Internet Explorer – przedstawiciel pokolenia lat 90

InternetExplorerLogo01_WebOdkąd korzystanie z Internet Explorera stało się passé, Microsoft dwoi się i troi, aby przekonać użytkowników do swojej przeglądarki. Począwszy od wprowadzenia obsługi najnowszych standardów do ostatnich wersjach IE, przez interesujące funkcje, na zabawnych reklamach kończąc, gigant z Redmond stara się pokazać, że dzisiejszy Internet Explorer to coś zupełnie innego, niż „zakała deweloperów” sprzed kilku(nastu) lat. Cytując słowa z jednej reklam – „IE sucks…less”.

W najnowszej reklamie IE Microsoft stara się pokazać stare dobre czasy, prezentując kolejno wynalazki z lat 90, na punkcie których dzieciaki szalały, a na koniec stwierdza, że… z resztą zobaczcie sami.

Czy takie reklamy przekonają użytkowników do powrotu do IE?

żadnych reklam, sama wiedza.

Zarejestruj się na BEZPŁATNY NEWSLETTER i raz w tygodniu otrzymuj najważniejsze wiadmości
ze świata IT, nowych technologii i kryptowalut.

Bez reklam.

117 odpowiedzi na „Internet Explorer – przedstawiciel pokolenia lat 90”
  1. Awatar Greg
    Greg

    Czy przekona? Moja odpowiedzią będzie cytat wszechznanego Grumpy Cata: "NO !"
    Przynajmniej nie przekona mnie i wielu innych Front-End developerów 😉

    1. Awatar cutugno
      cutugno

      Od przekonywania frontend developerów jest rynek i klienci, jak oni się przekonają to developerzy też. Ale nie, nie życzę Wam tego.

      1. Awatar o_O
        o_O

        Nikt nie zacznie z powrotem używać IE, bo nikt nie chce być wyśmiewany przez wszystkich znajomych…

        1. Awatar pow3rshell
          pow3rshell

          Jak wejdzie 10 na 7 to się przesiądę z Chroma bo np. mam dosyć walki z certyfikatami oraz brak paska bocznego z ulubionymi, a z dodatków mam zainstalowany tylko Chrome Web Store

          1. Awatar o_O
            o_O

            Widać nie masz znajomych, albo są mało rozgarnięci, skoro możesz pozwolić sobie na robienie takich głupot.

          2. Awatar Druedain
            Druedain

            „brak paska bocznego z ulubionymi” no, teraz to już rozumiem Twoją niechęć do alternatyw dla IE. Przecież nie ma w przeglądarkach rzeczy bardziej beznadziejnych, tragicznych i idiotycznych niż brak brak paska bocznego z ulubionymi!!!

          3. Awatar xxx
            xxx

            W Firefoksie cały czas jest

          4. Awatar pow3rshell
            pow3rshell

            Jak zwykle Druedain ma problemy z przeczytaniem całego tekstu. Napisałem "…np. mam dosyć walki z certyfikatami oraz brak paska bocznego z ulubionymi…". Oczywiście pasek bocznych zakładek nie jest determinującym czynnikiem. Bo w tym zdaniu pisałem jeszcze o obsłudze certyfikatów oraz dałem jeszcze skrót NP. co oznacza w języku polskim słowa "NA PRZYKŁAD" co może sądzić o tym, że argumentów może być więcej. Jak chcesz mogę wymienić więcej :
            1) Brak możliwości zablokowania instalacji dodatków
            2) Brak możliwości "spreparowania" instalacji odpowiednio skonfigurowanej ( np. z dodaną listą tracking protection)
            3) Brak wbudowanego mechanizmu tracking protection
            4) Brak mechanizmu zgodności z poprzednimi wersjami.
            5) Brak sensownego mechanizmu obsługi oraz "storage" certyfikatów.
            6) Szybsze działanie przeglądarki
            Mam jeszcze kilka takich "pstryczków" ale mi się nie chce bo Ty i tak się przyczepisz do braku paska bocznego.. To się nazywa czytanie bez zrozumienia 😛

          5. Awatar Druedain
            Druedain

            Wiem dokładnie co napisałeś. Wszyscy wiemy również (zakładam) czym jest w logice koniunkcja, której użyłeś (słowo klucz „oraz”). Może faktycznie białe jest czarne, a czarne jest białe, ale zakładanie, że potrafię Ci czytać w myślach jest pozbawione sensu, dlatego odnoszę się do tego co piszesz, a nie tego co być może miałeś na myśli. Jeśli więc wśród powodów chęci przejścia z Chroma na IE 10 podajesz m.i. brak bocznego paska, a wszystkie powody występują w koniunkcji, to oznacza to, że tak jak istotne są wszystkie czynniki razem wzięte, tak istotny jest każdy z osobna, więc również ten nieszczęsny pasek boczny.

            Jak widać czytać umiem, a ty zaś masz problemy z najbardziej podstawowymi prawami logiki, czy determinizmu. Peszek…

            A co do reszty (będę odpowiadał jako osoba, która nie używa Chroma, ani pochodnych, więc w razie czego niech mnie ktoś poprawi):
            – jeśli chodzi o blokadę instalacji wtyczek bez pytania, to taka opcja ma się zjawić w Chromie, a jeśli chodzi o administrację komputerami pracowników, to idzie to obejść (tyle, że ponoć chodzi ło o Twój komputer, więc pewnie Ciebie interesuje to pierwsze),
            – wszystkie ustawienia Chromium mam w katalogu ~/.config/chromium , do tego katalogu mam nieograniczony dostęp, mogę go skopiować i podzielić się nim z innym użytkownikiem
            – nie wiem czy chodzi Ci o jakieś konkretne rozwiązanie, czy o Do Not Track, które jest / ma się pojawić w Chromie, więc niech ktoś inny się główkuje… nie wiem również dlaczego podkreślasz, że nie ma mechanizmu wbudowanego. Co jest takiego istotnego w posiadaniu wyłącznie wbudowanych mechanizmów?
            – nie wiem, nie używam, zgaduję, że problem jest specyficzny dla IE, gdzie zmiany między kolejnymi wersjami są dość drastyczne, ale niech lepiej ktoś inny się zastanawia
            – nie moja działka,
            – źródło?

            Nie wiem dla kogo to są pstryczki, nie używam na co dzień żadnej przeglądarki opartej o webkit, a o komentarz do paska bocznego sam prosisz pisząc takie bzdury jak powyżej.

            A i jeszcze powiedz jakie to uczucie być klientem MS mając świadomość, że mają Cię w… sam z resztą wiesz w czym… i jedyne co możesz napisać to „Jak 10 pojawi się na 7”? Jak to jest być ofiarą walki z problemami, które u konkurencji nie istnieją (najnowszy Firefox na WinXP, a IE na którym szczęśliwym numerku się zatrzymało? A jak tam na Viście, która teoretycznie jeszcze ma mieć kilka lat wsparcia)?

          6. Awatar pow3rshell
            pow3rshell

            Faktycznie nie umiesz czytać ze zrozumieniem – napisałem najpier o 2 argumentach – certyfikatach i pasku bocznym. a ty mi piszesz, że [[„brak paska bocznego z ulubionymi” no, teraz to już rozumiem Twoją niechęć do alternatyw dla IE. Przecież nie ma w przeglądarkach rzeczy bardziej beznadziejnych, tragicznych i idiotycznych niż brak brak paska bocznego z ulubionymi!!!]] tak jak by argumentu o certyfikatach nie było. Pomijając ten argument czyli traktując go jako zero nie wyjdzie Ci to Twoje równanie.
            Coż jak to mówią "Nobody's perfect" 🙂

            Dla Ciebie pasek boczny to "bzdura", jednak tej "bzdury" NIE MOŻNA USTAWIĆ TYLKO W CHROMIE !

            [[jeśli chodzi o blokadę instalacji wtyczek bez pytania, to taka opcja ma się zjawić w Chromie, a jeśli chodzi o administrację komputerami pracowników, to idzie to obejść (tyle, że ponoć chodzi ło o Twój komputer, więc pewnie Ciebie interesuje to pierwsze)]] Widzisz nie rozumiesz mnie – jak jest wielu userów jednego komputera i jestem jego adminem to w IE mam możliwość wyłączenia instalacji dodatków na innych profilach. W Chromie tego nie ma. Dodatkowo nie masz możliwości w Chromie zablokowania opcji wylogowania

            [[nie wiem czy chodzi Ci o jakieś konkretne rozwiązanie, czy o Do Not Track, które jest / ma się pojawić w Chromie, więc niech ktoś inny się główkuje… nie wiem również dlaczego podkreślasz, że nie ma mechanizmu wbudowanego. Co jest takiego istotnego w posiadaniu wyłącznie wbudowanych mechanizmów? ]] No tak – potwierdza się Twój brak wiedzy – nie ośmieszaj się już więcej. Odsyłam do Googli co to jest Tracking Protection. Wbudowane mechanizmy są o tyle lepsze, że są w każdym IE. Nic nie muszę dogrywać
            -[[wszystkie ustawienia Chromium mam w katalogu ~/.config/chromium , do tego katalogu mam nieograniczony dostęp, mogę go skopiować i podzielić się nim z innym użytkownikiem]] Poczytaj o takim narzędziu jak IEAK to może zrozumiesz o co mi chodzi.
            [[– źródło? ]] subiektywne odczucie

          7. Awatar Druedain
            Druedain

            Chyba pomyliłeś strony, jeśli oczekujesz, że wszystko co napiszesz będzie krytykowane. Co mam napisać o certyfikatach? Nic nie mam Ci do powiedzenia. Wszystko co napisałem jest zgodne z prawdą i logiczne. Z resztą widzę, że brniesz. Tak to jest bzdura, taka sama jakich jest na pęczki w IE. Ale o nich ani słowa, dlatego takie argumenty mnie tak bawią. Jesteśmy w punkcie wyjścia.

