głównej mierze boty, keyloggery oraz narzędzia identyfikujące strukturę sieci. Zebrane informacje pozwalają na wyrządzenie wielu szkód w indyjskiej infrastrukturze komunikacyjnej. Dotychczas, przekazywane dane pozwoliły na skuteczne zaatakowanie sieci National Informatics Centre (NIC). Atak został także odnotowany przez inne sieci (łącznie z rządowymi), ale nie spowodował on całkowitego wyłączenia.

Na dzień dzisiejszy, specjaliści nękani brakami kadrowymi, odpierają ataki wymierzone w indyjskie systemy informatyczne. Aby usprawnić i w pełni zautomatyzować ten proces przygotowywany jest zaawansowany system obronny. Prawdopodobnie, będzie on wyposażony w mechanizm ataków odwetowych.

Chiny wypierają się ataków. Twierdzą, że cyberterroryzm jest problemem globalnym a działania wymierzone w stronę Indii nie są sterowane przez władze ChRL.

żadnych reklam, sama wiedza.

Zarejestruj się na BEZPŁATNY NEWSLETTER i raz w tygodniu otrzymuj najważniejsze wiadmości
ze świata IT, nowych technologii i kryptowalut.

Bez reklam.

  1. Awatar scx
    scx

    "Chiny wypierają się ataków. Twierdzą, że cyberterroryzm jest problemem globalnym a działania wymierzone w stronę Indii nie są sterowane przez władze ChRL."
    No oczywiście, że nie są. Po co mieliby atakować swojego nowego sojusznika z ШОС? W przeciwieństwie do wielu osób uważa, że "poparcie" Indii dla Dalajlamy nie jest wystarczającym powodem. W gruncie rzeczy ta postać nie ma sama w sobie wielkiego wpływu na politykę. Stała się jednak dla niektórych obiektem "kultu". Jak mówią złośliwi jest to "lama jak ocean" ;p.

  2. Awatar krzychos7
    krzychos7

    Tak swoją drogą można zauważyć iż z Chin nawiązuje się pierwsza wojna informatyczna. Dotychczas zdarzały się małe potyczki a nawet 'bitwy'. Ale Chiny ostatnio zaczynają używać komputerów na masową skale i to nie tylko w stosunku do Indii. W dodatku to już nie zabawa ani nieśmiałe próby lecz już coraz bardziej zaawansowane konflikty. Punktem kulminacyjnym zapewne będzie olimpiada. Na ten czas sporo państw jak i grup i osób prywatnych planuje atak na Chiny. Będziemy świadkiem wojny bez użycia jakiejkolwiek fizycznej broni.

    1. Awatar Michal
      Michal

      Tez tak sobie myslalem ale tak naprawde chiny sa najsilniejszym panstwem w tej czesci swiata i jest bardzo watpliwe zeby ktos z nimi zadzieral — pozatym te ataki nie sa raczej zbyt znaczace, nikt nie ucierpi z takiego powodu ze nie otworzy sobie jakiejs stronki internetowej przez jeden dzien.

      1. Awatar mazdac
        mazdac

        nie skorzysta z karty płatniczej, poczty, nie zrobi przelwów. faktycznie to "nic".

        1. Awatar Michal
          Michal

          Glupoty piszesz, najwyzej nie odbierze emaila, reszte moze zalatwic w banku.

        2. Awatar atavus
          atavus

          do ktorego bedzie mial 5 dni jazdy na wielbladzie ;p

      2. Awatar Budyń
        Budyń

        Chiny – z racji skali – mają 'swiat' za zakładnika: po prostu za dużo państw za bardzo ucierpi gdyby z Chinami coś się działo. Militarnie i gospodarczo, na głowę bije ich choćby Korea Południowa (w zakresie broni konwencjonalnej, bo atomowej USA nie pozwoliły zbudować).

        A tutaj nie mówimy o "stronce internetowej' tylko sprawnym działaniu przemysłu, administracji, szpiegostwie przemysłowym (i innym…) na wielką skalę.

  3. Awatar ghfhft
    ghfhft

    Zaatakuje chiny? na olimpiade? chce to zobaczyc. Chiny to po prostu pikus w skali bezpieczenstwa i nikt tam po prostu nie panuje nad zombie itp. Ale nikt nie bedzie atakowal chin komunistycznych bo to bez sensu. jedna firme tak, ale nie chiny komunistyczne. Jeszcze chiny republikanskie rozumiem ale nie kontynentalne.

    FzlJzRkBITAhITAhLWr
    4boSNRCIxF3N2/uyKt
    Kkti73bnYZIsca4XK4
    DN+jvPC12ZY86zJSVcz19
    XdHeN3B7LSPkknQSwyo
    rf1/6tg==

    1. Awatar Moarc
      Moarc

      A te "śmieci" na końcu komentarza to po co?

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *