Infinity Blade, pierwsza gra firmy Epic Games dla platformy iOS Unreal 3, została właśnie opublikowana w sklepie AppStore. Właściciele iPhone, iPada oraz iPod touch mogą zobaczyć na własne oczy grę pierwszą grę wykorzystującą silnik Unreal Engine 3.
Infinity Blade jest osadzoną w realiach fantasy grą RPG. Opiera się na silniku Unreal Engine 3, który to został zaprezentowany we wrześniu pod postacią dema Epic Citadel, które jest udostępnione bezpłatnie. Gra zbiera dobre recenzje, które podsumowują ją jako „najlepiej wyglądającą grę na iPhone”.
Warto wspomnieć, że Infinity Blade nie jest pierwszą „superprodukcją” dla platformy iOS – w sierpniu studio id Software wydało port gry Rage na tę platformę.
Infinity Blade kosztuje 4,99 Euro, i, w chwili obecnej, jest najpopularniejszą płatną aplikacją w AppStore… przynajmniej w Polsce.
Super wygląda na to, że iOS i WP7 idą łeb w łeb jeśli chodzi o super produkcje gier na platformy mobilne, zostawiając Androida daleko w tyle – zanim Sony-Ericsson wyda, swoja telefoniczną-konsole, bedą już rządzić iOS oraz WP7. Tak wiec losy Androida bardzo niepewne, biznes zawsze wybierał i wybiera BB lub Windows Mobile, a dla ZU pociągając jest prostota i możliwości multimedialne iOS oraz WP7. Ciekawe, też mogą być nowe odsłony BadaOS tylko Samsung bardziej musi się postarać o zaplecze developerów.
Co do WP7 to jeszcze nie wiadomo – platforma ta dopiero startuje. Choć trzeba przyznać, że ma potencjał, o czym świadczy kilka głośnych tytułów przeniesionych z iOS*. Platforma Apple, natomiast, ma pozycję już ugruntowaną. Android, mimo że pod względem sprzedanych telefonów według wszelkiego prawdopodobieństwa stanie się najpopularniejszym systemem mobilnym, to jednak raczej jest to platforma "budżetowa". iOS, i być może WP7 staną się platformami "premium". Natomiast ciekawym jest jak potoczą się losy samsungowej Bady.
* Need for Speed Undercover, Star Wars: Battle for Hoth, Monopoly, Tetris, The Sims, Assassin’s Creed
raczej wątpię by ludzie kupując telefon kierowali się tym czy i jakie gry na nim są. Do teraz nawet oprogramowanie na telefonie (o ile nie sprawia problemów) interesuje ich mniej niż sam wygląd telefonu, czy tez inne cechy nie związane z dodatkowym oprogramowaniem.
Tyle, ze XBoxa kupuje sie wylacznie do grania, wiec oczywistym jest, ze liczy sie dostepnosc gier. W wypadku telefonu, poza wygoda obslugi, wygladem i jakoscia czesto glowna cecha ktorej potrzebuje uzytkownik jest… komunikacja. Ewentualnie lans, ale do tego pelna paleta gier nie potrzebna 😉
Jeżeli kupuje się telefon do dzwonienia, wybiera się Nokię 3310. W przypadku tzw. "smartfonów" zwykle bierze się pod uwagę szereg innych czynników, pośród których jest dostępność oprogramowania.
MDW
Jak ktoś potrzebuje komunikacji to nie kupuje tego typu urządzeń. Rety, czy nadal to trzeba ludziom tłumaczyć? od 5-6 lat telefonowanie jest najmniej potrzebną mi fukcją "telefonu". Dlatego dawno przestałem to nazywać telefonem. Przede wszystkim internet jest dla mnie ważny, a potem cała reszta, a na końcu telefonowanie. Jak jeszcze raz usłyszę/przeczytam, że "telefon jest do dzwonienia" to mnie coś trafi.
Michał
Telefon jest do dzwonienia. :>
el.pescado
Oczywiście, że telefon jest do dzwonienia, tylko że nazywanie iPhona czy podobnego urządzenia "telefonem" to lekkie uproszczenie, wynikające z tego, że łatwiej powiedzieć "telefon" (względnie "smartfon") niż "wielofunkcyjne urządzenie multimedialne łączące funkcje telefonu, odtwarzacza muzyki, aparatu fotograficznego, przeglądarki internetowej oraz nawigacji GPS". Dodatkowo biorąc pod uwagę fakt, że radio GSM służy także do połączenia z Internetem, funkcja dzwonienia wcale nie musi być główną funkcją urządzenia.
Coward_the_Anonymous
Telefony te beda kupowaly dzieciaki, dla ktorych granie jest wazne.
Kolejny polski "stereotypowiec", który twierdzi, |e graja tylko dzieci i gry są dla dzieci. Człowieku, popatrz sobie na to w jakim wieku jest najliczniejsza grupa graczy. Potem przez takich jak ty jest to chore gadanie, że gry namawiają do złego, przez gry zabija się ludzi. Gry NIE SĄ DLA DZIECI. Tylko nieliczne gry są dla dzieci. Polska to straszny zaścianek skoro ciągle jeszcze pokutują takie opinie.
nie tyle port co mini gra osadzona w tym samym realiach co rage, która ma za zadanie zarobić kasę i podsycić publikę przed wydaniem finalnej wersji rage
Dodaj komentarz