            U mnie każdy użytkownik ma osobny katalog z konfiguracją dla Chromium. Nie rozumiem jak możesz mieć w związku z tym jakiś problem z ogarnięciem tego… Twierdzisz, że nie można? Można. Albo znowu masz coś innego na myśli, albo jesteś dupa, a nie administrator. Zakładam, że to pierwsze, ale w takim razie zacznij wyrażać się jaśniej, bo samo jesteś źródłem nieporozumień.

            Co do reszty „[[– źródło? ]] subiektywne odczucie ”. Trzeba było od tego zacząć, może uniknęlibyśmy całej tej bezsensownej rozmowy.

          8. Awatar pow3rshell
            pow3rshell

            Kompromitujesz się jeszcze bardziej więc oszczędzę Ci dalszego wstydu. Każdy użytkownik ma prawo wybierać to co mu pasuje. W jednych opcjach lepszy jest IE w drugich gorszy. Dla mnie Chrome jest gorszy bo nie spełnia moich oczekiwań (np. nie ma paska bocznego). Nic Ci do tego. A wpisy [[Przecież nie ma w przeglądarkach rzeczy bardziej beznadziejnych, tragicznych i idiotycznych niż brak brak paska bocznego z ulubionymi!!!]] możesz zostawić dla swoich kumpli z podwórka .
            Poza tym powtórzę : "Dla Ciebie pasek boczny to "bzdura", jednak tej "bzdury" NIE MOŻNA USTAWIĆ TYLKO W CHROMIE !"

          9. Awatar Druedain
            Druedain

            Jakoś nie robi na mnie wrażenie to ciągłe powtarzanie jak to się kompromituję. Chcesz, pisz tak dalej, nie widzę w sumie powodu psucia Ci zabawy.

            Im bardziej będziesz krzyczał, że tylko w Chrome nie ma paska bocznego, tym bardziej dajesz mi do zrozumienia, że Tobie nie chodzi o jakieś prywatne gusta, tylko o braki w Chromie. Więc powtarzam. Tak długi będzie mnie to śmieszyć, jak długo będziesz pisać, że Chrome nie ma jakiejś bzdury w kontekście zmiany przeglądarki na IE, ponieważ takich bzdur jest na pęczki w przypadku IE.

  2. Awatar Gjenek Ciekawski
    Gjenek Ciekawski

    Reklama mnie nie przekonuje, bo nie znam żadnej z tych rzeczy. Gdzieś u kogoś widziałem, ale u tych, co mieli kasę.
    Natomiast sam IE przeszedł zmianę, od IE6, który spowodował zastój w rozwoju technologii internetowych do w pełni funkcjonalnej przeglądarki.

    1. Awatar Greg
      Greg

      Nie no, od IE6 to przeszedł zmianę… tylko że to trwało hmm… 11 lat? 🙂 A spójrzmy sobie na inne przeglądarki… np. jaki skok jakości zrobił FF, czy Chrome w przeciągu kilku lat ?
      Co ciekawe, FF w wersji 3.6 miał dużo większą zgodność ze standardami, niż IE9 🙂 Ale jak wspomniałem wcześniej – mówię to z punktu widzenia frontendowca 🙂

      1. Awatar Tomek
        Tomek

        Nie zmienia to faktu że IE10 jest dziś szybszy niż Chrome, ma lepsze wyniki zgodności ze standardami Ecma262 (których IE8 nawet nie uruchamiał). No i lepiej działa na IE10 sprawdzanie pisowni w komentarzach ale to drobiazg.

        Jasne że to nie jest przełom i ludzie nie znaczną jej używać. Ale to na dzień dzisiejszy dobra i bardzo szybka przeglądarka. Jak instalujesz W8 to nie ma potrzeby w panice szukać przeglądarki bo system w końcu jest kompletny.

        Jeżeli IE11 pojawi się razem z SP1 dla Windows 8 to znaczy że MS na poważnie zabrał się do pracy. Jeżeli trzeba będzie czekać na IE11 kolejne 3-4 lata aż pojawi się Windows 9 to znaczy że niczego się nie nauczył.

        1. Awatar xxx
          xxx

          http://html5test.com/results/desktop.html

          1. Awatar Tomek
            Tomek

            Test który podałeś nie ma nic wspólnego ze standardami. To amatorska strona która sprawdza czym się chwali przeglądarka bez sprawdzania czy ma poprawną implementację.

            Jak zaczynasz pisać o standardach to polecam testy W3C takie jak Ecma262 które sprawdzają tysiące testów na poprawność 🙂

          2. Awatar kisielek
            kisielek

            Generalnie większość benchmarków i tak wygrywa Chrome. Wieść gminna niesie że IE10 jest podrasowane pod benchmarki. Jak się ma swój system i robi się tylko na niego przeglądarkę i ciągle się przegrywa z Chromem w niektórych bechmarkach to naprawdę jest nieco żenujące.

            Poza tym:
            1. Narzędzia dla devów ciągle są znacznie lepsze od tego co oferuje IE10 (ctrl+shift+i)
            2. Chrome wspiera win,osx,android, linux
            3. IE10 nie ma WEBGL i planuje schizme w sprawie WEBRTC (bo pchaja zamknietego skype)

            Mnie osobiscie brakowalo by tez synchronizacji zakladek

            Inny dosyc nowy test:
            http://www.zdnet.com/the-big-browser-benchmark-al…

          3. Awatar pow3rshell
            pow3rshell

            AD 3) WEBGL nie jest standardem więc nie wiem o co chodzi. Jak potrzebujesz dogrywasz wtyczkę i działa. BTW Co w tym dziwnego, że każdy promuje swoje ?
            Synchronizacja zakładek działa, ale trzeba mieć Windows 8 ( synchronizacja via konto) – czyli tak jak Google.

          4. Awatar Druedain
            Druedain

            HTML5 długo nim nie był kiedy MS się chwalił jego implementacją. To tak jakbyś pytał o co chodzi…

            Ten sam argument a propos „WebM/VP8 video format ( nie jest standardem) , Strict Transport Security ( nie jest standardem),Server-sent DOM events (working draft – czytaj koncowa specyfikacja może się zmienić lub wcale się nie ukazać) . Dalej mi się nie chciało.”.

            MS stosuje podwójne standardy?

          5. Awatar pow3rshell
            pow3rshell

            [HTML5 długo nim nie był kiedy MS się chwalił jego implementacją. To tak jakbyś pytał o co chodzi… ]] zapomniałeś dodać – częściową.

            "MS stosuje podwójne standardy? "
            1) WebM nie jest standardem jeśli chodzi o W3C.
            2) Safari też nie supportuje WebM i jakoś jej nie "hejtujecie"

            Co do podwójnych standardów Google też je stosuje poprzez znacznik -webkit

          6. Awatar Druedain
            Druedain

            1. Nie jest nim również h.264, ale to już nie było przeszkodą do jego implementacji.
            2. Bo news nie dotyczy Safari?

          7. Awatar pow3rshell
            pow3rshell

            hmm ? FF , IE , Opera , Safari obsługuje natywnie h.264 , tylko Google się buntuje, z kolei VP8 nie obsługuje natywnie Safarii Opera i IE.

          8. Awatar Druedain
            Druedain

            A ma to jaki związek z tym co pisałem o MS?

          9. Awatar pow3rshell
            pow3rshell

            Taki ma związek, że jeśli coś nie jest standardem to jest OPCJONALNE.
            Napisałem specjalnie dużymi, abyś zrozumiał. Wytykanie komuś, że nie zaimplementował jakiegoś drobiazgu który nie jest zgodny z niczym nie ma sensu

          10. Awatar Druedain
            Druedain

            Dopóki ten ktoś równocześnie nie chwali się, że właśnie coś takiego czyni.

          11. Awatar herr
            herr

            Jako użytkownika interesuje mnie tylko i wyłącznie to czy dana funkcja działa czy też nie, a nie to czy jest oficjalnym standardem.

          12. Awatar cutugno
            cutugno

            To jest fajne podejście w przypadku desktopowych aplikacji, ewentualnie grubych klientów. Przeglądarka WWW opiera się z natury na komunikacji z nieokreśloną z góry drugą stroną i takie podejście prowadzi do wszystkiego co znamy i lubimy z Netscape 3 czy IE 4-6. To nie znaczy, że czasem nie jest konieczne, ale jak już jest to należy się zastanowić co poszło źle czy za wolno a nie chwalić.

          13. Awatar o_O
            o_O

            > czy IE 4-6
            Fixed: IE 4-10

        2. Awatar xxx
          xxx

          I jeszcze http://caniuse.com/#compare=ie+10,firefox+19,chro… z ładną ilością czerwonych "No" pod koniec listy

          1. Awatar pow3rshell
            pow3rshell

            Z tego wykresu wynika, że każda przeglądarka nie jest zgodna ze standardami. Ale dobrze prześledźmy te "czerwone"
            -WebM/VP8 video format ( nie jest standardem) , Strict Transport Security ( nie jest standardem),Server-sent DOM events (working draft – czytaj koncowa specyfikacja może się zmienić lub wcale się nie ukazać) . Dalej mi się nie chciało.

    2. Awatar MikolajS
      MikolajS

      "Natomiast sam IE przeszedł zmianę"
      Tak przeszedł, bo niedawno zorientowałem się, że na jednej z moich stron przestały dziać prawidłowo skrypty i problem występuje tylko na najnowszej przeglądarce IE 😉

  3. Awatar Druedain
    Druedain

    Jeeej, już instaluję IE! A nie, zaraz, ja mam Linuksa…

    1. Awatar Lam_Pos
      Lam_Pos

      @autor
      Kolega Druedain chciałby poprosić o repozytoria ze źródłami, ale się wstydzi. Więc ja poproszę o repo albo linka do źródeł zachwalanego, najnowszego IE, chcielibyśmy sobie go sami skompilować pod Linuksa i wypróbować. Bo taka reklama to może kłamać.

  4. Awatar kernel_loops
    kernel_loops

    Jako zwykły amator tworzę nieskomplikowany dokument html z galerią zdjęć i podziałem na strony korzystając z podstawowych elementów php (sprawdzanie useragenta, parsowanie xml itd), trochę "surowego" js, kilka efektów zrobionych z pomocą jquery, kilka efektów css3. Usuwam wszelkie niedoróbki, żeby w3c validator do niczego się nie przyczepił, mimo że przeglądarki nic nie marudzą.
    chrome – wszystko poprawnie i płynnie
    firefox – wszystko poprawnie ale już nie tak płynnie
    opera – wszystko poprawnie ale też mało płynnie (trochę jestem rozczarowany)
    safari – poprawnie ale trochę wolno
    ie8 – wiadomo css dupa, ajax nie działa, nawet czysty html nie był wszędzie prawidłowo interpretowany
    ie9 – ajax nie działa, cieniowanie i rozmycia css3 nieładne, reszta ok i js szybko działa
    ie 10 – jw
    Niestety żeby móc normalnie przetestować kod pod linuxem, stworzyłem specjalnie trzy wirtualne maszyny (xp, win7 cośtam, win8 consumer preview), a na każdej inna przeglądarka ie.
    Narzędzia developerskie w nowym wynalazku ms nadal wypadają niekorzystnie w porównaniu do konkurencji.
    Może i ilość dodatkowego kodu do wyklepania na potrzeby ie jest już niewielka, ale ciekawy jestem jak to wygląda w przypadku dużych i rozbudowanych stron www. Ile dodatkowej energii trzeba, żeby wszystko działało …

    1. Awatar pow3rshell
      pow3rshell

      Hmm a jak byś pomyślał to odpaliłbyś sobie tylko jedną wirtualną maszynę i uruchomił narzędzia deweloperskie i zmienił tryb zgodności na konkretną wersję przeglądarki
      BTW CSS3 nie jest jeszcze standardem 🙂

      1. Awatar kernel_loops
        kernel_loops

        No nie pomyślałem:)
        CSS3 nie jest standardem, ale nie przeszkadza to producentom wiodących przeglądarek w nieustannym implementowaniu nowych elementów i usprawnianiu istniejących. Tyle, że jednym idzie to lepiej, a innym … nie bałdzo. Ale dobrze, że coś robią bo w tej chwili sporo rzeczy już działa i myślę, że można spokojnie używać nowych bajerów.

        1. Awatar kisielek
          kisielek

          "CSS3 nie jest standardem, ale nie przeszkadza to producentom wiodących przeglądarek"
          wiodących != IE
          MS ma interes w tym żeby opóźniać i psuć rozwój HTM5, bo im więcej potrafi przeglądarka tym potencjalnie mniej potrzebny staje się ich desktop, kiedyś z IE6 stosowali technikę 3E ( http://en.wikipedia.org/wiki/Embrace,_extend_and_… ), później z IE7,8,9 byli niezdolni konkurować bo nie mieli produktu, teraz znowu wracają do 3E z IE10

          1. Awatar Budyń
            Budyń

            Desktop zawsze będzie potrzebny, bo oprócz konsumpcji treści potrzebni są twórcy tej treści i infrastruktury. I może świat się otrząśnie z żenującego pomysłu wywalenia dekad dorobku informatyki i sprawdzonej, świetnej infrastruktury lokalnej na rzecz chmury która po stronie klienta i serwera będzie "programowana" w zmulajacym JavaScriptcie.

          2. Awatar o_O
            o_O

            JavaScript to tylko język.

            Zamulająca jest wirtualna maszyna, tak samo jak w Javie i .net. Zamulający jest garbage collector. No i nieco zamula interpretowalność, choć to zależy od implementacji (w IE jest tragicznie, ale Chrome tutaj błyszczy).

            Ale JavaScript jako sam język też jest fatalny:
            – brak pełnej obiektowości, brak klas, są tylko chore prototypy,
            – brak typowania, oczywiście opcjonalnego, bo statyczne też nie jest miłe,
            – niemożliwość przeciążania funkcji, masz jedną funkcję, która przyjmuje zawsze dowolne argumenty w dowolnej ilości (sic!), i możesz co najwyżej sam je sobie przejrzeć i wywołać odpowiedni kod dla odpowiednich typów, albo przypisać domyślne wartości – w praktyce masakra,
            – kontekstem dla deklaracji jest zawsze funkcja, czyli brak bloków kodu i wyłażenie zmiennych lokalnych do kontekstu globalnego przy najmniejszym braku uwagi,
            – brak implementacji podstawowych metod, jak .last() czy .clear() dla Array, trim-ów dla Stringów, itp., które musisz na starcie sam implementować w ich prototypach,,
            – idiotyczne Javowe podejście do pól, np. .length tablicy nie będące funkcją i pozwalające na przypisanie sobie wartości (sic!),
            … i masa innych błędów projektowych i niedoróbek.

          3. Awatar Budyń
            Budyń

            VM dla Javy i .NET z róznych powodów sa bardziej wydajne – o parę rzędów wielkości – niż cokolwiek dla kulawego języka nadajacego się do wyświetlania OnMouseOver i zachęcającego do rozp……..nia logiki aplikacji między klienta a serwer.

          4. Awatar o_O
            o_O

            Akurat to rozdzielenie logiko między klientem i serwerem jest dobre.
            Z jednej strony nie da się zrobić wszystkiego po stronie klienta, bo uderza to w bezpieczeństwo i jest nieopłacalne/niewykonalne (nie przesyłasz klientowi wszystkich danych, tylko potrzebną mu część, najczęściej obrobioną).
            Z drugiej możesz mieć takiego zupełnie cieniutkiego klienta, a wszystko po stronie serwera, tylko to powoduje ogromne jego obciążenie i lagi u klienta, a moc obliczeniowa u klienta służy do obsługi Procesu Bezczynności.
            Oczywiście można starać się ukryć ten dualizm pod płaszczykiem jakiegoś frameworka, ale generalnie to jak najbardziej dobry pomysł.

      2. Awatar Greg
        Greg

        Niestety mylisz się co do zmiany trybu zgodności. Niestety nie jest to cudowne narzędzie, które potrafi 1:1 odzwierciedlić to jak widać np. pod IE8…
        Często się zdarza tak, że na IE9 w trybie IE8 jest wszystko ok, natomiast pod oryginalnym IE8 jest do dupy…

    2. Awatar Dziadek Alzheimer
      Dziadek Alzheimer

      Walidujący się kod nie jest gwarancją poprawności. Osobiście tworzę dosyć skomplikowane strony, tylko z MooToolsem zamiast jQuery i w zasadzie od IE9 nie ma żadnych problemów. W IE8 zdarzały się problemy z JavaScriptem, ale były często banalnie proste do naprawienia. Jeśli chodzi o CSS3, to rozwiązanie jest proste: jak przeglądarka nie obsługuje border-radius, to po prostu rogi będą kanciaste, tekst może być bez cienia itp. CSS3 nie wprowadza istotnej funkcjonalności i brak jego obsługi w IE8 nie utrudnia tworzenia stron. Szczerze mówiąc to coraz częściej spotykam się z problemami z Chromem, a coraz rzadziej z IE, a to znak, że coś się dzieje dziwnego z tymi przeglądarkami:/

      1. Awatar o_O
        o_O

        Nie widzisz problemów, bo te frameworki zawierają hacki na IE, które pozwalają ci nie martwić się, czy strona zostanie wyświetlona na normalnej przeglądarce, czy niedorozwiniętej…

        Rotfl, problemy z Chromem i brak pod IE? Chyba nie znasz standardów HTML i CSS, tylko ich wersje od microsoftu i stąd twoje problemy.

        1. Awatar o_O
          o_O

          Minusy za fakty. Dobre.
          Społeczność osnews zdechła… teraz są tu prawie wyłącznie windowsowi krzykacze.

        2. Awatar Dziadek Alzheimer
          Dziadek Alzheimer

          O braku problemów z IE nic nie napisałem, stwierdzam po prostu, że w Chromie tworzy się coraz więcej, a w IE eliminuje się te stare i nie tworzy nowych;)
          Wyobraź sobie, że zrobiłem nakładkę, coś w stylu lightboxa – position: fixed, w tym element z margin: auto; Normalne zachowanie, którego bym oczekiwał – element wyśrodkowany. Działało wszędzie włącznie z IE do czasu Chrome 20 mniej więcej, po tej wersji jakimś cudem nakładka wyświetlała się z prawej strony. Co gorsza nie udało mi się znaleźć nikogo, kto by spotykał podobny problem. Może i biblioteki pomagają z błędami, ale jednak jak już się coś pisze, to nie wszystkie automagicznie rozwiązują;) Przykładowo pracowałem raz nad edytorem WYSIWYG w stylu TinyMCE. Musisz uwierzyć na słowo, że najwięcej problemów nie do rozwiązania było z Chromem i jego implementacją contenteditable. Prawie wszystko działało jak powinno pod Operą, w Firefoksie było tylko kilka problemów, w IE w zasadzie nawet nie testowałem, bo tam jest kompletnie inne rozwiązanie tego.

  5. Awatar Lam_Pos
    Lam_Pos

    Już czas usunąć msnews, przepraszam! osnews.pl ze SpeedDiala, a potem z Ulubionych?

    1. Awatar Jan
      Jan

      Treść wprowadził niejaki batman – "entuzjasta chmury i Windows Phone", więc wszystko jasne.
      Sami piszcie więcej newsów Linuxowych, np. o Cr OS Linux, Firefox OS, Ubuntu Phone OS, Tizen OS, Sailfish OS, to nie będzie nudno.

      1. Awatar Druedain
        Druedain

        Kurczę, co wy się tak uczepiliście? Gdzie jest napisane na tej stronie: produktom MS wstęp wzbroniony?

    2. Awatar batman_osnews
      batman_osnews

      OSnews pozwala na wprowadzanie własnych treści. Jeśli chcesz więcej czytać o technologiach, które są Tobie bliższe, to napisz własny tekst lub namów znajomych, aby to zrobili. Serwis jest otwarty na każdą tematykę, więc nie widzę problemu, żeby pojawiały się ciekawe newsy ze świata Linuksa.

      1. Awatar o_O
        o_O

        Bo to nie jest news, tylko reklama. A w połączeniu z ostatnim nawałem newsów-na-siłę o microsofcie pozwala wyciągnąć takie a nie inne wnioski.

        1. Awatar Druedain
          Druedain

          Rozumiem, że reklama się nie podoba. Nie rozumiem narzekania na nadmiar newsów o MS. Newsów tu jest mało, więc fakt, że obecnie są głównie o MS świadczy tylko o tym, że nikomu nie chce się pisać o czymś innym. Przeszkadza Ci to? Zacznij pisać o czymś innym!

        2. Awatar batman_osnews
          batman_osnews

          To nie jest reklama, tylko news o reklamie, którą MS próbuje w mniej lub bardziej udany sposób przekonać ludzi do powrotu do IE. Różnica subtelna, ale prosta do zauważenia.
          Jeśli chcesz czytać newsy o innej tematyce, to wrzuć coś do wylęgarni albo podeślij linka mailem do redakcji. Jeśli temat będzie ciekawy, to na pewno wyląduje na głównej.

          1. Awatar Lam_Pos
            Lam_Pos

            A to nie jest portal zajmujący się zagadnieniami reklamy. Tutaj kryptoreklama zwana dla niepoznaki "newsem" jest nadal kryptoreklamą. Ta w dodatku poparta reklamą jawną i pozbawioną kompletnie informacji technicznych. Same sztuczki reklamiarzy, bazujące na emocjach.

            Człowieku, co ty masz do tych czytelników?! Widzę że najchętniej byś dał prawo głosu WYŁĄCZNIE WYBRANYM osobom z redakcji. To nie gazetka więzienna!

          2. Awatar batman_osnews
            batman_osnews

            Nie wiem o co Ci chodzi z dawaniem głosu "WYŁĄCZNIE WYBRANYM". Jeśli masz fajny tekst, to wrzuć go do wylęgarni, a społeczność poprzez głosowanie na ten tekst wrzuci go na główną. A jeśli nie potrafisz, nie masz czasu, nie chce Ci się, to wyślij link do redakcji i jeśli rzeczywiście będzie to coś ciekawego, to trafi na główną (nie, nie ja o tym decyduję). Gdzie tutaj odbieranie prawa głosu?

            A odnośnie newsa o reklamie. Masz rację, to nie jest portal zajmujący się reklamą. To portal zajmujący się wszelkiej maści tematyką związaną ze światem IT. Sposób w jaki MS reklamuje swoje produkty nie zalicza się do tej kategorii? Jeśli nie, to dlaczego?

          3. Awatar Lam_Pos
            Lam_Pos

            Twój standardowy i często jedyny argument w "dyskusji" z tobą:

            "Jeśli chcesz czytać newsy o innej tematyce, to wrzuć coś do wylęgarni albo podeślij linka mailem do redakcji. Jeśli temat będzie ciekawy, to na pewno wyląduje na głównej".

            -wynika z tego dość jasno, że dyskutować z tobą a zwłaszcza krytykować cię mogą tylko piszący newsy. Czyli nie tylko na twórczą, ale na żadną krytykę miejsca nie zostawiasz. Jego ekscelencję Batmana można wyłącznie chwalić, lub pokornie milczeć. ;)))

            "Sposób w jaki MS reklamuje swoje produkty nie zalicza się do tej kategorii? Jeśli nie, to dlaczego?"
            -ale ja tu nie przyszedłem tłumaczyć rzeczy oczywistych poważnie opóźnionym uczniom, drugiej klasy szkoły podstawowej. Chcesz innych pouczać o pisaniu newsów, to wpierw sam wydedukuj różnicę między newsem a nachalną reklamą.

          4. Awatar batman_osnews
            batman_osnews

            Dyskutować i krytykować mogą wszyscy i bardzo się cieszę, że tekst ma duży odzew. Nie ma tutaj podziału na piszących – niepiszących. Każdy ma prawo wyrazić swoją opinię. Dlaczego tak często powtarzam, że wszyscy mogą pisać? Ponieważ OSnews jest miejscem otwartym na wszystkie treści, a marudzenie jak dziecko z przedszkola, że "za dużo Microsoftu" jest co najmniej niezrozumiałe.

            Nie wiem gdzie się dopatrzyłeś nachalnej reklamy Microsoftu. Jeśli wrzuciłbym reklamę, w której na końcu zamiast loga IE pojawiłoby się logo np. Napstera, wszyscy rozpływaliby się nad miodnością tego filmu, a ponad 100 komentarzy, to byłyby ochy i achy. Takie agresywne podejście do tematu byłoby w pełni zrozumiałe, gdybym wrzucał suche teksty z biura prasowego lub nudne i przeprowadzone na siłę porównanie produktów MS z konkurencją.

          5. Awatar Lam_Pos
            Lam_Pos

            No to ci przypomnę kilka fragmentów twojej "tolerancyjnej" gadki:

            "Jeżeli nie podobają ci się moje artykuły to napisz własny. Pokaż że potrafisz. Bo krytykować to potrafi w Internecie każdy ale jak ktoś ma coś zrobić co kogoś zainteresuje to już tylu chętnych nie ma. Żaden z was nic nie potrafi napisać samemu. Takich jak ty są tysiące… bezimienni krytycy wszystkiego i wszystkich :)"

            "Jeżeli się mylę i nie jesteś trollem masz właśnie szansę to udowodnić. Nie podobają ci się moje artykuły i oczy cię od nich bolą. Jakoś to przeżyję 🙂 Wklej proszę w komentarz kilka linków do swoich tekstów. Chętnie je ocenię i się pośmieję 🙂 Udowodnij że nie jesteś trollem… potrafisz?"

            "Oj nie masz żadnego własnego tekstu? No ale tego się od samego początku domyślałem."

            Zwracam twoją uwagę na wiele mówiący fragment:
            "Bo krytykować to potrafi w Internecie każdy ale jak ktoś ma coś zrobić co kogoś zainteresuje to już tylu chętnych nie ma. Żaden z was nic nie potrafi napisać samemu. Takich jak ty są tysiące…"

            Choć podoba mi się też twoja obietnica "obiektywnej oceny", ewentualnego rozmówcy:
            " Wklej proszę w komentarz kilka linków do swoich tekstów. Chętnie je ocenię i się pośmieję 🙂 Udowodnij że nie jesteś trollem… potrafisz?"

            Podsumowując – albo się ciebie chwali, albo się jest trollem. A twoim zdaniem ewentualne prawo do krytykowania cię, mają wyłącznie osoby publikujące na osnews. Szukać głębiej?

            "…i bardzo się cieszę, że tekst ma duży odzew".
            No, czerpać inspirację z komentarzy, których większość mówi "spieprzaj dziadu z takimi tekstami", to naprawdę dar rzadki. Pomijając oczywiście trolle i hejterów. ;)))

            PS Zwykle nie zwracam uwagi na plusy lub minusy, ale myślę że te czerwone minus 35 przy twoim nicku, też powinno ci dać do myślenia. Na tym portalu spotykam się z czymś takim po raz pierwszy, a czytam tu newsy i komentarze od lat.

          6. Awatar batman_osnews
            batman_osnews

            Najzabawniejsze jest to, że żaden z cytowanych przez Ciebie fragmentów nie jest mojego autorstwa. Idąc dalej tą drogą okaże się, że miałem swój udział w "zamachu smoleńskim".
            Drugą najzabawniejszą rzeczą jest to, że perfidna reklama Firefoksa poleciała na główną i jakoś ludzie nie mają uwag, że zamieściłem śmieciowy post złowrogiej korporacji. Podwójne standardy? W takiej sytuacji ten czerwony wykrzyknik utwierdza mnie jedynie w przekonaniu, że ludziom ciężko jest obiektywnie spojrzeć na tematy, z którymi im nie po drodze. I to mi daje do myślenia, a nie ilość minusów wystawianych za komentarze tylko po to, by "dowalić" autorowi.

          7. Awatar Lam_Pos
            Lam_Pos

            Aha, ta sama propaganda promikrosoftowa, te same sztuczki i teksty w stylu "jak ci się nie podoba to sam napisz tekst, a wtedy ja ci go opluję", ten sam syndrom oblężonej twierdzy, ta sama arogancja i płaczliwość … Ale… no tak, zmieniłeś nicka z art/Artur na Batman/batman_osnews i już nikt cię nie pozna! Sorki, o mało cię nie zdekonspirowałem!

            Co do Firefoxa, jeśli nie widzisz różnicy między produktem otwarto źródłowym a zamkniętym, komercyjnym to czego tu szukasz?

            PS EOT.

          8. Awatar batman_osnews
            batman_osnews

            Czyli według Twojego toku rozumowania najbardziej denna, nudna i mega nastawiona na sprzedaż reklama czegoś "open" jest lepsza od zabawnej i ciekawej reklamy produktu (raczej kiepskiego, nie ma co ukrywać). Jak na kogoś, kto korzysta z otwartych produktów i nienawidzi wszystkiego co własnościowe, masz wyjątkowo zamknięty umysł. Poza tym zauważyłem, że z braku sensownych argumentów zacząłeś wycieczki personalne. Masz rację – EOT.

          9. Awatar Druedain
            Druedain

            To chyba mało widziałeś, bo ja zaczynałem od minus iluś tam, a taki po3rshell, który prawie zawsze zgarnia minusy, ma obecnie wskaźnik 71. Tak, sugeruj się dalej punktami, daleko zajedziesz…

  6. Awatar Wizard
    Wizard

    To już jest przesada. Rozumiem informacje o jakichś Windowsach 10 i ich przewspaniałych, niedorobionych kolorowych kwadratach. Rozumiem spuszczanie się nad malutkim laptopkiem, którego główną zaletą jest to, że można na nim odpalać programy. OK. Ale TO jest po prostu łączem do reklamy, którą pewnie niedługo będą straszyć w telewizorze. Równie dobrze mógłby pan Batman wkleić reklamę proszku do prania 🙁

    1. Awatar Lam_Pos
      Lam_Pos

      Zgadzam się. Nawet na Dobrych Programach jest mniej o Microsofcie, niż ostatnio tutaj.

      1. Awatar Greg
        Greg

        Hmm… Są zwolennicy Windowsa, są zwolennicy Linuxa, są zwolennicy MacOS'a… Po to istnieje wolność słowa, aby móc się wypowiadać na różne tematy.
        Ja akurat jestem zwolennikiem Linuxa, ale nie przeszkadza mi, że tutaj kolega Batman piszę o Windowsie i IEshicie… Przynajmniej mam co hejtować ! 😀

        1. Awatar Lam_Pos
          Lam_Pos

          @Greg
          Oto te "różne" tematy, tak dziś wita mnie główna osnews: http://wstaw.org/m/2013/01/24/zrzutP.jpg

          Dla ułatwienia, kolorem czerwonym zaznaczyłem elementy o produktach Microsoftu. ;)))

          Co do hejtowania, jak ostatnio temu autorowi napisałem że mi po jego "newsach" oczy śmierdziały, to się pienił z dwa tygodnie. Serio, sam spróbuj. ;)))

          1. Awatar Druedain
            Druedain

            A wiesz dlaczego Cię takie coś wita? Bo na portalu, na którym pisać może każdy, chce się to robić tylko temu kolesiowi, który woli pisać o MS.

            Bezsensowna dyskusja, która mi przypomina pretensje o to, że ktoś postanowił stworzyć nową dystrybucję, zamiast rozwijać już jakąś popularniejszą.

            To wszystko się dzieje, bo mamy wolność i każdy robi co chce. Wstyd, że właśnie na tym portalu, komuś się coś takiego może nie podobać.

          2. Awatar Lam_Pos
            Lam_Pos

            Bezsensowna powiadasz? Może i tak.
            Po prostu przywykłem oddzielać świat komercyjnej, religijnej i politycznej propagandy, od własnego świata. Omijam portale gdzie królują polityka, fanatyzm religijny lub propaganda jednej korporacji. A tu mi się kiedyś podobało, po odfiltrowaniu hejterów było Okey, więc starałem się to ocalić. Jakoś nie czuję za to wstydu.

          3. Awatar Druedain
            Druedain

            Czy news o Surface jest pełen komercyjnej, religijnej, bądź politycznej propagandy? Bo ty nie piszesz, że reklamy nie powinny się tu pojawiać, tylko w ogóle newsy o MS.

          4. Awatar batman_osnews
            batman_osnews

            Jeśli pokażesz mi tekst związany z MS, w którym jako zaślepiony wyznawca "jedynego słusznego systemu operacyjnego" indoktrynuję czytelników, posypię głowę popiołem, zainstaluję Ubuntu i już nigdy nie skorzystam z produktów MS.
            OSnews jest miejscem, gdzie każdy może napisać na temat jaki go interesuje, więc jeśli chcesz dołożyć cegiełkę do budowy tego serwisu, to na górze w menu jest link "dodaj newsa". Jeśli nie chce Ci się, nie masz czasu, nie umiesz, to wyślij mailem linka do ciekawego materiału i kilka zdań opisu. Temat będzie ciekawy, to opiszemy go i wrzucimy na główną.

          5. Awatar Wizard
            Wizard

            A piszcie ile wlezie o Microsofcie. Pomimo iż osobiście uważam, że ich produkty ogólnie ssą, to przecież lepiej poznać wroga, nie? 😀

          6. Awatar Lam_Pos
            Lam_Pos

            @Druedain
            "Czy news o Surface jest pełen komercyjnej, religijnej, bądź politycznej propagandy?"
            – Helloł, panie zapieniony! Jesteśmy pod tekstem "Internet Explorer – przedstawiciel pokolenia lat 90". Więc nie pisz mi proszę o innym tekście, innego autora. Krótko mówiąc, nie stosuj trollowej sztuczki pt. "zmiana tematu".

            @Batman
            "Jeśli pokażesz mi tekst związany z MS, w którym jako zaślepiony wyznawca "jedynego słusznego systemu operacyjnego" indoktrynuję czytelników…"
            – Się kolega nie napędza, kolega mi "jeśli pokaże" gdzie ja to wszystko pisałem?

            "…posypię głowę popiołem, zainstaluję Ubuntu i już nigdy nie skorzystam z produktów MS".
            – Tak jak wyżej pisałem, nie interesują mnie czyjeś praktyki religijne.

            "OSnews jest miejscem, gdzie każdy może napisać na temat jaki go interesuje, więc jeśli chcesz dołożyć cegiełkę do budowy tego serwisu, to na górze w menu jest link "dodaj newsa". Jeśli nie chce Ci się, nie masz czasu, nie umiesz, to wyślij mailem linka do ciekawego materiału i kilka zdań opisu".
            – Bardzo ciekawy fragment, wynika z niego że każdy, poza mną może mieć tu swoją opinię. Natomiast prawo głosu zostaje odebrane czytelnikom! ;)))
            A już zdanie:
            "Temat będzie ciekawy, to opiszemy go i wrzucimy na główną"
            – ma mi chyba zasugerować że zwolennik MS stanowi redakcję osnews? ;>

            @Druedain
            @Batman
            No dobra, co prawda nie w sposób merytoryczny, ale za pomocą siły entuzjazmu, przekonaliście mnie panowie że powyższy "news"(tfu!, panie Boziu przebacz bluźnierstwo) jest obiektywnym artykułem z dziedziny Technologii Informacyjnej. Sam "news"(tfu,tfu,tfu!) jest pełen fachowych, obiektywnych i dokładnych danych technicznych. Natomiast dołączona reklama, to tak naprawdę zakamuflowany film instruktażowy z tejże tematyki IT, pełen konkretów i fachowych terminów, dotyczący aktualnych wydarzeń i produktów(no bo skoro to "news", hahaha!) bez żadnego sprytnego odwoływanie się do emocji, nostalgii i bez przedstawiania zakłamanej przez korporację wersji historii.
            Czy dobrze was panowie zrozumiałem?

          7. Awatar Druedain
            Druedain

            Ogarnij się, właśnie przed chwilą dowodziłeś jak to jest źle, że masz 3 newsy o MS, gdzie jeden z nich to był ten o Surface: „Oto te "różne" tematy, tak dziś wita mnie główna osnews: http://wstaw.org/m/2013/01/24/zrzutP.jpg ”. Poznajesz, panie niezapieniony?

            EOT

          8. Awatar pow3rshell
            pow3rshell

            No to masz możliwości wykazania się 😛

      2. Awatar Wizard
        Wizard

        W żadnym wypadku nie mam nic przeciwko informacjom o Microsofcie. Więcej: Microsoft jest jedną z najważniejszych firm IT i ja chcę wiedzieć co oni proponują użytkownikom. Napisałem to, co napisałem, bo po prostu nie lubię reklam 🙁

  7. Awatar umlaut
    umlaut

    To jest news o tym, że MS zrobił reklamę. Jakby było o tym, że MS zrobił IE.deb byłaby to jakaś informacja.

  8. Awatar o_O
    o_O

    Microsoft umiera.

    1. Awatar Wizard
      Wizard

      Miło by było 🙂
      Jedyne co możemy w tej kwestii zrobić, to bojkotować ich produkty. A żeby to robić efektywnie wypadałoby kopnąć kogoś "na górze" w tłuste dupsko, żeby wreszcie zdecydowano: Jest li Microsoft Windows integralną częścią laptopa i muszę za niego dopłacić, czy mam wybór i *mogę* za niego dopłacić. Doświadczenie z nowym laptopem i programem cfdisk pokazuje, że jednak nie jest..

      1. Awatar o_O
        o_O

        To oczywiste, że windows nie jest integralną częścią laptopa/komputera, bo 1) producent laptopa *nie* jest producentem systemu windows 2) system windows jest produktem dostępnym osobno w sprzedaży detalicznej 3) istnieją produkty konkurencji spełniające to samo zadanie (w tym przypadku preinstalacja windows zahacza to bardzo mocno o nieuczciwą konkurencję, a w przypadku ms i o praktyki monopolistyczne i, w przypadku producentów, wspieranie takich praktyk).

        1. Awatar Wizard
          Wizard

          O ile dobrze kojarzę, to prezes jakże walczącego o prawa "konsumentów" UOKiK zasłonił się jakimiś "łunijnymi" odwołaniami czy przepisami. I że niby czeka na odpowiedź. Wygodne. Tymczasem ja, już kolejny raz, *domagam się* kategorycznego zakazu sprzedaży systemu Windows (i jakiegokolwiek innego) jako integralnej części sprzętu. Domagam się tego jako konsument, jako zwolennik Linuksa, jako obywatel wolnego ponoć kraju i jako profesjonalista IT.

          1. Awatar Qu84
            Qu84

            To dlaczego odmawiasz tej wolności innym? Jako producent/sprzedawca komputerów PC mam kaprys, wolę, chęć…cokolwiek, aby sprzedawać je z preinstalowanym Windowsem. Dlaczego miałbyś mi tego zakazać?

          2. Awatar cutugno
            cutugno

            To przecież jasne. Kapitalizm i wolny rynek mogą być, ale mają Nie Być Złe (ang. Don't be evil), inaczej stają się Antywolnościowym Komunizmem. Dlatego sprzedaż komputera z preinstalowanym windows, nawet gdy są dostępne też bez systemu jest Nieuczciwą Konkurencją, natomiast sprzedaż telefonu z preinstalowanym Androidem (którego zastąpienie innym systemem albo nawet zrootowanie może powodować utratę gwarancji!) – zaprawdę Godne to i Sprawiedliwe, Słuszne i Zbawienne.

            Podsumowując: spadaj Zły Komuchu na Białoruś.

          3. Awatar Lam_Pos
            Lam_Pos

            Smartfony i tablety są projektowane z myślą o konkretnym systemie operacyjnym. Taka na dziś jest specyfika tego rodzaju produktów, bardzo nowych w tej formie, na rynku.
            Natomiast pecety i laptopy są domyślnie otwartymi platformami sprzętowymi, tym samym zawłaszczanie praktycznie całego rynku sprzętowego, przez systemy operacyjne jednego producenta jest pasożytnictwem i przy okazji monopolizowaniem rynku. No, chyba że dany pecet lub laptop jest wyraźnie opisany jako "przeznaczony tylko do pracy z MS Windows", ale osobiście się z czymś takim nie spotkałem.

            Martwisz się o gwarancję na produkty z Androidem, zdanie wcześniej odsyłając jednak po zakupy laptopów na Allegro … trąci mi to nieprzemyślaną do końca wypowiedzią.

          4. Awatar jarek
            jarek

            Czyli dajesz wolnosc dostarczania sprzetu z software w przypadku telefonow ale nie
            w przypadku laptopow? Ciekawe. Opierasz to na swojej arbiralnej interpretacji czegos tam?
            Ze niby laptopy i pc sa z definicji otwarte z telefony to juz jakas magiczna innosc?
            Brzmi to jak prawo regulujace zakrzywienie bananow.
            A moze producent powinien miec wolnosc uwazac inaczej i dostarczac produkt
            wedlug wlasnego widzimisie a nie Twojego? (a Twoja wolnosc to wybor z oferty).

          5. Awatar Lam_Pos
            Lam_Pos

            "Ze niby laptopy i pc sa z definicji otwarte z telefony to juz jakas magiczna innosc?
            Brzmi to jak prawo regulujace zakrzywienie bananow."

            A gadaj z IBM, to ta korporacja uwolniła technologię pecetów.
            Opracuj popularną technologię budowy smartfonów i ją udostępnij publicznie, a możliwe że stanie się ona standardem.
            To żadne moje prawo, to rzeczywistość uwarunkowana historią.

            Oczywiście że producent powinien mieć wolność i dostarczać produkt wdg własnego uznania. Ewentualne dziwne pomysły, zostałyby skorygowane przez wybór klientów. Tyle że monopol Microsoftu na ten przykład, wyklucza wolną wolę producentów.

          6. Awatar cutugno
            cutugno

            "Smartfony i tablety są projektowane"

            No to tym gorzej dla smartfonów. Przecież jeśli system jest wmuszany użytkownikowi na poziomie projektowania urządzenia to jest dużo gorzej niż jeśli użytkownik musi pójść do jednego sklepu więcej albo ma trochę mniejszy wybór modelu komputera. Bo nie jest prawdą, że nigdzie nie ma komputerów bez systemu. Są, z Linuksem też są.

            "tym samym zawłaszczanie praktycznie całego rynku sprzętowego, przez systemy operacyjne jednego producenta jest pasożytnictwem i przy okazji monopolizowaniem rynku"

            Mamy podobno kapitalizm, każdy może zostać konkurentem MS z własnym systemem. Wolałbym tez kilka innych systemów jeszcze, ale nawet najpopularniejszy niemicrosoftowy OS X ma jakieś 5-10% rynku zależnie od badania. No to co ja na to poradzę?

            "laptop jest wyraźnie opisany jako "przeznaczony tylko do pracy z MS Windows", ale osobiście się z czymś takim nie spotkałem."

            Nie rozumiem, gdyby Windows był WYMUSZONY środkami technicznymi jak na dawnych Alphach to by było w porządku? Oszalałeś?

            "zdanie wcześniej odsyłając jednak po zakupy laptopów na Allegro"

            Ale co w tym niby złego? Wystawia tam kilka firm, które mają sklepy w różnych ładnych miejscach (X-Kom, Sferis), nie wiem dlaczego miałby być problem przy gwarancji, w każdym razie większy niż w przypadku innych sprzedawców (fun fact: jak szukałem laptopa dla córki, pan sprzedawca w jednym dużym sklepie miło mi powiedział, żebym dokupił rozszerzoną gwarancję, bo jak nie będę miał to oni zrobią wszystko, żeby udowodnić, że ewentualna wada laptopa jest w mojej winy). Jasne, że trzeba uważać, żeby nie kupić od firmy-krzaka, ale to zawsze trzeba.

          7. Awatar Lam_Pos
            Lam_Pos

            A myślałem, że to ja mam w życiu problemy. Zaczynam rozumieć twój upór w kwestii związku depresji z samobójstwem.
            Co do tej twojej fiksacji na punkcie kapitalizmu, to chcesz o tym pogadać? Bo bez wyjaśnienia tej kwestii, nic widzę do ciebie nie trafi.

            PS Mam zasadę dotyczącą zakupów "u Chińczyka" i na Allegro, nie kupuję tam niczego co mogłoby wymagać reklamacji. Jak zdechnie – to do śmietnika. Ty wiesz o ile człowiek jest wtedy zdrowszy?

          8. Awatar cutugno
            cutugno

            "Zaczynam rozumieć twój upór w kwestii związku depresji z samobójstwem. "

            Och, po prostu przeczytałem kilka książek więcej. Nie popełniłem ostatnio samobójstwa ani nawet nie próbowałem. No i mógłbym napisać też parę niemiłych słów na temat twojego snucia teorii spiskowych, ale po co?

            "Co do tej twojej fiksacji na punkcie kapitalizmu, to chcesz o tym pogadać?"

            Ale czego nie rozumiesz? Że kapitalizm ma też swoje wady i właśnie się obijasz o jedną z nich? (Z pewną taką nieśmiałością piszę następne zdanie, bo nie wiem co mi jeszcze spróbujesz zdiagnozować.) Życie to nie dolina Mulligana, koleś.

            "Mam zasadę dotyczącą zakupów "u Chińczyka" i na Allegro, nie kupuję tam niczego co mogłoby wymagać reklamacji."

            To mniej więcej tak samo bez sensu jak automatyczne zaufanie do kogoś, kto ma fizyczny sklep. (A ten sklep, w którym mi tak powiedzieli należał do jednej z większych sieci.)

          9. Awatar Lam_Pos
            Lam_Pos

            Chodzi ci o spiskową teorię dziejów? A jest jakaś inna? Nawet oficjalna, szkolna wersja historii mówi o spiskach rządzących tym światem. A teraz zdejmij lukier z wersji oficjalnej, pod spodem znajdziesz jeszcze więcej spisków. I to będzie w miarę obrazowało rzeczywistość.

            Co to za dolina, tego Mulligana? Bo coś nie kojarzę.

            Co do zasady że nie kupuję byle czego, byle gdzie … jedni wolą wydawać na spa, masaże i terapeutów, ostatecznie alkohol, ja wolę po prostu unikać stresu. Taniej wychodzi, nawet jak od czasu do czasu dołożę te 50 zł do laptopa. Kiedy zepsuje się towar kupiony w sklepie, odstawiam go zwykle do sklepu i tam już sprzedawca ma ewentualne problemy z reklamacją, z pewnością mniejsze od moich bo on siedzi w temacie i zna ew kruczki.

            A tak przy okazji, dokąd zmierza ta rozmowa? Bo na twoje zarzuty odpowiedziałem ci w poście do Jarek:

            "A gadaj z IBM, to ta korporacja uwolniła technologię pecetów.
            Opracuj popularną technologię budowy smartfonów i ją udostępnij publicznie, a możliwe że stanie się ona standardem.
            To żadne moje prawo, to rzeczywistość uwarunkowana historią".

            Dla pełnej jasności poradzę ci zaprojektowanie technologii budowy smartfonów, niezależnych od systemu.

          10. Awatar cutugno
            cutugno

            "Chodzi ci o spiskową teorię dziejów? A jest jakaś inna? Nawet oficjalna, szkolna wersja historii mówi o spiskach rządzących tym światem."

            Bzdura. Spiski, które się czasem zdarzają są proste i o dość ograniczonym efekcie (zabijmy prezydenta, zajmijmy parlament, przejmijmy władzę); teoria spiskowa to brednie o Bushu rozwalającym Pentagon, Tusku z Obamą zabijającym Kaczyńskiego bombą termobaryczną, NSA organizującym pół świata, żeby Swartz popełnił samobójstwo a wszystko to zarządzane przez Illuminatów, Masonów czy Żydów.

            "Co to za dolina, tego Mulligana? Bo coś nie kojarzę. "

            Nie czytałeś "Atlasa Zbuntowanego"? Niewiele w sumie straciłeś.

            "sprzedawca ma ewentualne problemy z reklamacją, z pewnością mniejsze od moich bo on siedzi w temacie i zna ew kruczki."

            Toś mnie rozbawił… sprzedawca siedzi w temacie, zna kruczki i będzie je wykorzystywał na korzyść twoją czy firmy, jak myślisz? 🙂

            "Bo na twoje zarzuty odpowiedziałem ci"

            Napisałeś też: "Oczywiście że producent powinien mieć wolność i dostarczać produkt wdg własnego uznania. Ewentualne dziwne pomysły, zostałyby skorygowane przez wybór klientów. Tyle że monopol Microsoftu na ten przykład, wyklucza wolną wolę producentów." – co jest bzdurą, bo komputery bez systemu SĄ, są też z Linuksem i nawet jeśli masz jakąś alegrię na kupowanie na Allegro (czy nawet w sklepach, które też się tam wystawiają) to nie zmienia to faktu; z kolei telefonów bez systemu NIE MA, mimo że technologia ich budowy jest niezależna od systemu od dnia zero – i na przykład na niektóre telefony projektowane dla Windows Mobile jest dostępny Android, na niektóre telefony z Androidem będzie zaraz dostępne Ubuntu. Powinieneś więc znacznie głośniej protestować przeciwko wiązaniu systemu z telefonem (gdzie bez systemu nie kupisz) niż z pecetem (gdzie co najwyżej musisz zawalczyć ze swoimi przesądami).

          11. Awatar Lam_Pos
            Lam_Pos

            "… teoria spiskowa to brednie o Bushu rozwalającym Pentagon, Tusku z Obamą…"

            Jasne, jasne. O ile dobrze pamiętam, mord w Katyniu też był "teorią spiskową". To samo system Echelon, który działa co ciekawe, do dziś, swego czasu też był zaliczany do teorii spiskowych. Około miesiąc temu, jadąc jakieś 350 km na południe za Alpami zobaczyłem na niebie coś praktycznie identycznego: http://tnij.org/ub9y , ale żadne chemtrails oczywiście nie istnieją, bo to teoria spiskowa.
            …jeśli takie podejście cię uspokoi, to czemu nie? Żyj sobie w "bezspiskowym" świecie.

            ". sprzedawca siedzi w temacie, zna kruczki i będzie je wykorzystywał na korzyść twoją czy firmy, jak myślisz?"
            – względnie prosto można sprawić żeby jego interes był zbieżny z moim. Wystarczy wybrać niezależnego sprzedawcę, dać mu zarobić na tyle żeby zaczął cenić klienta, a ceny śledzić na bieżąco w internecie, żeby nie przepłacać zbyt wiele. Taki ktoś głupi nie jest, wie że jeśli mnie spławi raz w sprawie serwisu, ja automatycznie zacznę się rozglądać za innym, godniejszym zaufania punktem sprzedaży. Praktyka stara jak świat a oszczędza bardzo dużo zdrowia i czasu.

            Co do tych biednych smartfonów, też masz rację. Weź najlepiej taaaaaką wielką planszę i zacznij pikietę pod hasłem:

            "Żadam zwrotu pieniędzy za darmowy system Google!!!"

            Ta dyskusja od dłuższego czasu nie prowadzi do niczego konstruktywnego.
            EOT.

          12. Awatar cutugno
            cutugno

            "ale żadne chemtrails oczywiście nie istnieją"

            Jej, ty w chemtrailsy też wierzysz? To ja się nie dziwię już niczemu…

            "względnie prosto można sprawić żeby jego interes był zbieżny z moim"

            Jak myślisz, który sprzedawca dostanie od producenta (przedstawicielstwa) większe rabaty – ten, który pomaga w skutecznym załatwianiu reklamacji czy ten, który pomaga się od nich opędzać?

            "Taki ktoś głupi nie jest, wie że jeśli mnie spławi raz w sprawie serwisu"

            Taki ktoś głupi nie jest, wie, że jeśli spławi ten 1-2% klientów, którzy mają kłopoty będzie miał korzystny upust, jeśli pomoże im wygrać z producentem, będzie miał znacznie mniej korzystny upust i straci znacznie więcej. A jeśli jest dobry to spławi cię tak, że jeszcze mu za to podziękujesz.

            Masz wizję relacji klient-sprzedawca rodem z korwinistycznych pisemek dla debili, zapominasz, że ten sprzedawca jest też mocno zależny (i wbrew temu, że jest tam "klientem" jest partnerem słabszym) od swoich dostawców. Tylko że klient na laptopa wraca do sklepu raz na kilka lat a z dostawcą musi się liczyć cały czas.

            ""Żadam zwrotu pieniędzy za darmowy system Google!!!" "

            If you’re not paying for something, you’re not the customer; you’re the product being sold.
            —Andrew Lewis

            Zastanów się czasem jaki biznes ma Google w "dawaniu" czegoś za darmo. (Ciekawe, że wśród Linuksiarzy Google ma dziwny immunitet. Microsoft rozdaje IE za darmo – reagują trzeźwo, nawet przesadnie. Facebook jest za darmo – podobnie. Google – zawsze święte.)

            I to przecież ty masz problem z "monopolem" MS (czytaj – czujesz się uciskany bo musisz trochę dłużej poszukać); mi to nie przeszkadza, chociaż za adware akurat dziękuję zawsze.

            "Ta dyskusja od dłuższego czasu nie prowadzi do niczego konstruktywnego. EOT."

            Masz coś do napisania – pisz, nie masz – nie pisz. To co właśnie zrobiłeś wygląda na starszą niż Internet tanią próbę "zdobycia ostatniego słowa". Ale ja też jestem starszy niż Internet.

          13. Awatar mikolajs
            mikolajs

            Jak myślisz, że sprzedawca ma w tym względzie wolną rękę to jesteś naiwny 🙂

          14. Awatar o_O
            o_O

            Transakcja wiązana. Poczytaj.

        2. Awatar Qu84
          Qu84

          W takim razie Intel i5 w moim laptopie też nie jest integralną jego częścią, bo spełnia wszystkie podane przez ciebie przesłanki. A Microsoft zaiste umiera. Tylko trochę to potrwa. Zysk netto w ostatnim kwartale (6,5 miliarda dolarów) może ten proces lekko spowolnić.

          1. Awatar _al_
            _al_

            To może się go pozbądź. A jak w jego miejsce wstawisz coś od AMD albo Qualcomma to możesz zażądać zwrotu kasy za niepotrzebny element wyposażenia.

          2. Awatar cutugno
            cutugno

            "A Microsoft zaiste umiera. Tylko trochę to potrwa. Zysk netto w ostatnim kwartale"

            Nie umiera i nie umrze, ale nie zdziwię się, jeśli prędzej czy później wyjdzie z masowego rynku i będzie bardziej konkurował z Oracle niż z Apple czy Google. I wypuści MSSQL dla Linuksa 😉

          3. Awatar kisielek
            kisielek

            A wiesz że rozważali taki krok (portowanie MSSQL na unix) ? Na HN inżynier MS kiedyś o tym pisał. Ostatecznie wygrała opcja optymalizacji pod mechanizmy windows.

      2. Awatar o_O
        o_O

        > Miło by było 🙂
        Microsoft umiera. To jest fakt.
        Miło by było, gdyby już umarł, ale to jeszcze trochę potrwa. Nakradł i nawyłudzał dużo pieniędzy od ludzi i rządów, więc ma z czego sztucznie podtrzymywać swoje funkcje życiowe. Ale do czasu.

  9. Awatar dafus
    dafus

    Idź trolluj gdzie indziej 😐

  10. Awatar Kisielek
    Kisielek

    Hipotetyczny monopol Chrome byłby lepszy (dla wszystkich oprócz MS) niż dzisiejszy monopol Windows bo chrome jest na opensourcowym webkicie a Windows jest zamknięty i droższy niż chrome

    1. Awatar jarek
      jarek

      > Hipotetyczny monopol Chrome byłby lepszy

      Potrafisz to sensownie uzasadnic?

      > chrome jest na opensourcowym webkicie a Windows jest zamknięty

      Co konkretnie lepszego jest w monopolu napedzanego przez otwarte
      zrodla od monopolu napedzanego przez zrodla zamkniete?
      Pomijam juz to, ze serwerowa czesc chmury google ma doskonale
      zamkniete zrodla, nadal wiec nie wiesz co sie dzieje (ale takie dywagacje
      o otwartosci niczego nie wnosza do tego czy taki monopol jest dobry).

      > i droższy niż chrome

      Ostatnio jak sprawdzalem, samochody byly drozsze niz hulajnogi.

      1. Awatar mikolajs
        mikolajs

        Monopol nigdy nie jest dobry dla klientów. Ale zaletą otwartego webkita jest fakt, że Chrome nigdy nie osiągnie monopolu. Ostatnio Opera ogłosiła, że będzie robić wersję mobilną w oparciu o Webkit. Problemem są tylko elementy Chrome które nie są otwarto-źródłowe. Zastanawiam się też jak będzie wyglądała sprawa Darta, czy Google udostępni tę technologię zupełnie otwarcie.

        "Pomijam juz to, ze serwerowa czesc chmury google ma doskonale
        zamkniete zrodla"
        A co ma chmura Microsoftu do ich przeglądarki?

        1. Awatar Kisielek
          Kisielek

          Dart jest opensource http://code.google.com/p/dart/source/browse/

      2. Awatar kisielek
        kisielek

        >> Hipotetyczny monopol Chrome byłby lepszy
        >Potrafisz to sensownie uzasadnic?

        To bardzo proste: Komuś się nie podoba Chrome – może zrobić/użyć inną przeglądarkę opartą na webkit (strony będą się wyświetlały tak samo). Komuś nie podoba się windows…nie może zrobić nic.
        Nie twierdzę że monopol Chrome byłby dobry, ale byłby mniejszych złem niż istniejący obecnie monopol Windows.

        1. Awatar cutugno
          cutugno

          "Komuś nie podoba się windows…nie może zrobić nic. "

          Nie podobał mi się Windows, zainstalowałem Linuksa. Przestał mi się podobać Linux, kupiłem Maca. W czym problem?

          1. Awatar Kisielek
            Kisielek

            W tym ze wp.pl wyswietli sie lepiej lub gorzej na każdej przeglądarce, a Photoshop na Linuksie nie ruszy. Nie kumasz różnicy ?

          2. Awatar cutugno
            cutugno

            To se kup Maka albo Windows jak tak bardzo chcesz Photoshopa. Albo zaczekaj aż zainteresowanie będzie takie, że Adobe puści na Linuksa.

            Tak przecież musi być, zawsze jeśli są na rynku różne systemy, to pewne programy będą dostępne tylko na niektóre z nich. I zawsze będą też tacy, którzy chcieliby używać programu X na systemie Y ale jest on tylko na system Z i będzie konieczny wybór co ważniejsze X na Z czy Y bez X. Jedyna sytuacja w której nie będzie takiego problemu to jest całkowity monopol jednego systemu. To już prawie ćwiczyliśmy.

          3. Awatar kisielek
            kisielek

            The point is. Monopol OS jest bardziej szkodliwy dla komsumenta, niż monopol przeglądarki (a monopol przeglądarki w sytuacji gdy każdy może sobie zrobić nową w oparciu o silnik starej jest już w ogóle o niebo lepszy od sytuacji z winopolem)

            >To już prawie ćwiczyliśmy.
            Jeśli siedzisz trochę rynek oprogramowania MSP to w tej chwili nadal mamy faktyczny monopol Windows i nie chodzi mi tu o procenty userów a całkowity brak tego rodzaju oprogramowania na nie-windows. Dalej tkwimy w zaklętym kręgu: nie ma userów bo nie ma oprogramowania, nie ma oprogramowania bo nie ma userów.

          4. Awatar cutugno
            cutugno

            Na pewnych rynkach oprogramowania dominuje Windows, na innych Mac, na innych jeszcze Linux, to jest całkiem naturalne akurat. To prawda, że Windows na zbyt wielu, ale to się zmieni bardzo szybko, niekoniecznie bezpośrednio dzięki konkurencji desktopowej, raczej dzięki tabletyzacji i chmuryzacji wszystkiego co się da stabletyzować i schmuryzować. A zarówno na urządzeniach mobilnych jak i w usługach online Microsoft sobie w ogóle nie radzi i jak napisałem gdzieś niżej nie zdziwię się, jeśli prędzej czy później skupi się po prostu na biznesie.

  11. Awatar Druedain
    Druedain

    „a u was biją murzynów!”…

  12. Awatar Arek
    Arek

    Zrobiłem z ciekawości test ECMAscript ( test262.ecmascript.org ).

    Opera 12.12 (linux): na 11572 => 12 było FAIL
    Firefox 18.0.1 (linux): na 11572 => 172 było FAIL
    Rekonq 1.1 (oparty o silnik WebKit; linux): na 11572 => 945 było FAIL

    Jak ktoś może to niech jeszcze wrzuci wyniki z IE najnowszego i Chrome/Chromium.

    1. Awatar Devil
      Devil

      I.E. 10 – 11572 – 8 nie poszło.

      Devil

    2. Awatar kisielek
      kisielek

      Chrome 24 OSX Lion core2 2,4 => 14 było fail
      Chrome 24 Ubuntu 12.10 (pentium M 1,7 sic! ciekawe jakby tu chodził win8) => 16 fail

    3. Awatar tooy
      tooy

      Windows 7:
      Chrome 24: Fail: 14
      IE9: Fail: 612

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *